Mieszkańcy Gdańska są zszokowani gigantyczną podwyżką, jaką nagle zafundował im magistrat za użytkowanie wieczyste gruntów. Urzędnicy bronią się, że nie jest to akcja jednorazowa, działają systematycznie i zgodnie z prawem.
2010-12-30 11:51
Z tym garażem to się ciesz, że przez tyle lat płaciłeś bez aktualizacji wyceny.
2010-12-30 12:19
Wstrzymajcie się jeszcze, do wyborów pozostało około roku i nie trzeba krytykować wszystkich działań UM.
Przy każdym artykule jojczycie, że to dróg nie ma, rowerem nie można dojechać do ulubionego sklepu, w tramwajach zimno, śnieg zasypał chodniki, że miasto nic nie robi…
Mam pytanie: skąd miasto ma brać pieniądze, aby Gdańsk powoli stawał się podobny do innych europejskich miast? Kiedy mamy nadrobić 60 lat, kiedy świat nam uciekał?
Należy chyba przyjąć, że nie możemy jeszcze żyć w wymarzonym przez wszystkim raju obiecanym i przez najbliższe 30 lat nie będziemy mogli pozwolić sobie na to z np. w Niemczech, bo zapóźnienia infrastrukturalne, kulturalne, organizacyjne są zbyt duże.
Nie jęczcie więc, że miasto nie funduje socjali każdej ofierze transformacji, że woda droga, czy drogie garaże – tak musi być bo jeszcze wiele do zbudowania.
Jęczycie, że ECS za drogie, a to inwestycja, która będzie przyciągała do naszego miasta pieniądze turystów – to będzie nasza przewaga konkurencyjna, wymierny, bo pieniężny efekt przypadku Solidarności. Puki wciąż możemy, należy wykorzystać element, który odróżnia nas od tysięcy innych miast na świecie. Wybudowanie 5 tys. km krawężnika nie przyniesie tyle korzyści, choć też jest potrzebny.
Musimy przyjąć, że trzeba zacząć od inwestycji najkorzystniejszych z punktu widzenia rozwoju miasta – na luksusy (choć na zachodzie europy to normalność – u nas za 30 lat) przyjdzie czas.
2010-12-30 12:22
Wstrzymajcie się jeszcze, do wyborów pozostało około roku i nie trzeba krytykować wszystkich działań UM.
Przy każdym artykule jojczycie, że to dróg nie ma, rowerem nie można dojechać do ulubionego sklepu, w tramwajach zimno, śnieg zasypał chodniki, że miasto nic nie robi…
Mam pytanie: skąd miasto ma brać pieniądze, aby Gdańsk powoli stawał się podobny do innych europejskich miast? Kiedy mamy nadrobić 60 lat, kiedy świat nam uciekał?
Należy chyba przyjąć, że nie możemy jeszcze żyć w wymarzonym przez wszystkim raju obiecanym i przez najbliższe 30 lat nie będziemy mogli pozwolić sobie na to z np. w Niemczech, bo zapóźnienia infrastrukturalne, kulturalne, organizacyjne są zbyt duże.
Nie jęczcie więc, że miasto nie funduje socjali każdej ofierze transformacji, że woda droga, czy drogie garaże – tak musi być bo jeszcze wiele do zbudowania.
Jęczycie, że ECS za drogie, a to inwestycja, która będzie przyciągała do naszego miasta pieniądze turystów – to będzie nasza przewaga konkurencyjna, wymierny, bo pieniężny efekt przypadku Solidarności. Puki wciąż możemy, należy wykorzystać element, który odróżnia nas od tysięcy innych miast na świecie. Wybudowanie 5 tys. km krawężnika nie przyniesie tyle korzyści, choć też jest potrzebny.
Musimy przyjąć, że trzeba zacząć od inwestycji najkorzystniejszych z punktu widzenia rozwoju miasta – na luksusy (choć na zachodzie europy to normalność – u nas za 30 lat) przyjdzie czas.
2010-12-30 13:50
Pracujesz jako specjalista od PR dla budynia?
2010-12-30 13:51
Pracujesz dla Budynia jako specjalista od PR ?
2010-12-30 14:32
Nie jestem związany z miastem.
Przestańcie kpić, a odpowiedzcie – kto ma finansować rozwój miasta, jak nie jego mieszkańcy? Chcemy więcej ? Musimy zapłacić więcej! Tak my, pieniądze nie spadną z nieba.
Dla dopełnienia obrazka - zauważcie, że niemalże wszystkim miastom i krajom dostało się z powodu kryzysu, więc trzeba szukać pieniędzy w dotychczas zaniedbanych sferach – bo jeszcze dużo jest do zrobienia. Dlaczego płaczecie? Cieszcie się, ze płaciliście mało przez ostatnie 20 lat, a Wasz sąsiad na prywatnej działce płacił 10 raz więcej.
Naiwnym jest ten, kto sądzi, że zawsze będzie miał mieszkanie i garaż w centrum miasta za 400 stówki, a dodatkowo będzie chciał, by jego dzieci dziedziczyły mieszkanie i miasto robiło remonty.
Mnie nikt nic jakoś nie podarował, mieszkania nad morzem nie dostałem z 90% bonifikatą, jak coś się psuje to płacę sam, a nie dzwonie do BOMu – za to mam kredyt na następne 30 lat, który zabiera mi pół pensji. Dla wszystkich klientów miasta jestem frajerem, przecież wszystko można dostać za darmo! Wyszarpać z niczyjego…
A ja mówię – miasto robi dobrze – wyprowadzić socjali z centrów miast lub sprzedać im lokale za ceny rynkowe, koniec dotowania pijaków i nierobów z rozrośniętymi ambicjami i wymaganiami.
2010-12-30 12:26
Opinia wyróżniona
TO SKANDAL - ŻADAJMY NATYCHMIASTOWEGO ZAPRZESTANIA BUDOWy ECS!!
2010-12-30 12:39
2010-12-30 12:51
Siedzieliście przed tefauenem, zamiast tyrać na własność hipoteczną, to macie.
2010-12-30 12:57
2010-12-30 13:02
tak około 10 razy. miasto potrzebuje forsy, zaś ineligentni wyborcy PO zrozumią że są okreslone potrzeby.
2010-12-30 13:48
zrozumieją, jeśli już
2010-12-30 13:48
Do jasnej cholery, ludzie! Były wybory, mogliście wyrzucić tego nieudacznika i PR-owca ze stołka, ale nie zrobiliście tego, więc teraz mordy w kubeł!
2010-12-30 13:51
Jestem ZA, po to głosowałam na PO aby wszyscy płacili wysokie podatki. Jesteśmy partią liberalną i tak mało od ludzi chcemy. Aby być bogatym trzeba wpierw SAMEMU płacić podatki a potem wymagać bogactwa kraju.
2010-12-30 14:29
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
