• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Wojna na Ukrainie to także wojna PR-owa

Michał Sielski
8 marca 2023 (artykuł sprzed 1 roku) 
Opinie (421)
Najnowszy artykuł na ten temat Czy powinniśmy odesłać "naszych" Ukraińców?

Wojna na Ukrainie to nie tylko starcie militarne. To także pokaz jak PR i media społecznościowe mogą wpłynąć na jej odbiór. Doskonały przykład to powyższy film, który w tym tygodniu niespodziewanie "wypłynął" do mediów. Wielu nabrało się na to, że to kolejna transza pomocy dla ukraińskiej armii.



Wierzysz w doniesienia z wojny na Ukrainie?

Czytelnicy Trojmiasto.pl nie raz zarzucali nam, że pozwalamy na prezentację (głównie w Raporcie z Trójmiasta) filmów i zdjęć z transportów sprzętu wojskowego. Zresztą na początku działań wojennych o to, by ich nie pokazywać, apelowali nawet przedstawiciele rządu. Zapominając chyba, że stojące pod gołym niebem albo jadące przez obwodnicę kolumny wojsk są doskonale widoczne dla tysięcy ludzi i nie trzeba do tego zwiadowczych dronów czy satelitów.

Sprzęt wojskowy? Zapraszamy, filmujcie, róbcie zdjęcia!



Bardzo szybko się to jednak zmieniło. Już wiele miesięcy temu redakcje były informowane o kolejnych dostawch broni. Wszystkim nagle zaczęło zależeć, żeby pokazać co przypłynęło, przyjechało oraz przyleciało i niebawem będzie wzmacniało ukraińską armię.

Rzecznicy dzwonili do dziennikarzy i na niełatwo dostępne zazwyczaj nabrzeża zapraszali z kamerami i aparatami.

Nietrudno się domyślić, że przekaz był prosty: "zobacz, Władimirze Władymirowiczu, cały świat finansuje obronę Ukrainy!"

Drony niszczą kolumny, partyzanci helikoptery



Każdy widział grafikę strat Rosji w starciu z Ukrainą. Eksperci przyznają, że straty Ukraińców są większe, ale tymi danymi nikt nie epatuje. Każdy widział grafikę strat Rosji w starciu z Ukrainą. Eksperci przyznają, że straty Ukraińców są większe, ale tymi danymi nikt nie epatuje.
Ku pokrzepieniu serc prezentowano też sukcesy dronów Bayraktar, które - gdyby wierzyć nagraniom z internetu - seryjnie niszczyły rosyjskie kolumny wojsk, czołgi, działa, koszary i magazyny. Oglądaliśmy je nawet wtedy, gdy wszystkie drony na wyposażeniu ukraińskiego wojska już dawno były zestrzelone.

I każdy był z wczoraj, najnowszy i świeży...

Podobnie było z niszczeniem helikopterów, które trafiane były w locie ręcznymi wyrzutniami.

Takich filmów też było całkiem sporo i dopiero później niektórzy eksperci zaczęli nieśmiało wspominać, że potrzeba do tego kompilacji niezwykłych umiejętności oraz szczęścia. I że takie sytuacje nierzadko kończą się śmiercią, ale strzelającego, który nie trafia, ale zdradza swoją pozycję i jest skazany na ogień odwetowy ze strony przeciwnika.

Wojna także na PR w mediach: 8,4 mln publikacji, 54 mln postów



Większość filmów i wpisów pojawia się najpierw w mediach społecznościowych. Tam najszybciej można bowiem dotrzeć do większego grona bez "zbędnej" analizy. Mało kto będzie dopytywał, sprawdzał czy poddawał w wątpliwość. Zresztą i tu też zaczęli Rosjanie. To oni rozpoczęli wojnę hybrydową jeszcze przed wojskowym atakiem na Ukrainę. Stąd przecież przekonanie, nie tylko w Rosji, że może ci Ukraińcy wcale nie tacy niewinni...

PSMM Monitoring & More przeanalizował ostatni rok w polskich mediach. W czasie wojny Rosji z Ukrainą mediach tradycyjnych pojawiło się ponad 8,4 mln publikacji. Z kolei w mediach społecznościowych było 54 mln postów i komentarzy.

Zainteresowanie maleje, pieniądze się kończą



Z miesiąca na miesiąc gasło jednak zainteresowanie wojną. Powoli oswoiliśmy się z bestialskimi zdjęciami zamordowanych, przestaliśmy też się bać, że Rosja będzie chciała zaatakować również Polskę. Zwłaszcza, że nie bardzo wychodzi im w biedniejszej Ukrainie, która nie jest w NATO. Zajęliśmy się więc swoimi sprawami: cenami prądu, paliwa, codziennością - zapominając, że jest ona jednak zdominowana tym, co dzieje się za wschodnią granicą.



- Ponowny delikatny wzrost zainteresowania odnotowano we wrześniu 2022 roku, kiedy miały miejsce przełomowe zwycięstwa Ukraińców. Przynosząca zdumiewające sukcesy kontrofensywa wpłynęła na zmianę układu sił w tej wojnie: rosyjska armia została zepchnięta do defensywy, a ukraińska wyzwoliła znaczący obszar okupowanych dotąd terenów, odbijając tym samym dziesiątki miejscowości, w tym kilka znaczących miast - tłumaczy Tomasz Lubieniecki, kierownik działu raportów medialnych PSMM Monitoring & More.

Wolna Ukraina? Smutne, ale prawdziwe: to zależy od pieniędzy



Ale teraz Ukraina nie jest już zawsze najważniejszym tematem rozmów, więc zainteresowanie trzeba podsycić. Bo współczesny świat jest prosty: jak skończy się zainteresowanie, to skończą się pieniądze. A jak skończą się pieniądze, to będzie można na długie lata zapomnieć o Ukrainie.

Trudno w to uwierzyć? Nic prostszego. Wystarczy przypomnieć sobie program lotów kosmicznych Apollo i wielki przełom, a także sukces nauki: lądowanie człowieka na Księżycu. Tylko pierwsze było ogromnym wydarzeniem, ale potem zaczęło to ludzi nudzić. Program Apollo pochłonął 26 mld USD, co odpowiada 216 mld USD dziś. Nic dziwnego, że Amerykanie w końcu powiedzieli "Stop!", bo społeczeństwo uważało, że - poza prestiżowym zwycięstwem ze Związkiem Radziecki - niewiele z tego dla ludzi wynika. A zmagające się wtedy z ekonomicznymi problemami USA miało na co wydawać pieniądze.

I Kongres zdecydował o zakończeniu programu, obcinając budżet NASA. Efekt? Nie brakuje dziś osób, które twierdzą, że na Księżycu nigdy żaden człowiek nie wylądował, a wszystko jest mistyfikacją nagraną w studiach Holywood...

Sprzętu nadal dużo. Tylko, że transporty idą w różne strony



Dlatego z jednej strony może martwić, że nagle pokazywane jest mnóstwo amerykańskiej broni i czołgów w kontekście wojny z Ukrainą, które nie dość, że były w Trójmieście w poprzednim miesiącu, to jeszcze czekały na przerzut do USA po odbyciu dziewięciomiesięcznej służby w operacji Atlantic Resolve w m.in. z Rumunii i krajach bałtyckich.

To oczywista manipulacja, ale otwarte pozostaje pytanie czy warto na nią przymknąć oko, by za kilka miesięcy lub lat - po obcięciu funduszy pomocowych ze względu na małe zainteresowanie - nie pojawiły się teorie, że z Ukrainą było, jak z Księżycem: nikogo tam nie było, nic się nie działo, a w ogóle to co robimy wieczorem, grają coś w kinie?

Opinie (421) ponad 100 zablokowanych

  • Panie redaktorze Sielski. Z calym szacunkiem. (2)

    To jest esej? Praca zaliczeniowa? Zaczyna się od filmiku, potem przemyślenia godne kpt. Obviousa a na koniec opowieści o lądowaniu na księżycu.

    Lepiej jednak szły Panu artykuły opisujące zalety działań gdyńskiego zdiz...

    Trochę samokrytyki..

    • 28 11

    • Artykuł użytkowy (1)

      Ma wybadać aktualne nastroje w PL na temat wojny w UA

      • 16 1

      • No i dobrze, to tez trzeba wiedziec

        • 4 0

  • (2)

    teraz beda dostawac tylko dmuchane czołgi.

    • 18 2

    • Przecież od roku wygrywają, więc dmuchane wystarczą. (1)

      • 8 0

      • Wygrywają chyba na tiktokach

        • 7 0

  • Wojny PR to są w korporacjach. Tu jest dezinformacja i działania psychologiczne (1)

    Liźnie pan trochę tematów zanim się pan rzuci na takie zagadnienia. Ciężko się to czyta, nie ma konsekwencji w tym artykule, nie ma zwięzłego początku końca i pointy. Misz masz. Brak hipotez. Chaos.

    • 19 8

    • Teraz dziennikarstwo opiera się na kopiuj wklej

      Na jakim świecie żyjesz ?jeśli chodzi o sam temat ten cały sprzęt powinien właśnie trafić na Ukraine,nawet więcej,jakiś psychopata robi wojnę i trzeba mu stawić czoła.

      • 4 3

  • Podstawowe kłamstwo to jest że to jest wojna rusko Ukraińska . (2)

    Jest to wojna USA Rosja na terenie Ukrainy prowadzona rękoma Ukraińsko Polskimi !

    • 44 4

    • (1)

      nie powinnismy sie w to mieszac. zamiast sie dogadac wola sie wybijac

      • 19 2

      • To jest geopolityka. Nie Polska decyduje czy jest wmieszana tylko Putin. A gdyby jego nie było to taki sam efekt może wywołać

        • 1 6

  • 25 członkostwa w NATO = 25 lat degrengolady polskiego potencjału obronnego (6)

    Kiedyś, kiedy Polska należała do sojuszu, którego nazwa nawiązywała do pięknych mieszkanek polskiej stolicy, i w którym budowano typ okrętów wojennych którego nazwa nawiązywała do tychże, Polska miała marynarkę wojenną adekwatną do długości wybrzeża morskiego, a nad Gdynią wczesną wiosną loty ćwiczebne zaczynały samoloty z bazy lotnictwa morskiego. Odkąd jesteśmy w NATO-sr*to, marynarka Wojenna rdzewieje, a w bazie na Babich Dołach nie mamy już samolotów bojowych, tylko taksówki powietrzne do wożenia urzędników w mundurach. Nawet odznaka tej jednostki zmieniła się: kiedyś był szturmujący orzeł, a teraz jakaś mewa....

    • 24 1

    • (1)

      chodzi o to aby Polska nie miała zbyt liczebnej armii i musiała płacić za 'ochronę i nadzór' wielkiemu bratu z nato. W miarę potrzeb, wielki brat puści info, że coś nam grozi i strach spowoduje zakupy u tegoż wielkiego brata.

      • 13 0

      • 25 członkostwa w NATO = 25 lat degrengolady polskiego potencjału obronnego

        Nawet gdyby Polska przez kolejne 25 lat robiła "łaskę" Amerykanom, to nigdy nie będzie mogła zakupić od Amerykanów tyle sprzętu wojskowego, ile Talibowie dostali za darmo w ciągu jednej doby.

        • 6 0

    • ***** USA

      No i nie ma już pięknych warszawianek, bo wzorem amerykańskiej mody, twarz na botoks zamieniły.

      • 10 0

    • (2)

      A dzięki wydatkom na ten "potencjał obronny" żyliśmy jak biedacy, staliśmy po ochłapy w kolejkach i mieliśmy być mięsem armatnim na usługach Związku Radzieckiego. Oczywiście ten "sojusz" miał być także gotowy do pacyfikowania własnych członków - co zresztą gorliwie robił. Wracaj do Moskwy.

      • 1 5

      • 25 członkostwa w NATO = 25 lat degrengolady polskiego potencjału obronnego (1)

        Żyliśmy jak biedacy? Naprawdę? Ja pamiętam jak było, i raczej byliśmy bogatsi, bo jak się uwzględni fakt że dzisiaj większość społeczeństwa żyje w stanie permanentnego zadłużenia, ma dożywotnie kredyty, czyli że jest na minusie, to raczej wtedy byliśmy bogatsi. Myślisz że jak kupisz osobie ekran z mediamarkt na którym będziesz oglądać teledyski i żreć czipsy, to jesteś bogata?

        • 4 1

        • ci kr..tyni niestety właśnie tak myślą fury w leasingu 29 m kw na Pogórzu w słynnym polu kapusty kupione na kredyt na 30 lat którego raty są takie że jest to de facto niewola ekonomiczna ale jest dobrobyt bo domki z karton gipsu są kolorowe i ładne fury w leasingu kupowane przez zagramiczne korporacje to miara bogactwa

          • 4 0

  • Jest ogromna różnica pomiędzy informowaniem o ru***ach wojsk a robieniem zdjęć przygotowanego sprzętu wystawionego na publiczny widok. Wojsko jeszcze nie potrafi teleportować sprzętu.

    • 5 0

  • I tak dzięki Mariuszowi z Legionowa USA będzie pozbywało sie zapasów magazynowych

    Harcerzyk Mariuszek jak małe dziecko łyka wszystko po każdej cenie, bez przetargu - byle dużo.
    A wojenka na Ukrainie będzie trwała latami - bo teraz Jankesi nie są w nią bezpośrednio zaangażowani i mogą sobie robić co im się podoba.
    A Polska - cóż - prowadzi gospodarkę wojenną, dług publiczny rośnie, inflacja też.
    ZSRR też zbroiło się, Układ Warszawski miał najwięcej czołgów na świecie

    • 25 1

  • (5)

    Dramatem jest jak Polska jako kraj rozbroiła się dla nazistowskiego kraju jakim jest UA. Tak tak te nazwy ulic i pomniki przy oklaskach ludności. Czczenie rocznicy urodzin pewnej osoby. Jestem rozczarowana i zażenowana jak polski rząd dba bardziej o Ukrainę niż o Polskę i Polaków.

    • 43 3

    • Oj tam oj tam, zaraz się pojawią głosy, że jesteś ruska onuca (2)

      i że nie powinniśmy zwracać na to uwagi, że Ukraina popiera nazizm i nazistów (stawianie pomników Banderze, Szuchewyczowi, nazywanie ulic/stadionów/skwerów ich imieniem i nazwiskiem)

      Chciałbym tylko przypomnieć, że wyżej wymienieni nazistowscy zbrodniarze nie różnią się niczym od innych nazistowskich zbrodniarzy takich jak Hitler, Hess, Mengele czy Goering. Czy gdyby Niemcy w obecnej chwili wielbili tych zbrodniarzy i stawiali im pomniki mówilibyśmy, że to jest ok, że to ich sprawa?

      • 18 0

      • (1)

        Chciałbym przypomnieć, że to Federacja Rosyjska oficjalnie czci zbrodniarzy odpowiadających za śmierć dziesiątków milionów.

        • 0 7

        • Rosjanin czy Ukrainiec. To samo. Nie wiem dlaczego Ukraincow się wybiela. Wcześniej mordowali zarówno w imieniu Rosji jak i swoim.

          • 9 0

    • (1)

      Ciekawe, że to Rosja nazywa Ukraińców nazistami bądź faszystami. Może najpierw poszukaj definicji tych pojęć?

      • 1 9

      • Wali mnie to o co mówią ruscy. Stepan Bandera czy Roman Szuchewycz to byli naziści i zbrodniarze.

        Natomiast nazizm na Ukrainie jest powszechny i nie trzeba daleko jechać, wystarczy Lwów. Przecież to nie jest propaganda rosyjska, że tam stawiają pomniki nazistowskim zbrodniarzom, że nazywają ich imionami i nazwiskami ulice, stadiony itp. tylko to są fakty i taka jest obecnie linia tego państwa, że nazistowscy zbrodniarze to ich narodowi bohaterowie.

        • 6 0

  • Plus za poprawny zwrot "na Ukrainie" (1)

    • 28 2

    • Tak nowomoda

      Wciskana nam nie wiedzieć po co skoro nadal mówimy jadę na Węgry a nie do Wegier np.

      • 12 0

  • nie rozumiem sensu logiki tego artykulu (2)

    to że Niemcy nie przesłali jeszcze żadnego czołgu wszyscy wiemy ( do końca marca obiecują wysłać pierwsze 10. .) I że bez współczesnej broni UA nie ruszy z miejsca bo niestety rosja ma przewagę militarna finansowa też jest oczywiste. Ukraina teraz wykrwawia się tracąc swoich najlepszych ludzi a rosja poświęca tam kryminalistów i ludzi z twz glubinki
    A już zupełnie nie zgadzam się z skrótem myślowym " jak skończą się pieniądze na długo będziemy mogli zapomnieć o Ukrainie"
    Nie zapomnimy bo na 105 procent wtedy ta wojna przyjdzie do NAS . W szczególności do Trójmiasta ze względu na amerykańską bazę w Redzikowie i terminal cargo port w Gdyni Gdańsku. Dla przykładu posła też parę rakiet po obiektach cywilnych żebyśmy się postali że strachu . I pewno tak będzie. U nas nie ma tak mocnych przekonań patriotycznych jak na UA nie ma w ogóle przygotowania wojskowego . Plus cała masa zdrajców w tym przybyszów z wsch granicy szczególnie z Białorusi gdzie otwarcie deklarują wspólne więzi z Rosją

    • 5 20

    • "bo na 105 procent wtedy ta wojna przyjdzie do NAS" (1)

      Ktoś chyba solidnie przedawkował TVN/TVPis

      • 9 2

      • Przez cały XIX wiek byliśmy pod panowaniem między innymi Rosji, przez połowę wieku XX byliśmy od Rosji zależni. Dla nich nadal jesteśmy częścią dawnego imperium, do którego odbudowy dążą.

        • 2 4

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane