- 1 Będzie 500+ dla małżeństw ze stażem? (452 opinie)
- 2 Szybko odzyskali skradzione auto (40 opinii)
- 3 Karne kupony za niewłaściwe parkowanie (163 opinie)
- 4 Tak wybuchł pożar w Nowym Porcie (279 opinii)
- 5 "Bilet miejski" bez zniżek dla seniorów (191 opinii)
- 6 Wznowili drogi remont po pół roku przerwy (63 opinie)
Uwłaszczenie spółdzielni
Warunek to deklaracja, którą muszą złożyć prezesi spółdzielni mieszkaniowych, że w ciągu 2 lat od momentu nabycia gruntów, na których stoją budynki mieszkalne, wyodrębnią własność lokali i przeniosą prawo do lokalu na rzecz co najmniej dwóch członków spółdzielni.
- W przeciwnym razie spółdzielnia pozostanie właścicielem, ale będzie zobowiązana do zwrócenia gminie kwoty równej udzielonej zniżce - podkreśla prezydent.
Aby uniknąć takich sytuacji prezydent sugeruje spółdzielniom, by wcześniej przeprowadziły ankietę wśród lokatorów. W Gdańsku są 64 spółdzielnie mieszkaniowe. Posiadają one w użytkowaniu wieczystym 733 hektary. Wycena gruntów odbywać się będzie na koszt spółdzielni. Mechanizm sprzedaży będzie prosty: miasto sprzedaje spółdzielniom grunt za 10 procent jego wartości rynkowej, a spółdzielnie na ustalonych przez siebie zasadach - lokatorom.
Wcześniej z propozycją przekształcenia użytkowania wieczystego we własność przy 95-procentowej bonifikacie wystąpili radni LPR. Komisja polityki gospodarczej i morskiej przegłosowała z kolei wniosek Marka Polaszewskiego (SLD), dopuszczający sprzedaż gruntów gminnych na korzyść spółdzielni za 2 procent wartości rynkowej gruntu. Prezydent zaproponował mniejszy upust, bo - jak podkreśla - miasto nie może szastać pieniędzmi.
- Ja rozumiem, że radni kierują się dobrocią serca i ja też chciałbym dla spółdzielców jak najlepiej, ale muszę dbać o finanse miasta. I tak na przekształceniu miasto traci - mówi. - Ta operacja spowoduje w przyszłości uszczuplenie dochodów miasta. W tym roku planowany wpływ z użytkowania wieczystego wynosi 2 mln zł. Każda bonifikata narusza finanse gminy.
* * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * *
Gdynia postanowiła umożliwić spółdzielniom mieszkaniowym wykup gruntów pozostających w ich wieczystym użytkowaniu. Projekt uchwały, zakładający 90-procentowe bonifikaty trafi pod obrady na najbliższej sesji Rady Miasta.
- Istnieje duże zainteresowanie ze strony członków spółdzielni - mówi Bogusław Stasiak, wiceprezydent Gdyni. - Ta decyzja umożliwia wykonanie kolejnego kroku, jakim jest wyodrębnianie i silniejsze uwłaszczenie członków spółdzielni. To jest potrzebne, gdy spółdzielcy chcą stworzyć wspólnotę mieszkaniową. Tą decyzją i wysoką bonifikatą dajemy impuls, by odchodzić od coraz bardziej archaicznej formy władania gruntem, jakim jest użytkowanie wieczyste.
Gdynia zaproponuje spółdzielniom dziewięćdziesięcioprocentowe bonifikaty. Najpierw rzeczoznawca dokona dwóch wycen - wartości gruntu oraz wartości użytkowania wieczystego. Ostateczna cena wykupu po bonifikacie wyniesie dziesięć procent różnicy tych kwot. Przykładowo: wykup 1,5 tys. metrów kwadratowych gruntu pod 11-kondygnacyjnym budynkiem (wartość gruntu - 311 tys. zł, wartość użytkowania wieczystego - 197 tys. zł) wyniesie 11,4 tys.
- Przeciętna cena wykupu będzie równała się dwudziestoletnim opłatom za użytkowanie wieczyste - mówi Bogusław Stasiak. - W kraju przeciętne bonifikaty wynoszą właśnie 90 procent, tak jest choćby w Sopocie.
O ostatecznym losie projektu uchwały zadecydują radni na najbliższej sesji Rady Miasta 28 stycznia.
Opinie (59)
-
2004-01-20 08:24
NIeee, to bardziej wygląda na 5B jakieś 7 pietro, zobacz na położenie piaskownicy, A jestna wysokości tej budki transformatora czy co tam stoi:)
- 0 0
-
2004-01-20 08:30
to chyba jakiś ewenement prawny?
"Warunek to deklaracja, którą muszą złożyć prezesi spółdzielni mieszkaniowych, że w ciągu 2 lat od momentu nabycia gruntów, na których stoją budynki mieszkalne, wyodrębnią własność lokali i przeniosą prawo do lokalu na rzecz co najmniej dwóch członków spółdzielni."
jeżeli dwóch to chyba spółka akcyjna mąż-żona:)))
a co jeżeli ktoś samotnie mieszka??
spółka z soMsiadką??
jednym słowem ruja i poróbstwo- 0 0
-
2004-01-20 08:35
nie gallux
to znaczy że jak sobie zachomikuja to prawo własności to bedą dopłacać
a jak zaczna sprzedawać mieszkania ludziom którzy chca je wykupić to ulga bedzie ich obejmować
i musza sprzedac przynajmniej dwa lokale na terenie spółdzielni
pewnie nie postawili wyższego progu żeby spółdzielnie nie zmuszały na siłę do wykupu- 0 0
-
2004-01-20 08:37
oj Gallux
od kiedy sąsiadka ma członka
a prezydent wyraznie pisze o 2 członkach- 0 0
-
2004-01-20 08:42
sztuczny??
proteza??
Polka potrafi:))- 0 0
-
2004-01-20 08:51
????? co to za rozmowa????? RATUNKU!!!! Tu tak zawsze?
- 0 0
-
2004-01-20 08:53
Tiaaaa.....
"Mechanizm sprzedaży będzie prosty: miasto sprzedaje spółdzielniom grunt za 10 procent jego wartości rynkowej, a spółdzielnie na ustalonych przez siebie zasadach - lokatorom."
Szczególnie podoba mi się sformułowanie "na ustalonych przez siebie". Chyba sporo kolesiów mają w zarządach spółdzielni.- 0 0
-
2004-01-20 09:01
Doprowadzic tak jak komunalke
P>Adamowicz celem rozbudowania swojej biurokracji a wydaje na jej utrzymanie ponad 1/5 budzetu, chce ograbic ze wszystkiego b. biednych spoldzielcow. Jest nieswiadomy, poniewaz nigdy nie byl spoldzielca, ze mieszkancy w wiekszosci ze skladek i pracy wlasnej wykupili i zagospodarowali osiedla. Drogi, mala architekture itd. Placa podatki i utrzymuja wszyatko z wlasnej kieszeni, także inwestuja w ocieplenia i estetyke. Miasto juz wyprzedalo nam wymienniki ciepla w blokach (GEPEC) i hydrofornie(SNG). Poprzez brak jakichkolwiek pieniedzy na prace z dziecmi i mlodzieza oraz braku obiektow osiedla zwlaszcza wieczorami przypominaja Harlem i problem bedzie narastal. Mamy przyklad co zrobila pani z-czyni P.Adamowicza z "komunalka" moze temu panu zalezy aby so. przekazac takze Austriaka lub Niemca.
- 0 0
-
2004-01-20 09:04
zaspiak spoko:) będziemy trwali jak ślimak albo inny na placówce:))
jakby co ja otwieram linie produkcyjną w części kredytowaną z grantów UE pn "Wóz drzymały"
będzie "WD M-1,2 a nawet i 3"- 0 0
-
2004-01-20 09:15
zaspiak
z tego co sie orientuję to wspomniane pomieszczenia /nie wiem jak z wyposażeniem / to musieli ufundować s-cy wchodziło to w zakres inwestycjii do spłacenia przez czlonkow s-pni
i przekazac je po wybudowaniu GPEC i WPWIK -tak się to wtedy nazywało
czyżbyście pałacili 2 razy za to samo
a Ty piszesz że je wykupywaliście - ciekawe?????- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.