28 tys. zł. odszkodowania dostanie pani Monika, fotografik z Gdańska, która rok temu została poturbowana i oszpecona w sopockim klubie Spatif 
. Zapłaci jej Tomasz K., artysta plastyk z Gdyni, który to wszystko spowodował.
Opinia została zablokowana przez moderatora
2008-06-20 11:54
BUHAHAHAH
2008-06-20 12:01
2008-06-20 12:12
2008-06-20 12:15
nagle wszyscy sie k***a święci zrobili że to nigdy nie pili i nic głupiego w życiu nie zrobili
2008-06-20 12:15
miał być jeszcze pijany rekin ze szczęk ale uciekł na molo,
i po co afera?
2008-06-20 12:17
a spodnie na d...pie podarte...
2008-06-20 12:21
Mam na to papiery...
2008-06-20 12:23
30 tyś. to zdecydowanie za mało!!!
wystarczy na pokrycie kosztów "naprawy", a stracony czas i nerwy....
2008-06-21 03:04
2008-06-20 12:36
Jak artysta pije to wie że żyje, a kobitka też była już przymulona, bo nie widziała palanta na wybiegu. Normalnie trzeźwa zrobiłaby jeszcze miejsce na ladowanie na ryju tańczącego łosia. A tak przymulona kiwała się nad pustą szklanką czekając na sponsora.
2008-06-22 12:02
bardzo obrazowo :-)
2008-06-20 12:47
Każdy kto był w tym lokalu w godzinach wieczornych w weekend wie co tam się dzieje.
Jedno wąskie wyjście i setki ludzi stłoczonych miedzy barem i krzesłami. Poczekajmy na jakąs tragedię np. ogień wtedy to dopiero będzie ofiar. Ale kogo to obchodzi.
A co do odszkodowania to właściciel lokalu nie dopilnował klienta który wlazł na bar. Nie dopełnił swoich obowiązków. Powinien partycypować w odszkodowaniu.
P.S 30 tys złotych za poszarpana gębe :-) to już są jaja. Ciekawe czy podatek jeszcze musi oddać.
2008-06-20 13:52
czy jak jest wypadek samochodowy to wini się producentów, państwo (jako właściciela dróg) ??????
ludzieeeeeeeeeeeeeeee pogło Wassssssssssssss
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
