• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Wydalanie Rosjan: rachunek zysków i strat

Jakub Chabik
3 sierpnia 2022 (artykuł sprzed 2 lat) 
Najnowszy artykuł na ten temat Czy powinniśmy odesłać "naszych" Ukraińców?
W dniu rosyjskiej agresji na Ukrainę 24 lutego 2022 r., przed konsulatem Rosji we Wrzeszczu, manifestowali także Rosjanie. W dniu rosyjskiej agresji na Ukrainę 24 lutego 2022 r., przed konsulatem Rosji we Wrzeszczu, manifestowali także Rosjanie.

Informacja o seryjnych odmowach przedłużenia wiz Rosjan pracujących w Trójmieście opublikowana kilka dni temu w  Raporcie z Trójmiasta wywołała nieomal 200 komentarzy, głównie bardzo krytycznych. "Kacapy dostają rykoszetem", "Won do roSSji", "co 2-gi z nich to szpion" - tak mniej więcej podsumowali tę informację komentujący na portalu.



Jak oceniasz masowe odmowy przedłużenia pobytu dla Rosjan w Trójmieście?

Skądinąd wiadomo, jak taka odmowa wygląda. Po doręczeniu decyzji wojewody ma się 30 dni na opuszczenie Polski. Czasami częścią uzasadnienia jest enigmatyczna notatka:

"Wojewoda (...) znajduje się w posiadaniu informacji dotyczących ww. Cudzoziemca, o charakterze niejawnym, otrzymanych od Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego".
Czyli - mamy coś, ale nie powiemy co. Według informacji dostępnych na rosyjskojęzycznych forach, osoby, którym odmówiono przedłużenia pobytu, dostają także wpis w bazie Systemu Informacyjnego Schengen - oznacza to zakaz wjazdu do Strefy na 5 lat.

Tyle, suche fakty.

Można do pewnego stopnia zrozumieć te emocje komentujących: Rosja najechała swojego sąsiada, Ukrainę, nieustannie grozi innym sąsiadom, w tym Polsce. Jej wojska bombardują dzielnice mieszkalne, a w Buczy, Mariupolu, Iłowajsku i innych dokonywano straszliwych zbrodni na bezbronnych cywilach.

Do Polski przyjechało kilka milionów obywateli Ukrainy - głównie kobiet i dzieci; około 2 milionów nadal u nas przebywa. Polacy wykazali się bezprecedensową ofiarnością, przyjmując ponad milion pod własny dach i ofiarując 10 mld złotych z prywatnych środków na ich wsparcie.

Dodatkowo, przez Polskę idzie uzbrojenie, amunicja i zaopatrzenie walczących w Ukrainie wojsk. Bez wątpienia w kraju działają szpiedzy, którzy przekazują informacje o tym co i kiedy przylatuje i wjeżdża; wielu z nich usiłuje wpływać na opinie w polskim internecie, wzniecając antyukraińskie nastroje. Choć akurat w tej kwestii można także "liczyć" na niektórych polskich polityków.

Czy w tej sytuacji można mieć pretensje do władz, że odmawiają przedłużenia pobytu Rosjanom w Polsce, a do internetowych komentatorów, że reagują na to entuzjastycznie?

Oceńmy jednak sytuację na chłodno.

Skąd się wzięli Rosjanie w Trójmieście?



Zanim odpowiemy na powyższe pytania, zastanówmy się, skąd się wzięli Rosjanie w Trójmieście.

Otóż wzięli się z dwóch głównych źródeł: szukają tutaj pracy albo przyjeżdżają po naukę. Możemy pominąć ruch turystyczny - Polska w zasadzie nie wydaje dzisiaj Rosjanom wiz turystycznych, a strefa przygraniczna pozwalająca na podróżowanie bez nich została zawieszona w 2021 r. i nigdy jej nie przywrócono.

