Opuszczone wiaty przystanku przy ul. Okopowej w Gdańsku stały się ulubionym miejscem bezdomnych, które służy im - w zależności od potrzeb - za noclegownię lub toaletę. Tymczasem obok nich powstało wesołe miasteczko, które codziennie przyciąga wielu rodziców z dziećmi. Wiaty do miasta jednak nie należą, więc Zarząd Dróg i Zieleni rozkłada ręce.
, zwłaszcza, że teraz są tam rozstawione stoiska - trwa Jarmark św. Dominika. 
2011-08-05 11:17
Czy choć g r o s z wpłynął do kasy miasta za dewastację od tych "stłażników"???
2011-08-05 12:22
I to ma być kulturalna stolica Europy? Gdańsk chce gościć sportowców i kibiców na Euro 2012? Śmiech pusty mnie ogarnia
2011-08-05 12:44
w zakładzie blacharski:szefie 3 dzień klepiemy ten samochód, który szef przywiózł, a tu jak by nie klepał i tak przystanek z tego wychodzi
2011-08-05 13:27
DLACZEGO CIAGLE MOWIECIE GRAFICIARZE? TO SA TAGOWCY NIE GRAFICIARZE NIE OBRAZAJCIE LUDZI TWORZACYCH GRAFITI!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
2011-08-05 14:13
a gołąbek padł od smrodu
2011-08-05 14:38
!
2011-08-05 15:13
Czy ta łysa wiecznie zadowolona z siebie pała nie ma w swoich szeregach osób za taki stan rzeczy odpowiedzialnych ?.Za co biorą comiesięczną kase?
2011-08-05 15:33
Graficiarze???!!! Zanim zabiesze sie Pan/Pani za pisanie artykułu, prosze zaznajomic sie z poprawna terminologia! Podpis pod zdjęciem nr2 jest obrazą bardzo utalentowanych ludzi. To co widac na zdjeciu to zwykle bochomazy a nie grafitti!
2011-08-05 16:09
za czystość na przystankach odpowiada ich nadzorca gdzie ci urzędnicy! ludzie powinni upominać urzędników a jak nie to do dymisji
2011-08-05 18:42
chcemy wszyscy miasta czystego i zadbanego
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
