W zakładzie jubilerskim w Matarni wybuchła butla z gazem. Rannych jest sześć osób, w tym trzy są w stanie ciężkim. Z okolicznych zabudowań ewakuowano 50 osób.
w zakładzie jubilerskim w Matarni. 
2010-10-03 13:03
znalazł się winny ...
ps.i co pieniacze,coś Wam chyba umknęło!
2010-10-04 08:14
można jakieś szczegóły?
2010-10-04 08:35
oczywiście nie przyznaje się do winy. W jego warsztacie chyba 70% butli było przeładowanych... Pisali o tym w Dzienniku Bałtyckim 24 września
2010-10-04 12:03
jest ten artykuł w necie gdzieś?
2010-10-05 11:00
http://gdansk.naszemiasto.pl/artykul/585204,zarzuty-ws-wybuchu-butli-w-zakladzie-jubilerskim-w-gdansku,id,t.html
2010-10-06 07:30
Czytajcie 'ze zrozumieniem' i to że zostały postawione zarzuty to jeszcze nic nie oznacza ; to cytat: "Krzysztof K. nie przyznał się do winy.
- Mężczyzna udzielił wyjaśnień, w efekcie których będziemy musieli sprawdzić i uściślić jeszcze niektóre szczegóły - powiedział Szostak."
Ten człowiek jeszcze nie przedstawił swoich dowodów. A więc durny Veto nie tryumfuj jeszcze !
2010-10-07 10:41
sam jesteś durny ...on nie ma innych dowodów poza tym,że sprzedawał uszkodzone butle!oczywiście,że nie przyznał się do winy bo kto by się chciał przyznać wobec postawionych konkretnych zarzutów!
jest winny i życzę sobie aby sprawa zakończyła się szybko i skazano winowajcę!
2010-10-07 15:13
Veto ma rację, też mi się wydaje, że w takiej sytuacji z tak mocnymi dowodami "Krzysztof K" nie ma szans. A to, że się nie przyznaje do winy to szkodzenie samemu sobie.
Też mam nadzieję, że przed rocznicą tej strasznej tragedii winny zostanie skazany.
2010-10-08 00:43
Krzysztof K. jest winny, ale tylko wprowadzenia do obrotu butli bez wymaganych dokumentów- I TYLKO TYLE < Panowie , znawcy od siedmiu boleści !!! Ale za to z niebywałą sprawnością byście odpowiednim osobom weszli bez mydła!!!.
Natomiast bezpośrednimi powodami wybuchu i tragedii są warunki w jakich była butla eksploatowana - temperatura w odlewni około 50 st C. , brak instalacji wewnętrznej a butle na dworze itd. Poczytajćie sobie poprzednie strony. Ponadto bezpośrednią przyczyną było też niewłaściwe zachowanie samych pracowników którzy zamiast wyjść to prawie minutę tam jeszcze siedzieli i się patrzyli jak rozchodzi się gaz- dlatego że takie jaja tam były codziennością.Jest to zapisane na kamerach w firmie. I to właśnie udowodni adwokat Krzysztofa K. I tutaj już nie pomogą koneksjie właścicieli firmy. Ten adwokat wybronił nie takie sprawy.
2010-10-08 13:51
O jakich jajach???? Skąd wiesz co udowodni adwokat Krzysztofa o ile wogóle??? Jesteś jasnowidzem??? W warsztacie Krzysztofa większość butli była PRZEPEŁNIONA!!! Całe szczęście, że nie wybuchły gdzieś indziej. Poza tym butla, która wybuchła, nie powinna być w obiegu od 20 lat!!!
"Krzysztof K. jest winny, ale tylko wprowadzenia do obrotu butli bez wymaganych dokumentów- I TYLKO TYLE" - jest winny śmierci 3 ludzi człowieku! Jeśli ktoś nie ma pojęcia o pewnych rzeczach albo z lenistwa olewa przepisy mysląc, że się nic nie zdarzy, to lepiej niech robi coś innego!
3 ludzi straciło przez niego życie! Z tą świadomością będzie żył do końca...
2010-10-08 21:39
pogięło cię do reszty ...a od Veto się odczep bo wie więcej od Ciebie i wcale nie jest lizusem właścicieli!
gdyby nie rozszczelniona butla to do tragedii by nie doszło! wbij to sobie do głowy raz na zawsze!
2010-10-11 07:20
KTÓREJ MODEL ZOSTAŁ WYCOFANY Z OBIEGU 20 LAT TEMU!!! Jeśli osoba zajmująca się profesjonalnym napełnianiem butli tego nie wie, i na dodatek przeładowuje butle, które są przeżarte rdzą - to ja przepraszam bardzo!!!
Ciekawe, czy też byś tak bronił/a Krzysztofa K., jeśli zmarłby ktos z Twojej rodziny...?????
(a może Krzysztof to Twoja rodziną?)
Trochę obiektywizmu "wr"!!!
2010-10-11 10:07
ale ja go wcale nie bronie! i nie mam zamiaru przepraszać za Krzysztofa K!
czytaj ze zrozumieniem proszę.
2010-10-09 02:26
I tym właśnie się różnimy ! Ja wiem co udowodni adwokat Krzysztofa K. w Sądzie, a wy tylko potraficie ujadać jak te kundle i myślicie że przypodobacie się tym waszym szefom. Dosłać Wam wazeliny ?
2010-10-09 11:30
Nie ubliżaj ludziom, którzy stracili przez Twojego kumpla najbliższe sercu osoby w tym wypadku! Nie zastraszaj i nie poniżaj,żebyś sam się tak nie musiał kiedyś poczuć!
Jesteś żenujący i nawet poziomu ujadającego kundla nie sięgasz!
Opanuj się człowieku i pomyśl zanim coś napiszesz następnym razem.
2010-10-19 08:03
2010-10-14 15:50
Czytajac szczegolnie ostatnie wypociny nie wiem czy plakac czy zygac?
Przepraszam jesli chcecie pomoc poszkodowanym to nie w ten sposob OK.
2010-10-19 18:49
A prawda i tak nie jest czarno-biala kto tam pracowal ten wie. Nikt napewno nie podłożył tej butli celowo, jako bomby. I nie da się też zwalić całej winy na jedną osobę , jak widać jest to wynik całego szeregu zaniedbań i lekcewarzenia zasad bezpieczeństwa ( chociaż podobno Inspekcja Pracy nie doszukała się uchybień-ciekawe!) i niestety ta firma nie jest pod tym względem wyjątkiem. Cały ten piękny interes w Gdańsku i okolicach kręci się trochę na wariackich papierach, no ale dla wielu ludzi jest to źródło utrzymania i ci co naprawde mogli by coś powiedzieć lub zrobić żeby uniknąć takich wypadków siedzą cicho. A tymi co mogli by zrobić najwięcej sa właściciele tych pięknych firm ,bo pracownicy nie mają za dużego wyboru, mogą zazwyczj tylko odejść bo dla bosów kasa jest najważniejsza i to jest zrozumiałe, ale koszty które inni za to płacą czasami są straszne jak w tym przypadku. I to jest bardzo przygnębiające że nikt nie ma odwagi wziąć swojej winy na siebie.
2010-10-19 20:07
PS
A gazowy inters też nie jest święty, sam nieraz kupowałem gaz w butlach, które
były przepełnione, podrdzewiałe, miały nieszczelne zawory a atesty miały z czasów naszych ojców, i takie butle krążyły w obiegu dużych firm dystrybucji gazu (i boję się że jeszcze krążą)!
2010-10-19 09:12
Przykro mi że tak to odebrałaś, intencje były zupełnie inne a Krzysztof K. nie jest moim znajomym. Piszę o faktach które znam nie tylko ze znajomości firmy i tego co można wyczytać w prasie. Napisałem o współwinie innych osób i jeśli masz odrobine rozsądku i nie jesteś zaślepiona fałszywą lojalnością wobec firmy to sama musisz przyznać rację że gdyby nie zaniedbania i nieuczciwe praktyki w firmie to do tragedii by też nie doszło. A więc zupełnie nie rozumię dlaczego zazwyczaj rozsądna i kulturalna nagle wyzywasz mnie od "Jesteś żenujący i nawet poziomu ujadającego kundla nie sięgasz!" Myślę że tym razem sporo spuściłaś z poziomu i niepotrzebnie obrażasz. Myślę że powinnaś przeprosić. I zastanawiające jest dlaczego nie dostrzegasz winy innych osób. Czy naprawdę uważasz że tylko dostawca butli jest winien? A Mateusz który te butle przyjmował bez żadnych kwitów , nawet faktury to nie jest winien? Na dobrą sprawę to dostawca mógł się wyprzeć zę to on dostarczył tą butlę a tego nie zrobił. Pomyśl nad tym i odpisz uczciwie co myślisz.
2010-10-19 14:55
Bardzo irytuje mnie ton wypowiedzi niektórych osób na tym forum,szczególnie tych,które nie mają zielonego pojęcia o tym co było,jest i jak było w Dejwisie.
Nie będę się wdrażać w to kto i jak bardzo zawinił ale nie pozwolę sobie na to aby mnie bezkarnie obrażać.Tak, czuję się obrażana.
Może Ty przeczytaj,w jaki sposób skierowałeś swoje słowa do innych.
Nam trzeba przeprosin.
Nie zamierzam też nikomu się podlizać, ani nikogo oczerniać.
Byłam lojalna wobec szefa,byłam też lojalna wobec współpracowników.
... a kolegów jest mi bardzo brak.I liczę na to,że sprawiedliwości stanie się zadość.
2011-01-01 05:37
Więc jeśli chcesz sprawiedliwości to czemu bronisz zawzięcie szefów? Wiadomo,że są winni i nie ma co do tego wątpliwości-to oni są odpowiedzialni za przeszkolony kadr i pracowników,to oni dyktują warunki,to oni zwalniają za niesubordynację,kradzieże ecetera.lojalna wobec pracodawcy nawet jeśli popełnił błąd? Błagam,dziewuchy są jednak głupie...
2011-01-02 21:45
powiem ci tak-za głupi jesteś żeby zrozumieć słowo pisane.
i odczep się od Oli K.
2010-11-08 11:31
Obiektywny - wypociny starszej pani - a o czym WY TERAZ PISZECIE - ZENADA.Nawzajem sie opluwacie i co z tego wynika ? Nie chce mi sie z wami polemizowac ,przykro mi ZA WAS WSZYSTKICH. Ciekawe jak ZACHOWACIE SIE w TRAKCIE ROZPRAWY ............?
2010-11-11 12:08
2010-11-22 16:46
No właśnie, jakaś rozprawa się szykuje? I kiedy? Czy ktoś z firmy coś wie, na pewno przecież coś się w tej sprawie dzieje.
2010-11-26 09:07
http://trojmiasto.gazeta.pl/trojmiasto/1,35612,8721536,Oskarzony_za_grozna_butle_z_NRD__ktora_zabila_trzy.html
2010-11-26 14:45
oby wyrok był skazujący i aby nikt nigdy nie praktykował tego co ten pan
2010-11-27 00:09
i napełniał butle nielegalnie, dla zysku, to powinien się teraz przyznać. Oczyści swoje sumienie.
2010-11-29 08:02
on cały czas się nie przyznaje i nie uważa, że przyczynił się do tej tragedii.
2010-11-29 19:56
Mam bardzo proste pytanie do tych którzy już tak szybko i jednoznacznie osądzili dostawcę butli, Krzysztofa K. . Czy tylko Krzysztof K. przyczynił się do tej tragedii?
Czy gdyby butla stała na zewnątrz budynku i była rozprowadzona instalacja gazowa to czy zginełaby choć pół osoby? Czy bezpośrednią przyczyną rozerwania butli nie był wzrost ciśnienia z powodu wysokiej temperatury w odlewni? Nie trzeba być biegłym sądowym ani fizykiem atomowym żeby odpowiedzieć sobie na te pytania. A więc skoro tak chętnie obwiniacie i skazujecie, to nie zapominajcie o innych czynnikach o których sąd być może jeszcze nie wie i też o innych osobach które bezpośrednio się przyczyniły do śmierci kolegów. I inne pytanie: Skoro butla nie miała atestu, to dlaczego Mateusz Piasek tą butle przyjął do firmy bez wymaganych dokumentów? Czy to nie on podłożył bombe Maćkowi? Od dawna Mateusz nienawidził Maćka i są na to świadkowie i dowody. Nie pamiętacie jak rzucił się na Maćka do bicia i jak rzucał w niego srebrem? Przecierz to Mateusz donosił na Wiolete że niesprawiedliwie rozdziela robote, to Mateusz donosił że Maciek niby okradał srebro, i to przez Mateusza wkońcu wywalili za nic Wiolete, tylko dlatego że nie opłacało się szefom zwolnić Maćka bo był jednym z najlepszych pracowników. Przemyślcie to i miejcie na tyle jaj żeby o tym też powiedzieć w sądzie. I ty, droga Olu też.
2010-11-30 20:22
skoro butla nie miala atestu to dlaczego firma specjalistuczna ja napelniala itditd....To sa dewagacje ktore nie powinny byc rozwazane na tym forum . Jak powiedzialem ciekawe jak zachowaja sie niektore osoby w trakcie rozprawy?
2010-12-08 00:50
2010-12-01 12:54
przeczytaj kolego moje wcześniejsze komentarze,ok?
wina leży po wielu stronach: dostawcy butli,firmy, która trzymała butle w pomieszczeniu, ludziach, którzy walczyć o swoje bezpieczeństwo i innych, odzywają się dopiero tutaj...
mam nadzieję,że większość wyciągnie wnioski z tej tragicznej lekcji,jaką dała nam ta tragedia.
odnośnie M.P.- nie tylko on przyjmował butle w tej firmie. Do prywatnych animozji między Maćkiem a Mateuszem nie chcę się wtrącać.
Może wiem zbyt mało,a może ciut więcej,niż się niektórym wydaje ..więc jeśli będę musiała zeznawać w sądzie na jakikolwiek temat-będę zeznawać.
a to,czy mam jaja czy nie, życia chłopakom nie wróci ...
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