Każdy, kto przeszedł się korytarzem którejś z trójmiejskich szkół wyższych (zwłaszcza niepublicznych), pewnie usłyszał język rosyjski. Każdy, kto w ostatnim czasie jechał na terenie Trójmiasta z którąś z firm taksówkowych, mógł się natknąć na jakiegoś rosyjskojęzycznego kierowcę. Każdy, kto ma kontakty w jednym z licznych parków technologicznych Trójmiasta, na pewno spotkał rosyjskojęzyczne osoby - pracują ich tam setki, jeśli nie tysiące.

Owszem, są wśród nich Ukraińcy i Białorusini, ale jest także wielu, wielu Rosjan.

Rząd wie, że potrzebujemy dobrze wykształconych Rosjan



Szczególną rolę odgrywa rządowy program Poland Business Harbour (PBH) oraz procedura tzw. niebieskiej karty UE, czyli specjalnych przywilejów dla pracowników o wysokich kwalifikacjach.

W firmach z sektora IT, które swoje siedziby mają w Trójmieście, pracuje wielu specjalistów z Rosji. Trafili oni do naszego kraju m.in. dzięki rządowemu programowi Poland Business Harbour. W firmach z sektora IT, które swoje siedziby mają w Trójmieście, pracuje wielu specjalistów z Rosji. Trafili oni do naszego kraju m.in. dzięki rządowemu programowi Poland Business Harbour.
Tysiące specjalistów zza wschodniej granicy - w tym wielu Rosjan - uzyskało takie karty i pracuje w Polsce w sektorze wysokich technologii. Rosja, przy wszystkich wadach jej gospodarki, utrzymuje względnie wysoki poziom edukacji. Na przykład w tzw. Rankingu Szanghajskim, czyli zestawieniu najlepszych światowych uniwersytetów, Uniwersytet Jagielloński i Uniwersytet Warszawski znajdują się w piątej setce, zaś rosyjski Moskiewski Uniwersytet Państwowy w pierwszej, a jego petersburski odpowiednik - czwartej.

Trójmiasto - kosmopolityczna, otwarta, przyjazna dla imigrantów metropolia - przyciąga ciekawych świata i dobrze wykształconych obcokrajowców pięknem przyrody, historią, kulturą, atrakcyjnym rynkiem pracy i atmosferą. Dlatego wśród Rosjan w Trójmieście nadproporcjonalnie wiele osób to właśnie specjaliści na wizach PBH i z tzw. niebieską kartą pobytową, ich rodziny, a także studenci trójmiejskich uczelni, płacący za naukę.

W naszym interesie jest, aby mieszkali tu i pracowali jak najdłużej.

Czy Rosjanie w Polsce stanowią zagrożenie?



Na temat poglądów Rosjan zamieszkałych w Polsce można oczywiście tylko spekulować. Zapewne znajdą się tacy, którzy bezgranicznie kochają "ruski mir" i Putina osobiście, natomiast trzeba pamiętać, że nikt nie wyjeżdża ze swojego kraju, jeśli nie ma ważnych powodów.

Wśród Rosjan, którzy osiedlili się w Polsce owe "ważne powody" to często korupcja, brak wolności, brak perspektyw, tępa propaganda oraz represje w kraju ich pochodzenia. Wielu Rosjan osiadło w Polsce także dlatego, że nienawidzi Putina i "ruskiego miru" nie mniej, niż my - ale w przeciwieństwie do nas, miało okazję odczuć go na własnej skórze.

Chwała Ukrainie, śmierć Putinowi - rosyjskie auto na ulicach Trójmiasta. Chwała Ukrainie, śmierć Putinowi - rosyjskie auto na ulicach Trójmiasta.
Wielu z nich po napaści na Ukrainę aktywnie włączyło się w pomoc uchodźcom, pracując jako wolontariusze i tłumacze na stacjach kolejowych i w punktach pomocy. Sam znam co najmniej kilka przypadków, w których to osiadli od lat w Polsce Rosjanie pomagali rosyjskojęzycznym osobom (w tym uchodźcom) w sprawach urzędowych, znalezieniu mieszkania czy pracy. A zapewne najwięcej było takich, którzy po prostu w tej sytuacji nie potrafili się odnaleźć, czując przede wszystkim wstyd, i zagubienie.

