- 1 Dostał 5 mandatów naraz (64 opinie)
- 2 Były senator PiS trafił do więzienia (301 opinii)
- 3 Winda, która wygląda jak kapliczka (34 opinie)
- 4 Dworzec PKS w Gdańsku: co dalej? (200 opinii)
- 5 Nowa godzina wodowania z historycznej pochylni (117 opinii)
- 6 Rowerzyści: nie dzwońcie na pieszych (57 opinii)
W Gdańsku zabraknie Przestrzeni dla Wolności
Gdańsk nie zorganizuje w tym roku koncertu z cyklu "Przestrzeń Wolności" Powód? Brak funduszy.
Coroczne imprezy odbywające się na terenie Stoczni Gdańskiej
![zobacz na mapie Gdańska zobacz na mapie Gdańska](/_img/icon_map_16x12.gif)
- W takiej sytuacji miasto musiałoby wyłożyć całą sumę z pieniędzy samorządu. - tłumaczy Anna Czekanowicz, dyrektor biura prezydenta Gdańska ds kultury. - A to jest zbyt duża kwota, by przeznaczyć ją na ten koncert, w sytuacji kiedy pozostały do niego niecałe dwa miesiące.
Zdaniem dyrektor w obecnej chwili brakuje już czasu na znalezienie odpowiedniego artysty i wypromowanie wydarzenia. Dodatkowo w tym samym czasie w wielu miejscach odbywają się inne, konkurencyjne imprezy i nie ma gwarancji, że wydane miliony przyciągnęłyby odpowiednio dużą widownię.
Jak się jednak okazuje Fundacja przedstawiła miastu dwie propozycje zmiany wykonawcy. Pierwszą był Garou, kanadyjski wokalista występujący w towarzystwie kubańskich muzyków. Drugą - Leonard Cohen. Pierwsza opcja została odrzucona, bowiem z całym szacunkiem dla Garou, ale nie był on osobą godną rangi tego wydarzenia. Występ tego drugiego kosztowałby 2 mln złotych, a to o 1,5 mln za dużo w porównaniu z kwotą zarezerwowaną na ten cel w budżecie promocyjnym miasta.
Czy oznacza to przerwanie tworzącej się tradycji? - Mamy zamiar ją kontynuować. - deklaruje Anna Czekanowicz. - Zamierzamy przeformułować cały projekt i myślę, że pojawi się on w przyszłym roku nadal pod hasłem "Przestrzeń Wolności".
W Fundacji Gdańskiej potwierdzono nam, że szanse na zorganizowanie koncertu jeszcze w tym roku są iluzoryczne.
- Po wycofaniu się PKO BP staraliśmy się znaleźć nowego sponsora. -przekonuje Agnieszka Lewińska, szef biura Fundacji Gdańskiej. - Zabrakło nam jednak finansowego wsparcia ze strony miasta. - ucina.
Prezes zarządu Ryszard Bongowski nie chciał wypowiadać się w tej sprawie.
Wydarzenia
Opinie (159) 6 zablokowanych
-
2008-07-07 15:50
Gdańsk europejska stolicą kultury? (1)
Chyba tej od Dody i jej lodów. Po pierwsze, panie Prezydencie, takie imprezy robi się słuchając głosu ludzi - widzów, którzy kupią potem bilety. Nie dla własnej przyjemności, nie dla swojego gustu. Gwiazdy z wyższej półki też mogą się cieszyć zainteresowaniem (i przyciągnąć sponsorów) tylko trzeba to przemyśleć i zaprosić tych, którzy są na czasie, a nie robić co roku wielkie koncerty dinozaurów.
- 0 0
-
2008-07-07 17:22
i od UFO
made by China :-) Jarmarczna kultura w Gdańsku na topie.
- 0 0
-
2008-07-07 16:07
zresztą ECS mówi samo za siebie
jestem jak najbardziej za powstaniem Europejskiego Centrum Solidarności ale w takiej formie, że połowa ludzi przyjedzie zobaczyć centrum, a druga połowa budynek, w którym się mieści.
Niestety w tej formie, w której został zatwierdzony to porażka. Mam album z wszystkimi projektami i sa ta o wiele lepsze niż tem. Wiaem, wiem, pewnie były droższe, ale do cholery, czemu nie chcą tego potraktowac jako inwestycji?!!!
no a ten projekt co wygrał, to firma z gdańska OCZYWIŚCIE, bo a jakże inaczej.....syf- 0 0
-
2008-07-07 16:18
ROTFL, a na
misia, o przepraszam, UFO, fundusze sa. Padlem. :>
- 0 0
-
2008-07-07 16:31
Urząd, któremu jaj braknie!!!! (4)
Krótko i zwięźle: GDAŃSK UMIERA, a obecne podejście Miasta już tylko pogrzebie go do końca. A tyle jest możliwości. Niestety nie wykorzystanych. BRAWO!!!! OBY TAK DALEJ!
- 0 0
-
2008-07-07 17:12
mp (3)
przykro mi to pisać,ale ty już umarłeś
- 0 0
-
2008-07-07 17:42
a ty jestescie dziecko jakiesgos wlodarza a moze
osoba z dzialu propagandy um?
- 0 0
-
2008-07-07 17:55
może użyłbyś/użyłabyś jakiejś argumentacji? hm?
- 0 0
-
2008-07-08 07:12
Aleś palnął, rozejrzyj się dobrze może gdzieś w pobilżu leży twój mózg.
- 0 0
-
2008-07-07 17:08
Trudno... (1)
Ale po trochu rozumiem, bez dobrego sposora ani rusz, to nie jest kwestia kilku tysięcy. A to może zamiast narzekać zróbmy ściepe narodową? Bo brać to by każdy chciał. Koncerty, festyny, drogi, Baltic Arena, autobusy, torowiska, remonty. Tylko za co, proszę państwa? Kasa się z powietrza nie bierze.
- 0 0
-
2008-07-08 09:38
Saer
nie uważasz, że ściepy w postaci podatków, akcyz i innych pierdół nie wystarczają.
gadaj zdrów, ja nic nie dorzuce.- 0 0
-
2008-07-07 17:19
No i dobrze że nie będzie (1)
I bardzo dobrze, Adamowicz ma u mnie dużego plusa. Gdańsk ma duzo wiecej waznych inwestycji, a nie bycie dobrodziejem płaczków i zawodowych malkontentów, którzy teraz płaczą że koncertu nie ma a jak były to i tak siedzieli w domu
Jak Ci jeden z drugim tak zależy na muzyce to ściagnij sobie na youtube.com i się brandzluj albo idź na rynek i kup pirata.- 0 0
-
2008-07-08 09:39
aleś głupi
człowieku!
- 0 0
-
2008-07-07 17:40
no i dobrze..
lepiej na cos innego kase wydac, jakies remonty, place zabaw, itd.
a i tak bez koncertu Gdańsk jest najlepszy!!!- 0 0
-
2008-07-07 17:50
Porażenie i przerazenie (1)
faktycznie - po diabła następny koncert którego ranga z roku na rok spada!
ten Leoś Cohen - to największa smuta muzyki - ot taka doda w stylu "poważnym", ten Garus czy jak mu tam - obciach totalny - może se grać w Gdyni na hajnekenie!
I słuszna jedyna opinia - trochę zwrotu w stronę elmuzyki, może pomyśleć o Tangerine Dream, Vangelisie?
ale na to trzeba mieć kasę i odrobinę poczucia estetyki!- 0 0
-
2008-07-08 09:41
pankracy
ty też jesteś debil. wiesz co to w ogóle muzyka, bo twoj ksywodawca wiedział, ba, nawet sam spiewał. pewnie się kukiełka w grobie przewraca.
- 0 0
-
2008-07-07 18:08
WSTYD!
A co oni mają do Garou? Przecież to też gwiazda wielkiego formatu.
Tak jest zawsze - Gdańsk nie potrafi zorganizować ŻADNEJ imprezy ;/
Wstyd!- 0 0
-
2008-07-07 18:48
(2)
No cóż, widać, że Gdańsk jest miastem jarmrcznym - Doda, Stachurski itp... Szlag mnie trafia jak widzę jak w tym miasteczku, które aspiruje do stolicy kultury - nie ma kultury, chyba, że są to aspiracje do stolicy kultury woj. pomorskiego ale Gdańsk jest i tak tyle lat do tyłu od Gdyni , tyle ile liczy różnica wieku tych miast. W 1984 w Olivii udało się zorganizować koncert Iron Maiden, chłopaki z Anglii byli zachwyceni, jakby Ironi zagrali w Stoczni.....ehhh (pomarzyć) - no chyba że są "niegodni", szkoda, miasto stacza się po równi pochyłej...niebieskie meloniki, potem mydło i powidło na "jarmarku",jeszcze ufo na miarę naszych możliwości, scena letnia i rok rocznie te same "gwiazdy".
- 0 0
-
2008-07-08 08:28
O tak... Iron Maiden w znowu w Gdańsku... to by było to...
A tak znowu trzeba jechać do Warszawy...
:-(- 0 0
-
2008-07-08 09:45
fanem metalu nie jestem
ale 100x bardziej wolałbym ich zobaczyć niż słodkopierdzącego pseudokanadyjczyka albo innych "polskich gwiazd"
- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.