• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Unijne miliardy dla Pomorza

Magdalena Szałachowska
20 marca 2007 (artykuł sprzed 17 lat) 
Pieniądze z RPO pójdą m.in. na powiązanie pomorskiej sieci transportowej z autostradą A1... Pieniądze z RPO pójdą m.in. na powiązanie pomorskiej sieci transportowej z autostradą A1...
...oraz poprawę dostępu do Trójmiasta. ...oraz poprawę dostępu do Trójmiasta.

Konkurencyjna gospodarka oparta na wiedzy i nowych technologiach, gwarancja szybkiego dojazdu do centrum województwa i bezkolizyjnego przejazdu przez Trójmiasto, nowoczesne instytucje kultury i wysoka jakość życia - za sześć lat dzięki finansowaniu Unii Europejskiej Pomorze zmieni się nie do poznania.



Komisja Europejska formalnie zaakceptowała pomorski Regionalny Program Operacyjny. Oznacza to, że w latach 2007-2013 Unia Europejska przeznaczy 885 mln euro na rozwój Pomorza. Konkurs dla beneficjentów ogłoszony zostanie pod koniec 2007 roku, a refundacja dotyczyć będzie kosztów poniesionych już od stycznia. Szanse na otrzymanie dofinansowania mają wszyscy, których projekt zagwarantuje rozwój regionalny i stworzy nowe miejsca pracy.

- To jeszcze nie koniec naszych starań o środki unijne - mówi marszałek Jan Kozłowski, marszałek pomorski. - Komisja stwierdziła, że program jest dobrze przygotowany, ale czekają nas jeszcze trudne negocjacje nad jego zawartością merytoryczną. Przede wszystkim będziemy musieli tłumaczyć dlaczego tak dużo pieniędzy chcemy przeznaczyć na komunikację i na ochronę zdrowia. Proces negocjacyjny zakończy się prawdopodobnie w październiku.

885 mln euro to pięć razy więcej niż w poprzednim okresie finansowania, ale jednocześnie zaledwie 1,3 proc. wszystkich środków, które trafią do Polski z ponad 20 różnych unijnych źródeł. Ambicją władz województwa jest, by w latach 2007-2013 Pomorze uzyskało w sumie 5,5 mld euro.

Na co przede wszystkim powinny być wydane unijne pieniądze?

- Takich pieniędzy jeszcze nigdy u nas nie było, dlatego musimy wykorzystać tę szansę. Tym bardziej, że niedługo finansowani będą nowi członkowie Unii Europejskiej, jak Bułgaria czy Rumunia - mówi Jan Kozłowski. - Wymaga to koordynacji prac samorządów, przedsiębiorców i uczelni. Odpowiedzialność za program ponosi zarząd województwa, ale pewne uprawnienia ma również wojewoda. Trochę się tego obawiam, ale wierzę, że w naszym województwie rozsądek przeważy nad emocjami politycznymi i wypracujemy porozumienie.

Władze województwa liczą na rozwojowe, ponadlokalne projekty, dlatego by się nie rozdrabniać do końca 2013 roku chcą ogłosić maksymalnie trzy konkursy. Beneficjenci nie będą musieli przygotowywać pełnej dokumentacji i wystarczy im wkład własny w wysokości 15 procent. Przedsiębiorcy na inwestycje mogą dostać 40 proc. dofinansowania, a ubogie gminy nawet 85 proc. Samorząd województwa ma w rezerwie 2 mln zł na dofinansowanie wkładu własnego, jednak jak zachęca marszałek, na wkład własny warto zaciągać kredyty, bo "pod względem inwestycyjnym gmina powinna być permanentnie zadłużona".
Najważniejsze projekty do realizacji w ramach RPO WP do 2013 roku:

- powiązanie pomorskiej sieci transportowej z autostradą A1 - przebudowa dróg nr 222 i 229, nr 224, 226 i 231 (63 mln euro)
- przebudowa drogi wojewódzkiej nr 211 - poprawa dostępu do Trójmiasta (30 mln euro) i drogi nr 214 - poprawa dostępu do miejscowości nadmorskich (10 mln euro)
- stworzenie szerokopasmowej sieci internetowej łączącej wszystkie pomorskie powiaty i gminy (20 mln euro)
- poprawa atrakcyjności turystycznej Pojezierza Kaszubskiego - "Kaszubski Pierścień" (5 mln euro)
- budowa Zakładu Zagospodarowania Odpadów w Kiełpinie (10 mln euro)
- stworzenie Pomorskiego Centrum Onkologii w Gdyni (12 mln euro)
- budowa parku naukowo-technologicznego - Europejskie Centrum Energii Odnawialnej w Kwidzynie (10 mln euro)
- utworzenie Słupskiego Inkubatora Technologicznego (8 mln euro)
- stworzenie Centrum Zaawansowanych Technologii "Pomorze" (11 mln euro)
- utworzenie Funduszu Komercjalizacji Rozwiązań Innowacyjnych (5 mln euro)

Opinie (44)

  • bambinno

    nie da sie wyburzyć? to nic. to samo było w Gdańsku z zakładami mięsnymi. nie wolno było ruszać bo zabytek.
    no to na przestrzeni 2 lat fajczyło sie tam aż miło ze 3 albo 4 razy. podpalenie nie wiadomo przez kogo,(nie wiadomo?)raz podhajcowały sie pobliskie zakłady ortopedyczne, raz ogien prawie że przeniósł sie na pobliskie budynki mieszkalne.
    po spaleniu wszystkich zabytków pozostały jeszcze konstrukcje stalowe które przygniotły na śmierc dwóch złomiarzy.
    taki mały bilans.
    a gruzowisko(bez zabytków juz a jakże) jak stało tak stoi, jak straszyło tak straszy. a teren duzy i bardzo atrakcyjny, na Stare Miasto piechotka 10 minut.
    czekamy, czekamy, czekamy.

    • 0 0

  • bla bla bla

    ten cały plan to jedno wielkie g****, DEWASTACJA NASZYCH PIENIĘDZY !!! Porównajcie strategie np regionów włoskich, angielskich ze strategią i planami Pomorza... Tam wszystko jasne, krótkie i konkretne tutaj żadnych konkretów, projekty od sasa do lasa, brak koordynacji i co najmniej półprawdy ! Ale najważniejsze, że Unia zaakceptowała... ;)
    Jeśli nie ma kompetencji i koordynacji wewnątrz Urzędu Marszałkowskiego, to trudno dziwić się, że takie buble powstają. To dobrze dla wielu agencji, instytutów, firm szkoleniowych i doradczych. Im większy zamęt, tym większą kaskę się zgarnie....
    Szkoda tylko naszego regionu, ale sami wybieraliśmy nieudolnych polityków.

    • 0 0

  • Unijne miliardy...

    Jak zwykle ,pan Adamowicz okazuje sie lepszym prezydentem , bo o Gdańsk umie walczyć. Dopuki bedzie nieudacznik Szczurek to Gdynia bedzie prowincjonalnym miastem . Do tego czsu wszystkie unijne pieniadze pójdą gdzie indziej.

    • 0 0

  • Przeciez Gdańsk ze wszystkich polskich miast zdobył statystycznie najwiecej pieniędzy. W nowym rozdaniu 2007-2013 z kilku programach operacyjnych też ma bardzo wiele dobrych projektów i napewno tez wiele zdobędzie.

    • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane