• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Uchwała krajobrazowa: znika bilbord z Wrzeszcza, urzędnicy sami łamią jej zapisy

Krzysztof Koprowski
10 marca 2021 (artykuł sprzed 3 lat) 
Przesuń aby
porównać

Z dachu budynku we Wrzeszczu znika nielegalny bilbord, na którym w przeszłości zamieszczona była reklama wyborcza Rafała Trzaskowskiego. Ten nośnik był wielokrotnie przywołany w kontekście łamania zapisów uchwały krajobrazowej - ostatni raz przy okazji komentowania sporu dot. banerów "Solidarności". Jednocześnie urzędnicy przyznają, że kilka tygodni temu sami złamali uchwałę, wieszając baner ze zdjęciem Pawła Adamowicza na gmachu Urzędu Miejskiego.



Jak oceniasz zapisy uchwały krajobrazowej w Gdańsku?

Bilbord umieszczony na dachu budynku przy al. Grunwaldzkiej 40Mapka tuż przy skrzyżowaniu z ul. Do Studzienki i Miszewskiego wielokrotnie pojawiał się w dyskusji na temat uchwały krajobrazowej jako przykład rzekomego "przymykania oka" przez urzędników ze względu na umieszczony na nim plakat komitetu wyborczego Rafała Trzaskowskiego, kandydata na prezydenta kraju popieranego oficjalnie przez prezydent Gdańska Aleksandrę Dulkiewicz.

Dodajmy, że identyczne plakaty z wizerunkiem Trzaskowskiego pojawiły się na innych, także niezgodnych z uchwałą nośnikach - m.in. przy ul. PotokowejMapka czy WyzwoleniaMapka, jednak nie budziły aż takich kontrowersji.

Reklama była doskonale widoczna z okolicznych ulic. Nz. widok z ul. Miszewskiego. Reklama była doskonale widoczna z okolicznych ulic. Nz. widok z ul. Miszewskiego.

Reklama znika z budynku po wielomiesięcznym postępowaniu



W ostatnich dniach rozpoczęto demontaż reklamy przy al. Grunwaldzkiej. Obecnie na budynku znajduje się już tylko szkielet podtrzymujący nośnik, który zgodnie z treścią uchwały także musi zostać usunięty.

Jak informują urzędnicy, postępowanie administracyjne celem nałożenia kary finansowej wszczęto jeszcze w trakcie prowadzenia kampanii wyborczej - w czerwcu 2020 r. (I tura wyborów odbyła się 28 czerwca, II tura - 12 lipca).

- To postępowanie administracyjne poprzedzone zostało postępowaniem wyjaśniającym, mającym na celu ustalenie podmiotu, który umieścił nośnik reklamowy niezgodnie z zasadami i warunkami uchwały krajobrazowej. Firma reklamowa, wobec której postępowanie zostało wszczęte, twierdzi, że nie jest już właścicielem wymienionej reklamy i jako właściciela wskazuje firmę z siedzibą poza granicami Polski - mówi Magdalena Kiljan, rzecznik Gdańskiego Zarządu Dróg i Zieleni.
W związku z próbą przerzucenia odpowiedzialności za nośnik na firmę zagraniczną urzędnicy ponownie wszczęli postępowanie, które nadal jest w toku.

- Ostatecznie karą obciążony zostanie ten podmiot, który zgodnie z postępowaniem administracyjnym umieścił nośnik reklamowy, lub właściciel nieruchomości - zapowiada rzecznik GZDiZ.
Urzędnicy nie podali wysokości naliczonej kary za nielegalny nośnik reklamowy we Wrzeszczu. W skali całego miasta wysłali natomiast ponad 2,6 tys. wezwań do usunięcia lub dostosowania nośników reklamowych oraz wszczęli 255 postępowań administracyjnych.

  • Reklama komitetu Rafała Trzaskowskiego przy ul. Potokowej. Zdjęcie z czerwca 2020 r.
  • Po zakończonych wyborach prezydenckich na nośniku we Wrzeszczu promowano m.in. wydarzenie Tour de Pologne. Zdjęcie z sierpnia 2020 r.
  • Przykład dozwolonej reklamy we Wrzeszczu - tzw. citylight. W tle kontrowersyjny nośnik.

Uchwała krajobrazowa dotyczy każdego rodzaju reklamy



Warto nadmienić, że uchwała krajobrazowa obejmuje każdą formę reklamy - również wyborczą, co próbował bezskutecznie oprotestować wojewoda pomorski Dariusz Drelich.

W centrum Wrzeszcza jako dopuszczalny format reklamy wskazuje się m.in. murale na ścianach kamienic pozbawionych okien lub z oknami klatek schodowych, wiatach przystankowych czy gablotach tzw. citylightach - jeden z takich nośników znajduje się niemal naprzeciwko spornego bilbordu.

Czytaj więcej:

Kontrowersyjne reklamy zgodne z uchwałą krajobrazową



Banery zawieszone na siedzibie Solidarności przy ul. Wały Piastowskie w sierpniu 2020 r. Banery zawieszone na siedzibie Solidarności przy ul. Wały Piastowskie w sierpniu 2020 r.

Urzędnicy naliczają wielotysięczne kary "Solidarności"...



I to właśnie brak podziału na treść reklam, a jedynie ich format i sposób montażu, był niedawno przedmiotem sporu między miastem Gdańsk a Komisją Krajową NSZZ Solidarność.

"Solidarność" na swoim gmachu przy ul. Wały PiastowskieMapka umieściła banery dot. 40-lecia powstania związku, sprzeczne w wielu punktach z treścią uchwały krajobrazowej. Związek tłumaczył, że nie można ich utożsamiać z typowymi reklamami, ponieważ posiadają "charakter społeczny".

GZDiZ pozostał jednak nieugięty i naliczył karę finansową w łącznej wysokości prawie 47 tys. zł. "Solidarność" zapowiedziała już skierowanie sprawy do Samorządowego Kolegium Odwoławczego, choć dotychczas jeszcze nikomu nie udało się podważyć zapisów gdańskiego dokumentu.

Miasto niezgodnym z uchwałą banerem na Urzędzie Miejskim chwaliło się m.in. na portalu gdansk.pl Miasto niezgodnym z uchwałą banerem na Urzędzie Miejskim chwaliło się m.in. na portalu gdansk.pl

... łamiąc zapisy uchwały krajobrazowej na Urzędzie Miejskim



W podobny sposób jak "Solidarność" informowano o trwających obchodach drugiej rocznicy śmierci Pawła Adamowicza. Na budynku Urzędu Miejskiego w styczniu br. zawieszono baner ze zdjęciem byłego prezydenta miasta, który również nie spełniał co najmniej kilku obostrzeń uchwały krajobrazowej.

- Postępowanie w tym przypadku było analogiczne jak z każdym innym podmiotem. Najpierw podjęta została próba polubownego zakończenia sprawy. Po stwierdzeniu niezgodności nośnika z warunkami i zasadami uchwały krajobrazowej nasi inspektorzy zwrócili się telefonicznie w tej sprawie do osób odpowiedzialnych za budynek Urzędu Miejskiego. Ponieważ niemal od razu baner został usunięty, sprawa została zakończona - wyjaśnia rzecznik GZDiZ.
Urzędnicy Gdańskiego Zarządu Dróg i Zieleni nie naliczyli żadnych kar finansowych wobec Urzędu Miejskiego.

Czytaj też artykuł z 2017 r.:

Nielegalna miejska reklama naprzeciwko Galerii Bałtyckiej

Miejsca

Opinie (249) ponad 10 zablokowanych

  • Powinni zmienić tą uchwałę. (1)

    W taki sposób żeby można było reklamować własną działalność w miejscu jej wykonywania. To urzędnik jest po studiach plastycznych żeby określać co jest szpetne a co nie? Każdy ma prawo do prowadzenia biznesu nie tylko biedronka i auchan pan Janek też może mieć spożywczak.
    Jak jest to możliwe żeby na ikei nie było napisu ikea? Jak ktoś przyjezdny ma wiedzieć co jest w środku tego niebieskiego budynku? Czy wszystko trzeba sprawdzać w google?

    • 3 3

    • Szyldy można wieszać, głupoty piszesz. ikea już dawno ma nowy szyld, zgodny z uchwałą.
      Ale nie może być tak, że reklamy pożerają budynki i nic innego w mieście oprócz reklam nie widać!

      • 0 0

  • POpelina

    Legalnie nie potrafi

    • 3 0

  • urabianie społeczeństwa idzie w najlepsze

    wszystko szare i bezpłciowe

    • 1 0

  • I kolejne potwierdzenie bzdurności uchwały

    ... chcieli upamiętnić pamięć prezydenta Adamowicza i złamali prawo, jeśli urzędnicy, to powinni zgodnie z prawem stracić pracę - kolejny efekt bzdurnej uchwały.
    Żeby była jasność, uchwała była potrzebna, ale jak to u nas, wylano dziecko z kąpielą i zakazano wszystkiego i wszędzie. Wystarczy spojrzeć na kraje rozwinięte, tam ludzie rozumieją, że reklama ciągnie handel, całą gospodarkę, m.in. dzięki takiemu działaniu ludzie zarabiają lepiej niż u nas i nikomu reklamy nie przeszkadzają (wystarczy spojrzeć na NY, Tokyo itp), no ale cóż, czy lepiej wyglądają szare budynki, szare napisy reklamowe firm, zdejmowane reklamy typu IKEA? Wątpliwa poprawa, można było to z pewnością zrobić mądrzej i lepiej, oby w Gdyni postąpili mądrzej, wystarczy zlikwidować te szmaty na płotach żeby krajobraz zupełnie się zmienił. Pozdrawiam serdecznie

    • 3 1

  • tak tak ,precz z bilbordAMI ,wszędzie tylko zdjęcia jarosława

    tylko zdejcia jarosława, jarosława,jaroslawa

    • 1 2

  • Aleeee, aleee.

    Bilbord na dachu budynku al. Grunwaldzka 40 usunięto , ale stelaż POzostał . A nóż się jeszcze przyda jak będą najbliższe wybory prezydenta miasta .

    • 3 1

  • gdańsk to patologia.

    • 2 1

  • wstydzę się że jestem z Gdańska

    Dzięki takiej władzy jak Adamowicz i Dulkiewicz , wstydzę się powiedzieć ludziom w Polsce że jestem z tego miasta

    • 2 1

  • Pani Magdaleno Kiljan a co z deweloprem Inpro

    Ma reklamy świecące neony na dachach budynków mieszkalnych w calym mieście niedługo skończy się sprawa w Prokuraturze

    • 0 0

  • Jak dla mnie bilbordy mogłyby zniknąć z całego miasta to wcale ładnie nie wygląda i oszpeca budynki. Jak chce się reklamować to jeżdżę do Nadarzyna na targi remadays i tam każdy możne swoje banery rozstawić. Powinniśmy trochę bardziej dbać o wizerunek miast. A nie obklejać każde wolne miejsce.

    • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane