• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Wiaty przystankowe jak toalety

mak
4 sierpnia 2011 (artykuł sprzed 13 lat) 
Wiaty na nieczynnym przystanku vis a vis LOT-u służą bezdomnym za szalet. Wiaty na nieczynnym przystanku vis a vis LOT-u służą bezdomnym za szalet.

Opuszczone wiaty przystanku przy ul. Okopowej w Gdańsku stały się ulubionym miejscem bezdomnych, które służy im - w zależności od potrzeb - za noclegownię lub toaletę. Tymczasem obok nich powstało wesołe miasteczko, które codziennie przyciąga wielu rodziców z dziećmi. Wiaty do miasta jednak nie należą, więc Zarząd Dróg i Zieleni rozkłada ręce.



Wyżywają się też na nich grafficiarze. Wyżywają się też na nich grafficiarze.
Przez centrum Gdańska przewija się kilkanaście, a nawet kilkadziesiąt tysięcy turystów dziennie. Wielu z nich trafia też w okolice budynku LOT-u przy ul. Okopowe zobacz na mapie Gdańska, zwłaszcza, że teraz są tam rozstawione stoiska - trwa Jarmark św. Dominika.

Niestety widok, jaki roztacza się stamtąd na drugą stronę ulicy, nie może być powodem do dumy dla miasta - w opuszczonych wiatach po nieczynnym przystanku na Okopowej, skąd jeszcze niedawno odjeżdżały autobusy w kierunku Oruni, koczują bezdomni. A jeśli ich tam nie ma, pozostają fekalia, przyprawiające o mdłości. Sytuację pogarsza fakt, że za wiatami powstało niedawno wesołe miasteczko, do którego codziennie schodzą się rodzice z dziećmi.

- Stan całego przystanku jest opłakany. Odór moczu i fekaliów czuć na kilkanaście metrów. Wiaty służą jako szalet dla bezdomnych. Wszędzie walają się śmieci, a wiaty aż ociekają brudem - mówi pan Jan, nasz czytelnik. - Parę metrów za przystankiem powstaje właśnie na czas jarmarku miasteczko z karuzelami - strach pomyśleć, że tędy codziennie będą przechodzili mieszkańcy i turyści. Może warto go choćby wymyć, odkazić i otoczyć taśmą z napisem "przystanek nieczynny"?

Remont ul. Okopowej dopiero po Euro 2012.

Niestety, nawet na to na razie nie ma szans. Wiaty, które należą do prywatnej firmy, mają być docelowo przeniesione na inny przystanek autobusowy, tuż obok tunelu. Zatoczka ta ma być bowiem przedłużona aż do skrzyżowania z Huciskiem. Takie przynajmniej plany miał zrealizować ZDiZ, jeszcze przed Euro 2012.

- Nie mamy na razie środków na tę inwestycję. Wiat więc nie mamy gdzie przestawić, a że nie są nasze, niewiele możemy z nimi zrobić. Jedyne co możemy, to poprosić firmę, która nimi zarządza, by je zdemontowała i do czasu, kiedy przystanek zostanie przedłużony, zmagazynowała w odpowiednim miejscu - mówi Vasileios Prombonas, kierownik działu utrzymania infrastruktury tramwajowej i autobusowej ZDiZ.
mak

Opinie (158) ponad 10 zablokowanych

  • niestety...."wadze" zapomniały, że sikać trzeba!!!

    a przejdźcież się nad morzem, od Teatru Atelier ku Kolibie, w "europejskiej stolYcY kultury"::::smród uryny z zasikanych wydm....a moglibyśmy przekierować 3 mln z budżetu obywatelskiego na B E Z P Ł A T N E T O A L E T Y!!!!!!!!!!!!!!!! w pasie nadmorskim, potem dalej i dalej; wstyd mi za Moje miasto.....i tyle w temacie!

    • 17 0

  • A tak w ogóle...

    A tak w ogóle to dlaczego te przystanki są nieczynne? Przecież nie ma tam żadnego remontu...

    • 3 0

  • Za dużo jest stołków i tyłków na nich siedzących

    Miasto rozkłada ręce, ZDiZ rozkłada ręce SM rozkłada ręce itd. wszyscy mają jakąś wymówkę.Skoro jest SM to może ukarałaby kilka razy właściciela wiat za syf, wtedy szybko właściciel zdemontuje te stelaże i przechowa w magazynie. Można karać za psie kupy, za rzucenie papierka, za nie odśnieżony chodnik przed posesją a nie można ukarać prywatnego właściciela za obszczane i obrzygane wiaty? Można, tylko trzeba chcieć to zrobić zamiast dyżurów na Ogarnej i montowania blokad. A budyń robi ankiety na swoim blogu i zastanawia się bidulek co z tą SM jest nie tak, że ludzie jej nie lubią chociaż SM służy społeczeństwu.

    • 14 0

  • Podobnie jest na Stogach, gdzie pewien drapieżny dziki kot sika i sra ze strachu na przystankach przed łowcamii w kominiarkach

    z gatunku cebeeś :D napiszcie o tym cuś hellow :d

    • 0 0

  • CZEGO JASIA NIE NAUCZYSZ TO JAN NIE BEDZIE UMIAL

    • 3 0

  • Przepraszam.

    Gdzie w Gdańsku są publiczne toalety za darmo np? Dlaczego nie można załatwić sowich spraw nie biegając po mieście? Do kogo pretensje? Płacimy podatki, to chyba mogą być miejsca publiczne jak latarnia która ma na celu świecić miejsca w których możemy defekować.

    • 7 3

  • proszę odpowiedzieć na proste lakoniczne pytanie (3)

    gdzie można zgodnie z prawem załatwić potrzebę w Gdańsku ? jak ma się zachować człowiek który nie może wytrzymać i nie ma innego wyjścia jak szybki skok w bramę lub za murek ?dlaczego kodeks wykroczeń przewiduje karę za zachowanie które jest naturalnym prawem człowieka ?

    • 12 3

    • (1)

      jak masz nietrzymanie moczu, to pomoże pielucha

      • 0 3

      • bo innego powodu problemu nie widzę. nigdy nie musiałam iść w krzaki za potrzebą, jak się chce, to się znajdzie kibel, za darmo, i to względnie przyzwoity nawet.

        • 0 3

    • w toalecie w urzedzie miejskim

      • 2 0

  • o bosh caly Gdańsk tak wygląda

    śmieci i gó_a wszedzie pelno bo nasze społeczeństwo to w sporym procencie chołota i świnie, które s****_ą pod siebie.

    • 8 0

  • wydaje mi się, że pobieranie opłaty za skorzystanie z toalety jest niezgodne z Konstytucją

    to nie żart. Czemu nasi posłowie zamiast zajmować się wojną polityczną nie pomyślą nad takimi prostymi sprawami ? Czy ktoś nie może wpaść na pomysł, aby skierować do Trybunału Konstytucyjnego wniosku o zbadanie konstytucyjności takiej formy działalności gospodarczej ?Czy obywatel musi płacić za to, że wykonuje swoją ludzką czynność ? TO SKANDAL !!!

    • 10 3

  • chyba ktoś ma za daleko do łba... (1)

    • 0 0

    • trzeba było nie odnawiać tych wiat tylko po to żeby jakiemuś "inteligentowi" po roku przyszło na myśl żeby tam nie robić przystanku... gdyby osoba odpowiedzialna za budowe tych wiat i zatoczki przy nich pomyślała przyszłościowo nie byłoby żadnego kłopotu ... ;/

      • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane