- 1 Będzie 500+ dla małżeństw ze stażem? (428 opinii)
- 2 Wznowili drogi remont po pół roku przerwy (48 opinii)
- 3 Tak wybuchł pożar w Nowym Porcie (258 opinii)
- 4 "Bilet miejski" bez zniżek dla seniorów (161 opinii)
- 5 Piłeś? Nie włamuj się do auta (55 opinii)
- 6 Karne kupony za niewłaściwe parkowanie (69 opinii)
W palmiarni w Oliwie wycięto palmę
W czwartek, 2 grudnia, rozpoczęto i zakończono już wycinkę uschniętego daktylowca z Palmiarni w Oliwie. Cała operacja prowadzona przez alpinistów pod nadzorem naukowców trwała kilka godzin i zakończyła się w godzinach popołudniowych.
Palma cięta na metrowe kawałki
Cała operacja rozpoczęła się przed południem i ma potrwać kilka godzin. Relikt palmy jest ścinany od góry kawałek po kawałku i trafi w celach naukowych na Wydział Biologii UG. Jeden fragment ma pozostać w palmiarni i być wyeksponowany. W miejsce wyciętego daktylowca pojawią się trzy inne palmy.
- Usunięcie daktylowca to skomplikowane przedsięwzięcie - nie ukrywa Karol Kalinowski, nowy dyrektor DRMG. - Musimy wziąć pod uwagę bezpieczeństwo samej konstrukcji nowej rotundy, osób przeprowadzających wycinkę, a także znajdujących się tam roślin. Daktylowiec jest usuwany częściami po ok. 1 metrze pod nadzorem naukowców z Wydziału Biologii Uniwersytetu Gdańskiego i Jagiellońskiego.
Od momentu gdy zapadła decyzja o wycince drzewa, zabiegaliśmy w magistracie, by nasi reporterzy mogli być przy tym obecni, aby pokazać proces usunięcia drzewa. Niestety, w związku z tym, że teren palmiarni jest formalnie wciąż terenem budowy, poruszanie się po rotundzie osób postronnych w trakcie wycinki okazało się niemożliwe.
Urzędnicy zapowiedzieli jednak, że jeszcze w czwartek udostępnią mediom zdjęcia i wideo wykonane przez swojego reportera. Gdy tylko je otrzymamy, dodamy je do artykułu.
"Bez nowej palmiarni palma i tak by uschła"
- Budowa nowej rotundy została de facto wymuszona przez daktylowca, który przebijał stożkiem wzrostu szklany sufit poprzedniego obiektu. Przystępując do realizacji tej inwestycji, byliśmy świadomi ryzyka, że palma może uschnąć. Bez nowej rotundy na pewno by się to stało - nie ma wątpliwości - mówi Alan Aleksandrowicz, zastępca prezydenta Gdańska ds. inwestycji. - Świadomie podjęliśmy decyzję o próbie jej ratowania. Projekt był trudny technicznie, w 2019 r. musieliśmy zmienić generalnego wykonawcę, a to zawsze zajmuje sporo czasu, bo trzeba przejąć plac budowy, przeprowadzić inwentaryzację itd. Działaliśmy też w trudnym obszarze ze względu na uzgodnienia z konserwatorem. Prace budowlane zgodnie z harmonogramem powinny zakończyć się w połowie grudnia, później ruszą procedury odbiorowe.
Kompleks obiektów składa się z rotundy, oranżerii, szklarni i budynku socjalno-technicznego oraz alpinarium. Docelowo inwestycja ma się zakończyć na początku wiosny i wówczas palmiarnia zostanie udostępniona mieszkańcom.
Rewitalizacja całego kompleksu kosztowała 25 mln zł. Niemal połowę tej kwoty pochłonęła budowa nowej palmiarni (11,9 mln zł). Nowa oranżeria to koszt 7,9 mln zł, zaplecza technicznego - 3,5 mln zł. Nowe nasadzenia, w tym trzy nowe palmy z Peru, Brazylii i Meksyku, kosztowały ok. 830 tys. zł. Łącznie w kompleksie znajdzie się 29 różnych gatunków roślin.
Opinie (437) ponad 50 zablokowanych
-
2021-12-03 11:47
Palma
Przetrwała zmiany ustrojów, dwie wojny światowe... Przegrała z urzędnikami.
- 7 0
-
2021-12-03 12:11
Ja to myślę tak
Że poniektórzy od lat posypywali palmę solą aby uschła,a w międzyczasie wybudowali mauzoleum dla poprzednika w stylu jaki sobie upodobał: do prywatnych celów, za publiczne pieniądze.
- 4 0
-
2021-12-03 12:37
Jakieś protesty w imię praworządności i kompetencji?
A nie przecie palma nie ma macicy...
- 1 0
-
2021-12-03 12:42
Czy bedzie sekcja zwlok palmy? Wszak wszczeto sledztwo w sprawie jej usmiercenia.
- 2 1
-
2021-12-03 13:05
super temat na film
komedia w stylu lat 80tych, operacja się udała, palmiarnia stoi tylko pacjent umarł... od najniższego do najwyższego szczebla urzędnicy podejmowali decyzje byleby tylko smród się nie rozlał... teraz posadzą nową palmę, ale ta się nie przyjmie, będzie trzeba czekać kolejne 2-3 nasadzenia zanim roślinka się zadomowi, potem jeszcze tylko 100 lat i będziemy mieli plamę na miarę tego budynku... a swoją drogą czy ktoś kiedyś sprawdził ile parków miejskich dałoby się wybudować za koszt tej jednej szklanej bryły????????????????????????
- 3 0
-
2021-12-03 13:50
Dulkiewicz tymże przeszła do historii
- 4 0
-
2021-12-03 13:58
kornik zżera puszczę, palma usycha, postawi się sztuczną palmę produkcji niemieckiej jak u Tszaskowakiego
- 0 1
-
2021-12-03 13:59
na koniec się okaże że kawał kłody z palmy robije tę szklaną budę i to będzie ostatania scena tego dramatu
- 1 0
-
2021-12-03 14:29
Kłamstwo i obłuda
A teraz jeszcze te socjopatyczne tłumaczenie przez pewną osobę, że i tak by uschła. To typowe dla pewnych ludzi, którzy mają parcie do władzy, ten bezwstyd i odwracanie kota ogonem. Ale tym razem nikt tego nie kupi, wybory tuż za rogiem...
- 3 0
-
2021-12-03 14:41
Sukces (1)
Kolejny wielki sukces Pani Prezydent :v
- 7 0
-
2021-12-04 00:13
Kara spotyka Gdansk za to, ze wybierają takie coś
- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.