- 1 Będzie 500+ dla małżeństw ze stażem? (458 opinii)
- 2 Szybko odzyskali skradzione auto (51 opinii)
- 3 "Bilet miejski" bez zniżek dla seniorów (196 opinii)
- 4 Tak wybuchł pożar w Nowym Porcie (281 opinii)
- 5 Karne kupony za niewłaściwe parkowanie (172 opinie)
- 6 Wznowili drogi remont po pół roku przerwy (67 opinii)
Wynik sekcji: Grzegorz Borys utonął 2 tygodnie temu
W poniedziałek znaleziono ciało Grzegorza Borysa.
Grzegorz Borys zmarł 2 tygodnie temu, a bezpośrednią przyczyną śmierci było utonięcie. Na jego przedramionach, udach i szyi ujawniono płytkie rany cięte, typowe dla samobójców. Strzały w głowę z broni pneumatycznej nie były śmiertelne, ale mogły ogłuszyć Borysa. To wyniki wstępnej sekcji zwłok, którą przeprowadzono we wtorek, 7.11.2023 r., w Zakładzie Medycyny Sądowej w Gdańsku. Ciało 44-latka wyłowiono z leśnego zbiornika Lepusz, znajdującego się w otulinie Trójmiejskiego Parku Krajobrazowego.
- Przyczyna śmierci Grzegorza Borysa: utonięcie
- Rany postrzałowe na głowie Borysa nie były śmiertelne
- Grzegorz Borys zmarł ok. 2 tygodnie temu
Grzegorza Borysa, który najprawdopodobniej zamordował swojego 6-letniego synka, poszukiwano od 20 października.
Znane są już wstępne wyniki sekcji zwłok Borysa. Jej ostateczne wyniki pozwolą odpowiedzieć na pytanie, kiedy i jak zginął Grzegorz Borys.
Przyczyna śmierci Grzegorza Borysa: utonięcie
- Bezpośrednią przyczyną śmierci [Borysa - dop. red.] było utonięcie - mówi prok. Grażyna Wawryniuk z Prokuratury Okręgowej w Gdańsku.
Jak dodaje, na udach, przedramionach oraz szyi 44-latka biegły ujawnił powierzchowne rany cięte, typowe dla osób, które podejmowały próby samobójcze.
Rany postrzałowe na głowie Borysa nie były śmiertelne
Na głowie Borysa odkryto dwie rany od postrzału z broni pneumatycznej, prawdopodobnie na sprężony gaz. Zdaniem biegłego jednak nie były one przyczyną śmierci 44-latka, mogły go natomiast ogłuszyć.
Grzegorz Borys zmarł ok. 2 tygodnie temu
Ze wstępnej opinii biegłego wynika także, że Borys zmarł ok. 2 tygodnie temu, czyli tuż po zabójstwie 6-letniego Aleksandra.
Opinie (1435) ponad 100 zablokowanych
-
2023-11-07 16:23
Opinia publiczna nigdy nie pozna prawdy
- 31 1
-
2023-11-07 16:23
Gdzie rozsądne decyzje? (1)
Jak można było dopuścić do tak długiej "obławy". *uj z tymi setkami tysięcy złotych, jeśli nie milionem (złożymy się) na tą akcję, ale życie nurka... jego rodziny... brak pochówku dziecka! ... jak można było doprowadzić do tego?!?
- 23 1
-
2023-11-07 21:49
R
I najważniejsze dlaczego zabił syna.
Co takiego to spowodowało. O czym się nie mówi. Niejeden facet nie żyje przez nasze księżniczki- 1 0
-
2023-11-07 16:28
Manipulacja
Od razu widać ze nic się tutaj nie zgadza. Cała ta sprawa ma drugie dno. Nigdy się nie dowiemy co tak naprawdę zaszło, podobnie jak z Iwona Wieczorek. Ta historia z Grzegorzem jest niespójna i pozbawiona sensu.
Czemu na wstępie uznajemy ze domniemany list jest napisany przez Niego, może jakaś opinia grafologa?
Na zdjęciu twarzy krążącej po internecie nie widać tych strzałów głowy. A twarz nie wyglada jakby leżała dwa tygodnie pod wodą.- 30 1
-
2023-11-07 16:28
Ktoś do niego strzelał
I może go ogłuszył , wiec się pociął i utonął w dniu zabójstwa ale jakoś strzały w lesie padaly kilka dni później i pies go gonił tydzień później.... Nic się tu nie klei... Ja bym się przyjrzala tej jednostce w której służył
- 22 0
-
2023-11-07 16:31
przeciez po tym co odstawiły wszystkie media i służby już nikt nie uwierzy w tą oficjalną wersję
nikt z odrobina krytycznego myślenia
- 25 0
-
2023-11-07 16:32
(2)
No no, już widzę jak utonął 2 tygodnie temu. Później zmartwychwstał i odrzucił psa. Później uciekał przed helikopterem. Później znów trochę nie żył, ale się ogolił. Później poszedł popływać i zapomniał plecaka z kasą. Później strzelił se w łeb i się pociął. A później z nudów zanurkował i utkwił pod torfową wyspą. Tak było. 1000 ludzi przez 18 dni czesało nie wiadomo co. Wystarczyło dobrze sprawdzić koło domu.
- 30 1
-
2023-11-07 17:18
Zapomniałeś (1)
O jajecznicy z Rutkowskim. :)
- 4 0
-
2023-11-07 17:30
A potem jeszcze zalogował się telefonem syna.
- 7 0
-
2023-11-07 16:35
Najpierw zabili dziecko (2)
Pozniej jego. Takie działanie służb już na pierwszym roku studiów kontrwywiadu można się nauczyć
- 30 7
-
2023-11-07 16:47
(1)
A ty oczywiście jestes absolwentem tych studiów.
- 5 9
-
2023-11-07 16:55
Jestem byłym żołnierzem
Coś tam wiem
- 13 2
-
2023-11-07 16:36
A badania toksykologiczne? Może coś brał? (3)
- 1 8
-
2023-11-07 16:40
Cyjanek ponoc
- 1 2
-
2023-11-07 16:51
tak cyklon b
- 1 2
-
2023-11-07 16:57
Cukier puder wciągał uszami
- 2 0
-
2023-11-07 16:36
Nie chcę sobie nawet wyobrażać (6)
Jakie demony miał w głowie Grzegorz przez te dwa dni po zabójstwie syna. Straszna tragedia całej rodziny. Pytanie co tak naprawdę doprowadziło do tragedii?
- 23 6
-
2023-11-07 16:40
Pewnie już wszyscy zmieniają nazwisko. (1)
- 7 1
-
2023-11-07 19:43
Wcale się nie dziwię patrząc na tę ilość psycholi spiskowców która ujawniła się tu w ostatnich 2 tyg.
- 2 6
-
2023-11-07 16:58
Myślę, że w końcu zdał sobie sprawę co zrobił i że jest skończony. Gdyby miał prawdziwą broń to inaczej wyglądałoby samobójstwo.
- 6 5
-
2023-11-07 18:24
Każdy by zachowywał sie irracjonalnie. (1)
Dokładnie. Był w manii , zabił dziecko, zimno mokro, ciemno i obława. Szacunek dla tego , kto w takiej sytuacji byłby opanowany i racjonalny.
- 3 6
-
2023-11-07 19:19
Maciej, w jakim stopniu służysz i w jakiej służbie?
- 3 2
-
2023-11-07 18:36
Jakie 2 dni?!
- 0 0
-
2023-11-07 16:38
Wstawaj Grzechu, jeszcze nie koniec! (1)
- 12 3
-
2023-11-07 19:39
I tak duzo po smierci zrobil...
Plecak zostawił zeby go w końcu znaleźli, za dużo nie wymagaj
- 1 1
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.