- 1 Dostał 5 mandatów naraz (33 opinie)
- 2 Były senator PiS trafił do więzienia (259 opinii)
- 3 Nowa godzina wodowania z historycznej pochylni (111 opinii)
- 4 Wstrzymano zmiany na Marynarki Polskiej (36 opinii)
- 5 Dworzec PKS w Gdańsku: co dalej? (183 opinie)
- 6 Winda, która wygląda jak kapliczka (18 opinii)
Ukraińskie porządki w kolebce "S"
Nowi właściciele ogrodzili cały teren Stoczni Gdańsk, zlikwidowali półdzikie magazynki sprzętu, które często służyły robotnikom za miejsce odpoczynku, i odwołali z funkcji prezesa Andrzeja Jaworskiego - polityka PiS.
- Wielki bałagan - tak najczęściej menedżerowie z Ukrainy opisywali kupioną firmę i od razu zapowiedzieli gruntowną restrukturyzację. Wielkie zmiany (np. systemu płac na promujący wyższą wydajność) oraz wielkie inwestycje (np. w linię do budowy wież elektrowni wiatrowych) są jeszcze przed nimi. Ale pierwsze kroki do likwidacji "bałaganu" zostały już zrobione.
Wszystkie tereny stoczni (m.in. pochylnie) zostały ogrodzone, a wstęp za bramę mają tylko posiadacze przepustek. Zlikwidowano także metalowe budy, nazywane "kanciapami". Teoretycznie były one podręcznymi magazynkami sprzętu, np. dla spawaczy. W praktyce były to miejsca, w których stoczniowcy spędzali przerwy, jedli posiłki, a czasem - zamiast pracować - odpoczywali lub nawet pili alkohol.
Zmiany dotyczą jednak nie tylko pracowników fizycznych, ale i menedżerów. Ukraińcy zmienili zarząd. Odwołali prezesa Andrzeja Jaworskiego (stocznią kierował od wiosny 2006 r.) i członka zarządu Elżbietę Zmysłowską, która zajmowała się finansami. Obecnie zarząd jest dwuosobowy, a tworzą go: Igor Jacenko (wcześniej był szefem działu prawnego ISD Polska) i prof. Boshidar Metschkow (naukowiec, specjalista od budowy statków i zarządzania stoczniami). Na stanowisku prezesa jest wakat, trwają poszukiwania odpowiedniego kandydata.
Nie jestem już prezesem, ale zostaję w stoczni. Teraz jestem pełnomocnikiem ds. restrukturyzacji, będę zajmował się także tworzeniem Fundacji Stoczni Gdańsk. Celem fundacji ma być przede wszystkim pomoc obecnym i emerytowanym pracownikom, organizacja dla nich imprez, spotkań. Jeszcze w tym roku planujemy zrobić duży koncert plenerowy, otwarty nie tylko dla stoczniowców, ale i dla mieszkańców Gdańska. Zadaniem fundacji ma być także stworzenie Muzeum Stoczni Gdańsk.
Opinie (94) 8 zablokowanych
-
2008-03-16 09:21
Jeszcze jedno cholerne muzeum.
Jaworski niech sobie robi muzeum ale za swoje.
- 0 0
-
2008-03-16 09:55
"Polacy potrafia tylko wszystko sprzedawac"
Po pierwsze to nie Polacy, tylko post-komunistyczne bydlo, ktore uwlaszczylo sie na panstwowym majatku, na skutek zdrady Lecha Walesy. Cat-Mackiewicz powiedzial swego czasu, ze faszysci zabijali nas, a komunisci przerabiali na gó..o. Otoz te post-komunistyczne menedżery potrafia dobrze robic tylko jedna rzecz; sprzedawac nieswoje. Nie potrafia zdobywac rynku, organizowac produkcji i logistyki, zapewnic optymalnego finansowania, wlasciwego doboru kadr, jednym slowem zarzadzania - to dla tego bydla za trudne. Najlepsze co moga zrobic to jednorazowy skok na kase, czyli sprzedaz, czasem z mniejszym, czasem z wiekszym zyskiem. Marek Dochnal wyszedl z wiezienia i oskarza. Pod wodza PO chyli sie Polska w trudne czasy, przed bostwem wodki i kielbasy...
- 0 0
-
2008-03-16 11:30
to lepiej nie mieć prezesa niż (1)
miałby nim być pan Jaworski ?
- 0 0
-
2008-03-16 13:32
prezes
Najlepiej jakby prezes był z parti PO, z partii przewodniej narodu PO PO PO PO !!!!! Już samo określenie PiS brzmi pejoratywnie , natomiast skrót PO to status nowoczesnosci, wykształcenia, uczciwosci , bezinteresownosci ;))
- 0 0
-
2008-03-16 11:32
ustalone 21 zl
to brutto czy netto ?
- 0 0
-
2008-03-16 11:44
Oczywiście, że sprzedać!!!! Czesi jakoś nie płaczą, że sprzedali swoja dume narodową Skodę Niemcom
nie trzeba wchodzić na teren stoczni, wystarczy jadac Jana z Kolna czy Marynarki Polskiej naogladać się ruder z powybijanymi szybami w centrum miasta! I te dXwigi zielone pamiętajace chyba jeszcze czasy Książąt Pomorskich.
- 0 0
-
2008-03-16 12:04
Wywalić wszystkich na bruk i zrobić nowy nabór
Gdyby ktoś miał wątpliwości, kaczyński zrobi instrukcje weryfikacji, albo pożyczy tę dla WSI.
- 0 0
-
2008-03-16 12:06
Rozumię, ze jaworksiego biuro jest poza płotem stoczni
a imprezy organizuje ze składek pis!!!!!!!!!
- 0 0
-
2008-03-16 13:01
Winny tylko częściowo (1)
Jaworski - Prezio krzykacz i lizus nie jest jedynym odpowiedzialnym za SG. Największą odpowiedzialność ponosi PIS Związki Zawodowe SG. Ze strony PIS głównie lokalne szare eminencje, kacyki i pseudo działacze z J. Kurskim na czele. To oni wraz ze ZZ Solidarność postawili chorego na władzę Jaworskiego na stanowisko uzdrowiciela SG klepiąc jak mantrę, że poprzedni Zarząd do niczego się nie nadawał. Stoczniowcy dobrze Wam za Waszą tolerancję wystąpienia Jarusia u Was na SG. Powinniście być zakładem przemysłowym, a nie zgromadzeniem partyjnym i to PIS-u. Posmakujcie teraz skutków angażowania siebie do polityki i wpuszczania do zakładów polityków.
- 0 0
-
2008-03-16 13:20
Do xlla
Dzień bez bluzgania PISu to dzień stracony co mały człowieczku??
Najlepiej wmów stoczniowcom żeby byli zgromadzeniem partyjnym PO , wtedy w ich stoczni dokona się na pewno irlandzki cud.- 0 0
-
2008-03-16 14:15
Wyglada na to, zeUkraina ma teraz dostęp do morza
wiedzą co robią
- 0 0
-
2008-03-16 14:54
żeby Ukraińcy musieli robic porządek :(
wstyd ! Do tego prowadzą związki zawodowe... Ciesze sie, ze ktoś zrobi tu porządek !
- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.