- 1 Solorz otworzył stację wodoru w Gdańsku (93 opinie)
- 2 Bursztynowy Ołtarz z nowymi elementami (74 opinie)
- 3 Będą trzy pasy na Obwodnicy Trójmiasta? (430 opinii)
- 4 Nurkowie odkryli wrak z szampanem (38 opinii)
- 5 Rajska znowu deptakiem, ale tylko na chwilę (67 opinii)
- 6 Pili, zażywali narkotyki i wsiadali za kółko (84 opinie)
Władze Gdańska kończą z kupowaniem autobusów z silnikiem diesla
Koniec pewnej ery w komunikacji miejskiej w Gdańsku. W poniedziałek władze miasta zapowiedziały, że każdy kolejny przetarg na zakup nowego taboru będzie uwzględniał wyłącznie pojazdy elektryczne, a docelowo - wodorowe. W ciągu półtora roku po ulicach Gdańska ma jeździć 40 takich autobusów.
Wspomniane elektrobusy mają wznowić funkcjonowanie śródmiejskiej linii autobusowej 100.
Jak dodaje Piotr Borawski, wiceprezydent Gdańska odpowiadający za transport publiczny, w ciągu półtora roku autobusowa flota w mieście ma się powiększyć o 40 nowych pojazdów. Mają one zostać kupione nie tylko ze środków własnych, ale także z dofinansowaniem rządowym.
- 5 autobusów z dofinansowaniem z Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska,
- 14 autobusów kupionych w ramach Polskiego Ładu,
- 18 pojazdów kupionych ze środków miejskiej spółki GAiT.
Łącznie miasto chce na nowe elektryczne autobusy wydać ok. 100 mln zł (średnio 2,5 mln za sztukę).
- Każdego dnia autobusy Gdańskich Autobusów i Tramwajów pokonują trasę ok. 40 tys. km. To tyle, co obwód Ziemi po równiku. Musimy zatem dbać nie tylko o najwyższy standard usług, nie tylko o naszych pracowników, ale także o środowisko. Zakup nowego taboru z napędem elektrycznym i rezygnacja z silników diesla mają nam w tym pomóc - dodaje Borawski.
Czytaj więcej:
Zielony transport publiczny w Trójmieście
Jak uniknąć wysokich cen prądu?
Zakup e-taboru to jedno. Drugie to wyższe koszty eksploatacji - zwłaszcza w kontekście ostatnich drastycznych podwyżek cen energii elektrycznej. Jak miasto zamierza sobie z tym poradzić?
- Chcemy ładować autobusy nie na trasie czy pętlach, lecz w zajezdni. Głównie nocą, co pozwoli na kupno tańszej taryfy. Obecnie jeden przejechany kilometr kosztuje ok. 11,6 zł. Z naszych analiz wynika, że na początkowym etapie będziemy musieli dopłacić do każdego kilometra zaledwie ok. 25 gr - dodaje Borawski.
Nowa zajezdnia powstanie z opóźnieniem
Infrastruktura niezbędna do ładowania i serwisowania nowych autobusów miałaby zatem powstać nie tylko w bazie autobusowej na Hallera, ale także w planowanej bazie autobusowo-tramwajowej przy ul. Warszawskiej. Pierwotnie - zgodnie z zapowiedziami ze stycznia 2020 r. - przygotowanie miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego dla tego terenu, a także projektu inwestycji, przetargu i samej budowy zajezdni miało zakończyć się w połowie przyszłego roku. Dziś już wiadomo, że tego terminu nie uda się dotrzymać.
- Obecnie kończymy prace nad planem zagospodarowania dla tego obszaru. Powiem szczerze - nie uda się tego procesu zakończyć w ciągu pół roku. Niemniej z racji tego, że zajezdnia będzie służyć nie tylko autobusom, ale także transportowi szynowemu, będziemy się ubiegać o dofinansowanie tej inwestycji ze środków unijnych - dodała prezydent Dulkiewicz.
Na elektryczny tabor zdecydowała się także Gdynia. Jeszcze w tym roku tabor wzbogaci się o 24 nowe elektryczne autobusy marki eCitaro.
Miejsca
Opinie (476) 6 zablokowanych
-
2022-01-31 14:31
bo prąd jest miejski
zapłacicie wszyscy, tak was robią w bambuko
- 22 1
-
2022-01-31 14:34
Widać, że brakuje inżynierów w Urzędzie Miasta
Nawet każdy w miarę ogarnięty student wydziału elektrycznego zakwestionuje taką decyzję.
Wstyd, wstyd, wstyd. Przestańcie oglądać masmedia w UM, poczytajcie sobie trochę artykułów technicznych póki jeszcze nie jest za późno.- 25 1
-
2022-01-31 14:35
zibi
najlepiej kupić autobusy bezsilnikowe
- 14 1
-
2022-01-31 14:36
(3)
Nie lepiej tę samą ekologię uzyskać za darmo - wprowadzając w centrum miasta strefę tylko dla samochodów elektrycznych?
Dlaczego pasażerowie autobusów mają za to płacić, a nie główni sprawcy zanieczyszczeń w mieście - kierowcy?- 1 21
-
2022-01-31 14:51
Przecież centrum jest prawie wyłączone z ruchu. Nie licząc mieszkańców oczywiście.
- 4 0
-
2022-01-31 14:53
Samochody elektryczne nic nie mają wspólnego z ekologią. Kto ci takich bzdur dziecko naopowiadał.
- 5 0
-
2022-01-31 14:54
Kierowcy, powiadasz?
To dlatego smog jest zawsze zimą, gdy ludzie odpalają kopciuchy?
- 6 0
-
2022-01-31 14:39
Dajcie to do artykulu
Ci którzy tak decydują nie rozumieją ,że diesle w Polsce ituja 20% mniej CO2 niż przemyslowa energia elektryczna. To są dane oficjalne!
- 21 0
-
2022-01-31 14:40
co by miasto nie zrobilo PZPPiSowskiej opozycji bedzie nie na reke! Gdansk byl,jest i bedzie wolny!!!
- 0 17
-
2022-01-31 14:43
Jestem eko (1)
Ot co! Tak jeżdżę skuterkiem na prąd!
- 5 5
-
2022-01-31 16:01
Ja rowerem na pedały. Jestem bardziej eco niż Ty ;)
- 3 0
-
2022-01-31 14:44
Przeciez oni nie kupowali tylko przejmowali zlom po niemieckich przewoznikach
- 10 1
-
2022-01-31 14:48
Elektryka tylko z głową. Jak melexy. (1)
Wszystko moze sie jakos sprawdzic. Jest warunek. ze taki pojazd bedzie miał dwa blizniacze akumulatory - wtedy jest jakis sens.
Jeden sie wyczerpie zamieniasz na naladowany w zajezdni, a wyladowany oddajesz do naladowania. Proste co?- 6 2
-
2022-01-31 16:01
Akumulatory powinny być mniejsze i współzamienne z innymi pojazdami. Podjeżdżasz na stacje wymiany ogniw, wymieniasz i jedziesz po 3 minutach dalej. Energia do ładowania ogniw powinna pochodzić z odnawialnych źródeł energii, inaczej nie ma to większego sensu!
- 3 0
-
2022-01-31 14:49
Czemu nie ma informacji że dzięki temubilety znowu podrożeją....
- 11 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.