Specjalne patrole Straży Miejskiej i policji od miesiąca ścigają źle parkujących kierowców. Efekt? Codziennie około pięciu aut odjeżdża z gdańskich ulic na lawecie.
Jowita Kiwnik
2008-05-27 09:50
W Gdyni walka z niprawidłowo parkującymi odbywa sie tylko w najbliższym sąsiedztwie urzędu miasta. Dalej mozna juz parkowac wg własnego widzimisię, niestety. Proponuje przejśc się 10 Lutego, Starowiejską, Mściwoja, Jana z Kolna, nawet Świętojańską przy dawnym barze Nocuś. Mam wrażenie że niektórzy wjechaliby do sklepu/mieszkania gdyby mogli.
2008-05-27 09:55
Panowie Strażnicy, zapraszam na Morenę. Pełen przegląd - parkowanie na trawniku, na przejściu dla pieszych, na chodniku, na ulicy. Będzie co zbierać :)
Pozdrowionka
2008-05-27 09:59
oni tego nie czytają, nie przyjdą.
2008-05-27 18:55
dzięki jutro tam będziemy
2008-05-27 18:58
Pewnie jesteś emerytką i patrząc z balkonu zastanawiasz się jak to komuś dopier...lić!
2008-05-27 09:58
wiem coś o tym, bo mogę porównać parę miejsc, w których widziałem jak to działa
oczywiście chodzi tu i o karę (mandat) a najlepiej połączony z odholowaniem - ale ważniejsze od wysokości opłaty jest uciążliwość, czyli to czy jest to faktycznie egzekwowane (nieuchronność)
we Włoszech zwykle wszystko policja miejska olewa - efekt? Parkowanie na przejściach dla pieszych, tak, że czasem trudno się przecisnąć.
Ale bywało inaczej (dawno temu) - więc można.
W Toronto specjalna policja parkingowa dokładnie sprawdza (i często) czy ktoś opłacił miejsce i czy przypadkiem nie zostawił dłużej (bo jest określony maksymalny czas poza który NIE można już dłużej parkować na tym samym miejscu).
Coś jest nie tak - to od razu mandat, a jak trzeba odholowanie (prywatne lawety tylko czekają na sygnał).
Nawet sobie nie wyobrażacie jaki jest tam porządek i jak łatwo zaparkować, jeśli jest taka potrzeba, bo najlepiej to do centrum jechać transportem miejskim.
Trzeba chcieć :))
2008-05-27 10:02
Jeszcze napisz, czy Toronto zbudowano na tym samym planie co Gdańsk, lub inne Eu miasta, tam pod sklepem jest hektar do parkowania, a osiedlowe uliczki mają po 12m. szerokości.
2008-05-27 10:49
a parkingów nie ma na pęczki, bo ziemia kosztuje - a jak są to są tak drogie, że nawet sobie nie wyobrażasz
to samo jest w wielu innych dużych miastach - obojętne czy to Europa, czy Ameryka
2008-05-27 23:34
jak sobie kiedyś pojeździsz, to moze się nauczysz - także parkować tam, gdzie można, anie tam gdzie się chce
2008-05-27 10:02
U nas (w Gdyni) wjazd na podwórze jest TYLKO od Świętojańskiej (w większości okolicznych budynków również od Abrahama). Nie ma dnia, żeby jakiś kier-owca nie zaparkował przed bramą, całkowicie blokując wjazd i wyjazd. Straż Miejska i Policja reagują - jak akurat nie są zajęte gdzieś indziej. W 4 przypadkach na 5 zanim przyjadą, owca odjeżdża. Ale postoi najpierw pół godziny albo co.
Aha, jakiś czas temu administracja budynku zwróciła się do UM Gdyni z prośbą o pozwolenie zamontowania zamykanej na klucz blokady przy krawężniku. Odpowiedziano, że nie ma zgody, ponieważ psułoby to estetykę ul. Świętojańskiej (!) a poza tym jest to zbędne, bo przecież kodeks drogowy zakazuje parkowania w miejscach, w których tamuje to ruch (jakby kogokolwiek z parkujących to obchodziło!). Siąść i płakać.
2008-05-27 10:08
Ludzieee, omijajcie Wdzydze Kiszewskie szerokim łukiem, tam jest STREFA CISZY !, we Wdzydzkim Parku Krajobrazowym. Jakiś idiota kupił 20 quadów,wypożycza je, hołota jeździ po całych Wdzydzach : ZERO ODPOCZYNKU!!!!!!
2008-05-27 12:11
2008-05-27 10:09
jest zdecydowanie za mało miejsc parkingowych w Gdańsku... w dodatku, na Targu Węglowym brakuje linii i ludzie stają jak popadnie, najczęściej mało wydajnie.
2008-05-27 10:11
Polecam rower. Do załatwiania wszystkich spraw w Sopocie używam tylko roweru. Szybciej, taniej, parkowanie pod samymi drzwiami.
2008-05-27 10:11
Polecam rower. Do załatwiania wszystkich spraw w Sopocie używam tylko roweru. Szybciej, taniej, parkowanie pod samymi drzwiami.
2008-05-27 10:14
Powinno byc wiecej parkingow a nie jak sa to dla pracownikow albo nie ma miejsc.moze niech pan prezydent zamiast wydawac pieniadze na jakies festyny, moze by pomyslal o kierowcach,tym bardziej ze zblizaja sie wakacje i turysci przyjada ciekawe gdzie maja postawic samochod.
2008-05-27 10:18
codzienny dramat - przy wjeździe na osiedle pod blok 86 wszyscy głodni parkują aby tylko się zatrzymać a Ty biedny mieszkańcu kombinuj sobie jak dojechac i zaparkowac pod domem - niesttey alternatywy brak w okolicy 500m(?) a Straz Miejska przyjeżdą i owszem ale tak raz na 2 tyg co i tak wszyscy mają w D...
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
