- 1 Będzie 500+ dla małżeństw ze stażem? (410 opinii)
- 2 Piłeś? Nie włamuj się do auta (50 opinii)
- 3 Tak wybuchł pożar w Nowym Porcie (250 opinii)
- 4 "Bilet miejski" bez zniżek dla seniorów (153 opinie)
- 5 Wznowili drogi remont po pół roku przerwy (21 opinii)
- 6 Śmietniki będą tam, gdzie chcieli mieszkańcy (57 opinii)
Wizja zmian dawnej fosy na Motławie. Nagrodzony projekt absolwentki ASP
Porośnięty zielenią i zlewający się z krajobrazem pawilon, drewniane kładki, punkty widokowe, przystań kajakowa i mała architektura - to elementy projektu "Z drugiej strony", koncepcji zagospodarowania południowych fortyfikacji Gdańska. Jego autorką jest Maja Krzyżyńska, absolwentka Akademii Sztuk Pięknych w Gdańsku, obecnie architekt krajobrazu w niemieckim biurze projektowym w Düsseldorfie. Praca została nagrodzona Grand Prix w dziedzinie Architektura na Gdynia Design Days, można też ją było zobaczyć na wystawie Art'em All w galerii Plenum.
Dawniej w tym miejscu znajdowały się fortyfikacje, będące ciągiem umocnień obronnych historycznego Gdańska. To tutaj mieszkańcy bronili miasta przed atakami z zewnątrz. Dziś to półdzikie tereny służące mieszkańcom do rekreacji i odpoczynku. A dla studentów i artystów - miejsce inspiracji.
Choćby dla Mai Krzyżyńskiej, absolwentki Akademii Sztuk Pięknych, która jest autorką interesującej (i już nagradzanej) pracy "Z drugiej strony".
Praca nagrodzona na Gdynia Design Days
To koncepcja zagospodarowania południowych fortyfikacji Gdańska przygotowana w ramach pracy dyplomowej.
Do piątku można ją było zobaczyć na wystawie Art'em All w galerii Plenum. Wcześniej praca została nagrodzona Grand Prix w dziedzinie Architektura na Gdynia Design Days.
- W swoim dyplomie magisterskim, chciałam pokazać relację człowieka z przyrodą, ukazując jaką wartością jest dostęp do niej. Uważam, że takie działania ukazują nowe spojrzenie na rozwój miasta, jako miejsca przyjaznego i uświadamiającego mieszkańców na wartość otaczającej ich przyrody - mówi Maja Krzyżyńska. - Dlatego to właśnie natura stała się dla mnie słowem kluczowym. W swojej pracy skupiam się na dziewiczych terenach oraz transformacji zmodernizowanej ścieżki, znajdującej się od strony Olszynki.
Płynne łuki na kanciastym terenie
Nadrzędnym celem projektu jest - jak mówi Krzyżyńska - zachowanie i utrzymanie naturalnych walorów środowiskowych. Zaproponowana ścieżka z opcjonalnymi wariantami została wpisana w krajobraz, podkreślając istniejące kształtowanie terenu.
- Ścieżka działa kontrastem do z pozoru geometrycznego planu terenu. Płynne łuki i dynamiczne formy wynikają z inspiracji nieokiełznaną naturą, a "kanciasty", uformowany historycznie teren, na każdym zakręcie jest obły. Projektowana serpentyna spaja i wnika w jego strukturę, komponując się z całym obszarem fortyfikacji - dodaje autorka.
Zielony pawilon wtapiający się w okoliczną przestrzeń
Jednym z elementów projektu jest pomost "Przystań". Po rozwidleniu się ścieżki, druga odnoga została poprowadzona przez cypel. Jej spadek jest łagodny, co umożliwia bezpieczny zjazd mniejszych pojazdów kołowych i pozwala z tego miejsca korzystać także osobom niepełnosprawnym.
Sama kładka tworzy formę łukową, okalając koniec cypla. Równolegle między wyniesioną kładką a pomostem autorka proponuje ażurowe schody wykonane z ocynkowanej stali, przez które swobodnie przerasta roślinność. Pomost powstał także z myślą o wodniakach. Slip i rampa z siatką umożliwia kajakarzom swobodne cumowanie przy pomoście.
- Z drugiego brzegu roztacza się malowniczy widok ponad Śluzą Kamienną na panoramę Biskupiej Górki z wieżą zegarową w głównej osi. Wzdłuż brzegu rozplanowane zostały drewniane rustykalne ławy, a na horyzoncie po wschodniej stronie roztacza się prowadzony miękką linią kształt Pawilonu - dodaje Krzyżyńska. - Dzięki temu trudno odróżnić go od innych wzniesień, gdyż konstrukcja jest zazieleniona, a jej przytulne wnętrze wykonane jest z rzeźbionego drewna dębowego. Miejsce powstało z myślą o możliwości schronienia się przed niekorzystnymi warunkami atmosferycznymi i zrobieniem przerwy podczas spaceru czy wycieczki rowerowej.
Nietypowy jest też zielony dach, na który można wejść z obydwu końców Pawilonu po wznoszącym się terenie. Taka, a nie inna konstrukcja sprzyja retencji i zarządzaniu wodą opadową. Może być też atrakcyjnym punktem widokowym i przestrzenią do rekreacji czy wkomponowującym się w krajobraz siedliskiem dla ptaków.
Dyplom magisterski 2021/22 r.
Promotor: dr Rafał Setlak
Wydział Architektury i Wzornicwa, Kierunek: architektura przestrzeni kulturowych
O autorce:
Maja Krzyżyńska - absolwentka Akademii Sztuk Pięknych w Gdańsku na kierunku architektura przestrzeni kulturowych. Za namową rodziców aplikowała na sześcioletnią Ogólnokształcącą Szkołę Sztuk Pięknych w Orłowie, na której obroniła dyplom na kierunku projektowanie przestrzeni - aranżacja wnętrz.
Następnie z tytułem magistra ukończyła Akademię Sztuk Pięknych w Gdańsku. Interesuje się malarstwem, rzeźbą, grafiką projektową i projektowaniem przestrzeni publicznej. Jej projekty charakteryzują się odważnymi pomysłami, opierającymi się jednocześnie na kontekście przestrzennym i potrzebach ludzi.
Pracę "Z drugiej strony" można było zobaczyć na wystawie Art'em All w galerii Plenum. Projekt zdobył też Grand Prix w dziedzinie Architektura na Gdynia Design Days.
Obecnie Maja Krzyżyńska pracuje jako architekt krajobrazu w niemieckim biurze projektowym w Düsseldorfie.
Miejsca
Opinie (111) 4 zablokowane
-
2022-07-18 08:05
A nie może po prostu zostać tak jak jest? Komuś to przeszkadza?
- 6 0
-
2022-07-18 08:46
Cytując Shreka (1)
Co to za szajs?
- 5 0
-
2022-07-18 14:07
wizja artysty
xD
- 0 0
-
2022-07-18 09:03
"Ścieżka działa kontrastem do z pozoru geometrycznego planu terenu"
I to jest zły pomysł. Powinna te geometryczność podkreślać.
Nijak też się ma do sąsiedniego zdania że ścieżka "została wpisana w krajobraz, podkreślając istniejące kształtowanie terenu"- 3 0
-
2022-07-18 09:29
Czy pamietasz te noc w tataraku, gdy kazdy projekt zawisnal na haku?
- 1 0
-
2022-07-18 09:44
Czas na renowację
Tereny opływu Motławy czekają na odrodzenie.Konstrukcje XV wiecznych zapór i śluz wymagają renowacji.Tereny sąsiadujące z Bramą Nizinną ,Bastiony Żubr i pozostałe fortyfikacje są wspaniałym miejscem rekreacji.Spacery tam są wspaniałym relaksem z dala od hałasu centrum miasta.
- 3 0
-
2022-07-18 10:45
zostawcie resztki przyrody w spokoju
futurystyczny koszmar
- 4 0
-
2022-07-18 10:46
Dęty bełkot autorki o "ścieżce działającej kontrastem"
a to miejsce jest fajne właśnie dlatego, że oryginalne, nie uklepane i zagospodarowane w minimalnym stopniu. Podejrzewam, że podchody, by to zabetonować są robione z uwagi na uwłaszczenie (za pomocą PPP) patodeweloperki na Dolnym Mieście gdzie chcą budować mrówkowce, a "zagospodarowane" forty podbiją cenę sprzedaży pod hasłem "mamy zieleń, ale za płotem - więc nawet nie musisz o nią dbać bo zrobi to miasto".
- 5 0
-
2022-07-18 10:48
Opływa morlawy (1)
Wizje zagospodarowania skutecznie pomijają fakt, ze jest to także zabytek historii fortyfikacji. Elementy zabytkowe jak kamienna śluza powinny być wyremontowane w pierwszej kolejności i zaadaptowane dla celów turystyki. Później można by myśleć o ewentualnych nowych dodatkach ale zieleń powinna być na pierwszym miejscu.
- 25 0
-
2022-07-18 11:05
też już gdzieś o tym czytałem
kamienna grodza i śluza są unikatami historycznymi na skalę europejską. Dlaczego współczesny Gdańsk nie szanuje zabytków starego Gdańska?
- 3 0
-
2022-07-18 11:14
Za duża ingerencja w naturę !!!Ten kto tam bywa czy bywał docenia naturę ciszę i spokój, chyba że już deweloperzy tam działają !! Można co nieco dodać jak ławki stoliki by rodzinne wycieczki mogły odpocząć ale nie zapomnieć o koszach i sprzątaniu !!Komercji i betonu nie wpuszczać w te urokliwe miejsca !!!!!!!!
- 5 0
-
2022-07-18 11:26
A może zadbać o to co jeszcze stoi?
Byłem wczoraj na Grobli angielskiej. Wejście na teren byłej rzeźni - tragedia. Zarówno budynki dyrekcyjne, jak i widoczne w oddali hale, pięknu przykład XIX - wiecznej architektury przemysłowej totalnie zdewastowane. Nie są to zabytki tej klasy co elementy opływu Motławy ale swoiste perełki przeszłości. W Łodzi potrafili zagospodarować Manufakturę, a w Gdańsku marazm....
- 4 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.