- 1 Zmiany w ruchu przez Open'era (49 opinii)
- 2 Tu trzeba wyciągnąć pieszych "spod ziemi"? (352 opinie)
- 3 Port nie radzi sobie z pyłem nad Gdańskiem (230 opinii)
- 4 Zuchwały napad na sklep z elektroniką (41 opinii)
- 5 Remont skrzyżowania, gdzie zginęły 2 osoby (69 opinii)
- 6 List gończy za byłym senatorem PiS (98 opinii)
Rejsem "Gdańsk z lotu ptaka" linie te zainaugurowały codzienne połączenia Gdańska z Londynem. Zaledwie 19 dni po przystąpieniu 10 krajów do Unii Europejskiej, Wizz Air, nowa węgierska linia lotnicza zaoferowała swoje usługi klientom Zjednoczonej Europy. To pierwszy przypadek, kiedy państwowe linie lotnicze będą musiały zmierzyć się z prawdziwą konkurencją w regionie. I to z liniami, które powstały w niecały rok. Podczas pierwszego lotu Wizz Air do Londynu wszystkie miejsca w nowym, przekazanym zaledwie tydzień temu, samolocie Airbus A320, były zajęte. Tego samego dnia odbyły się także dwa loty do Włoch. Od 1 lipca Wizz Air zwiększył do dwóch dziennie liczbę lotów z Katowic do Londynu. Do tego czasu flota Wizz Air powiększy się do 4 samolotów.
Od dziś z Gdańska można codziennie latać do Londynu.
- Rozpoczęcie lotów z Warszawy i Gdańska to strategiczny punkt dla obecności Wizz Air w Polsce - powiedział "Głosowi" József V radi, prezes zarządu Wizz Air. - Jesteśmy dumni, że możemy zaoferować Polakom podróżowanie po korzystnych cenach z wielu miejsc w Polsce do czołowych europejskich miast. Naszym celem było, aby latanie stało się dostępne dla wszystkich, nie tylko biznesmenów i polityków. Promocyjna cena biletów na nowe połączenia wynosi 99 złotych w jedną stronę, bez opłat lotniskowych.
Od 15 września linie te będą także latać z Gdańska trzy razy w tygodniu do Kopenhagi. Na uroczystość zorganizowaną wczoraj w hali odlotów Portu Lotniczego w Gdańsku im. Lecha Wałęsy przybyli m.in. wicewojewoda pomorski Krystyna Gozdawa-Nocoń, marszałek pomorski Jan Kozłowski, prezydent Gdańska Paweł Adamowicz, obecni byli przedstawiciele świata biznesu, polityki, turystyki i sportu na czelem z Dariuszem Michalczewskim. Z pokładu 180-osobowego Airbusa A320 goście podziwiali Gdańsk i całe Wybrzeże, łącznie z Półwyspem Helskim.
Opinie (41)
-
2004-08-09 22:41
No ta Węgrzy to potrafią coś zorganizować i kaska leci tym bardziej że Londyn jest ostatnio celem wędrówek za pracą, więc trochę naszych tam będzie latać.
- 1 0
-
2004-08-09 23:01
Sorry, Art, ale watpie aby "tam" poszukiwacze
pracy latali. Bariera jezykowa, ktora uniemozliwia
jakakolwiek komunikacje na lotniskach sklania
raczej do twierdzenia, ze jezdzi sie raczej
autobusami rejsowymi. Nie zapominaj przy tym o
kosztach przejazdu kolejka podmiejska. Ktos tu
kiedys o tym pisal, hmmm... 15 funciakow?
Cena jest poza tym promocyjna. Przypomnij sobie
ceny Air Polonia. Podobne, prawda? Tylko, ze aby
taki bilecik wykupic trzeba miec wiele szczescia....
Reasumujac, prosciej wysiasc z dylizansu nizli
ze sterowca.
PS: József V radi? To brzmi jak ksywka:)- 0 1
-
2004-08-09 23:41
Dobrze,niech konkutencja rośnie,tym lepiej dla nas. Jeszcze by się przydała konkutencja dla PKP a nie że jest monopolistą na krajowym rynku kolejowym. Ale już niedługo.
- 0 0
-
2004-08-09 23:46
Owszem, majac na mysli drezyny
dwuosobowe rodem z Bolka i Lolka.
PKP jest dofinansowane z budzetu panstwa i
szczerze watpie aby kiedykolwiek byloby
rentowne. Spojrz na PKP - cargo, skad to
sie wzielo? Kasa, spolki - corki, prezesi,
znajomi krolika, cos nowego ?- 0 0
-
2004-08-09 23:55
Co Ty człowieku gadasz..
Właśnie dwa tygoednie temu wróciłem z Londynu.....autobusem. I co? Nigdy więcej ! Jest dłuzej i drozej Jak by nie liczyc ! Nie ma o czym mówić. Samolot ma przewage !
- 0 0
-
2004-08-10 00:06
Czlowieku:)
Gegroza, trzeba bylo wracac samolotem.
Czemu wracales autokarkiem, skoro drozej?- 0 0
-
2004-08-10 03:10
Fikander
Jeździ się za pracą... Kumpel na czysto ma 6000 zł za miesiąc + wyżywienie i pokój w hotelu, w którym pracuje. Za pierwszą wypłatę kupił sobie mini dysk, cyfrówkę, i pare bajerów, a 3000 wysłał do domu... I stać go jeszcze na jakieś drobne przyjemności. Masz to w Polsce? A bariera językowa była problemem przez dwa tygodnie... Po miesiącu biegle mówił po angielsku. Wielu moich znajomych pojechało do niego -ja też nad tym pomyślę, jak już skończę studia...
- 0 0
-
2004-08-10 06:55
hmmm
artykuł raz przybiera to patetyczno-uniesiony:
"był czymś nowym, nie tylko dla linii Wizz Air, ale także dla Europy Środkowej i Wschodniej."
"To pierwszy przypadek, kiedy państwowe linie lotnicze będą musiały zmierzyć się z prawdziwą konkurencją w regionie"
by zaraz potem zaskrzeczała zwykła rzeczywistość:
"Od 1 lipca ... Do tego czasu flota Wizz Air powiększy się do 4 samolotów"
dalej czytam o wielkich planach:
"Od 1 lipca Wizz Air zwiększył do dwóch dziennie liczbę lotów z Katowic do Londynu"
"Od dziś z Gdańska można codziennie latać do Londynu."
"Od 15 września linie te będą także latać z Gdańska trzy razy w tygodniu do Kopenhagi."
"Rozpoczęcie lotów z Warszawy i Gdańska to strategiczny punkt dla obecności Wizz Air w Polsce"
A TO WSZYSTKO PRZY UŻYCIU 4 SAMOLOTÓW, KTÓRE BĘDĄ
tankować to chyba będą w powietrzu
przyjmować na pokład i wysadzać też:)
przecież sie nie rozerwą......- 1 0
-
2004-08-10 07:01
Tanie latanie ??
Właśnie mam bilecik tzw. taniej linii do Londynu na środę. Cena KOŃCOWA to jest w obie strony 700 zł. Do tego trzeba dodać 12 funciaków na dojazd do Centrum. Nie jest to zbyt drogo, jednakże mam pytanie: gdzie są te bilety po 99 zł ? :-)))
- 0 0
-
2004-08-10 07:37
" Jesteśmy dumni, że możemy zaoferować Polakom podróżowanie po korzystnych cenach z wielu miejsc w Polsce do czołowych europejskich miast. Naszym celem było, aby latanie stało się dostępne dla wszystkich, nie tylko biznesmenów i polityków."
nu tja, wsio jasna
biznesmeni i politycy to łobuzy i złodzieje
"nakradliśta sie już dość" brzmi jakoś znajomo:))
ale nam węgier łachy nie robi
niech se przypomni wiosne ludów i gen. józefa bema
"za latanie nasze i wasze":)))
przyszedł czas na spłate długu...- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.