- 1 Twórca Amber Gold pisze list do dziennikarzy (144 opinie)
- 2 700 stoisk i 1 mln gości w Gdańsku (92 opinie)
- 3 Pierwsza maszynistka SKM w XXI wieku (183 opinie)
- 4 Sześciu poszukiwanych wpadło w dwa dni (73 opinie)
- 5 Zamkną przystanek SKM na pół roku (125 opinii)
- 6 Autobus nie przyjechał? Oddadzą za taxi (109 opinii)
Ukradł samochód, a po chwili go rozbił. Trafi przed sąd
Za rozbój na kobiecie, kradzież jej samochodu, jazdę po alkoholu i wreszcie rozbicie auta, a także za naruszenie nietykalności cielesnej policjantów odpowie 36-latek z Gdańska. Akt oskarżenia w tej sprawie trafił właśnie do sądu.
Przede wszystkim samo auto chwilę wcześniej ukradł. Podszedł do samochodu, w którym siedziała właścicielka pojazdu, otworzył drzwi od strony kierowcy i zastraszył kobietę. Wyrzucił ją z auta, po czym sam zajął jej miejsce i odjechał.
Po drugie - co wyszło na jaw, gdy zatrzymali go już policjanci - był też kompletnie pijany. Miał we krwi 2,52 promila alkoholu.
Podczas zatrzymania był wyjątkowo agresywny, wyzywał policjantów, próbował się też z nimi szarpać.
- Mężczyźnie zarzucono dokonanie rozboju oraz zmuszanie funkcjonariuszy policji do zaniechania czynności służbowej w postaci jego zatrzymania, naruszenia ich nietykalności cielesnej oraz znieważenia. Czynów tych dopuścił się w warunkach powrotu do przestępstwa. Zarzucono mu również prowadzenie pojazdu w stanie nietrzeźwości - mówi Grażyna Wawryniuk z Prokuratury Okręgowej w Gdańsku.
36-latek nie przyznał się do popełnienia zarzucanych mu przestępstw, odmówił też składania jakichkolwiek wyjaśnień. Od momentu zatrzymania przebywa w areszcie. Za wszystkie zarzucone mu czyny grozi mu do 12 lat więzienia.
Pijany, bez uprawnień, spowodował kolizję
Do podobnego zdarzenia - choć nie tak dramatycznego, bo pijany kierowca rozbił swoje auto, a nie kradzione - doszło w czwartek wieczorem. Przed godz. 22 policjanci z gdańskiej drogówki otrzymali zgłoszenie o kolizji na ul. Kołobrzeskiej.
- Funkcjonariusze pojechali na miejsce i ustalili, że 52-letni kierowca seata podczas próby wjechania w miejsce parkingowe dwukrotnie uderzył w zaparkowany samochód marki volvo oraz najechał na donicę i metalowy słupek. Sprawca kolizji został wylegitymowany, policjanci zbadali również jego stan trzeźwości. Alkomat pokazał, że 52-letni mieszkaniec Gdańska wsiadł za kierownicę auta mając ponad dwa promile alkoholu - mówi Magdalena Ciska z gdańskiej drogówki.
Bardzo szybko okazało się, że mężczyzna ma cofnięte uprawnienia do kierowania pojazdami mechanicznymi. Odpowie więc nie tylko za jazdę po alkoholu i spowodowanie kolizji, ale też za zignorowanie zakazu sądowego.
Opinie (141) ponad 10 zablokowanych
-
2019-03-22 17:37
wszystko mialo miejsce w sierpniu zeszlego roku,sprawca jest,dowody sa,poszkodowana tez jest,to czemu on od sierpnia siedzi w areszcie zamiast juz po sprawie i wyroku pierdziec w pasiak? sprawa prosta jak budowa cepa ale widac prawdziwe cepy sa w sadzie i prokuraturze skoro do tej pory nie moga go osadzic i skazac.
- 3 0
-
2019-03-22 17:38
Ponad pół roku od zajścia?
Skandal!
- 5 0
-
2019-03-22 17:40
i dlatego spokojnie podrozuje z czarnoprochowcem jak ktorys bedzie chcial napasc to sie mocno zdziwi jak mu pol lba urwie :D
- 2 1
-
2019-03-22 18:09
Spokojnie
Dopóki sąd nie skaże go prawomocnym wyrokiem jest .....niewinny.
- 3 2
-
2019-03-22 18:10
Ciekawe jakiej był narodowosci i wyznania ?
No i na kogo głosował w wyborach .
- 3 5
-
2019-03-22 18:13
nie mogę sobie przypomnieć jakiego określenia użył ten papuga od Wałęsowego synka ! ?... (1)
Poświata ciemna ..czy jakoś tak , kto pamięta co to za przypadłość
?...- 3 3
-
2019-03-22 22:09
pomrocznosc jasna
- 3 0
-
2019-03-22 18:23
Łeb nienasmarowany
Pręgież, setnik, długi bat, porządna chłosta i od razu mu przejdą mroczności i alkohol wyparuje ...
- 2 1
-
2019-03-22 18:25
Za dużo grał w GTA
- 1 0
-
2019-03-22 18:27
Kraty
Dożywocie i tyle.
- 2 0
-
2019-03-22 18:45
Ma szczęście, że na moją starą nie trafił. Do dziś by miał lęki.
- 8 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.