• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Właścicielu, pilnuj swojego psa!

Łukasz
23 kwietnia 2009 (artykuł sprzed 15 lat) 
Jak widać, rozważny właściciel zawsze zapanuje nad swoimi pupilami. Jak widać, rozważny właściciel zawsze zapanuje nad swoimi pupilami.

W mniemaniu wielu właścicieli ich pies jest niegroźny i nie byłby w stanie zrobić komuś krzywdy. Przy takim założeniu od tragedii dzieli tylko krok, szczególnie, gdy w pobliżu spacerują małe dzieci. Na lekkomyślność właścicieli czworonogów skarży się pan Łukasz, masz czytelnik.


Czy psy puszczane bez opieki są zagrożeniem?


Chciałbym poruszyć problemem psów biegających bez smyczy i kagańców Mieszkam na Ujeścisku, jestem ojcem rocznego dziecka i w związku z tym ja lub żona często korzystamy z terenów spacerowych dzielnicy.

Od jakiegoś czasu coraz większym problemem stają się duże psy biegające bez kagańca i smyczy. Psy nie są pozostawione bez "nadzoru", ale niestety właściciele idą najczęściej kilkaset metrów dalej. Epitetów, którymi są obrzucane osoby zwracające takim osobom uwagę wole nawet nie przytaczać.

Patrząc na ilość rodziców i opiekunek spacerujących z dziećmi, łatwo się domyślić, że o tragedię nietrudno, gdy zwierzak przez bezmyślność swojego pana zaatakuje dziecko, bądź jego opiekuna. Przyznaje, że również samo nastraszenie małego dziecka nie należy do najprzyjemniejszych doświadczeń dla rodzica a tym bardziej dziecka.
Łukasz

Co Cię gryzie - artykuł czytelnika to rubryka redagowana przez czytelników, zawierająca ich spostrzeżenia na temat otaczającej nas trójmiejskiej rzeczywistości. Wbrew nazwie nie wszystkie refleksje mają charakter narzekania. Jeśli coś cię gryzie opisz to i zobacz co inni myślą o sprawie. A my z radością nagrodzimy najciekawsze teksty biletami do kina lub na inne imprezy odbywające się w Trójmieście.

Opinie (292) 10 zablokowanych

  • dzieci na smycze (13)

    • 61 100

    • dzieci i psy na smycze

      • 16 14

    • w z kagańcem

      • 11 4

    • (1)

      Twoj ryj na smycz

      • 16 12

      • i twoją matkie

        • 6 3

    • tfoja stara na smycz (1)

      • 3 9

      • a stary do kastracji

        • 3 6

    • trzymaj dziecko w pobliżu to pies bez przyczyny nie zaatakuje (6)

      nie ma agresji bez przyczyny pilnujcie dzieci a pies nikogo nie zaatakuje

      • 7 14

      • Hmm, dzieci nie mam ale uważam, że miasto jest dla ludzi (3)

        a nie dla twojego zwierzęcia,
        jak do mnie podbiegnie pies i zaszczeka to go zastrzelę,
        proste i skuteczne.

        • 16 9

        • hahahah, najpierw skończ gimnazjum (2)

          • 9 2

          • mógłbym mieć dzieci w gimnazjum trampku leśny (1)

            jak chcesz coś dodać więcej
            to postaraj się na temat,
            chyba potrafisz już pisać na temat, tak?

            • 3 6

            • czyli co?

              nawet podstawówki nie skończyłeś:( ?

              • 6 2

      • (1)

        Trzymaj psa na smyczy to pies nie bedzie mial okazji zaatakowac.Moje dziecko twojemy psu nosa nie odgryzie ale jak twoj pies zrobi to mojemu dziecku bo bedzie mu sie wydawalo ze mial przyczyne do ataku to ja i tobie i twojemu psu obetne f***y!

        • 12 6

        • idź się lecz człowieku!

          • 6 5

  • Czy to Pan Łukasz od awizo? ;)

    • 30 18

  • jestescie glupi. (32)

    ja mam jamnika i nikogo nie ugryzie, wkurzaja mnie matki z bachorami lazace po orunskim parku ktore czepiaja sie mojej gwiazdy, ona nikomu by krzywdy nie zrobila

    • 37 137

    • Taaaaaaaaa, jasne... wszystkie Jamniki tak mówią :) (6)

      Gdy pracowałem na Poczcie jako listonosz, to obowiązywały jeszcze stare mundury i nie miałem spokoju przez te cholerne małe kundle, które rzucały się i ujadały. O dziwo, mało który owczarek niemiecki zachowywał się wobec mnie agresywnie. Tylko te "kaszlące" kurduple.

      • 50 5

      • (3)

        Bo jamnik to najbardziej zdradliwa rasa psa, nawet własnego pana potrafi upier.... :)

        • 44 7

        • właściciele jamników to największe mendozaury

          tralala

          • 23 15

        • bo każdy kurdupel (jamnik) to menda :D (1)

          • 3 0

          • ludzie też

            • 1 0

      • nie jestem jamnikiem, a moj jamnik nnie gada ;) (1)

        • 6 2

        • a słyszałeś gada co gada?

          trelemorele

          • 3 2

    • ja znam wlasciciela jamnika ktory zostal skazany , juz prawomocnym ,wyrokiem sadu za pogryzienie (2)

      • 12 5

      • A kogo ten właściciel (1)

        pogryzł?

        • 10 3

        • pewnie biednego jamniczka

          • 9 2

    • (3)

      matki z bachorami z zasady uważają, że wszystko im się należy :-|

      • 27 15

      • (2)

        to niematki z bachorami uważają że wszystko im się należy, tylko właściciele psów momentami przesadzają. przykład?? proszę bardzo: kiedyś ratlerek o mało nie wskoczyłmi do wózka z dzieckiem, a właściciel: he he on jest nie groźny, on tak zawsze.... iny przykład: jak mi pies sąsiada naszczał na krzesełko do karmienia dziecka, usłyszałam: chusteczką się wytrze... i co?? to jest normalne??

        • 13 7

        • (1)

          Tak to jest normalne. Każdy pies naszcza na krzesełko do karmienia. Jak mu się chce, to nie ma przebacz.

          • 7 6

          • ale reakcja właściciela chyba nie jest normalna, bo idąc z pieskiem na spacerek to chyba powinien go pilnować, jestem ciekawa czy z taką obojętnościąpatrzyłna swojego psa gdy ten szczałby na jego łóżko. jak się mu chce to niema przebacz!!

            • 7 4

    • Rozumiem Cię ty zawsze byłaś STARA. Nie byłaś bachorem

      • 4 7

    • o ty wsioko! Moja córka uczęszcza do przedszkola przy ul. Nowiny, więc bywam w Parku codziennie (15)

      I zapowiadam ci, że po twoim poście zacznę się wręcz rozglądać za twoim kundlem: jak nie będzie bez smyczy - dzwonię na Gościnną (mają niedaleko, by wlepić ci mandacik). A jeśli nie poskutkuje, to po raz pierwszy pokażę mojemu psu, jak wygląda Park Oruński. Dla niego porcja z dwóch jamników będzie niezłą przekąską przed obiadem.

      • 18 12

      • oooo grozna jestes

        :-)

        • 2 2

      • (7)

        myślisz, że jak zadzwonisz na Gościnną i powiesz, że piesek lata bez smycze to się ktoś pofatyguje?? jak tak to współczuję

        • 5 2

        • no to się pewnie nie pofatygują jak pies dostanie kopa w łeb (6)

          i będzie tralalala,
          pasuje?

          • 4 4

          • a potem się obudzisz (5)

            na oiomie

            • 2 1

            • Prawo jest po mojej stronie, życie i zdrowie ludzkie na pierwszym miejscu (4)

              a sądzić cię będziemy według prawa ludzkiego a nie psiego,
              no chyba że ty nie jestes człowiekiem?

              • 1 2

              • psa nie oskarżą jeśli go zaatakujesz :) (3)

                • 1 1

              • a kto atakuje spokojnie spacerujace na smyczy psy??? (2)

                co innego pies bez smyczy i kagańca warczący i "hauczący" na wózek z dzieckiem

                • 0 1

              • ale warczący pies nikomu krzywdy nie robi.

                • 0 0

              • pies ktory

                warczy nic zlego nie robi, nie ze....jcie sie z tymi wozkami.

                • 0 0

      • gdzię się nie obrócisz, nie rozejrzysz, na jaką strone byś nie wszedł...

        ... WSZĘDZIE PEŁNO MEND SPOŁECZNYCH !
        dzwoń sobie nawet do watykanu

        • 7 7

      • Opinia została zablokowana przez moderatora

      • hehehe, widać kto jest wsiokiem, idź się poskarż :-)

        • 5 1

      • wsioką to jest ola

        • 3 0

      • Na Gościną sobie możesz dzwonić

        Bo oni tam mają wydział kryminalny i jamniki mają w du*ie

        • 0 0

      • Aby tylko był na smyczy ten twój morderca, bo jeszcze twoje dziecko zeżre przez przypadek. Przedszkolaki czasem potrafią być naprawdę całkiem nieduże.

        • 0 0

    • No kolejna idiotka..

      Bo Twój pies jest ważniejszy niż inni ludzie.

      Oby mój piesek ugryzł cię w d*pe.. a twojego psa.. ale niestety, jeśli któryś z naszych psów miałoby być agresywne to twój 'jajnik'..

      • 5 6

  • p***** własciciele czwronożnych sraj*cych wycieraczek (10)

    Włascicielu!
    jak Ci narobię pod drzwiami albo przed domem to jest źle? prawda?
    Ale jak twoj pies zrobi dokładnie to samo to jest super?

    • 133 28

    • (6)

      Jak mi narobisz pod domem to dostaniesz wpierd**, jak narobi twój pies to powiem trudno :)

      • 15 29

      • (5)

        dlaczego?
        bo czworonożnemu ścierwu wszystko wolno?

        • 26 17

        • (3)

          Bo czworonożne, jak to nazwałeś "ścierwo" nie ma mózgu tak rozwiniętego jak człowiek, jest tylko zwierzęciem i "myśli" w nieco innych kategoriach niż człowiek, który jest w stanie panować nad swoimi potrzebami w znacznie większym stopniu i nauczyć się je kontrolować /w końcu człowiek stale podkreśla jak to on wysoko stoi na drabinie ewolucji, więc dlaczego porównujesz "wolność" człowieka do "wolności" psa. Czyżbyś psom czegoś zazdrościł?>:)/. Zauważ, że w końcu małe dzieci też trzeba nauczyć, gdzie należy się udać, aby się wypróżnić. Dla psa załatwienie się na trawnik jest czymś naturalnym, w końcu wilki nie budowały latryn... z tego co mi wiadomo. Czy dla Ciebie również jest to czymś naturalnym?:) Jeżeli tak, to przepraszam:-)

          • 21 10

          • (2)

            Przypomnę ci że pies ma właściciela... ten właściciel skoro opiekuje się psem powinien i za niego czasem pomyśleć (tak jak rodzic za dziecko).



            Jezeli pies s****na klatce, na samochody i gdzie tylko może to ja się pytam gdzie swój rozum zostawił własciciel kundla?

            • 30 3

            • Nie powiedziałam, że właściciel nie powinien posprzątać po swoim psie, bo to jest oczywiste, że właściciel myśli za psa.
              Wypowiadałam się w kwestii "ścierwu wszystko wolno". Zwierzęciu wolno tyle, na ile pozwoli mu jego właściciel. Proste i zrozumiałe chyba.

              • 21 1

            • wow!!

              chciał bym to zobaczyć jak pies "s**** na samochód :D

              niezła akrobacja :)



              mój pies s****w lesie! i sam to zakopuje - tylnimi łapami :)

              zawszem mam z niej (suka) beke bo robi przy tym miny jak by w totka wygrała.



              Swoja drogą dla psa, po całym dniu siedzenia w domu, takie strzelenie klocka to główny punkt dnia ;)

              • 8 2

        • dlatego

          dwunożnemu też nie wszystko wolno :]

          • 0 0

    • "No co Pan robi !!!????"

      "s****, jak Pani pies!!!!"



      XD

      • 10 0

    • calkowita racja

      rodzice dzieci narzekaja na psy i ich odchody ale sama nie raz widzialam jak w parkach lub na obrzezach miasta a nawet plazy dzieciom pozwalaja siusiac i nie tylko , same ucza podnoszac je do gory pupami zeby swoje zrobily i tego nawet nie posprzataja a potem takie dziecko nauczone przez rodzica zalatwia sie na klatkach , przed blokiem bo jemu ciezko jest isc do domu bo juz od malego dostalo zezwolenie a pies madrzejszy bo nauczony czystosci nie zalatwi sie w domu a dziecku tu i tu -doroslemu tez to sie zdarza szczegolnie Panom drzewko podlac albo przystanek albo rog domu

      • 2 4

    • jakis dupek niewyżyty

      ulżyło tobie? aaaa pewnie w g*wno wdepnął i ma żal do całego świata

      • 0 0

  • Nabądź drogą kupna gaz pieprzowy na psy. Podpytaj listonosza jaki najlepszy :) (3)

    • 32 18

    • (2)

      Co za problem, ogromna większość psów niezależnie od ich rozmiarów daje spokój gdy na nie tupnąć i huknąć stanowczo.

      Nie wiem ludzie, czy wy naprawdę nie macie ważniejszych problemów niż to, że pies was obszczeka? Rozpamiętujecie to godzinami, dniami? Boicie się, że ugryzie wam dziecko? To go nauczcie, że podobnie jak do nieznajomych ludzi nie należy podchodzić bez pozwolenia do nieznajomych zwierząt. Wyrobi to w nim bardzo przydatną w życiu ostrożnosć...

      Nie mówię już o ludziach którym zwierzęta przeszkadzają w ogóle czy to psy koty czy gołębie, myślę, że takie egzemplarze mają konkretny problem z banią, albo kompleks niższosci który nakazuje im nienawidzić wszystkiego co jest słabsze od nich.

      • 0 0

      • (1)

        ogromna większość to nie wszystkie !

        średnio wyobrażam sobie małe dziecko tupiące i huczące na jakiegoś psa postury pitbula czy amstafa bez kagańca

        Po za tym nie rozumiem prawo to prawo więc jaka w tym dyskusja ?

        • 0 0

        • Dlatego też dziecka powinien bronić rodzic, jak w każdej innej sytuacji w której zagraża mu niebezpieczeństwo. To tak jakby się wściekać na wszystkich kierowców, bo kilku debili stwarza zagrożenie gdy przechodzi się z dzieckiem przez jezdnię.

          • 0 0

  • Od dzis wlasciciel kazdego psa bez kaganca, ktory (12)

    zaszczeka na mnie lub moich bliski dostaje osobistego kopa w czolo.
    Pozniej moge mu tez szczeknac w twarz, jesli lubi :)

    • 48 38

    • (6)

      zapraszam z bliskimi do Oliwy z chęcią zobaczę jak kopiesz mnie w czoło, jak będzie trzeba to z tej okazji zmuszę sunię do szczeknięcia (cicha bestia jest). Chciałbym sprawdzić czy zdążysz upaść zanim będziesz miał szczęki na gardle czy też w locie sprawę załatwi. Do tej pory nie miałem okazji spotkać wystarczająco odważnego testera, ale skoroś jest ochotnik... .

      • 16 15

      • I do końca życia

        będziesz płacił mi rentę. Wynajmę agencję detektywistyczną, która wskaże komornikowi każdą złotówkę która ukryjesz. Od dnia w którym twój kundel ryśnie moje zatęchłe obuwie do końca twojego życia, skoroś ochotnik. Bo twoim z****nym obowiązkiem jest wyprowadzać psa na smyczy i w kagańcu. A jak ci się nie podoba, to kup sobie 50ha, ogródź i wypuszczaj kundla. POJĄŁ?

        • 16 7

      • (4)

        Zabawne jak wielu wlascicieli psow ma tego typu fantazje na temat swoich zapchlonych kundli. Za duzo filmow, kozaczku. Jak nie umiesz zachowac sie wsrod ludzi, to lecisz do puszczy i tam sobie zyjesz ze swoim "wilkiem". Dotarlo?

        • 9 4

        • (3)

          no ale powiedz - kto tu pierwszy przykozaczył?

          no jak mi burak grozi kopniakiem to ja mu mogę pogrozić pieskiem - co nie? A renty płacił nie będę bo to będzie obrona własna. Po prostu burasowi odpowiada się jego własną bronią skoro pierwszy do kopania jest.

          • 1 5

          • Jak kogoś pies chwyci za nogawkę to się będę bronił.

            No przecież nie dam się szarpać jak jakiś jeleń.
            A ty będziesz płacił za spodnie.
            Powiedzmy, że spaceruje sobie elegancki i spokojny Pan
            w łądnych, skórzanych butach za 600pln i eleganckich bawełnianych spodniach za tyle samo. A gdzie jeszcze straty moralne :)

            • 3 1

          • Chwileczke (1)

            naucz sie czytac ze zrozumieniem.

            Powtorze, moze dotrze:
            "Od dzis wlasciciel kazdego psa bez kaganca, ktory zaszczeka na mnie lub moich bliski dostaje osobistego kopa w czolo."

            Zauwazyles w tym zdaniu czesc warunkowa?

            • 2 1

            • zauważyłem, to jest tryb warunkowy, nie część

              choć burasom po zawodówce mogą się owe wydawac tym samym

              szczekanie to naturalna reakcja psa na otoczenie i jak na razie nie jest zakazana. Jezeli więc na szczekanie reagować chcesz kopaniem w czoło toś jest burakiem. Ot akurat do zagryzienia.

              • 0 2

    • cwaniaczku (4)

      zanim podniesiesz reke moj pies bedzie cie trzymał za jaja i pusci tylko na moja komende, zaryzykujesz????

      • 4 10

      • Na takich buraczkow jak ty (3)

        mam prosta metode - gaz dla wlasciciela i kulka dla psa (czynna napasc). Zaryzykujesz?

        • 8 4

        • Ja proponuję odwrotnie

          gaz dla psa kulka.........

          • 7 1

        • hahaha (1)

          jak ladnie poprosisz, to moze rodzice kupia ci psa, a nie tylko biedne papuzki :]

          • 1 3

          • Mam psa

            posluszny, ulozony, a mimo to chodzi na smyczy i w kagancu.
            Papuzki to inna historia.

            • 1 1

  • Nie piszcie bzdur ! (37)

    Jeśli właściciel ma psa , tak jak ja małego mieszańca i ma go z puszczonego , to jest wiadomo że ten pies jest nie szkodliwy !
    Jeżeli chodzi o duże gatunki psów takie jak np. amstafy czy wilczury
    to na pewno muszą mieć kaganiec i być na smyczy !
    Ale teraz nasuwa się następne pytanie !
    Gdzie psy mają być spuszczane ... przecież one też potrzebują ruchu !?

    • 28 82

    • nasuwa się pytanie - gdzie właściciel tego psa miał rozum biorąc tego psa (pewnie jako szczeniaka) do siebie?

      • 24 3

    • A po cholerę pies w domu? (9)

      • 11 11

      • kiedyś chłopi kozy trzymali w blokach (3)

        potem gołębie
        a teraz psy trzymają.
        Dziki kraj i dzicy ludzie.

        • 16 11

        • (2)

          Ja czymie karalóhi i mrufki farłona. Czyżem dziki?

          • 8 1

          • to żeś dzik

            • 0 0

          • nie

            tys kumie je hobbysta

            • 3 0

      • po cholere to ryczacy bachor w domu (4)

        • 5 5

        • (1)

          tyczący bachor w domu to po to aby mial kto pracowac na twoja emeryturke!!!

          • 7 4

          • no i dziecko jest nośnikiem idei

            a pies?
            Mogą ludzie ustąpić psom z miasta
            ale to raczej psy przegrają.

            • 2 1

        • Sam tak kiedyś ryczałeś (1)

          lub sama ryczałaś

          • 1 3

          • nieprawda on był z bidula

            • 0 1

    • bzdura jest stwierdzenie, ze maly mieszaniec to na pewno nieszkodliwy psiaczek (8)

      Czesto jezdze rowerem i bardzo wiele razy takie male mieszance biegajace luzem chcialy mi sie wgryzc w lydke..
      Natomiast zaden z duzych psow, nigdy nie wykazal sie agresja, kiedy przejezdzalam obok.
      Mam psa i w miescie nigdy go nie spuszczam ze smyczy, glownie dla bezpieczenstwa samego psa, ale tez po trochu dla komfortu osob przechodzacych obok. Ja swojego psa znam i wiem, ze jest lagodny. Obcy czlowiek, go nie zna i normalne, ze moze sie bac psiej reakcji.
      Co do twojego pytania - aby psa wybiegac, zabieram go do lasu.

      • 39 2

      • (7)

        Z tym tylko, że w lesie też nie można puszczać psa bez smyczy. Grozi za to grzywna 500 zł, a od stycznia 2009, do psa puszczonego luzem w odległości mniejszej niż 200 m od lasu no i oczywiście w samym lesie, myśliwy może nawet strzelić! Ja też mam psa, puszczam go luzem tylko i wyłącznie przy domu na swojej działce (niestety dość małej).

        • 7 0

        • a o tym to nie wiedzialam. dzieki za info :)

          • 0 0

        • (2)

          wiem o tym i przyznaje, ze swiadomie nie przestrzegam tego przepisu..

          • 2 1

          • bo jest głupi (1)

            ten przepis oczywiście... i więcej nic do dodania...

            • 1 1

            • nie jest głupi

              A co jak pies chasając po lesie spotka innych spacerowiczów np z dziecmi, innego psa puszczonego samopas lub jakieś zwierzę leśne. Widzisz tu ryzykowne sytuacje? bo ja tak.

              • 3 1

        • ... (2)

          no to fakt - jak ktoś ma działkę albo domek i przydomowy ogródek to ma fajnie :( a ludzie mieszkający w blokach to już nie mogą mieć zwierząt??

          • 0 0

          • mogą

            tylko ,że je wtedy męczą

            • 5 0

          • Zwierzęta to nie tylko psy, przykładowo z rybkami w bloku nie ma problemu :)

            Jeżeli ktoś bardzo chce to i mieszkając w bloku zapewni odpowiednie warunki tak by ani pies ani inni ludzie się przez niego nie męczyli.

            Niestety mało który właściciel czworonoga jest na tyle odpowiedzialny by pomyśleć o tym, że zwierze powinno mieć odpowiednie warunki, że powinno się mu poświecić odpowiednią ilość czasu, że trzeba po nim sprzątać, że mało jest miejsc gdzie może się bezpiecznie wybiegać, że bez względu na rasę to tylko zwierze które może zrobić komuś krzywdę, że jego szczekanie może wywołać lęk lub po prostu przeszkadzać innym...

            I tak z braku rozsądku, kultury i wyrozumiałości wszyscy sobie nawzajem przeszkadzamy... bo ja mam psa i jemu wszystko wolno... a ja mam dziecko i mu wszystko wolno... a ja jestem panem tego chodnika i nikt inny nie przejdzie... i tak można by wyliczać bez końca...

            • 0 0

    • (4)

      spuść go sobie w kiblu..
      gówno mnie obchodzi co twoj pies potrzebuje. Jedź z nim na płatny wybieg i tam sobie szusuj do woli.

      • 13 10

      • a mnie g...no obchodzą twoje potrzeby

        wezmę psa na smycz zaraz po tym jak odgryzie ci głowę.
        Będzie mniej o jednego z mentalnością pedałowatego narcyzika.

        • 5 15

      • a mnie gowno obchodzi co ty potrzebujesz i twoje dzieciaki

        • 5 7

      • nie uiop tylko jełop

        wyjątkowo prostacka wypowiedź,
        sam sie spuść w kiblu

        • 2 2

      • łeb sobie spusc w kiblu, moze ochloniesz

        • 0 1

    • trzeba było o tym pomyśleć przed kupnem 4noga

      • 4 1

    • totalna bzdura! (2)

      Niedawno bylam na treningu w lesie. Gdy zobaczylam pare ludzi z psami troszke zwolnilam ale nie zatrzymalam sie. Tamta parka zaczeka zwolywac swoja gromadke psow - mieli 4. Duzy pies sie posluchal, srednie z oporem a maly mial ich w glebokim powazaniu. Oni z reszta zamiast go zlapac i przypiac na smycz to tylko go wolali niezbyt intensywnie... W efekcie to male glupie zwierze podbieglo do mnie (ciagle szlam. nie wolno sie zatrzymywac gdy jest grozba ze pies zaatakuje bo juz wtedy to wyczuje nasz strach i tym bardziej nie odpusci). Pies zlapal mnie za nogawke i pociagnal. Gdybym nie miala luznych spodni to by mnie ugryzl w lydke tylko ze mu sie nie udal ten "manewr"... Tamci ludzie nawet nie podbiegli by zabrac psa... Wrzasnelam na nich i poszlam wsciekla...
      Dodam jeszcze ze mialo to miejsce na terenie Trojmiejskiego Parku Krajobrazowego a na terenie parkow krajobrazowych wystepuje zakaz puszczania psow luzem...
      Sama mam psa i to od 13 lat. Kocham te zwierzeta ale wkurza mnie glupota ludzi.... Te male to przede wszystkim sie rzucaja ....

      • 28 1

      • z gazem będę biegał (1)

        albo z bagnetem na psy,
        będzie obrona własna...

        • 4 2

        • takich właścicieli nalezy kastrować i ustrzelać

          przez nich psy są głupie i niebezpieczne. Znam wiele przypadków tego, jak podejście właściciela do psa sprawia, że z tego drugiego robi się bezmózga bestia, bo to "tylko pies przecież i nie zrozumie, jak będę starać się go czegoś nauczyć"... Ręce opadają.

          I zacznijcie w końcu sprzątać po tych kundlach, bo ten kraj śmierdzi przez to psie gówno walające się wszędzie, do cholery, żyjemy w XXI wieku, chyba pora zrozumieć, że to nieestetyczne i szkodliwe!

          Tym czasem idę po ten gaz...

          • 3 1

    • (3)

      Właścicielu ortografia się kłania a sprawiając sobie psa trzeba najpierw pomyśleć gdzie będzie biegał. Ale psiarze to najlepiej innym pod oknami spacerują i patrzą z czułością jak piesek leje. A spróbuj człowieku zwrócić uwagę oho! ho!

      • 9 2

      • ... (2)

        A Tobie interpunkcja... :)

        • 0 2

        • (1)

          Poza tym jakoś nikomu nie przeszkadza, że np. mucha siada na owocach i robi wielką kupę, roznosząc przy okazji miliony bakterii, a które później wszyscy umyte czy nieumyte pałaszują ze smakiem. Ale za to kupa na trawniku jest taka paskudna...

          • 1 4

          • Mi przeszkadza i muchę czeka ciężki los. Chcesz to samo z psem?

            • 2 0

    • aj tam gadanina taka ze szkoda sluchac maly czy duzy tu nie ma roznicy to wszystko0 zalezy od wychowania psa nie ma na to (1)

      reguly ze duzy ugrzie a maly nie mam owczarka niemieckiego jeszcze nikogo nie ogryzł owszem podleciał do człowieka by się bliżej przyjrzeć ale nie złapał nikogo a co do dzieci to sam prowokują swym zachowaniem machają rękoma biegają i głośna krzyczą sama bym się zdenerwować a co dopiero pies a później jest wielkie hallo ze pies a mamusie najczęściej idą jak by nic rozmawiają przez telefon albo z koleżaneczką po drodze

      • 2 6

      • Zgadza się zarówno mały jak i duży może być groźny.

        Oczywiście wychowanie na ogromny wpływ ale nawet najlepiej wychowany pies to tylko zwierze i może zrobić komuś krzywdę.

        A mamusie i ich pociechy to już zupełnie inny problem i nie zwalnia on właścicieli psów z obowiązku trzymania ich na smyczy.

        I tak z braku rozsądku, kultury i wyrozumiałości wszyscy sobie nawzajem przeszkadzamy...

        • 0 0

    • Idiota (1)

      Rzadko tak reaguje, ale no.. poprostu jesteś idiotą Bronek który pilnuje tylko swojego nosa.
      Mam psa, waży jakieś 25 kg, zgadzam się, może być groźniejszy niż 'jajnik' czy innym 'mop'. Ale to nie znaczy że te małe są nieszkodliwe z zasady. wręcz przeciwnie, w stosunku do innych, zwłaszcza większych psów, a także ludzi potrafią być AGRESYWNE.
      A kto bedzie winny jak mój duży, puszczony luzem pies zagryzie małego, słodkiego, też luźno puszczonego pieseczka, który ze strachu zaczął obszczekiwać mojego? Dokładnie taką sytuacje mam na klatce, bo pietro niżej mają takiego 'mopa' z kokardami.

      Do sklepu tez z psem Bronek wchodzisz? Przeciez nikogo nie ugryzie.. Bo z takimi sytuacjami tez sie spotkałem!

      Właściwiele małych psów też są odpowiedzialni za ich WYCHOWANIE.

      • 9 0

      • racja racja z tymi małymi mopami to wszędzie włażą. do restauracji, do centrów handlowych... raz widziałam w jednym z centrów jak mopek skakał po siedzeniach w jednej z kawiarnii. a jakby tak ktoś takego dużego przyprowadził.. mzaraz by go ochrona pogoniła!!

        • 2 0

  • (1)

    wlasciciel powinien sprzatac ten caly syfpo swoim psie, a gadanie "on nie gryzie" jest smieszne. Ma zeby to gryzie:P A jeszcze jak sie zdarzy ze taki smierdzacy czy mokry pies na kogos skoczy to juz jest szczyt. Ja takiego z buta zazwyczaj traktuje, choc w sumie but bardziej sie nalezy glupiemu wlascicielowi...

    • 53 13

    • Strach ma wielkie oczy

      Ty też masz zęby, a nie gryziesz. Za to gadasz od rzeczy. Słychać, że zwyczajnie nie lubisz zwierząt. Porzuć uraz i stań się normalnym człowiekiem. Życze więcej pozytywnego nastawienia do otaczajacego Ciebie Świata:)

      • 1 0

  • Gdańsk to bogate miasto... (7)

    W Gdańsku nie jest pobierana roczna opłata za psa. A w innych miastach jest to niebagatelny wydatek. Na przykład w Katowicach (48 zł), Poznaniu (55 zł), Sopocie (56 zł), Wejherowie (60 zł).
    Psich odchodów w Gdańsku się nie zbiera, bo nie ma za co.

    • 36 12

    • Ale nikt z tego prtalu nie będzie posiadał odwagi aby napisać (4)

      o prawdziwej bolączce naszaego miasta PSICH ODCHODACH zalegających na chodnikach,ulicach i trawnikach.
      Tutaj tylko ogólnie aby nie urazić naszych rajców.
      Do roboty panie i panowie z trojmiasta.pl zajmijcie się tym co naprawdę gryzie mieszkańców Gdańska.
      Chyba że to klub wzajemnej adoracji.

      • 6 3

      • (1)

        no to faktycznie bolączka jak cholera. myślę, że gdyby sprzątyano po psach to kolej metropolitarbna już dawno by jeździła, a tu azja i nie sprzątają świenie jedne no

        • 3 1

        • A co ma kolej do psich kup

          jedno i drugie jest bolączką i o tym trzeba pisać.
          Tylko kto ma tym się zająć.
          Zapewne nie cukrownicy trojmiasto.pl
          Sądzę że Ty nie sprzątasz po swoim psie.

          • 1 1

      • (1)

        mówisz i masz: "Odwieczny problem: psy i trawniki"

        • 0 0

        • http://www.trojmiasto.pl/wiadomosci/news.php?id_news=31915

          • 0 0

    • Wprowadzić opłaty za psy w Gdańsku! (1)

      • 6 6

      • To i od razu za koty, rybki, papużki, myszki, chomiki itd

        To i od razu za koty, rybki, papużki, myszki, chomiki itd, a potem za chodzenie po naszym mieście

        • 1 2

  • ankieta (1)

    TAK, BO NIE WIADOMO JAKI DEBIL GO WYCHOWYWAŁ

    zamiast

    tak, bo są drapieżnikami z natury

    • 65 2

    • ..

      prawda

      • 1 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane