W zakładzie jubilerskim w Matarni wybuchła butla z gazem. Rannych jest sześć osób, w tym trzy są w stanie ciężkim. Z okolicznych zabudowań ewakuowano 50 osób.
w zakładzie jubilerskim w Matarni. 
2009-12-06 11:10
miał ogromnego pecha pracująć w tej firmie.........Szef świadek Jehowy,zakłamany, oszukujący ludzi, Państwo......nie uczciwy, bez uczuć, nigdy nie liczył sie z ludzmi, podobno już w weekend pracowali tam ludzie, gdzie Inspekcja Pracy, gdzie Sanepid!!!!??? Ten szef śmie nazywać sie szefem!!!!!!!Okrutny bezmózgowiec, bez serca i wiary!!!!!!!Ludzie walczą o życie, o powrót to ukochanych, do Nas a On nic z tego sobie nie robi-kpi z wszystkich......I nie ma takiej siły,żeby nasi koledzy, przyjaciele nie wyszli z tego... nasza wiara Katolicka , prawdziwa, głęboka a nie kłamliwa szybko ICH Nam zwróci. Wiolu, trzymaj sie kochana, jesteśmy z Tobą, z Waszymi dziećmi i powiedz na ucho Maćkowi, żeby mocno walczył, bo My tu na niego czekamy i że innej opcji poprostu nie ma,
2009-12-07 09:18
człowieku! Weź się opanuj, popatrz na katolików, którzy na co dzień są gorsi niż rzekomo ten Twój szef! I nie oczerniaj ludzi, których czytelnik twoich kretyńskich wypowiedzi nie zna, bo co bo wybuch to zaraz robisz wjazd na religię??? Pomyśl o tym ,że codziennie twoi ziomale katolicy na wojnie mordują ludzi!!! Wstyd!!!
2009-12-07 13:46
co ty mozesz wiedziec. brak slow. szanowny TU niestety ale jestes oszczerca.
2009-12-06 12:21
Ten najbardziej poszkodowany to nasz bardzo dobry kolega Marcin jestesmy zszokowani, tym bardziej ze moj maz zna sie z nim od malego razem szkola i praca,Marcin jest nam tak przykro bardzo to przezywamy i jestesmy z Toba wracaj do zdrowia , czekamy na ciebie.....
2009-12-06 13:55
Każda minuta,każda godzina, każda chwila zbliża Cię do nas.Do powrot do domu, rodziny,przyjaciół, znajomych.Wierzymy w to, że Ci się się i nastepnego sylwestra znowu spędzimy razem.
J i M
2009-12-06 16:17
Nieważne jest wyznanie - liczy się człowiek- w obliczu śmierci wszyscy jesteśmy równi. łączymy się w bólu z rodzinami osób poszkodowanych i żyjmy nadzieja ze wszyscy wrócą do nas .prawda jest taka ze najbliższe tygodnie a może nawet miesiące walczy życie ze śmiercią - wynik miejmy nadzieje będzie dla samych poszkodowanych oraz ich rodzin i bliskich szczęśliwy. Przez cały czas całym sercem jesteśmy: mama, tata,syn Patryczek, brat oraz pozostałymi bliskimi z tobą i nawet przez myśl nie przechodzi nam ze bitwę te przegrasz. nie ma takiej obcji.
2009-12-08 12:17
Walcz i nie poddawaj się..proszę..
2009-12-11 13:13
Całym sercem jesteśmy z Wami i bardzo przeżywamy tą tragedie ,która Was dotknęła,. Modlimy sie za zdrowie Marcina i pozostałych . Trzymajcie się, bedzie dobrze. Maciek ma silny organizm. Zobaczcie ile osób trzyma kciuki . Musi być dobrze.
2009-12-11 13:27
Całym sercem jesteśmy z Wami. Trzymamy kciuki . Będzie dobrze. Maciek ma silny organizm Trzymajcie się .
2009-12-06 17:32
I ciekawe co na to Brat Heniek??
Ciekawe czy w jakiś sposób dalo mu to do myślenia.
Praca w jego zakładzie jest gorsza niż holokaust.
Ciągły wyzysk, poniżanie.
Przeciąganie terminow wyplat bez slowa przepraszam to dla niego norma (bo akurat "musiłał" w dniu wypłat pilnie zakupić sobie setki hektarów ziemi za Gdańskiem nie zważająć, że te grosze zarabiane u niego, mogą ludziom nie wystarczać na życie).
Pewnie co najwyżej wysłał na pogożelisko swojego pieska - Grzesia, ażeby zrobił wywiad co i jak. Co najwyżej.
Podejżewam, że ludzie już następnego dnia, albo nawet w nocy, musieli stawić się do pracy - w ramach dalszej dobrej wpółpracy, bo o uczciwym wynagrodzeniu oczywiście nie ma mowy.
2009-12-06 21:32
podtrzymuję w całej rozciągłości to co napisalem w mejlu do Ciebie!!! Wstyd!
2009-12-07 09:20
Nie podoba się, to po co tam pracujesz??? Chyba po to by oczerniać innych na forum!!!
2009-12-07 18:25
slabo sie robi jak takie bzdury sie czyta! mam pomysl. to podejdz do szefa lub/i Grzegorza i powiedz im to w twarz. odwagi czlowieku!!!
2009-12-08 19:23
Rozmowa z wami to jak rzucanie grochu o ścianę. Problem dotyczy czegoś takiego jak uczciwość, i szacunek do innych, nie wspominając już o traktowaniu innych jako wyższych od siebie. Doskonale to widać od minimum 18 lat. To jest temat, który inaczej jest rozumiany przez was jak jesteście na sali i inaczej w zakładzie (mam tu was obu na myśli - nie wliczam do tego Mirka). Każdy ma inne poczucie wstydu. Jeden wolałby zrobić użytek z koła młyńskiego i sznura a inny kompletnie nie widzi tu żadnego problemu i jeszcze się chełpi bogactwem, albo tym że ma prawo by z mównicy nauczaś innych. WSTYD!
Są tacy który patrząc na to co robicie wstydzą się.
Ty dobrze wiesz, że przyjdzie taki czas, że będziecie się musieli rozliczyć z każdego niepotrzebnego słowa a tym bardziej ze słów pogardy.
2009-12-06 20:37
Jestem z wami wszystkimi, jak również współczuję wszystkim rodzinom w tym również Mnie i Mojej rodzinie. Nikt nigdy nie myśli, że właśnie To przydarzy się we własnej rodzinie. Ja osobiście nadal nie wierze, że doszło do Takiej tragedii. Że mój brat Marcin oraz jego koledzy walczą o życie.
2009-12-06 21:48
Marcin jest wspanialym czlowiekiem i super facetem. Bardzo mnie poruszyło jego nieszczęście! Wciąż słyszę krzyk poparzonych. Marcin chyba od razu stracił przytomnośc.. Życzę Wam, rodzinie Marcina dużo siły a Marcinowi powrotu do zdrowia. ŻYCZĘ Z CAŁEGO SERCA!!! Właśnie się dowiedzialem, że stan Macina się stabilizuje... Trzymajmy się nadzieji... Ona nie jest matką głupich!
2009-12-06 21:59
mam przy sobie broszkę,którą zaprojektował Marcin ... nie podobała mi się na początku... potem dostałam ją w prezencie od zespołu kiedy odchodziłam z firmy ..dzisiaj ma dla mnie wyjątkowe znaczenie.będę ją nosiła aż do naszego następnego spotkania :)
cieszę się,że stan Marcina się stabilizuje.
2009-12-12 15:16
Ja też nosze biżuterię wykonaną przez Marcina..Jednocze się z nim w ten sposób telepatycznie .To tak jak by być bliżej niego gdy odległośc dzieli :((
Zdrowiej Marcinku i nie poddawaj się..
2009-12-12 15:43
to takie sprzężenie dobrej energii , którą przekazujemy Marcinowi :)
pozdrawiam.
2009-12-06 21:59
Proszę rodziny i przyjaciół poszkodowanych w wybuchu o informacje na temat stanu ich zdrowia. Bardzo martwimy się o nich a nam nikt w szpitalu informacji nie udzieli...
2009-12-06 22:08
Niestety Maciek jest w stanie bardzo ciężkim, lekarze określają jako krytyczny ale wszyscy mamy nadzieje że bedzie lepiej
2009-12-06 22:15
co z Leszkiem i Stasiem?
2009-12-06 22:04
Wiemy Maćku że jesteś silny i dasz radę inaczej nie może być !!!!!
Twoja rodzina jest wspaniała wiec szybko wracaj do zdrowia....
Wszyscy czekamy na dobre wiadomości
2009-12-06 22:42
Ludzie skąd w Was tyle chamstwa i zawiści? A Ty, który zwracasz się do Heńka przestań załatwiać swoje prywatne sprawy na forum. Nie bądź bydlakiem i uszanuj to, że w tej całej tragedii cierpią ludzie. Wstydził byś się. Aż szkoda cokolwiek pisać. T wiesz co to jest kryzys matole? Wszyscy ucierpieli, szkody nie ominęły też Świadków Jehowy. Przecież oni nie zamówili u Pana Boga tego wybuchu. Przeciwnie nie raz pomagali. Ilu ludziom dali pracę? Gdyby był taki wyzysk o jakim piszesz nikt by tam nie pracował. Skoro już piszesz o poniżaniu to może daj jakiś prawdziwy przykład po twoje puste oskarżenia to tylko puste abstrakty, nic nie znaczące słowa. Wszystkim oczywiście, bez względu na wyznanie życzę powrotu do zdrowia i dużo siły i wytrwałości rodzinom.
2009-12-07 07:55
WSTYD....
2009-12-06 23:35
W tym momencie najważniejsze jest życie i zdrowie Poszkodowanych.
Życzymy Maćkowi,Marcinowi i Pozostałym szybkiego powrotu do zdrowia, powrotu do domu i najbliższych.
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
