• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

U marszałka praca zdalna głównie dla zaszczepionych

Ewelina Oleksy
27 stycznia 2022 (artykuł sprzed 2 lat) 
Najnowszy artykuł na ten temat Do urzędu nie wejdziesz? "I dobrze!"
Urząd Marszałkowski stoi na stanowisku, że praca zdalna powinna być umożliwiona przede wszystkim osobom zaszczepionym. Urząd Marszałkowski stoi na stanowisku, że praca zdalna powinna być umożliwiona przede wszystkim osobom zaszczepionym.

Wylądowałeś na kwarantannie, a jesteś niezaszczepiony? Nie możesz pracować zdalnie, musisz iść na zwolnienie. Czujesz się dobrze, ale jesteś niezaszczepiony i obawiasz się zakażenia w biurze? Praca zdalna też nie jest dla ciebie - takie zasady wprowadzono w Urzędzie Marszałkowskim w Gdańsku. I od razu pojawiły się głosy, że to "segregacja pracowników". Inne urzędy w Trójmieście na takie rozwiązanie się nie zdecydowały.



Czy możliwość pracy zdalnej powinny mieć tylko osoby zaszczepione?

Decyzją ministra zdrowia wszystkie urzędy administracji publicznej powinny przejść na pracę zdalną, by zminimalizować ryzyko zakażenia koronawirusem.

Nie wszędzie jest to jednak w pełni możliwe.

W ubiegłym tygodniu pisaliśmy, że do zmiany trybu pracy przygotowują się już trójmiejskie magistraty.

Po publikacji skontaktowało się z nami kilka osób, które poinformowały, że zasadę pracy zdalnej dla urzędników inaczej niż pozostali potraktował Urząd Marszałkowski Województwa Pomorskiego w Gdańsku.

- W Urzędzie Marszałkowskim na pracę zdalną mogą iść tylko pracownicy zaszczepieni. Czy nie jest to segregacja pracowników i działania niezgodne z obowiązującym prawem? - napisała do nas jedna z czytelniczek, przekazując treść wiadomości rozesłanej do pracowników marszałka za pośrednictwem wewnętrznego intranetu.
Wiadomość podpisał Tomasz Augustyniak, były szef pomorskiego sanepidu, a obecnie zastępca dyrektora Departamentu Zdrowia u marszałka.

"Osoby niezaszczepione nie korzystają z możliwości świadczenia pracy zdalnej"



- W związku ze zwiększającą się liczbą przypadków zakażeń wśród pracowników naszego urzędu oraz coraz większą skalą kwarantanny na skutek zakażeń wśród domowników, prosimy o przyjęcie poniższej informacji i stosowanie się do wprowadzonych zasad pracy w Urzędzie - podkreślił Augustyniak.
Rzeczywiście, w kilku miejscach wytycznych podkreślono, że "osoby niezaszczepione nie korzystają z możliwości świadczenia pracy zdalnej".

Fragment wytycznych, które trafiły do pracowników Urzędu Marszałkowskiego w Gdańsku. Podkreślono w nich, że osoby nieszczepione nie mogą korzystać z możliwości pracy zdalnej. Fragment wytycznych, które trafiły do pracowników Urzędu Marszałkowskiego w Gdańsku. Podkreślono w nich, że osoby nieszczepione nie mogą korzystać z możliwości pracy zdalnej.
- O skuteczności szczepień, z przywołaniem dowodów naukowych, będziemy Państwa dodatkowo informować w nadchodzącym czasie za pośrednictwem intranetu - poinformował pracowników Tomasz Augustyniak.

Oficjalnego zakazu pracy zdalnej dla niezaszczepionych nie ma, ale jest reguła



Proszony przez nas o uzasadnienie powyższych zarządzeń Urząd Marszałkowski wysłał obszerne oświadczenie, w którym już na początku stwierdzono, że "wprowadzenie zakazu pracy zdalnej dla pracowników nieszczepionych nie jest prawdą", a informacja, która została rozesłana do pracowników, "dotyczyła wyłącznie możliwości pracy zdalnej w przypadku skierowania pracownika na kwarantannę".

Czytaj też:

Praca zdalna wciąż bez regulacji w Kodeksie pracy



Jak tłumaczy Michał Piotrowski, rzecznik marszałka, zasada jest taka, że pracownik zaszczepiony i przebywający na kwarantannie może pracować zdalnie (i otrzymywać pełne wynagrodzenie), a pracownik nieszczepiony na kwarantannie musi wziąć z tego tytułu L4 (podczas którego otrzymuje 80 proc. wynagrodzenia).

- W przypadku osoby niezaszczepionej kontakt z osobą chorą oznacza duże prawdopodobieństwo pełnoobjawowego zachorowania na COVID-19, stąd zlecanie jej pracy zdalnej może utrudnić dochodzenie do pełnej formy po zakażeniu - mówi Piotrowski.

Kilka wyjątków, kiedy niezaszczepiony może skorzystać z pracy zdalnej



Pracę zdalną mogą w Urzędzie Marszałkowskim świadczyć też m.in. pracownicy sprawujący opiekę nad dzieckiem, które zostało objęte kwarantanną.

- W takiej sytuacji każdy pracownik, niezależnie od tego, jaki ma status (zaszczepiony, ozdrowieniec, niezaszczepiony), może zostać skierowany do wykonywania pracy w domu. Podobnie jest w sytuacji braku możliwości zapewnienia pracownikowi bezpiecznych warunków pracy, tj. 1,5 m odległości między stanowiskami pracy - w tej sytuacji przełożony również może polecić pracownikowi pracę zdalną niezależnie od statusu szczepiennego pracownika - informuje Michał Piotrowski.

"Trudno zlecać pracę zdalną tym, którzy okazują brak odpowiedzialności, nie poddając się szczepieniom"



Rzecznik pytany o to, czy np. pracownik, który się nie zaszczepił, a mimo to obawia się zakażenia i nie chce przychodzić do biura, może pracować z domu, odpowiada, że w tej sytuacji nie ma możliwości pracy zdalnej.

-Trudno zlecać taką formę pracy pracownikom, którzy kwestionując doniesienia naukowe, nie poddają się szczepieniom, okazując tym samym całkowity brak odpowiedzialności za zdrowie swoje i innych - stwierdza Piotrowski. - Możliwość pracy zdalnej w żaden sposób nie zwiększy bezpieczeństwa takich osób, gdyż po godzinach pracy korzystają z miejsc ogólnodostępnych (sklepy, kina, siłownie), w których transmisja wirusa jest największa. Dlatego UMWP stoi na stanowisku, że praca zdalna powinna być umożliwiona przede wszystkim tym pracownikom, którzy wykazali się odpowiedzialnością i troską o własne zdrowie, jak też pozostałych pracowników urzędu.

Gdzie się zaszczepić na COVID-19? Lista punktów w Trójmieście



Każdego dnia liczba osób przebywających na kwarantannie wzrasta w Urzędzie Marszałkowskim o ponad 20 osób.

- Pracownicy ci w zdecydowanej większości świadczą pracę zdalnie - mówi Piotrowski.
Ci, którzy nie chcą się zaszczepić, mają utrudnione korzystanie z pracy zdalnej w Urzędzie Marszałkowskim. Ci, którzy nie chcą się zaszczepić, mają utrudnione korzystanie z pracy zdalnej w Urzędzie Marszałkowskim.

Praca zdalna tylko w urzędach nieskuteczna w walce z pandemią



Urząd Marszałkowski stoi na stanowisku, że "wprowadzanie pracy zdalnej wyłącznie w administracji publicznej jest absurdalne i nieskuteczne w obliczu walki z pandemią".

- Brak jakichkolwiek rozwiązań, które realnie zachęcałyby do szczepień, jak też narzędzi umożliwiających pracodawcom zorganizowanie pracy w sposób bezpieczny, w tym nieuchwalenie w dalszym ciągu przepisów umożliwiających pozyskiwanie informacji o tym, kto z pracowników jest zaszczepiony , zmusza nas do wprowadzania rozwiązań, które w sposób logiczny i konsekwentny będą chronić naszych pracowników przed zakażeniem się wirusem COVID-19 - wskazuje rzecznik.
Czytaj też:

Rodzice częściej odmawiają szczepień ochronnych dzieci. Pomorze w czołówce



Piotrowski dodaje, że pracujący w urzędzie odpowiedzialni są za realizację ważnych zadań, które mają bezpośredni wpływ na zdrowie i bezpieczeństwo mieszkańców całego regionu (m.in. organizacja pracy szpitali czy transport publiczny).

- Zatem wymagania, jakie stawiamy pracownikom w tej nadzwyczajnej sytuacji pandemii, są większe niż dotychczas. Rozporządzenie w sprawie ustanowienia określonych ograniczeń, nakazów i zakazów w związku z wystąpieniem stanu epidemii nie zwalnia samorządu województwa z realizacji przypisanych mu zadań, a te nie mogą być efektywnie wykonywane, gdy wszyscy pracownicy będą pracować zdalnie w domach.

Inne urzędy nie dzielą na szczepionych i nieszczepionych



Zapytaliśmy trójmiejskie magistraty, czy obowiązuje w nich zasada, że na pracy zdalnej mogą być tylko lub głównie osoby zaszczepione. Żaden z nich się na to nie zdecydował.

Urzędy i instytucje w Trójmieście - lista wszystkich



- Rozwiązanie takie jako pierwszy wprowadził pan marszałek zachodniopomorski. Już wtedy się nad tym zastanawialiśmy i po analizie uznaliśmy, że zupełnie inna jest specyfika urzędów miejskich, a inna marszałkowskich - mówi Daniel Stenzel, rzecznik prezydent Gdańska. - U nas po prostu jest dużo więcej spraw codziennych, które załatwiają mieszkańcy. Tysiące osób przychodzą po dowody osobiste, prawa jazdy, akty urodzenia itp. Stąd wysłanie wszystkich urzędników na pracę zdalną, z zastrzeżeniem, że nie dotyczy to niezaszczepionych, po prostu nie wchodzi w grę, mogłoby to być ze szkodą dla mieszkańców, a tego nie chcemy - podkreśla.
Urząd Miejski w Gdańsku rozważał wprowadzenie podobnego rozwiązania, jak w Urzędzie Marszałkowskim. Ale ostatecznie się na to nie zdecydowano. Urząd Miejski w Gdańsku rozważał wprowadzenie podobnego rozwiązania, jak w Urzędzie Marszałkowskim. Ale ostatecznie się na to nie zdecydowano.
Na podobnym stanowisku stoi Urząd Miasta Gdyni, gdzie też nie wprowadzono rozróżnienia na pracowników zaszczepionych i niezaszczepionych.

Urząd Miasta Sopotu informuje z kolei, że niemal 100 proc. urzędników to osoby zaszczepione.

- Pozostałe osoby to indywidualne przypadki, które prawdopodobnie miały przeciwwskazania do szczepień, więc nie będziemy różnicować pracowników - mówi Katarzyna Alesionek z sopockiego magistratu.

Miejsca

Opinie (693) ponad 20 zablokowanych

  • To już nie tylko faszyzm (1)

    Ale i ... Choć nawet głupotą nie można tego nazwać. Brak chyba określenia na d**ilizm urzedow

    • 12 2

    • głupotą jest to że ktoś może i się nie szczepi

      a potem nie dość że zaraża innych to jeszcze bidulek domaga się miejsca w szpitalu

      • 0 2

  • Obieg informacji niezaleznej (2)

    od pieniedzy big pharmy na stronie wolnosc kropka tv. kazdy po preparacie powinien poszerzac swoją wiedzę. nie reagowac agresją. zadbac o naturalną odpornosc. zawsze tez jest szansa, ze dostalo sie placebo i mozna uniknac skutkow o ktorych mowi noblista dr Robert malone.

    • 6 1

    • Czemu słuchasz opinii tego noblisty, a nie słuchasz innych naukowców? (1)

      Na przykład tych którzy mówią o poważnych i już potwierdzonych powikłaniach po covid - neurologicznych, oddechowych czy kardiologicznych? Nawet szansa na zakrzepicę jest wielokrotnie większa po zakażeniu niż po podaniu szczepionki - wszystko to pokazują konkretne dane.

      • 2 0

      • Znowu klamiesz, prof. Piotr Kuna, wywiad w TV sprzed mniej wiecej 2 tygodni: COVID daje 8-10 razy mniejsze powiklania, niz zwykla grypa. Wy covidioci klamiecie non stop, po prostu jedym ciagiem, jakbyscie byli patologicznymi klamcami z ciezka, nieleczona schizofrenia. A te klamstwa prymitywne, belkotliwe, wystarczy kopnac i sie rozlatuja - ale wy tego chyba nie widzicie, ciagiem belkoczecie jakby ilosc stala nad jakoscia. Kogo wy chcecie przekonac tymi i**otyzmami? Innych czy samych siebie?

        • 1 0

  • Dystans (1)

    Ludzie, którzy wyszczepili się, dostali zwyczajnie pomieszania rozumu od wymyślania i**otycznych obostrzeń, warunków i zależności higienicznych. To jest jak schizofrenia, w której miesza się rzeczywistość z urojeniami. Byc może jest to efekt uszodzeń mózgu po przejściu bariery krew-mózg przez wyszczepkowe białka spike, bo jak na niewiedzę o higienie to za mało, aby dojść do takich segregacyjnych durnot.

    • 12 3

    • gdybyś ty jeszcze miał pojęcie o znaczeniu słów których używasz

      ale czego się spodziewać po foliarzu...

      • 0 3

  • Ściema i brak logiki!!!!

    gdański magistrat jak zwykle zakłamany i nielogiczny! hahahahah

    • 10 1

  • bez sensu

    przecież zaszczepiony = bezpieczny, to czemu ci na zdalną, a niezaszczepieni nie? Logicznie by było na odwrót - niezaszczepieni na przymusową zdalną. Ale może jest tak dlatego, że to czy ktoś chce pracować zdalnie ma mało wspólnego z tym czy się boi pandemii a bardziej z osobistą wygodą? Żenująca ta cała 'walka z pandemią', niech już dadzą spokój.

    • 12 1

  • (2)

    jawna dyskryminacja. poszliby do sadu to by marszalka sad naprostowal. jezeli urzedy lamia prawo to jak ten kraj ma dzialac?

    • 15 0

    • ta, sąd

      zależy jakiego sędziego trafisz

      • 2 0

    • żeby pójść do sądu trzeba ubrać maseczkę

      a wiadomo - antyszczepów maseczka dusi na śmierć

      • 0 3

  • segregacja pełną gębą! (2)

    Ponadto nie rozumiem dlaczego urzędnicy mają pracować zdalnie? ludzie którzy całymi dniami praktycznie w większości pracują za biurkiem, z tymi samymi współpracownikami a czują się zagrożeni? a ci sami ludzie normalnie chodzą na zakupy i uczestniczą w życiu publicznym ;-) Masa innych grup zawodowych ani jednego dnia nie pracowała zdalnie i kontaktuje się z dziesiatkami lub setkami innych ludzi (sprzedawcy w sklepach i terenowi, pracownicy stacji paliw, kierowcy, strażacy, pracownicy elektrociepłowni/energii/wodociągów,...można by mnożyć) i żyją. Lenie urzędnicy idą na łatwiznę i ściemniają by siedzieć w domu! Odbiło ludziom całkiem! Przez takich ludzi gorpodarka padnie całkiem a ludzie pracujący nie mogą załatwić swoich spraw urządowych normalnie. Lekarzom też się poprzewracało w głowach. Ci to całkiem oszaleli bo zaczęli bać się swoich pacjentów przyjmując ich tylko w teleporadach.

    • 11 1

    • może najpierw zanim skomentujesz to chociaż przeczytaj artykuł (1)

      jak ktoś ma w rodzinie osobę zakażoną to sanepid go kieruje na kwarantannę. i wtedy MUSI siedzieć w domu. i MOŻE pracować zdalnie. o ile się pracodawca na to zgodzi

      • 2 4

      • najpierw ty zrozum

        zrozum sens tego co sie dzis dzieje i jak segreguja nielogicznie ludzi, juz pomijajac ze segregacja to powinna byc tylko pamiecia po IIWŚ. Na zdalna prace wysyła się nie te grupy pracowników których powinno kiedy to masa ludzi pracuje normalnie i żyją. Jest sezon grypowy (oj sorry nie ma juz grypy) i normalne ze ludzie chorują tylko teraz jest to nazwane covid. Jak sobie przypomne gdy przed pandemia ludzie zasmarkani chodzili do pracy bojac sie isc na L4 bo szef zwolni albo rodzice prowadzacy zasmarkane dzieci do przedszkoli to jakos wtedy nikt sie tym nie przejmował

        • 1 0

  • Panie marszałek (1)

    Teraz to żeś mi zaimponił. Z marchewki do bacika, no no. Życzę powodzenia, a przejmującym obowiązki kolegów z L4 wytrwałości.

    • 15 0

    • Niech Marszałek najpierw Kurskiego i Pawłowicz "osobiście" zaszczepi a nie takie pitu pitu

      wy się szczepcie a my sobie przeczekamy

      • 0 0

  • Dyskryminacja

    Gdzie są związki zawodowe ? To jawna dyskryminacja pracowników. Jaka jest podstawa prawna Panie Marszałku ? PIP powinien zbadać ten przypadek.

    • 12 0

  • Do sądu z nimi - tyle się gada o prawach człowieka i dyskryminacji...

    Konstytucja swoje, a jakieś dziwne rozporządzenia swoje - może jeszcze przykazy wprowadzą ...

    • 11 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane