Historyk, dziennikarz, kierownik Domu Wiedemanna w Pruszczu Gdańskim
2006-11-27 11:08
Kaszuby - jestem ciekaw, ilu Kaszubów wyzwalało Pomorze? i czy strzelali w odpowiednią stroną :)
Westerplatte - w zeszłą niedzielę byłem tam w dzień z rodziną (często tam pracuję ale w nocy), faktycznie, wypadało by tam nieco ogarnąć, z niekłamaną ciekawością oblukałem placówkę "Fort", nie wiem co mam o tym myśleć. Brak jest kompleksowego podejścia do "problemu", dużo się przy Westerplatte gada a mało robi a jak już robi to są to działania raczej pozoracyjne, sam chciałem wziąść łopatę i grabie i przy "Forcie" pozprzątać. O stronie www.westerplatte.com wolę się nie wypowiadać, ta strona mnie drażni.
Przewodnik - niech ktoś się nim zajmie, żeby nieco ściemniał to by jakoś ujszło, ale takie bzdety opowiadał, przy wartowni prowadził ze 15 osób, przy pomniku było już z 40 ludzi - tylu ludzi zostało wprowadzonych w błąd dot. Westerplatte.
Westerplatte ma potężny potencjał, oczywiście jestem za odtworzeniem tego co się tylko tam da odtworzyć, czy to prywatnie czy za państwową kasę, ale nie zapominajmy, że to tereny przemysłowe. Artykuł w GW czy news na www.trojmiasto.pl nie opisuje zakresu planowanych prac więc co tu się zbytnio o problemie wypowiadać?, kolejne bicie piany. Jeżeli Zarząd Portu Gdańsk, jak się można domyślać, chce przebudować Zakręt Pięciu Gwizdków to może warto pomyśleć o ściąciu zakrętu od strony N.Portu?
2006-11-27 11:22
"Gallux a co powiesz o takich, którzy się zbierają co roku,żeby pojechac na wyścigi samochodami terenowymi przez Syberię?"
o takich to powiem, że każdy ma jakiegoś zajoba:-)
mylisz dwie sprawy
entuzjazm, pozytywne zakręcenie itd od imprez quasihistorycznych jak np "atak na placówke"
skoro uczestnicy w sposób dowolny wręcz nieprawdziwy odtwarzają sceny historyczne, to co mam rzec?
za moich czasów gdysmy sie bawili w "wojne" to nikt nie chciał być niemcem:-)
dzis na rzeczonej stronie widzę 90% osób w mundurach wermahtu i kriegsmarine i paru biedaków-Polaków:-)
widać niejeden dziadek maczał w tym palce....
2006-11-27 11:32
westerplatte mozna zwiedzac , najproście i najszybcie promem z N.Portu w dni powszednie lub przez most wantowy . Szaniec mewi nie do odwiedzenia werboten tak samo twierdza wisłoujście. natomiast rozbiórka szanca to gwałt w biały dzień i tylko bez mózg moze miec taki idiotyczny pomysł....a moize nastepnym razem rozbierzemy forty ???
2006-11-27 11:48
Owszem, Sucharski 1-go dnia.. ipt itd, ale miał rozkaz utrzymania się 12h, co wykonał. Nie chciał śmierci bez sensu, no i z deczka się podłamał. I tyle. Ja bym też na jego miejscu miał pewłne gacie. Chłopina ciułał na dom, zbierał sobie kasę (bo ponoć za to stanowisko nieźle płacili) i czekał kiedy tylko skończy mu się kontrakt, nie lubił swej fuchy, oj nie lubił, nie doczekał bo go wojenka zastała na stanowisku no i kasa też przepadła... Jak prawda to cała ;)
2006-11-27 12:18
niech sie w koncu ktos tym zajmie. strach tam chodzic, szczegolnie w weekend. kto pozwolil na jakies strzelaniny na tych terenach? nie maja jakiegos legalnego terenu do swoich militarnych "rozgrywek"? wyslac tam raz oddzialy specjalne, dupe gnojka skopac i spokoj. bo teraz to nawet na spacer nie mozna isc!
2006-11-27 12:49
"...dzis na rzeczonej stronie widzę 90% osób w mundurach wermahtu i kriegsmarine i paru biedaków-Polaków:-)..."
A co ma być? Kilkudziesięciu naszych i pięciu po stronie Niemieckiej? Siły nieprzyjaciela były wielokronie liczniejsze niż obsada WST więc podczas rekonstrukcji proporcje też sa zachowywane.
2006-11-27 13:18
Myślę, że dalsza wymiana zdań z osobnikiem gallux nei ma kompletnie sensu. Nic się temu człowiekowi nie podoba, pisze byle pisać.
2006-11-27 13:19
Czy jesteś aż tak durny czy tylko takie pierdoły piszesz?
Zaraz zapytasz dlaczego nikt nie zginął podczas inscenizacji?
2006-11-27 13:24
nie, o to nie zapytam
ale ciekawi mnie czy jeńców traktowano zgodnie z konwencją haską, praską i genewską:-)
co do gustów galluxa
nie podoba mi się że tzw zwolennicy historii zamiast do tematu westerplatte podejść z pietyzmem i rozwagą urzadzają sobie jakieś "berki" i inne zabawy typu "ratatatata zabity wychodź"
zanim sie zaczniesz baranie bawić na terenie pomnika pamięci narodowej to może wykonaj społecznie kilkadziesiąt godzin pracy, co? albo podnieś wrzawę, że sam teren przypomina przejście szwedów ruskich i rumunów....
2006-11-27 13:27
Z tego co wiem rekonstrukcje odbywają sie za pozwoleniem odpowiednich władz. A jak ktos sobie urządza zabawę w wojnę bez pozwoleń to powinna go ścigać Policja.
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
