W sobotę, 11 grudnia, w godzinach porannych planowane jest wprowadzenie dużych zmian w organizacji ruchu w okolicy Bramy Wyżynnej. Całkowicie zamknięta dla ruchu zostanie jezdnia łącząca ul. Wały Jagiellońskie
z al. Armii Krajowej. Planowane są także zmiany w funkcjonowaniu komunikacji miejskiej. Utrudnienia mają potrwać do 31 grudnia.
. Najlepiej jest zjechać z Traktu Konnego w ul. 3 Maja przy Placu Zebrań Ludowych i tamtędy dotrzeć do centrum handlowego. . jedynie w kierunku ul. Podwale Przedmiejskie lub tunelem w kierunku Oruni. Objazd w kierunku dzielnicy Chełm zostanie wyznaczony ul. 3 Maja lub tunelem pod Forum Gdańsk. Ruch rowerowy i pieszy nie ulegnie zmianie.
oraz powrót przystanku "Brama Wyżynna" 04 z tymczasowej lokalizacji przy Forum Gdańsk na wysokość przystanków tramwajowych "Brama Wyżynna". 
2021-12-09 16:33
Winda lub ruchome schody w istniejącym przejściu podziemnym. Byloby taniej i bezpieczniej. Dodatkowo nie byloby smrodu spalin i większego hałasu od ruszających samochodów.
Nie daleko jest już przejście naziemne. To tylko minuta drogi. Włodarze Gdańska szastają naszymi pieniędzmi!!
2021-12-09 18:40
Niedaleko pada jabłko od jabłoni a Mejzę nasz naczelnik w TVP broni...
2021-12-09 17:00
2021-12-09 17:00
Dramat, żenada i głupota....
2021-12-09 17:06
To przejście to kompletna głupota. 100 może nieco więcej metrów jest z tego miejsca do przejścia naziemnego przy skrzyżowaniu z Huciskiem. Władze miasta ulegają lobby ludzi walczących z kierowcami. Moim zdaniem chodzi w dalszej perspektywie na wyrugowaniu aut z centrum miasta. A tu mamy już do czynienia z lobby ludzi bogatych, zdrowych i młodych- tych, których stać na zakup mieszkania w centum, którzy lepiej znoszą godzinną podróż np. z południowych dzielnic do śródmieścia (często z przesiadką) lub mogą sobie pozwolić na taksówki. Proszę przypomnieć sobie decyzję o spowolnieniu ruchu na al. Zwycięstwa, planach poprzecinania tejże alei przejściami naziemnymi, kosmicznych opłat za parkowanie. Teraz mam lat 50+ i jeszcze trochę sił ale już tak sobie myślę, że jak będę miał lat 70 to Główne Miasto będzie całkiem należało do tych bogatych i zdrowych. Ja przecież autobusem i tramwajem nie będę się tarabanił godzinę do centrum z Łostowic..
2021-12-09 17:06
Uwielbiam ten skowyt przyspawanych do auta:)))
2021-12-10 13:32
A ja mijając skowyczących na przystankach pieszych, w deszczu i na mrozie-oczywiście w cieplutkim, pachnącym aucie z miłą muzyką w tle.
2021-12-11 20:53
a pal drogie paliwo, płać ubezpiedzeniia, przeglądy naprawy i za parkowanie jak Cię stać. Lada chwila podatek od auta spalinowego itp
2021-12-09 17:24
Walka trwa
2021-12-09 17:36
Już nie mogę się doczekać aż osoba odpowiedzialna za wydanie pozytywnej decyzji dla tego projektu poniesie odpowiedzialność finansową (i najlepiej karną)!
2021-12-09 17:43
Kto może, ten z centrum ucieka. Ludzie zaciskają zęby, cierpią, opuszczając miejsca, gdzie żyli kilkadziesiąt lat, ale wyprowadzają się. W Rynku czarny scenariusz już się dokonał, a proces wyludniania najstarszej dzielnicy Krakowa trwa. Co robią władze miasta, by temu zapobiec? Odnoszę wrażenie, że nie widzą wagi problemu, bo kolejne decyzje podejmowane są z myślą o wszystkim, tylko nie o mieszkańcach. Mieszkać w centrum nie jest łatwo. Tu jest głośno dniem i nocą, bo napici turyści świetnie się bawią o każdej porze. Jest też drogo. Zamiast sąsiadów i normalnych sklepów knajpy, kluby, banki i hostele. To opłaca się bardziej niż lokatorzy, więc właściciele lokatorów usuwają.
Już słyszę naiwny wrzask, że jak się komuś centrum nie podoba, to niech się wyprowadzi, bo nie każdego stać na prestiżowy adres, co miałoby być naturalne. Otóż nie jest! Każdy urbanista wie, że dzielnice bez mieszkańców obumierają, a wyludnione centrum jest katastrofą. Katastrofą jest też homogenizacja społeczna mieszkańców. Wiadomo, że najlepiej żyje się tam, gdzie obok siebie mieszkają młodzi i starzy, biedni i zamożni, inteligenci i rzemieślnicy. Z takiego zróżnicowania dzielnice czerpią witalność i dynamikę rozwojową oraz poczucie komfortu życia. W starych europejskich miastach skanseny dla młodych i bogatych (lub starych i bogatych) po prostu się nie sprawdzają. Dlatego Paryż czy Berlin wydają mnóstwo pieniędzy na przywrócenie mixité sociale. W Krakowie nikt się tym nie przejmuje. Setki rodzin ze skromnym portfelem musiały się wyprowadzić. Coraz trudniej żyje się ludziom starszym oraz rodzinom z dziećmi. Samochód stał się wrogiem publicznym. Ale wybiórczo. Rugowanie aut z centrum dotyka mieszkańców, a nie gości. Nie wiedzieć dlaczego parkowanie jest bezpłatne w soboty i niedziele, więc aut spoza Krakowa nie zliczy, a mieszkańcy krążą bez końca w poszukiwaniu miejsca, choć opłacili abonament postojowy.
2021-12-09 17:44
Z absurdalną bezmyślnością władze miasta prowadzą politykę faworyzującą turystów i zamożnych singli, którzy zakupów nie taszczą, bo żywią się w knajpach. Dla starych ludzi rower nie jest najlepszym środkiem lokomocji. Z dziećmi też na rowerze daleko się nie zajedzie, a już na pewno nie z zakupami. Tak, chcemy lepszego powietrza! Tak, musimy zredukować ilość spalin. Ale utrudnianie życia coraz mniej licznym mieszkańcom nic nie da. Ruch jednostronny wokół Plant nie poprawi jakości życia. Parkingi (pod Wawelem i obok Muzeum Narodowego) stoją puste. Za drogie, słabo oznakowane, niewypromowane. Notabene, ten kto wymyślił parking obok Wawelu, miał chyba w głowie siano Samochody gości i turystów winny stać z dala od centrum, w miejscach oznaczonych, połączonych z centrum świetną komunikacją miejską. Tak jak w Rzymie. Proces wyludniania historycznego centrum Krakowa trwa. Jeśli władze miasta natychmiast nie wypracują polityki przyjaznej mieszkańcom, dzielnica ta stanie się skansenem, martwą makietą.
2021-12-09 20:57
od czasu rozpoczęcia wdrażania konsekwentnego programu uwalniania kolejnych ulic i placów centrum miasta od jeżdżących i parkujących samochodów. Skala uzależnienia mentalnego od samochodu u niektórych trolli przekracza wyobraźnię.
2021-12-09 18:01
No,no,no,ja tu widzę niezły burdel!
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