Odmowy przedłużenia wiz pobytowych boleśnie przypominają im, że przez władze oceniani są nie za to, co wnoszą i za to co robią, a przede wszystkim za to, jaki paszport trzymają w szufladzie.

Kto więc jest "dobrym Rosjaninem", który wybrał Polskę na nową ojczyznę, bo nie po drodze było mu z oligarchicznym, agresywnym reżimem, chce być obywatelem Europy, protestuje przeciwko polityce swojego rządu i za nic na świecie nie chce wracać do kraju pochodzenia? A kto "złym", czyli potencjalnym zagrożeniem, np. osobą rozpowszechniającą proputinowską i antyukraińską propagandę w sieci, albo wręcz prowadzącym działalność szpiegowską?

Nikt oczywiście nie ma tego wypisanego na twarzy. Odpowiedź na to pytanie powinny natomiast znać służby specjalne. To do ich obowiązków należy monitorowanie opinii na forach Rosjan w Polsce, prowadzenie rozpoznania w środowiskach imigrantów, identyfikowanie osób nastawionych nieprzychylnie do naszego kraju i śledzenie ewentualnych "szpionów".

Patrząc jednak na skalę i charakter odmów można mieć wątpliwości, czy faktycznie tak się dzieje, zaś historia afer w służbach specjalnych każe stawiać pytanie, czy monitorowanie środowiska imigrantów w Polsce znajduje się wysoko na liście ich priorytetów. I czy - gdy przychodzi do przedłużania wizy - na pewno patrzą na sprawy indywidualnie, czy może raczej dają odmowy "jak leci".

O ile można zrozumieć odmowy nowych wiz, to nie sposób zrozumieć "hurtowego" odmawiania przedłużenia prawa pobytu Rosjanom, którzy pracują lub uczą się w Polsce, są lojalnymi i aktywnymi mieszkańcami naszych społeczności.

Kwestia empatii



Odmowa przedłużenia prawa pobytu trwającego od lat oznacza złamanie życia ludzi osiadłych w Polsce, utratę pracy, przerwanie nauki, wyrwanie ich dzieci ze środowiska szkolnych przyjaciół i ponownie wyrzucenie na życiową mieliznę - bo powrotu do kraju pochodzenia, sądząc z prywatnych rozmów, raczej nie biorą pod uwagę. Za biurokratycznym określeniem "odmowa przedłużenia wizy" czai się więc dramat życiowy, dotyczący nie jednej, a wielu osób.

Polska w ostatnich latach jest krajem docelowym dla imigracji, ale przecież przez wieki to my byliśmy emigrantami. A kraje, do których emigranci z Polski docierali, nie odmawiały im azylu, wsparcia i możliwości urządzenia sobie życia od nowa. Nawet w 1968 - kiedy w komunistycznej Polsce najpierw urządzono antysemicką czystkę, a potem wojska pod biało-czerwoną flagą uczestniczyły w zbrojnej napaści na Czechosłowację, której zamarzyła się wolność i demokracja - imigrantów z Polski przyjmowano i wspierano. Mimo że potępiano ówczesny polski rząd i jego politykę.

Z pożytkiem dla ich krajów - a, z czasem, także dla Polski. Tak do międzynarodowej sławy i uznania doszli słynny astronom prof. Aleksander Wolszczan, filozof prof. Leszek Kołakowski, pisarz i noblista Czesław Miłosz, aktor i reżyser Roman Polański, piosenkarka Urszula Dudziak czy bokser Dariusz Michalczewski.

I odwrotnie - gdyby nie zdolność Polski do tworzenia przyjaznego domu dla Rosjan, nigdy słynnymi Polakami nie staliby się satyryk, aktor i językoznawca Alosza Awdiejew, pisarz Antoni Gołubiew, piosenkarka Anna German, himalaista Denis Urubko czy historyk Karol Modzelewski.

Zwłaszcza więc to my, Polacy, powinniśmy stronić od stosowania odpowiedzialności zbiorowej i wykazywać empatię wobec osób, których koleje losu rzuciły na obczyznę, a polityka i historia wzięły w kleszcze. Dla dobra nas samych, polskiej gospodarki, trójmiejskiej metropolii, a także w trosce o naszych sąsiadów i mieszkańców naszego miasta, powinniśmy domagać się ograniczenia odmów do grona faktycznie zaangażowanych w proputinowskie działania lub propagandę - a, nade wszystko, przejrzystości, jasnych kryteriów oraz uwzględniania więzów z Polską i sytuacji osobistej danego człowieka.

A przede wszystkim, nie hejtować w internecie i nie tolerować nienawiści oraz ksenofobii w najbliższym otoczeniu.

O autorze

autor

Jakub Chabik - inżynier, menedżer, publicysta, naukowiec. Zajmuje się technologiami informatycznymi. Od ponad 20 lat popularyzuje naukę, technikę oraz biznes w mediach. Od ponad 20 lat bezgranicznie zakochany w Trójmieście i Pomorzu. Od 5 lat wykładowca Politechniki Gdańskiej.

Opinie (974) ponad 200 zablokowanych

  • Kia (1)

    Ta Kia że zdjęcia to ciekawe czy z takim napisem by wrócił do siebie na swoje tereny w obwodzie.

    • 19 2

    • raczej nie ale jak jest na terenie polski musi spiewac piesn niemyslacej wiekszosci

      • 5 2

  • Odpowiedzialność zbiorowa (28)

    Niestety indolencja Rosjan doprowadziła do tragedii w Europie. To przez ciche przyzwolenie Rosjan i ich zamiłowanie do ruskiego miru Ukraina teraz przeżywa horror. Chcesz zostać w Polsce? Wystąp o polskie obywatelstwo. Nie chcesz naszego obywatelstwa? Wracaj do Rosji walczyć o lepsze życie i wizerunek Twojego kraju. Miarka się przebrała - korzystajmy z okoliczności aby Rosjanie wyciągnęli odpowiednie wnioski. Niedogodność związana ze zmianą pracy bądź uczelni jest nieporównywalna z utratą bliskich i dachu nad głową.

    • 50 9

    • (4)

      Przez USA Ukraina tak wygląda

      • 3 12

      • a nie przez niemcy i tzw polityke ue? (1)

        • 3 6

        • Zapewnienie taniej energii Europie to był doskonały pomysł

          i należało i wciąż należy go realizować. Także w Polsce, bo nie ma powodu był POPIS nakładał sankcje na Polaków. Bez taniej energii eksportowa gospodarka Niemiec leży na łopatkach, a wraz z nią i Polska. Problemem była tylko dywersyfikacja. Nic więcej.

          Co do Niemiec (i Francji), to jedne co im można jawnie zarzucić to niedotrzymanie porozumień Mińskich (Minsk 2). Brak jakiejkolwiek reakcji na eskalacje działań Ukraińców w Donbasie, brak implementacji Mińska przez Kijów, doprowadził do wojny.

          • 1 8

      • No tak, Rosjanie weszli tylko na ratunek (1)

        Rosjanie - zbawcy Słowian, Bałtów i innych ościennych narodów przed imperialistyczną, nazistowską polityką USA!

        • 7 1

        • Kto wydał 5 mld dolarów na demokratyczny Majdan snajperów z Gruzji itd?

          • 0 0

    • do tragedii w Europie doprowadziło USA (21)

      to jest wojna przygotowana i realizowana przez Waszyngton, a mięsem armatnim jest ukraińska biedota (kto miał kasę zwiał z kraju). To jest wojna zastępcza Ameryki w spichlerzu Europy.

      Ameryka - w czym aktywnie pomagała Polska - doprowadziła do najwyższych stanowisk w Kijowie jawnych ban1derowców, a miejscami jawnych neona1istów, narodowcy to gwarancja wojny i zbrodni wojennych. Pierwszym jawnym ban1derowcem u steru był nasz "przyjaciel" Juszczenko.

      • 7 13

      • Te rosyjskie czołgi na granicę z Ukrainą Biden wysłał za plecami Putina? (20)

        Rosyjscy żołnierze rozstrzeliwali nieuzbrojonych cywili - pracowników fabryk i elektownii atomowych na rozkaz amerykańskiego Prezydenta? Bombardowali miasta, bo ich mieszkańcy to naziści?

        • 11 5

        • Dowody. (18)

          • 2 7

          • Czego dowody? (17)

            Ataku zbrojnego Rosji na Ukrainę?

            • 9 3

            • (16)

              tak, podaj dowody, że to o czym piszesz jest prawdą i że coś tam niby zrobili Rosjanie - podaj źródło rewelacji i dokumenty które to potwierdzają

              • 2 11

              • tak właśnie szkoliło KGB

                wyparcie

                • 8 3

              • A jakie źródło uznasz za rzetelne? (2)

                Podejrzewam, że jedyne komunikaty Ławrowa, prawda?

                • 7 3

              • Ławrow nie musi spechalnie kłamać

                bo i tak Zachód nie chce go słuchać, a to tego cenzura w Polsce nie pozwala na słuchanie jakiejkolwiek rosyjskojęzycznej prasy, mediów (Sputnik. RT) i wielu rosyjskich stron. Za to Zelenski może powiedzieć wszystko, wszystkie brednie przechodzą, od Ducha Kijowa, po rzekomo uśmierconych obrońców Wyspy Węży, po nieistniejące gwałty Denisowej, na liczbie zabitych i rannych kończąc.

                • 1 4

              • Obecnym mediom które zdjęcie bloku gdzie wybuchł gaz pokazują jako efekt rosyjskiego nalotu po prostu nie wierzę dla Ukrainy pracują agencje PR które kształtują fejki i łapiące za serce wrzutki

                • 0 0

              • taaa.... a w Katyniu to też Niemcy strzelali nie Rosjanie! (11)

                • 6 1

              • Rosja oficjalnie bierze odpowiedzialność za Katyń, jest cmentarz, nikt tego nie wychwala (10)

                zupełnie odwrotnie z Ukrainą - tam ban1deryzm to nowa religia, miejscami wręcz zmieszana z germańskim okultyzmem.

                ps. ZSRR to nie była tylko Rosja, to była także Ukraina, z wodzów Moskwy rodowitym Rosjaninem był tylko... nikt. Znaczy, żaden przywódca Związku Radzieckiego nie był pełnokrwistym Rosjaninem. Stalin od Katynia to Gruzin.

                • 1 5

              • Rosja bierze odpowiedzialność za Katyń? (9)

                Co jeszcze? Może przyznaje się, że w 1939 wspólnie z Niemcami zaatakowała Polskę? Do masowych gwałtów podczas "wyzwalania" Europy też się przyznaje???

                • 3 2

              • oczywiście że bierze (7)

                jest cmentarz, były ekshumacje, były wspólne wizyty, Kaczyński to gdzie niby leciał?

                Co do gwałtów to opinie o gwałtach armii ZSRR przynajmniej w 1/2 to powielanie geobbelsowskiej propagandy z 44-45 r. Ta propaganda miała za cel wzniecenie oporu ludności cywilnej. ps. Czy Ukraina też bierze odpowiedzialność za te gwałty? W armii ZSRR służyło jakieś 6-7 mln Ukraińców

                • 0 2

              • Gwałty dokonywywane przez Armię Czerwoną na Ukraińkach, Polkach, Kaszubkach, Litwinkach to nie propaganda, tylko fakt (3)

                Multum dokumentacji, publikacji naukowych, świadectw. Jakbyś miał na tych terenach dziadków i babcie, to byś sam zresztą wiedział, bo w prawie każdej rodzinie pozostała ta cicha trauma. Twój komentarz jest bardzo wymowny. Skoro nie wiesz o tej zbrodni i ośmielasz się jej zaprzeczać, to dość łatwo domyślić się, gdzie są twoje korzenie i czyjej ojczyźnie służysz.

                • 3 1

              • to jest też trauma wprowadzona przez Geobbelsa, 6 lat ultra hard propagandy (1)

                nie mówię że ich nie było, ale skala jest absolutnie przesadzona, a wojsko radzieckie wykonywało na gwałcicielach masowo wyroki śmierci. Przypominam - Ukraińcy stanowili ponad 25% armii ZSRR. Czy Ukraińcy akurat nie gwałcili?

                • 0 1

              • Idź, zapytaj po kaszubskich wioskach, kto gwałcił, jak masz wątpliwości

                Niektóre ofiary jeszcze żyją i doskonale pamiętają.

                • 0 0

              • A amerykańskie żołdaki nie gwałcili Japonek czy Francuzek? Proszę cie człowieku

                • 0 0

              • W latach 90 rzeczywiście dokonano ekshumacji (2)

                Były tendencje do pojednania. Niestety od kiedy obecny kacyk przejął ster zostały zaprzestane. Rząd Putina nigdy nie przyznał, że Katyń to zbrodnia ZSRR. Wzmianki o Katyniu ani pakcie Ribentrop-Mołotow nie znajdziesz w żadnym rosyjskim podręczniku do historii.

                • 1 1

              • na pewno?

                co do Paktu, to on jest tam rozumiany inaczej, jako zabezpieczenie tyłów przed nieuchronną wojną z Hitlerem. Tak mają, natomiast nie mów, że nie rozliczono się ze zbrodniami Stalina, zrobiono to jeszcze w latach 50, które były choćby następstwem tego Paktu.

                • 0 1

              • Przyznał to Jelcyn więc po co miał to powtarzac Putin? Serio pytam kiedy śmiesznym Polakom będzie dość przeprosin?

                • 0 0

              • Jelcyn był przeprosił zbudowali memoriał przywieźli dokumenty NKWD listy osób straconych ale Polakom ciągle mało narodek żyjący przeszłością liczy że każdy kolejny rosyjski prezydent zacznie kadencję od hołdu lennego i przeprosin w Warszawie naprawdę człowieku więcej realizmu popatrz sobie na Węgry ich też sowiecki walec ostro dojechał a teraz robią interesy z obopólna korzyścią

                • 0 0

        • Po co powielasz emicjonalne ckliwe propagandowe ustawki?

          • 0 0

    • Nie trzeba od razu o obywatelstwo, wystarczy o azyl

      Ale do tego trzeba mieć odwagę publicznie zamanifestować, że jest się przeciwko wojnie. Nie każdy ma taką odwagę.

      • 6 1

  • Niesamowicie aktywni

    Pod tym artykułem niesamowicie aktywni są obrońcy Rosji. Teraz protestują? Mogli się określić, gdy wybuchła wojna. Jak była akcja z ambasadorem to nie pokazali swojego sprzeciwu.

    • 29 10

  • Właśnie zablokowano Rosjanom możliwość studiowania na całym Zachodzie

    Nie mogą uzyskać certyfikatów językowych. Dla pocieszenia mogą wjechać do ok. 100 krajów, od Turcji po.... Afganistan.

    • 37 4

  • Rusofobia = antysemityzm

    • 8 32

  • Dwa bandyckie kraje, znajdujace sie na dnie listy najbardziej skorumpowanych krajow swiata (choc oczywiscie nizej jest Ukraina). (1)

    Rzucily sie sobie do gardel, a Polacy koniecznie zapragneli zrobic z tego swoja sprawe. No i zrobiliscie to, moi uposledzeni intelektualnie rodacy, teraz juz macie racje mowiac, ze jestesmy nastepni w kolejce. Szkoda, ze po kulke juz sie tak na wyscigi nie bedziecie pchac, tylko raczej schowacie sie za czyimis plecami albo w ogole czmychniecie na zachod. Tacy to z was gieroje - w sumie odpowiedni partner dla podobnych gierojow z kraju o oszalamiajacej, kilkudekadowej historii.

    • 21 21

    • Nie, nie "rzuciły się sobie do gardeł" lecz w 2014 roku rosja napadła na sąsiadów.

      Pod pretekstem "ratowania swoich"

      Czyli jak zwykle.

      W 1939 zrobili to samo napadając na nas razem z hitlerem.

      • 2 2

  • Przecież nie są wydalane wszystkie osoby pochodzące z Rosji jak leci (2)

    Nie gadajcie głupot, wielu znajomych Rosjan mam i nic się takiego nie dzieje. Tylko te osoby, co do których istnieją podejrzenia służb, nie dostają pozwolenia na pobyt. Zwykłych ludzi nie biorą... o co ta afera? Inne kraje też tak robią w trosce o bezpieczeństwo wewnętrzne.

    • 27 5

    • (1)

      Bo karty pobytu im się nie kończą. Komu się kończy ma problem

      • 1 1

      • Jeśli nic nie przeskrobał, nie ma

        Skoro nasze slużby mają zastrzeżenia, to znaczy że tacy czyści ci młodzianie nie byli.

        • 0 0

  • Najbardziej tępy naród w Europie-polska cebula (4)

    Co ci ludzie są winni ,ze putin wywołał wojnę? Od razu cebula krzyczy- czemu nie protestują?!! Czemu nie wychodzą na ulice?!!! Wiec zapytam tu- dlaczego tępa cebulo nie wychodzisz jak tresują cię lokdałnami? Czemu nie wychodzisz tępa cebulo jak powoli zabijają cię sztuczną inflacją? Bo myślisz tępa cebulo ,ze jesteś najmodniejsza i jedyne co musisz to wytykać błędy innym

    • 26 41

    • (1)

      Przecież putler ma tam 75 % poparcia, jak nie więcej, a ty się pytasz co oni winni?

      • 11 5

      • Pution zakończył rozwalanie Rosji jakie zaczął ten k..wiszon reagan i cała ta śmieszna pierestrojka

        • 5 8

    • Wania, nie denerwuj się tam bo ci żyłka pęknie

      Putler narobił wam czarnego PR i musicie się z tym pogodzić. A co z tym zrobicie, to już wasza sprawa.

      • 11 2

    • pięknie, treściwie napisane

      • 1 3

  • Dla równowagi (1)

    Dla równowagi naszej nienawiści propozycja - uwalić różne nacje. powód zawsze się znajdzie.
    Od nosicieli c19 po inna kulture gdzie kobieta jest gdzieś między psem a wielbłądem. Przez folsdojczow.b
    Serio. Rosjanie żyli we względnej normalności. Żyli. Komu przeszkadzają?

    • 11 16

    • W jakim języku to napisałeś, bo mi translator Google szaleje.

      • 7 1

  • Przeciez rosjanie tez mieszkaja na ukrainie i maja ukrainskie paszporty (1)

    wieco czym ta mowa?

    • 14 4

    • i trafili do naszego kraju, i Polacy im pomagają, i oddają im swoje mieszkania, i płacą...

      • 4 1

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane