• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Wybuchła butla z gazem, dwie osoby nie żyją

km
4 grudnia 2009 (artykuł sprzed 14 lat) 
aktualizacja: godz. 14:29 (7 grudnia 2009)

W zakładzie jubilerskim w Matarni wybuchła butla z gazem. Rannych jest sześć osób, w tym trzy są w stanie ciężkim. Z okolicznych zabudowań ewakuowano 50 osób.



Do wybuchu doszło o godz. 12.05, przy ul. Szybowcowej 8 zobacz na mapie Gdańska w zakładzie jubilerskim w Matarni.

- Zostało rannych sześć osób, z czego trzy są w stanie ciężkim, a jedna w bardzo ciężkim. Osoby te zostały przewiezione do szpitala. Nie było pożaru, tylko potężny wybuch. Na tym etapie nie wiadomo, co było przyczyną eksplozji butli - wyjaśnia st. asp. Jan Socha z Wojewódzkiego Stanowiska Koordynacji i Ratownictwa Pomorskiej Straży Pożarnej.

Najciężej poparzony ma 45 proc. uszkodzeń ciała. Obecnie przebywa w UCK w Gdańsku, ale będzie przewieziony do specjalistycznego szpitala w Gryficach.

Wybuchła najprawdopodobniej 7-kilogramowa butla z gazem, która dzień wcześniej została dostarczona do pracowni jubilera. Piętrowy budynek, w którym doszło do eksplozji, jest połączony z obu stron z halami produkcyjnymi. Eksplozja uszkodziła jego konstrukcję. Ewakuowano 50 osób. Część z nich sama opuściła budynek, niektórym pomagali strażacy.

Strażacy usuwają skutki wybuchu; w akcji uczestniczą cztery ich zastępy.

Aktualizacja: 22.12.2009, godz. 12:52.

Dwie osoby poszkodowane podczas wybuchu zmarły w szpitalu w wyniku odniesionych obrażeń.
km

Opinie (792) ponad 20 zablokowanych

  • jedno pytanie! (3)

    proszę o odpowiedź, kto jest winny tej tragedii?

    • 2 0

    • Winnych kilka osób (2)

      a każda z nich ponosi inną część winy:
      - właściciel - bo nie zadbał o to aby butle były na zewnątrz a nie pod biurkami czy w pomieszczeniu w którym topione było srebro, (zadbał natomiast o alarm przez włamaniem, monitoring, swoje ubezpieczenie, ale o bezpieczeństwo innych a to już zabrakło mu wyobraźni i chęci wydania na to pieniędzy).
      - winna jest osoba która przyjmowała wątpliwą butlę,
      - pracownicy którzy godzili się na przymykanie oka na naginanie zasad bezpieczeństwa i zdrowego rozsądku, (winny jest ten kto godził się na zostawianie butli na noc i na weekendy w pomieszczeniach zamkniętych).
      To trzy grupy które moralnie już są winne.
      Ale jak pokazuje życie - jeśli wina rozkłada się na kilka osób to żadna z nich nie przyzna się do tego, że część winy leży po jej stronie.

      • 7 0

      • Winni (1)

        A producent butli, ewentualnie dostawca jest winien, czy nie?

        • 1 0

        • A dokładnie co było wątpliwe w tej butli? Z tego co rozumiem to była ona uszkodzona i osoba przyjmująca mogła to rozpoznać?

          • 0 0

  • Winni c.d.

    oprócz tego co opisał 'iwan' to jest ewidentną winą osoby która bez żadnych kwitów, nawet faktury przyjmowała butle. Wiadaomo że to Mateusz Piasek. Ale to stała praktyka. Niejednokrotnie kiedy pilnie było potrzeba gazu to pracownicy sami jeździli nawet swoimi prywatnymi samochodami. Sama butla w/g ekspertyzy miała spęczniałe i popękaną strukturę ścianek. Trzeba dobadać czy już taka została dostarczona czy tak ją rozdeło w wyniku wybuchu.
    Ale najciekawsze jest to że do prokuratury wpłyneła opinia Państwowej Inspekcji Pracy która twierdzi że w firmie nie stwierdzono żadnych zaniedbań !!!!!!!!!!!!!!
    Oczywiście opinia powstała na zlecenie właścicieli firmy. !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

    Oczywiście sami to oceńcie

    • 3 2

  • kTOŚ USUNĄŁ ZDJĘCIE

    Ciekawe kto i dlaczego zostało usunięte zdjęcie młodego Panicza

    • 2 2

  • Bardzo to wszystko dziwne

    Czytając to forum , zadziwia mnie fakt, że jeszcze prokuratura nie zajęła się wyjaśnieniem mnóstwa nieprawidłowości i przypadków łamania prawa, które mają miejsce w tej firmie a o których tutaj piszecie. Bardzo to wszystko dziwne, bo mają tu wiele spraw jak na tacy!!!

    • 6 1

  • Bardzo to wszystko dziwne_odp. (3)

    Niestety, masz kase to masz racje.
    A poza tym pracownicy nie chcą zeznawać w sądzie bo boją się o prace, a raczej czekają na zaległe wypłaty i jeśli się przeciwstawią to nie dostaną ani grosza.
    Jest jeszcze jedna kwestia: spora część pracowników to rodzina i znajomi, a raczej współwyznawcy właścicieli firmy i ważniejsza jest dla nich lojalność wobec szefów,człowieka niż wobec sprawiedliwości, zasad ucziwości. Co zezna w Sądzie taki Mateusz Piasek który podłożył tę bąbę w firmie a dokładnie Maćkowi? Jemu nie wolno występować przeciw Grzegorzowi który go zatrudnia. Tak samo wielu innych np wypowiadający się w tv po wybuchu Piotr czy Bogdan. Gdzie wasze SUMIENIA NIBY CHRZEŚCIJAŃSKIE ??? Jesteście ludźmi bez kręgosłupa! Dlatego sprawa tak długo się wałkuje i wpływają do prokuratury dziwne i lipne kwity. A ci którzy nie wytrzymują odchodzą w ciszy...bo nie wypada... a na ich miejsce są następni którzy się nie burzą.

    • 9 3

    • odp. (2)

      Mateusz nie podłożył specjalnie butli nikomu a z tego co mi wiadomo, Maćka nie powinno być wtedy w zakładzie.Ten wypadek nie był specjalnie zaplanowanym zamachem na życie pracowników ale zwykłym zbiegiem nieszczęśliwych okoliczności.
      Poa tym,w Dejwisie było jak było ale niektórym to bardzo odpowiadało...
      I nie odwołuj się proszę do wartości chrześcijańskich bo sam nie dajesz dobrego przykładu.
      Jeśli tak cię męczy sumienie to złóż sprawę w prokuraturze przeciwko firmie bo póki co dochodzenie jest "w sprawie"a nie przeciwko komuś.Do dzieła Obrońcy Godności!

      • 7 2

      • eeeee (1)

        o ile mi wiadomo wypadek był w trakcjie godzin roboczych czyli 0d 7-15,więc jak Maćka nie miało być wtedy w zakładzie,może miał mieć urlop w tym czasie???

        • 3 3

        • bo mial pracowac w domu a nie robic fuchy w firmie

          • 4 1

  • O co chodzi z tymi linkami do zdjęć??????? (1)

    dlaczego wpis z zamieszczonym linkiem znika po paru minutach ??????????

    • 2 0

    • ale o co chodzi? jakie linki??

      • 0 0

  • Religia (2)

    W jakim celu ktoś tu powołuje się na wyznanie pracowników? Widać, że jest on osobą o innej religii, gdyż nie wie, że właśnie ta kładzie ogromny nacisk na sprawiedliwość i miłość. A przecież wiadomo, że w każdym wyznaniu znajdą się osoby, które postępują niegodnie. Po co więc mieszać w to wiarę i zarzucać, że dla pracowników coś tam jest ważniejsze od zasad?
    Jeśli dla kogoś sprawiedliwość i uczciwość nie jest najważniejsza, to nie jest prawdziwym wyznawcą tej religii.

    • 2 0

    • ani żadnej innej ...

      • 1 1

    • Tak,ale zastanawiając się-kto został poszkodowany w tej tragedii? Marcin-katolik,Leszek-katolik,Maciek-katolik itd. Czyżby oni byli na liście najwyższego? Lepiej się modlili o lepsze życie? Na początku,jak firma była we wrzeszczu-wszyscy kradli ile wlezie-nie miała znaczenia wiara. Tamten brał i ten też-pytanie,gdyby się wydało kto za kim by stanął? Wszak rodzina najważniejsza,trzyma się zawsze razem,choćby nie wiem co.

      • 1 2

  • Religia ????? (1)

    Religia nie ma tu nic do tego. Jedynie niektórzy żle pojmując lojalność wobec szefów i kumpli stawiają ich ponad zasady etyki i moralne, nie mówiąc już o normalnych ludzkich odruchach. Dlatego niektórzy wolą stulić gęby i milczą nad grobem Leszka, Marcina i Pana Stasia! Nie macie sumień Wy którzy pouczacie innych !!!!!!!! Nauczyciele i ewangelizatorzy ! Możecie potrzeć w lustrach sobie prosto w oczy???????

    • 2 4

    • Ale sobie zaprzeczasz!

      Skoro religia nie ma nic do tego, to po co wytykasz działalność religijną, nazywając te osoby prześmiewczo ewangelizatorami? Każdy, nie ważne jakiego byłby wyznania, powinien się wstydzić, jeśli postępuje źle. Nie tylko ci pracownicy z tej konkretnej firmy. Jeśli twoim zdaniem religia nie ma nic do tego wszystkiego, bo nie ma, to do niej nie nawiązuj.

      • 3 0

  • (5)

    wracajac do Moniki-to wszystko prawda o niej niestety.Zawsze zapatrzona tylko w siebie.Wiecznie sie rozczulala tylko nad soba.Chciala mieszkanie-Marcin kupil,chciala cos tam-Marcin kupil.Spelnial jej zachcianki,natomiast jego potrzeby sie nie liczyly.I jakie podziekowanie dostal?Wielkiego kopa!!!!!!!!!!!!!!Marcin byl cudownym czlowiekiem,staral sie zeby zapewnic wszystko swojej rodzinie!

    • 11 2

    • (4)

      Czyżby znowu jakas prowokacja? Ktoś chyba zatęsknił za wypisywaniem o tej dziewczynie bajeczek.W sumie to zapewne bzdura,sam tekst wskazuje na poziom jaki reprezentuje ta osoba,istna patologia się zrobiła .Zachcianki,może ten ktoś wpisze o co konkretnie chodziło? Zresztą,co mnie to obchodzi? Coś ucichło na temat Dejwisa. Halo,już nikt nie ma więcej nic do powiedzenia? Może jakiś rąbek tajemnicy?

      • 1 6

      • xyz - piszesz bajki (1)

        obrońca się znalazł... tutaj trzeba nie mieć sumienia, żeby bronić kogoś postępującego w ten sposób jak szanowna Pani Monika

        • 3 1

        • A w jaki sposób ta pani postępowała? Bo jakoś nie widzę jej winy w całym,a tak ,zapomniałem,ona podłożyła butle,taka nie dopatrzność...

          • 0 0

      • do xyz (1)

        Osoby ktore znaja sprawe wiedz o co konkretnie chodzi. A jak nie wiadomo o co chodzi to chodzi O PIENIADZE , nieprawdaz ?A jesli Cie to nie obchodzi nie obrazaj innych i nie szukaj sensacji

        • 3 1

        • Człowieku o jakie pieniądze chodzi? Mówisz tak jakby ta osoba była majętna nie wiadomo jak! Macie zupełne inne pojęcie,zresztą jak typowe robole,tysiąc to już pieniądz,żenada. Sensacje same się nasuwają,wszak wydarzyła się tragedia,a dzieciiom trzeba przyszłość zabezpieczyć,ktoś kto nie ma pojęcia o rodzinie niech się na tym forum nie wypowiada.

          • 0 1

  • Nie ma winnych?

    Czyli rozumiem, że na ten moment nie ma winnych tego zdarzenie i nikt za to nie odpowie bo wszyscy są niewinni? Sprawa do umorzenia ze względu na brak dowodów?

    • 4 1

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane