Pierwszy samolot
Wizz Air wzbił się w niebo w środę, 19 maja br. o godzinie 6.20 rano i wylądował na londyńskim lotnisku Luton o 8.35. Ten trwający dwie godziny piętnaście minut lot numer 101 z Katowic był czymś nowym, nie tylko dla linii Wizz Air, ale także dla Europy Środkowej i Wschodniej. Po niespełna trzech miesiącach po raz pierwszy linie Wizz Air wzbiły się wczoraj z lotniska w Rębiechowie z VIP-ami i dziennikarzami.
Rejsem "Gdańsk z lotu ptaka" linie te zainaugurowały codzienne połączenia Gdańska z Londynem. Zaledwie 19 dni po przystąpieniu 10 krajów do Unii Europejskiej, Wizz Air, nowa węgierska linia lotnicza zaoferowała swoje usługi klientom Zjednoczonej Europy. To pierwszy przypadek, kiedy państwowe linie lotnicze będą musiały zmierzyć się z prawdziwą konkurencją w regionie. I to z liniami, które powstały w niecały rok. Podczas pierwszego lotu Wizz Air do Londynu wszystkie miejsca w nowym, przekazanym zaledwie tydzień temu, samolocie Airbus A320, były zajęte. Tego samego dnia odbyły się także dwa loty do Włoch. Od 1 lipca Wizz Air zwiększył do dwóch dziennie liczbę lotów z Katowic do Londynu. Do tego czasu flota Wizz Air powiększy się do 4 samolotów.
Od dziś z Gdańska można codziennie latać do Londynu.
- Rozpoczęcie lotów z Warszawy i Gdańska to strategiczny punkt dla obecności Wizz Air w Polsce - powiedział "Głosowi"
József V radi, prezes zarządu Wizz Air. -
Jesteśmy dumni, że możemy zaoferować Polakom podróżowanie po korzystnych cenach z wielu miejsc w Polsce do czołowych europejskich miast. Naszym celem było, aby latanie stało się dostępne dla wszystkich, nie tylko biznesmenów i polityków. Promocyjna cena biletów na nowe połączenia wynosi 99 złotych w jedną stronę, bez opłat lotniskowych. Od 15 września linie te będą także latać z Gdańska trzy razy w tygodniu do Kopenhagi. Na uroczystość zorganizowaną wczoraj w hali odlotów Portu Lotniczego w Gdańsku im.
Lecha Wałęsy przybyli m.in. wicewojewoda pomorski
Krystyna Gozdawa-Nocoń, marszałek pomorski
Jan Kozłowski, prezydent Gdańska
Paweł Adamowicz, obecni byli przedstawiciele świata biznesu, polityki, turystyki i sportu na czelem z
Dariuszem Michalczewskim. Z pokładu 180-osobowego Airbusa A320 goście podziwiali Gdańsk i całe Wybrzeże, łącznie z Półwyspem Helskim.