- 1 Historia 200-letniej gdańskiej wyspy (52 opinie)
- 2 Kto obawia się tramwaju przez Klonową? (369 opinii)
- 3 Jarmark: zobacz jego pierwszy dzień (123 opinie)
- 4 Okupacyjne losy jednego z symboli Gdyni (36 opinii)
- 5 Trójmiejskie mola, których już nie ma (107 opinii)
- 6 Długie Ogrody: ogłoszono konkurs na zmianę (303 opinie)
Około godz. 14.00 z jednego ze sklepów przy ul. Wielkopolskiej w Gdyni kobieta i mężczyzna ukradli dwie pary spodni dżinsowych o wartości 190 zł. Zauważyła to 31-letnia sprzedawczyni, która wraz ze swoją koleżanką z pobliskiego sklepu zaczęła ich gonić. Kiedy kobiety zobaczyły, że sprawcy oddalają się, postanowiły ścigać ich swoim samochodem. Kobiety wsiadły do samochodu i zaczęły gonić autobus, którym jechali złodzieje.
Po przejechaniu dwóch przystanków goniące zatrzymały się, a sprzedawczyni wsiadła do autobusu i zażądała zwrotu skradzionego towaru. Między nią a sprawcami wywiązała się szarpanina, w trakcie której rozerwała się reklamówka, a z niej wypadły spodnie. W tym czasie autobus ruszył z przystanku, a złodziej otworzył siłą drzwi i ze swoją współsprawczynią wyskoczyli z autobusu. Za nimi wyskoczyła również poszkodowana. Na ulicy mężczyzna uderzył kobietę w twarz i wyrwał jej telefon. Napastnicy zatrzymali taksówkę i uciekli.
Pokrzywdzona kobieta zadzwoniła na policję z telefonu swojej koleżanki, która jechała za nią samochodem. Poinformowała o zdarzeniu, podając numery taksówki, którą uciekli sprawcy. Patrol policji, który był w pobliżu, zlokalizował taksówkę, którą zatrzymał w Gdyni-Chyloni.
Zatrzymane złodziejskie małżeństwo to 26-letni Tomasz i Dorota L. Byli już notowani przez policję. Skradzione dżinsy i komórkę odzyskano.
Opinie (113)
-
2005-09-28 10:49
żenada
Ja tak w woli komemtarza pana który stara sie zwracac uwage na slogan jezykowy , okropne jezeli kolegoa lub kolezanko nie masz niec lepszego do wyszukiwania, brak taktu to chyba mało powiedziane. Nie nie chodzi tu o to co zaistniało lub miało miejsce ale dla tej osoby wazne jest to jak to zastało napisane . ŻENADA BARDZO PROSZE O ZNALEŻIENIE U MNIE JAKIS MAŁYCH POTKNIEĆ- CHYBA TAKIE OSOBY NIE POWINNY ZAWIERAC GŁOSU LUB WYPOWIADAC SIE O CZASAMI MOZNA .......!
- 0 0
-
2005-09-28 10:53
Dbamy o czystość języka polskiego!
MIMI masz potknięć mnóstwo.- 0 0
-
2005-09-28 10:55
LEPIEJ BABE DO ŁOŻKA KŁAŚĆ
BY BYŁA ROMANTYCZNIE NASTAWIONA
NIŻLI Z TAKOWĄ PORTKI KRAŚĆ
BO ROZKOJARZONA.... I WSYPA GOTOWA- 0 0
-
2005-09-28 11:04
purysto + mimi
zwróćcie uwagę na to że nie każdy sie urodził z wrodzonym darem nienagannej ortografii i interpunkcji a pisząc szybko zjada się lub przestawia literki
trzeba się do tego po prostu przyzwyczaić bo coraz mniej w społeczeństwie "miodków" a całość zmierza do grafomanii dysgrafii tip itd- 0 0
-
2005-09-28 11:16
Strego rozkojarzona
MIMI pije do krytyki zdania, jak to złodziej ze swoją współprawczynią wyskoczyli..., a zdanie to brzmi naprawdę zabawnie. Zdarzyło się.
Dziennikarze telewizyjni w szczególności mówią okropnym językiem i język ten wchodzi pod strzechy.- 0 0
-
2005-09-28 11:21
purysto
zdanie: "złodziej otworzył siłą drzwi i ze swoją współsprawczynią wyskoczyli z autobusu" jest moim zdaniem poprawne, przecież nie napiszą że "wyskoczyły" bo to był facet i baba więc oni wyskoczyli!
i co w tym zabawnego?- 0 0
-
2005-09-28 11:22
bracki
coś ci końcówka nie wyszła..../wierszyka oczywiście/
....jak to czasem u mężczyzn bywa...- 0 0
-
2005-09-28 11:31
strega
1. podmiot w zdaniu to "złodziej" i on "wyskoczył"
2. "współsprawczyni" brzmi zabawnie- 0 0
-
2005-09-28 11:32
Od kiedy Leszek M się skończył tak jak skończył, przestałem zwracać uwagę na to jak kończę :-)
- 0 0
-
2005-09-28 11:40
beka
hehehe :-) akcja niezła- komentarze jeszcze lepsze!! Wysylam znajomym jako fun spam :-) Pozdrawiam wszystkich!
- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.