• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Wakacje pełne korków?

Magda Bożek
12 czerwca 2007 (artykuł sprzed 17 lat) 
Węzeł 3 Maja i Armii Krajowej w centrum Gdańska, Morska w Gdyni oraz Grunwaldzka w Sopocie - to tylko niektóre drogowe inwestycje, które utrudnią przejazd przez Trójmiasto także podczas wakacji. Potem ma być lepiej

Żeby było lepiej, musi być gorzej - znaną regułę na własnej skórze nadal sprawdzają trójmiejscy kierowcy. Zanim nastąpi usprawnienie ruchu, modernizacja istniejących i budowa nowych tras przejazdowych, niemal codziennie stoimy w korkach. Lato nie będzie pod tym względem wyjątkowe.

Gdańsk pierwszy

W remoncie jest m.in. centrum Sopotu, ulice Janka Wiśniewskiego, Morska i Lotników w Gdyni, al. Grunwaldzka, ul. Marynarki Polskiej oraz skrzyżowanie Podwala Przedmiejskiego i Okopowej w Gdańsku. Z rozkopanymi jezdniami, zmianami w organizacji ruchu i zastępczą komunikacją miejską będą sobie musieli poradzić nie tylko mieszkańcy Trójmiasta, ale także turyści. Tych ostatnich z pewnością nie zabraknie. Według rankingu przeprowadzonego przez firmę badawczą Synovate, Gdańsk jest drugim w Polsce (po Krakowie) miastem najchętniej odwiedzanym przez turystów - wskazało go 29 proc. respondentów. Gdynię wybrało 9 proc., Sopot 8 proc., a województwo pomorskie aż 37 proc. (to najlepszy wynik w kraju).

Letni paradoks

Władze grodu nad Motławą nie obawiają się jednak paraliżu. - W okresie wakacyjnym, jakkolwiek brzmi to paradoksalnie, ruch na ulicach miasta maleje o około 30 proc. - uspokaja Karol Polejowski z biura prasowego Urzędu Miejskiego w Gdańsku. - Nie ma zajęć w szkołach, a tym samym nie ma potrzeby odwożenia dzieci, co szczególnie odbija się w natężeniu ruchu rano i po południu. Poza tym spora cześć gdańszczan wyjeżdża również na urlopy. Poprawę sytuacji powinno przynieść także zakończenie remontów na Podwalu Grodzkim i we Wrzeszczu na przełomie lipca i sierpnia.

Kiedyś trzeba

Choć kierowcy tradycyjnie narzekają na utrudnienia, a także na to, że tyle prac prowadzonych jest równocześnie, większość rozumie konieczność gruntownej modernizacji najczęściej używanych tras.

- Tyle było krzyku i lamentu przed zamknięciem Podwala Grodzkiego - przypomina gdańszczanin Tomasz Zakrzewski. - Owszem, były korki, i to nawet kilometrowe, ale jakoś przeżyliśmy. Kiedyś trzeba robić remont nawet głównej ulicy w mieście, a przecież teraz naprawdę jedzie się znacznie lepiej niż po głębokich koleinach. To korzyść na lata.

Wkrótce podobnie ma być także na al. Grunwaldzkiej. Drogowcy tydzień temu przenieśli się na drugą nitkę głównej arterii we Wrzeszczu (teraz pracują na jezdni prowadzącej do centrum Gdańska). Drugi etap modernizacji współfinansowanej przez inwestora Galerii Bałtyckiej, podobnie jak pierwszy, ma potrwać dwa miesiące. Prawdopodobnie na początku sierpnia zacznie się więc ostatnia, najmniej kłopotliwa dla kierowców część inwestycji, czyli wymiana torowiska tramwajowego.

W związku z przebudową węzła Okopowa tramwaje już zniknęły ze Stogów (kursuje tam zastępcza linia autobusowa), za to przed tygodniem wróciły przed Dworzec Główny PKP w Gdańsku.
Echo MiastaMagda Bożek

Opinie (68) 2 zablokowane

  • ...

    A kiedy rozkorkowane zostanie skrzyżowanie Chylońskiej z Północną w Chyloni w okolicy przejazdu kolejowego. Tam jest non stop horror. W zasadzie tylko tunel bądź estakada mogłaby rozwiązac problem.

    No i co ze ściezkami rowerowymi w Gdyni. Gdańsk jest pod tym względem 20 lat do przodu.

    • 0 0

  • nie jest tak zle

    w Polsce wiele sie zmienia na lepsze.
    duzo podrozuje, wczoraj bylem w
    Niemczech, z rana w Belgii, a do piatku
    bede w Holandii. rozmawiam z ludzmi
    roznych narodowosci, ktorzy byli w
    Polsce 5,10,15 lat temu i mowia, ze
    sa zszokowani jak sie nasza RP rozwinela.

    odwiedzaja mnie raz, dwa razy w roku i za
    kazdym razem twierdza, ze widac rozwoj.

    problem tylko w tym, iz to wszystko jest
    od podstaw frajersko pomyslane. calosc
    od nowa robic to bylby dopiero koszmar, wiec
    pozostalo nam ulepszanie tego co jest...

    • 0 0

  • i tak hitem roku jest UDROZNIENIE kartuskiej...

    za jaja powiesic barana ktory to wymyslil! :/ ogolnie to zwezac ile sie da!

    • 0 0

  • a...

    ..i co 20m koniecznie swiatla i ZATOCZKI bo to przeciez teraz takie modne

    • 0 0

  • Slo pytaj się o to tego idioty...znaczy zadowolonego gdańszczanina. Propoganda sukcesu nadal działa jak widać. Może mu to zostało z komunistycznych czasów. Tacy się wszedzie podepną.

    • 0 0

  • REMONT REMONTEM

    Ale trzeba natychmiast
    budować nowe rozwiązania
    komunikacyjne !!!!!

    SKRZYŻOWANIA BEZKOLIZYJNE
    2 LUB 3 POZIOMOWE !!!

    I specjalne pasy do lewoskrętów.

    • 0 0

  • gówno

    ostatnio jechałem do berlina i remontowali jakąś drogę szwaby to na odcinku 300m naliczyłem jakieś 25-30 PRACUJĄCYCH osób na raz. a u nas co? gdzie nie jadę i jest remont to zawsze widzę jakoś 3 robotnikow na krzyż z czego jeden coś tam robi a reszta mu asystuje podpierając łopate..

    rozumiem ze robota na budowie jest ciezka i przerwy są potrzebne bo sam pracowalem kiedys ale bez przesady panowie.. KPINA

    • 0 0

  • Poczekajmy az ruszy Jarmark św.Dominika to dopiero bedzie jazda :]
    Turystów zapraszamy :d:d:d

    • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane