- 1 Będzie 500+ dla małżeństw ze stażem? (410 opinii)
- 2 Tak wybuchł pożar w Nowym Porcie (250 opinii)
- 3 Piłeś? Nie włamuj się do auta (50 opinii)
- 4 "Bilet miejski" bez zniżek dla seniorów (154 opinie)
- 5 Śmietniki będą tam, gdzie chcieli mieszkańcy (55 opinii)
- 6 Wznowili drogi remont po pół roku przerwy (16 opinii)
Wizja zmian dawnej fosy na Motławie. Nagrodzony projekt absolwentki ASP
Porośnięty zielenią i zlewający się z krajobrazem pawilon, drewniane kładki, punkty widokowe, przystań kajakowa i mała architektura - to elementy projektu "Z drugiej strony", koncepcji zagospodarowania południowych fortyfikacji Gdańska. Jego autorką jest Maja Krzyżyńska, absolwentka Akademii Sztuk Pięknych w Gdańsku, obecnie architekt krajobrazu w niemieckim biurze projektowym w Düsseldorfie. Praca została nagrodzona Grand Prix w dziedzinie Architektura na Gdynia Design Days, można też ją było zobaczyć na wystawie Art'em All w galerii Plenum.
Dawniej w tym miejscu znajdowały się fortyfikacje, będące ciągiem umocnień obronnych historycznego Gdańska. To tutaj mieszkańcy bronili miasta przed atakami z zewnątrz. Dziś to półdzikie tereny służące mieszkańcom do rekreacji i odpoczynku. A dla studentów i artystów - miejsce inspiracji.
Choćby dla Mai Krzyżyńskiej, absolwentki Akademii Sztuk Pięknych, która jest autorką interesującej (i już nagradzanej) pracy "Z drugiej strony".
Praca nagrodzona na Gdynia Design Days
To koncepcja zagospodarowania południowych fortyfikacji Gdańska przygotowana w ramach pracy dyplomowej.
Do piątku można ją było zobaczyć na wystawie Art'em All w galerii Plenum. Wcześniej praca została nagrodzona Grand Prix w dziedzinie Architektura na Gdynia Design Days.
- W swoim dyplomie magisterskim, chciałam pokazać relację człowieka z przyrodą, ukazując jaką wartością jest dostęp do niej. Uważam, że takie działania ukazują nowe spojrzenie na rozwój miasta, jako miejsca przyjaznego i uświadamiającego mieszkańców na wartość otaczającej ich przyrody - mówi Maja Krzyżyńska. - Dlatego to właśnie natura stała się dla mnie słowem kluczowym. W swojej pracy skupiam się na dziewiczych terenach oraz transformacji zmodernizowanej ścieżki, znajdującej się od strony Olszynki.
Płynne łuki na kanciastym terenie
Nadrzędnym celem projektu jest - jak mówi Krzyżyńska - zachowanie i utrzymanie naturalnych walorów środowiskowych. Zaproponowana ścieżka z opcjonalnymi wariantami została wpisana w krajobraz, podkreślając istniejące kształtowanie terenu.
- Ścieżka działa kontrastem do z pozoru geometrycznego planu terenu. Płynne łuki i dynamiczne formy wynikają z inspiracji nieokiełznaną naturą, a "kanciasty", uformowany historycznie teren, na każdym zakręcie jest obły. Projektowana serpentyna spaja i wnika w jego strukturę, komponując się z całym obszarem fortyfikacji - dodaje autorka.
Zielony pawilon wtapiający się w okoliczną przestrzeń
Jednym z elementów projektu jest pomost "Przystań". Po rozwidleniu się ścieżki, druga odnoga została poprowadzona przez cypel. Jej spadek jest łagodny, co umożliwia bezpieczny zjazd mniejszych pojazdów kołowych i pozwala z tego miejsca korzystać także osobom niepełnosprawnym.
Sama kładka tworzy formę łukową, okalając koniec cypla. Równolegle między wyniesioną kładką a pomostem autorka proponuje ażurowe schody wykonane z ocynkowanej stali, przez które swobodnie przerasta roślinność. Pomost powstał także z myślą o wodniakach. Slip i rampa z siatką umożliwia kajakarzom swobodne cumowanie przy pomoście.
- Z drugiego brzegu roztacza się malowniczy widok ponad Śluzą Kamienną na panoramę Biskupiej Górki z wieżą zegarową w głównej osi. Wzdłuż brzegu rozplanowane zostały drewniane rustykalne ławy, a na horyzoncie po wschodniej stronie roztacza się prowadzony miękką linią kształt Pawilonu - dodaje Krzyżyńska. - Dzięki temu trudno odróżnić go od innych wzniesień, gdyż konstrukcja jest zazieleniona, a jej przytulne wnętrze wykonane jest z rzeźbionego drewna dębowego. Miejsce powstało z myślą o możliwości schronienia się przed niekorzystnymi warunkami atmosferycznymi i zrobieniem przerwy podczas spaceru czy wycieczki rowerowej.
Nietypowy jest też zielony dach, na który można wejść z obydwu końców Pawilonu po wznoszącym się terenie. Taka, a nie inna konstrukcja sprzyja retencji i zarządzaniu wodą opadową. Może być też atrakcyjnym punktem widokowym i przestrzenią do rekreacji czy wkomponowującym się w krajobraz siedliskiem dla ptaków.
Dyplom magisterski 2021/22 r.
Promotor: dr Rafał Setlak
Wydział Architektury i Wzornicwa, Kierunek: architektura przestrzeni kulturowych
O autorce:
Maja Krzyżyńska - absolwentka Akademii Sztuk Pięknych w Gdańsku na kierunku architektura przestrzeni kulturowych. Za namową rodziców aplikowała na sześcioletnią Ogólnokształcącą Szkołę Sztuk Pięknych w Orłowie, na której obroniła dyplom na kierunku projektowanie przestrzeni - aranżacja wnętrz.
Następnie z tytułem magistra ukończyła Akademię Sztuk Pięknych w Gdańsku. Interesuje się malarstwem, rzeźbą, grafiką projektową i projektowaniem przestrzeni publicznej. Jej projekty charakteryzują się odważnymi pomysłami, opierającymi się jednocześnie na kontekście przestrzennym i potrzebach ludzi.
Pracę "Z drugiej strony" można było zobaczyć na wystawie Art'em All w galerii Plenum. Projekt zdobył też Grand Prix w dziedzinie Architektura na Gdynia Design Days.
Obecnie Maja Krzyżyńska pracuje jako architekt krajobrazu w niemieckim biurze projektowym w Düsseldorfie.
Miejsca
Opinie (111) 4 zablokowane
-
2022-07-17 21:32
Pani Prezydent to piękny projekt warty realizacji (1)
Te obszary nawet dla wielu mieszkańców Gdańska są mało znane
- 0 20
-
2022-07-17 22:09
No i dobrze.
- 4 0
-
2022-07-17 21:34
A ja mam taką wizję
Aby balkony były balkonami, a nie palarniami. Miałam tzw. otwarty widok. Pobudowano tak blisko blok, że jedyne co widzę (i czuję) to smrodzących bezustannie papierośników.
- 13 4
-
2022-07-17 21:38
Zepsują
Tam wystarczy zrobić porządne chodniki, alejki i kosić trawę regularnie a nie wydziwiać z nabrzeżami i betonowymi kładkami, bo ja już widzę jak wchodzi ciężki sprzęt i wszystko psuje i rozjeżdża. U nas nikt nie potrafi robić takich robót bez rozpieprzania wszystkiego w promieniu kilometra.
- 27 0
-
2022-07-17 21:41
No i co z tego? Konserwatorowi Strzokowi się nie spodoba i nie będzie żadnych prokektów.
- 0 10
-
2022-07-17 21:43
Kto bedzie konserwowal i utrzymywal te drewniane wydumki? (1)
Utopia w drewnie zgnije po 4ech latach. Nikt nie bedzie tego co sezon naprawial malowal itp itd.
Cofamy sie, za chwile beda drewniane mosty i drewniane domy.- 16 5
-
2022-07-17 21:51
Lejmy beton.
Wytrzymie dłużej.
- 3 1
-
2022-07-17 21:51
Może zostawmy to piękne, pełne natury miejsce takim jakim jest. Ono nie potrzebuje designu, nowoczesności czy wizjonerstwa. Wystarczy dbać o porządek w okolicy.
- 24 0
-
2022-07-17 22:03
Bez szans. W Gdańsku
to co stare się burzy i wszędzie buduje betonowe apartamentowce. Pozostałości fortyfikacji zostaną rozebrane a wszędzie poleje się beton i będą deweloperskie mieszkanka.
- 13 0
-
2022-07-17 22:19
pierwsza i najważniejsza rzecz jaka powinna być tam zrobiona (1)
to remont śluzy i grodz
- 19 0
-
2022-07-18 00:06
najwyższy...
priorytet!
- 2 0
-
2022-07-17 22:24
ażurowa konstrukcja schodów, aby rośliny mogłuy się przebić i rosły. tylko po co komu zarośnięte schody. wszystko wygląda (1)
- 10 1
-
2022-07-18 14:19
rosliny są po to
żeby ci się noga na schodach zaplątała. A miejski monitoring sfilmuje orła.
- 0 0
-
2022-07-17 22:33
te tereny są piękne - wystarczy o nie zadbać i utrzymać w porządku. Po co komu ażurowe schody z przbijającą się roślinnnością
- 22 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.