2006-10-06 09:23
Producenten jest, jak widać, PESA Bygdoszcz, już wcześniej ekspoatowano u nas szynobusy tego producenta.
Decyzję o zakupie tych jednostek podjął Marszałek Województwa, którego siedziba mieści się notabene w Gdańsku. Ale ani miasto Gdańsk ani Gdynia nie miały nic go gadania przy zakupie tych szynobusów. Będą one natomiast stacjonować w Gdyni za racji tego, że jest tam lokomotywownia i potrzebne zaplecze techniczne a także zaczynają się tam dwa niezelektryfikowane szlaki.
2006-10-06 09:35
Pociąg czy autobus szynowy i tak nie bedą częściej kursowały na hel jest jeden tor...
2006-10-06 09:42
szkoda , ze oprocz kolorowych obrazkow , nie maja na swojej stronie zbyt wielu informacji technicznych o produkowanych szynobusach .
2006-10-06 10:28
Ja tylko stwierdzam fakty.
Autentycznie mam znajomych, którzy w życiu nie pojadą autobusem, ani kolejką, ale narzekają wciąż na korki. Sam wracałem kiedyś z nimi z Helu w sezonie.
Ja tam nic nie mam do żadnej partii. Czy PO, czy PiS, czy SLD, czy Samoobrona. czy Tusk, Kaczyński czy inni itak mają w d.. ekologię jak prawie całe społeczeństwo, aekologia jest antypolityyczna
2006-10-06 11:15
Jeszcze słowo o newsie, autor pisze, że po lokalnych liniach jeżdżą przestarzałe i drogie w eksploatacji pociągi prowadzone lokomotywami spalinowymi, jeżdzą z wolnymi miejscami bo są zbyt pojemne jak na potrzeby mieszkańców (?) - jest to prawda, ale do takiej lokomotywy w sezonie idzie doczepić więcej wagonów niż pojemność SA132 (licząc te 110 miejsc siedzących), i przewieść nie 300 upchanych tylko 500 dość komfortowo.
Więc co?, w sezonie i tak powinny tam jeżdżić pociągi (nie wiem jaki tam jest ruch) a szynobusy częściej powinny kursować na innych liniach lokalnych. Szynobusy nie rozwiązują całkowicie problemów komunikacyjnych, nie wiem, czy przejęcie tej linii przez gminy nie było by dobrym pomysłem również komercyjnym. W przyszłym roku z chęcią bym się wybrał na Hel, auto odpada, statek też bo się dopchać nie można więc zostaje kolej - mój ulubiuony środek komunikacji.
Urząd powinien jeszcze dofinansować remont linii na Hel co by jazda odbywała się tam z rozsądną prędkością wtedy być może część turystów będzie chętniej korzystała z komunikacji kolejowej. Nie wspomnę o parkingach przy stacjach, odpowiednim rozkładzie jazdy itd. Decydentom polecam wycieczkę nad Balaton (organizacja ruchu kolejowego w miejscowościach turystycznych) i do Angli (rozwiązania komunikacyjne).
2006-10-06 11:25
To nieprawda że pociąg jedzie z wolymi miejscami. Jeżdżę tym pociagiem na trasie Rumia - Puck o różnych porach dnia. O świcie jeżdzą nim ludzie do pracy, następnie dzieciaki do szkoły, najgorzej jest po południu kiedy to ludzie wracają ok 15 z Gdyni na Hel. Jadą wtedy ludzie z pracy, głównie ze stoczni do tego jeszcze dojdą dzieci które jadą już do domu ze szkoły. Najgorzej jest w piątek kiedy to włączają się studenci albo turyści. Wtedy jest horror. Brak już jakichkolwiek miejsc w Gdyni Chyloni, a żeby dostać się do pociągu na poźniejszych stacjach to graniczy z cudem. Kiedys jeździł skład z 3 wagonami, natomiast teraz z 2. Czy to jest normalne? Ludzie są oburzeni, piszą skargi a tu nie ma żadnego odzewu. Chodzą tylko wiecznie i spisują ceny biletów i trasy. Najśmieszniejsze jest to że muszą to spisać dokładnie a nie zawsze tak robią. Zazwyczaj wybiórczo. Wczoraj jak była kolejna akcja i zaczęli spisywać to wszystko, to na trasie z Gdyni do Redy Rekowa nie zdołali nawet wyjść z przedziału służbowego. Co z tego że spiszą to do końca, jak dojdą do końca składu dopiero w Helu - a tu większośc składu już się po trasie wykruszy. To jest bez sensu. Kto to wymyślił? Przecież to nie zdaje egzaminu. Skoro pociąg jest tak napchany że nawet brakuje miejsc stojących i ludzie są ściśnięci jak sardynki w puszce to nie ma tu racji bytu tekst z powyższego artukułu "pociag jedzie z wolnymi miejscami". Może media by się w końcu zainteresoway tym i porobili trochę zdjęć na tej trasie i wtedy ukazałoby to prawidłowy stan osobowy w danym pociagu. Mówię wam, jakbym miała tą trasę pod sobą jako prywatną to kosiłabym taką kasę że głowa boli. A PKP jak zwykle się nie opłaca bo robią durne ankiety i nie mogą też przywołać do porządku skorumpowanych konduktorów którzy zamiast wypisać bilet biorą w łapę. To wszystko co napisaliści to naprawdę bzdury. Opamiętaj się droga PKP.
2006-10-06 11:25
Z tekstu nie wynika jednoznacznie, że jest mowa o sezonie. Wydaje mi się, że autor miał na myśli okres obecny, tym bardziej że wspomina o potrzebach mieszkańców, a nie turystów. Poza sezonem autobusy szynowe spełniałyby swoją rolę, ale w sezonine nie, gdyż większość pasażerów to turyści. Miejmy nadzieję, że w sezonie wrócą do normalnych składów, choć z PKP PR to nigdy nie wiadomo. Zarąd tej firmy nie kieruję się zdrowym rozsądkiem. Wyjściem oczywiście byłoby wsparcie samorządu (-ów).
2006-10-06 11:54
o d b u d o w a ć tę przepiękną linię z niezapomnianymi widokami i reaktywować turystycznie ten region!Dotacje z Unii niewykorzystane!Panowie-do roboty!
2006-10-06 12:00
Fajnie ze sa nowe szynobusy tylko szkoda ze sa one znowu oddane PR-a a nie SKM ktora napewno zrobila by z nich lepszy uzytek a niz PR ale coz urzad marszalkowski zakupil wiec i wybieral komu da w dzierzawe :(
a co do Betonow w PR to za niedlugo wyjdzie im ze wszystkie polaczenia lokalne sa nie oplacalne i pozamykaja wszystkie :(
2006-10-06 12:03
ten portal to dziadostwo
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
