• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Wojna o bilety na mecz Polska - Francja

Waldemar Gabis
19 maja 2011 (artykuł sprzed 13 lat) 
Najnowszy artykuł na ten temat Dlaczego nie płaczę po meczu Polska-Francja
Fani futbolu w Trójmieście są stęsknieni za wielkimi wydarzeniami piłkarskimi. Czy ceny biletów odstraszą ich przed pójściem na mecz Polska - Francja? Fani futbolu w Trójmieście są stęsknieni za wielkimi wydarzeniami piłkarskimi. Czy ceny biletów odstraszą ich przed pójściem na mecz Polska - Francja?

Otwarcie stadionu PGE Arena w Gdańsku ma być świętem. Na razie jednak jest wojną o bilety, w której głos zabrali m.in. premier i prezydent miasta. To dobrze, ale urzędnicy powinni przede wszystkim zadbać o codzienne, a nie okazjonalne imprezy.



Czy mecz reprezentacji Polski to dobra impreza na otwarcie stadionu?

Gdańsk, Trójmiasto, co tam - całe Pomorze, ma w końcu piłkarski stadion z prawdziwego zdarzenia. PGE Arena Gdańsk mieni się bursztynowym kształtem i kolorami. Zachęca do odwiedzenia. Pierwsze wydarzenie zaplanowano już na 9 czerwca.

Ten dzień ma być piłkarskim świętem. Otwarcie nowego obiektu ma uświetnić mecz reprezentacji Polski i Francji. Jednak jak na razie, zamiast święta mamy wojnę. A poszło o ceny biletów (od 80 do 240 zł), które ustalił Polski Związek Piłki Nożnej, a które dla wielu są zbyt wygórowane.

Czy kibice mają rację szykując bojkot i domagając się obniżenia cen biletów? Moim zdaniem nie, bo to rozwiązanie, z którego nic nie wyniknie. Jaki jest PZPN, każdy wie. Prezes Grzegorz Lato i jego ludzie nie przestraszą się ani premiera Donalda Tuska (zapowiedział, że na spotkanie w Gdańsku nie pójdzie, choć szkoda, że chociaż osobiście z prezesem Latą w sprawie biletów nie porozmawiał), ani prezydenta Bronisława Komorowskiego (nie wypowiadał się w kwestii meczu i pewnie nie wypowie). Kibice, jeśli chcą zaprotestować przeciwko decyzji PZPN, mecz Polska - Francja powinni obejrzeć w telewizji. Bo tylko pustawe trybuny - a co za tym idzie: mniejsze zyski - mogą coś władzom piłkarskiego związku uświadomić.

Jednak czy bilety na to spotkanie rzeczywiście są drogie? Do tanich na pewno nie należą, ale powiedzmy sobie szczerze: mecz Polska - Francja to wydarzenie dużego kalibru. Naszej reprezentacji w Trójmieście nie widzieliśmy od bardzo dawna, Francji w ogóle, a to ciągle czołowy zespół świata, który pewnie zmierza po awans do Euro 2012.

Taki mecz, nawet towarzyski, jest wydarzeniem. Tak samo było dziewięć miesięcy temu, kiedy na otwarcie sopocko-gdańskiej hali Ergo Arena zagrali siatkarze Polski i Brazylii. Ktoś powie, że Polska i Brazylia to w siatkówce sam szczyt, bo wówczas grali przeciw sobie wicemistrzowie i mistrzowie świata. To prawda, ale trzy miesiące później biało-czerwoni z łomotem z tego szczytu spadli. Ile kosztowały bilety na tamten hit? Od 50 do 100 zł.

W listopadzie 2010 roku w Ergo Arenie wystąpiła gwiazda pop Lady Gaga. Ile kosztowały bilety? Od 200 do 650 zł. W czerwcu na tym samym obiekcie odbędzie się koncert legendy muzyki - Stinga. Po ile są bilety? Od 230 do 800 zł. Drogo? Pewnie. Ale czy ktoś protestował lub protestuje?

Głos w dyskusji na temat biletów na mecz Polska - Francja zabrał też prezydent Gdańska Paweł Adamowicz. Zaprotestował przeciwko ich wysokiej cenie. Czemu nie protestował, gdy drogo było w przypadku Lady Gagi czy Stinga, którzy wystąpili (wystąpią) w jego Gdańsku? Prezydent Adamowicz nie lubi muzyki? Wprost przeciwnie, lubi. Odezwał się teraz, bo piłkarscy kibice (w tym przypadku Lechii Gdańsk) to duży elektorat.

W niektórych mediach już można przeczytać, że prezydent Gdańska i kibice mówią jednym głosem. To akurat jest złudne, bo dotyczy imprezy jednostkowej i okazjonalnej dla miasta. Stanie się tak natomiast, gdy prezydent Adamowicz i jego urzędnicy zadbają, by kolejne wydarzenia na PGE Arenie były dostępne dla zwykłych zjadaczy chleba.

Lechia kończy tegoroczny sezon ekstraklasy i jeśli dopisze jej szczęście, już latem zagra w europejskich pucharach. Wtedy co prawda nie będzie zapowiadanego już rok temu towarzyskiego spotkania z Juventusem Turyn (potem pojawiały się inne propozycje, m.in. Real Madryt), bo zabraknie wolnych terminów. Ale rywalami biało-zielonych w pucharowych potyczkach mogą zostać Bayern Monachium, Liverpool czy Lazio Rzym. Po ile będą bilety na te spotkania oraz na mecze w nowym sezonie ligowym? Dziś jeszcze nie wiadomo. Miejscy włodarze wtedy właśnie powinni się głośno odezwać i zadbać, by karty wstępu były w zasięgu naszej kieszeni.

Miejsca

Wydarzenia

Opinie (367) ponad 20 zablokowanych

  • BRAWO BRAWO BRAWO (1)

    KOCHANI, NIE JESTEM ZAPALONYM KIBICEM ALE CIESZE SIE ZE NIE POJDZIECIE NA MECZ I NIE DACIE SOBA MANIPULOWAC. ZAPRASZAM JAKO GDANSZCZANIN CALY PZPN ICH STAC JA NIESTETY JESTEM TYLKO MOTOROWYM I SAM MUSZE UTRZYMAC RODZINE

    • 9 1

    • a nie motorniczym? bo jeśli motorowym to nie jest dziwne ze Cię nie stać

      • 1 0

  • No ale dalej nie ma zgody na impreze masowa wiec co z tego ze bilety sprzedaja jak nie bedzie mozna wejsc bo zgody od policji

    nie ma

    • 4 0

  • Po Staremu

    KOMUNA RZĄDZI!!!
    BOJKOT!!!

    • 5 0

  • DONALD!!!! (3)

    CO????

    • 8 2

    • (2)

      To akurat była wiocha, której większość stadionu nie podchwyciła.

      • 1 1

      • ale (1)

        ja podchwyciłem, skrajna koło zegara

        • 0 3

        • Ja darłem ryja jak śpiewaliśmy to samo na Żubrysa. No ale było nas wtedy znacznie mniej. Śpiewaliśmy też w młynie regularnie na Leszka Millera.
          Ale po 80 latach tylko raz widziałem jak cały stadion podchwycił takie wyzwiska i były skierowane one przeciwko J. Kurskiemu.

          • 1 0

  • Kibice znad morza

    nie lubią Laty Grzegorza

    • 9 0

  • Do PANA REDAKTORA

    A co ma piernik do wiatraka? LAdy gaga i PSeudo reprezentacja-co to za porównania,tym bardziej,że w hali było miejsc na 10 000 osób,a na stadionie 40 tyś.W hali można windować ceny,bo zawsze jest więcej chętnych niż biletów,tym bardziej gdy zjawia się ktoś wyjątkowy robiący mega show.A Sting powinien redaktorowi dać w mordę jakby się dowiedział do kogo jest porównywany!!!!!!!!! Do megaaaaaaaa megaaaaaa patałachów z 71 miejsca!!!!!!!!!

    • 3 0

  • ważne zdanie ... od starożytności...

    jeżeli ludziom dostarczy się chleba i igrzysk to będą zadowoleni...
    u nas poziom zadowolenia spada na łeb. ni chleba, ni igrzysl ...

    • 5 0

  • Budyń, w coś ty nas wrobił?????

    Stadion nie gotowy, bilety drogie, futbol byle jaki.
    Budyń na coś ty wydał 700 mln. Z odsetkami to 1,5 mld.........

    • 11 1

  • PORÓWNANIE

    I Zeby dobić autora przypomne temu gekonowi,że bilety na EURO 2012 są po 120 złotych,a na tych szmaciarzy 80!!!!!!!!!!!!!!! hahahahahahahahahahahahahahahahahahahahahah.Te dentki z pzpn sie śmieją

    • 7 0

  • A ja bym chciała pójść z rodziną - czemu nie ma zniżek dla rodzin z dziećmi ?????

    Skoro cena miała ukrócić bilety dla ogółu "kiboli" ( pewnie sa jakies określone kryteria kwalifikacji ), a propagować sport dla widowni rodzinnej to czemu nie ma takiej propozycji rodzinnej ? 150 zł za rodzinę 2 + 2 to jest mało? Da niejednej chętniej rodziny i tak sporo, ale da się wygospodarować na jedną imprezę taką kwotę. Ktoś zapomina, a raczej wogole nie bierze pod uwagę, że rodzina z dziećmi powinna i tak przeznaczyć miesięcznie jakiś budżet na rozrywkę. Za taką kasę to możemy zwiedzac o bólu Hewelianum, Muzeum Morskie, zrobić wypad do kina i z przyjemnością obejrzeć mecze Wybrzeża na hali AWFu z wejsciem za free. To nie jest pasja ani idea sportu tylko czysty interes. I nic więcej.

    • 1 1

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane