• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Ugodził nożem znajomego pod sklepem mięsnym

piw
6 października 2020 (artykuł sprzed 3 lat) 
45-latek próbował uciec przed policją - chciał nawet skakać z balkonu. 45-latek próbował uciec przed policją - chciał nawet skakać z balkonu.

Dwóch mężczyzn pokłóciło się w kolejce u rzeźnika - eskalacja sporu nastąpiła przed sklepem, gdzie 45-latek wyciągnął nóż i ugodził 44-latka w brzuch. Ranny trafił do szpitala, a napastnik, choć próbował uciec przed policją skacząc z balkonu, trafił w ręce funkcjonariuszy.



Czy zadajesz się z osobami, o których wiesz, że są skłonne do przemocy?

Policję zawiadomiła żona poszkodowanego. Dyżurny od razu wysłał na miejsce dzielnicowych, którzy byli najbliżej. Okazało się, że 44-letni mężczyzna poszedł po zakupy do rzeźnika, w kolejce spotkał 45-latka, którego znał z widzenia. W pewnym momencie między mężczyznami doszło do kłótni, która zakończyła się już przed sklepem. 45-latek wyciągnął nóż i dźgnął w brzuch o rok młodszego znajomego.

- Gdy pokrzywdzony zakrwawiony wrócił do domu, jego żona powiadomiła policję oraz pogotowie ratunkowe. Pokrzywdzony był przytomny i zanim został zabrany do szpitala, policjanci zdążyli z nim porozmawiać i zdobyć wiele ważnych informacji dotyczących okoliczności zdarzenia. 44-letni mieszkaniec Gdańska został przewieziony do szpitala, a policjanci zajęli się sprawą - mówi Mariusz Chrzanowski z Komendy Miejskiej Policji w Gdańsku.
Policjanci nie znali personaliów napastnika, pokrzywdzony przekazał im tylko jego "ksywę". Dzielnicowi kojarzyli ją, wiedzieli więc, gdzie szukać 45-latka. W związku z tym, że mężczyzna był agresywny i uzbrojony, wezwano na pomoc kryminalnych, którzy pojechali razem z dzielnicowymi do mieszkania potencjalnego sprawcy.

- Kiedy kryminalni zapukali do drzwi mężczyzny, dzielnicowi zabezpieczyli teren od strony balkonu, ponieważ podejrzewali, że sprawca może próbować ucieczki. Gdy mężczyzna rzeczywiście wyszedł na balkon i przygotował się do skoku z zamiarem wymknięcia się stróżom prawa, szybko zrozumiał, że nie ma szans. Wrócił więc do mieszkania i otworzył policjantom drzwi - mówi Chrzanowski.
45-latek został zatrzymany i przewieziony do policyjnego aresztu. Mężczyzna usłyszał zarzut spowodowania średniego uszczerbku na zdrowiu.
piw

Opinie (171) ponad 20 zablokowanych

  • Jeśli poszkodowany kupował po 3 plasterki z każdego rodzaju wędliny ...

    a napastnik stał w kolejce za nim, to może będzie to okoliczność łagodząca ;)

    • 4 0

  • Średni uszczerbek na zdrowiu??!!

    No jeżeli teraz pod sklepem tak się załatwia sprawy i dalej pozwolimy na takie zachowanie......to gratuluję.

    • 4 0

  • choć próbował uciec przed policją skacząc z balkonu,

    tak napisaliście...

    • 3 0

  • Poszło o kiełbasę!

    • 1 0

  • choroby

    świrów nie brakuje niestety i innych chorob na tle psychicznym i nerwowym bedzie przybywać

    • 1 0

  • Jak mu się zejdzie, to przyklepią koronawirusa i będzie +1 w statystykach.

    • 1 1

  • Rzeźnia u Rzeźnika

    • 1 0

  • Xxxx

    Powyżej pasa to próba głowy . Prawo nie równe ....

    • 1 0

  • atak nożownika (1)

    Poziom tych wpisów jest żenujący ! Myślę ,ze autorami jest taka sama patologia jaką prezentuje nożownik i wpisujacy postapiliby nie inaczej skoro tak reagują na postępowanie bandyty.

    • 0 8

    • Rany weź wyluzuj

      Spinasz się strasznie. Bałbym się Ci uwagę w kolejce zwrócić.

      • 1 0

  • pewnie o maseczki

    Pewnie o maseczki albo o dystans,bo jeden miał na miarce 2m a drugi 197cm

    • 4 1

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane