• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Wciąż wiele niewiadomych wokół majowych wyborów

Ewelina Oleksy
21 kwietnia 2020 (artykuł sprzed 4 lat) 
W związku z epidemią koronawirusa trudno sobie wyobrazić, by majowe wybory prezydenckie miały się odbyć w tradycyjnej formie. W związku z epidemią koronawirusa trudno sobie wyobrazić, by majowe wybory prezydenckie miały się odbyć w tradycyjnej formie.

Mimo usilnych starań i wydłużania terminu zgłoszeń w Gdańsku, Gdyni i Sopocie nie udało się powołać wszystkich obwodowych komisji potrzebnych do przeprowadzenia wyborów prezydenckich w maju. Niewiadomych wokół wyborów jest jednak znacznie więcej.



Który wariant wyborów wydaje Ci się najlepszy

W poniedziałek, 20 kwietnia, minął ustawowy termin powołania przez komisarzy wyborczych obwodowych komisji wyborczych.

Trójmiejskie samorządy już od kilku tygodni sygnalizowały, że mają problem z brakiem chętnych do pracy w komisjach. Ostatecznie w Gdańsku, Gdyni i Sopocie nie udało się skompletować pełnych składów.

Różne propozycje terminu wyborów



Przypomnijmy, że oficjalnie wybory mają się odbyć 10 maja.

Na początku kwietnia Sejm przyjął ustawę dotyczącą korespondencyjnego przeprowadzenia wyborów prezydenckich. Zgodnie z nią głosowanie odbędzie się za pomocą kart roznoszonych przez listonoszy. Ustawa otwiera też furtkę do przełożenia terminu wyborów na 17 maja, ale na razie taka decyzja nie zapadła.

Projekt trafił do Senatu, który ma się nim zająć pod koniec kwietnia lub nawet na początku maja i może go jeszcze w ostatniej chwili zablokować.

Już pojawiły się informacje, że Senat pracuje nad poprawką ws. wprowadzenia możliwości głosowania przez internet. Opozycja z kolei zaapelowała o przełożenie wyborów na 16 maja 2021 r. i przygotowanie ich w konsultacji z lekarzami.

35 tys. skrzynek do głosowania



Z kolei w obozie rządzącym mają już trwać prace do przeprowadzenia głosowania korespondencyjnego. Jak donosi "Gazeta Prawna", rząd planuje wystawić przynajmniej 35 tys. skrzynek do głosowania, które będą pełniły funkcję urn.

Czytaj też: Samorządy apelują, by przełożyć termin wyborów

"W dniu wyborów skrzynki do głosowania staną przed dotychczasowymi siedzibami 27 tys. obwodowych komisji wyborczych oraz przed 7,5 tys. urzędów pocztowych. Do nich wrzucać mamy koperty z wypełnionymi kartami do głosowania, które wcześniej zostaną nam dostarczone przez listonoszy. Plan zakłada, że będą oni chodzić po domach w parach. Z jednej strony chodzi o to, by uniknąć pomyłek, z drugiej - by przy każdym doręczeniu obecny był świadek. Niewykluczone, że listonosze otrzymają za to dodatkowe wynagrodzenie" - pisze "Gazeta Prawna".

Porozmawiaj o wyborach na naszym forum



Sytuacja ws. wyborów prezydenckich jest więc dynamiczna i właściwie nie ma dnia, by nie pojawiały się w tej sprawie nowe propozycje. Na ten moment informowanie więc o tym, jakie ostatecznie będą zasady głosowania i kiedy się ono odbędzie, jest jak wróżenie z fusów.

W Gdańsku, Gdyni i Sopocie nie udało się powołać wszystkich potrzebnych komisji. W Gdańsku, Gdyni i Sopocie nie udało się powołać wszystkich potrzebnych komisji.

W Gdyni brakuje składu dla 51 komisji



Kalendarz wyborczy jednak biegnie. 20 kwietnia komisarz wyborczy powołał składy obwodowych komisji w Gdyni w 67 obwodach na 118.

Czytaj też: Prezydent Gdyni: Nie można narażać życia wyborców

- Nie powołano komisji w 51 obwodach z powodu braku wystarczającej liczby zgłoszeń kandydatów. Minimalny skład komisji wynikający w Kodeksu wyborczego to pięć osób, maksymalny - zależny od wielkości obwodu - wynosi od 7 do 13 osób. Do obsady pełnych składów komisji w Gdyni potrzeba 1148 osób - informuje Agata Grzegorczyk, rzeczniczka gdyńskiego magistratu.

Gdańsk bez 40 komisji



W Gdańsku udało się utworzyć 160 obwodowych komisji wyborczych, 40 nie zostało powołanych.

- Do pracy w OKW zgłosiły się 1063 osoby. Do minimalnego obsadzenia wszystkich 200 OKW brakuje jeszcze 71 osób. Decyzję w sprawie ewentualnych dalszych działań podejmie komisarz wyborczy. Jako miasto przygotowaliśmy wszystko zgodnie z możliwościami. Teraz za resztę czynności odpowiada komisarz wyborczy - mówi Daniel Stenzel, rzecznik prezydent Gdańska.

W Sopocie tylko dwie komisje



20 kwietnia do Urzędu Miasta Sopotu wpłynęło pismo komisarza wyborczego w Gdańsku informujące, że zgodnie z kalendarzem wyborczym, dot. wyborów zarządzonych na 10 maja, powołuje się jedynie dwie obwodowe komisje wyborcze na 21.

- Widać, że mieszkańcy Sopotu są mądrzejsi niż partia rządząca - komentuje Jacek Karnowski, prezydent Sopotu. - Zdrowie i poszanowanie demokracji jest dla nich najważniejsze.
Do prac w sopockich komisjach wyborczych łącznie zgłosiło się 78 chętnych, a minimalne zapotrzebowanie wynosi 105 osób. Tylko w dwóch komisjach liczba zgłoszeń pozwoliła na ich utworzenie, bo pełnomocnicy zgłaszają kandydatów do konkretnych komisji. W tym przypadku akurat do dwóch.

Zgodnie z Kodeksem Wyborczym to komisarz wyborczy uzupełnia składy komisji. Trzeba jednak pamiętać, że w przypadku, gdy wybory korespondencyjne zostaną wprowadzone w życie, komisje i tak zostaną rozwiązane, bo ich praca dotyczy przeprowadzenia wyborów w formie tradycyjnej, przy urnach w lokalach.

Miejsca

Opinie (543) ponad 100 zablokowanych

  • Karnowski (2)

    Nie wycieraj sobie gęby mieszkańcami Sopotu,ja jestem za wyborami i jestem mieszkańcem Sopotu i jeżeli wybory będą 10.05 2020 to ja idę , więc proszę nie uprawiać polityki mieszkańcami .

    • 13 14

    • a ja nie pójdę (1)

      • 5 5

      • Ja też nie biore udzialu w tych wyborach.

        • 1 2

  • Moja rada, kolego (powtarzam to po raz n-ty): (3)

    wyłącz tefałen, włacz samodzielne myślenie

    • 10 15

    • sms prawdę ci powie

      • 3 0

    • A ty wylacz tvpis trollu.

      • 3 4

    • jasne - oglądaj holecką i rahonia

      w duecie erottycznym
      tylko TVPiS i Zenek

      • 2 2

  • dziwi mnie tylko jedno (1)

    dlaczego pracownicy poczty polskiej nie zarządali znacznych podwyżek płac, zarabiają grosze, część zatrudniona na1/2 etatu przy pełnych godzinach pracy, od wielu miesięcy walczą o podwyżki rząd udaje że nie słyszy, chętnych do pracy nie ma , a teraz mają swoje 5 min. Drodzy poczciarze gdzie są wasze związki, rządajcie podwyżki min 2 tysi na miesic brutto dla każdego pracownika, Sasoin musi wykonać polecenie prezesa , będzie się targował, ale musi ustąpić. Jeśli wybory muszą się odbyć to chociaż Wy skorzystajcie

    • 9 8

    • Listonosze powinni zarzadac podwyzki bo zarabiaja najmniej w Polsce!!I to powinno byc 50%

      I teraz jest najlepsza okazja!!

      • 2 1

  • fani wyborów powołują się na Szwajcarię i Bawarię

    No to małe info.
    Szwajcarzy wycofali się z referendum w sprawie zaostrzenia prawa emigracyjnego planowanego na 17 maja (Covid -19).
    Jeśli chodzi o Bawarię to tam odbyły się tylko wybory lokalne i tylko ich 2 tura w 19 % okręgów.

    Więc nie opowiadajcie bajek z tymi wyborami.

    • 9 5

  • Wybory po trupach

    Po trupach do celu aby nie opuścić belwederu to jest okropne

    • 10 8

  • Oto przykład tyranii pis wobec listonoszy (1)

    Wczoraj przew.wolnego zw.zawodowego na poczcie pracujący na poczcie i mieszkający w mieszk.służb.dostał od zarz.poczty wypowiedzenie najmu lokalu.Wcześniej żądał podwyżek.i zabezpieczeń dla pocztowcow!

    • 9 8

    • śmierdzisz TW na kilometr.

      • 3 1

  • Ja stawiam na Roberta Biedronia. To strzał w dzisiątkę. (2)

    Karol

    • 4 10

    • może mniej wazeliny ?

      • 2 0

    • Z której strony?

      • 1 0

  • Tyłu samorządowców i jeszcze ich za mało do powołania komisji wyborczych?

    • 3 4

  • Tyle się naczytałem, że Szwedzi to mądry naród bo idą na odporność stada.

    Otworzyć sklepy uruchomić firmy i całą gospodarkę. Tak, ale zdanie zmienia się o 180 stopni, gdy chodzi o wybory. Tutaj, najlepiej na sam okres wyborów, ludzie chcą stanu nadzwyczajnego. Chyba jaliś dziwny rodzaj schizofrenii opanował baród.

    • 5 3

  • 70% bezmyślnie powtarza narrację opozycji (6)

    Po co nam stan klęski? Jakie zyski z niego będą (oprócz dosyć watpliwego lege artis w sprawie sankcji sanitarnych i oczywistego narażenia skarbu państwa na roszczenia z tytułu strat)?
    Jaką wartość dodaną wnosi?

    Jak rozumiem szanowni wyborcy chcą włożyć w ręce premiera narzedzie do odkładania wyborów o 30 dni w nieskończoność? I co wtedy? Będziecie wrzeszczeć, że zamordyzm i dyktatura?

    W czym wybory sa groźniejsze od pojścia do sklepu (widuję Was tłumy) czy odbioru przesyłki z paczkomatu (inpost wkurza mnie ciagłymi ponagleniami)?

    Mamy badziewna konstytucję, która nie daje dobrego wyjścia z sytuacji. Można albo ja zmienić, albo przeprowadzić wybory w maju. Wszystko inne to bicie piany po próżnicy. Tyle.

    • 12 7

    • nie wiesz po co stan kleśki ? (4)

      Przełożą o rok i zmienią Kidawę na kogoś innego, bo wiedzą że to niski level intelektualny. Schetyna powiedział o tym miedzy słowami w wywiadzie.

      • 6 1

      • I jeszcze jedno: (2)

        Zaraz zaczną się roszczenia finansowe. A komuś bardzo zależy, żeby państwo zbankutowało.. wtedy drugi plan Balcerowicza i za oszczędności na koncie będziesz mógł kupić dziecku lizaka. Bogaci się wzbogacą a biedni zbiednieją.

        • 4 1

        • jakie roszczenia finansowe masz na myśli? (1)

          Te gdy ktoś się zarazi w czasie wyborów kopertowych i pozwie Skarb Państwa? Bo jak tak zrobię.

          • 1 1

          • Nie, te z ustawy o rekompensatach z 2002

            Zanim zaczniesz sie bawić w roszczenia zatrudnij prawnika, bo inaczej potkniesz się o wlasne nogi.

            • 2 0

      • Nie, myślę, że głównie po to

        żeby huśtać łódką po próżnicy.

        Kogo by za p.Kidawę nie dali to będzie taki sam geniusz, nie dopracują się żadnego rokujacego kandydata. Prędzej przerzucą się na WKK licząc na osłabienie notowań PADa w wyniku kryzysu.

        I to jest jakaś tam strategia, tyle, że szkodliwa dla Polski.

        • 3 0

    • To nie jest opozycja a chyba targowica?

      • 4 1

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane