Tuż po godz. 16 doszło do poważnego wypadku na Hallera. 57-letni rowerzysta, który wtargnął na przejście dla pieszych, został potrącony przez samochód osobowy. Jego stan jest ciężki. Z kolei do kolizji doszło na ul. Hallera, gdzie samochód ciężarowy zepchnął auto osobowe na tory. W obu przypadkach nie ma już utrudnień w ruchu.
19-letni kierowca seata jadąc w stronę centrum wjechał w rowerzystę. 
2011-06-03 16:50
2011-06-03 16:58
plaga się rozszerza jak zaraza, a dzięki nowym przepisom bicykliści mają wrażenie pojazdów uprzywilejowanych i osobników nieśmiertelnych. Jak nasz prezio Pawcio Adaśmowicz zda w końcu prawko, i zacznie autkiiem jeździć, to odrazu przestanie być rowerowy i utemperuje tą anarchię. Tylko kiedy to będzie...?
2011-06-03 17:13
mhm peszek, bo on ma prawo jazdy od jakis 10 lat conajmniej, ale nie jezdzi autem.
2011-06-03 17:17
a nie jeździ bo nie umie, czy się boi wyjechać w tą dzunglę absurdów jaką stworzyli jego podwładni? :D
2011-06-03 20:47
Nie jeździ samochodami bo szkoda mu zawieszenia na dziurawych drogach i paliwa w korkach! ;)
2011-06-03 21:40
Wczoraj taki jeden palant na Traugutta śmigał jak torpeda przez przejście, potem obok kiosku, minął stojących obok tego kiosku ludzi, tylko po to by zdążyć przed zapaleniem się czerwonego światła. Poczynają sobie coraz bezczelniej, już w ogóle niektórzy nie zwalniają przejeżdżając obok przystanków z ludźmi. Chamstwo i brak wyobraźni.
2011-06-03 22:09
...obojętnie czy się coś prowadzi, czy chodzi o własnych nogach trzeba mieć wyobraźnię. Wariaci są zarówno na 4, 2 kółkach a nawet na dwóch nogach! Wjechał na przejście i złamał przepisy, pieszy wejdzie na ścieżkę złamie przepisy, samochód zastawi przejście dla pieszych czy ścieżkę rowerową też je łamie... Od tego jest prawo by je przestrzegać! Zmiany zostały wprowadzone by dostosować je do standardów unijnych.
2011-06-04 00:13
2011-06-03 17:18
2011-06-03 17:45
2011-06-03 22:06
Jestem zszokowana wypowiedziami o rolkarzach. Rowerzyści już nie pamiętają, jak ścieżek dla nich nie było i musieli ulicami jeździć. No i narzekali. A teraz ścieżki mają i na rolkarzy narzekają. Gdybyśmy mieli dodatkowo ścieżkę dla rolkarzy to ulica byłaby nie wiadomo jaka szeroka. Chyba, że zaczną chodniki robić z nawierzchni asfaltowej, bo po kafelkach to nawet rowerem się nieciekawie jeździ.
2011-06-04 15:59
on nie ma prawka? :/
2011-06-03 17:18
nauczcie sie jezdzic samochodami i ostroznie z MOZGIEM !! idioci. znalezli sobie wymowke...
2011-06-03 17:30
Jeśli już koniecznie musicie mi wjeżdżać pod maskę, zapoznajcie się z drogą hamowania samochodu osobowego i przekalkulujcie czy się opłaca. Nie uwierzyłabym że można być takim durniem gdybym na własne oczy nie widziała dwóch wtargnięć na czerwonym świetle przed maskę auta w ciągu godziny...
2011-06-04 04:04
to wtedy auto będzie mieć krótką drogę hamowania... albo czas zainwestować w dobre a nie tanie klocki i tarcze hamulcowe.
2011-06-04 05:16
wiesz co tak logicznie myśląć to Tobie powinno bardziej zalezec i to Ty powinienes sobie przekalkulowac czy samochod zatrzyma sie przed czy na Tobie.....
2011-06-04 13:15
Jeśli rowerzysta ma czerwone światło to niech stoi i grzecznie czeka. Jakoś piesi potrafią, a taki łachmyta łamie przepisy: niby się zatrzymuje na czerwonym ale zaraz rusza i jedzie na tym czerwonym, przejeżdża przez pasy zamiast przeprowadzić rower (bo ścieżki nie ma). A na koniec wystawia "faka", bez komentarza... Moim hamulcom nie mam nic do zarzucenia, są regularnie przeglądane i zaopatrzone w jedne z lepszych klocków. P.S. Jeżdżę przepisowo, może dlatego się czepiam, bo od innych wymagam tego samego co od siebie.
2011-06-04 15:34
co bedziemy sie teraz licytowac kto robi wiecej bledow i nie mysli ?! w Polsce nie ma kultury jazdy i nie ma sensu zwalania jeden na drugiego, tylko poprostu dorosnac do tego...
2011-06-03 19:19
otóż środkiem ulicy, raz po lewej raz po prawej stronie linii oznaczającej oś jezdni (miejscami jest podwójna ciągła) jedzie sobie beztrosko rowerzysta - "król" uprzywilowanych pojazdów. Rowerzystą coraz częściej "odwala", nie ma dnia żeby jakiś cyklista nie złamał przepisów kodeksu drogowego... Opamiętajcie się ludzie, nie jesteście nieśmiertelni, uważajcie na drogach i przestrzegajcie przepisów.
2011-06-03 21:20
a dzis na trakcie co.... ubrany w pedalskie gatki wielki kolarz jak wół na czerwonym miedzy pieszymi. A uta staneły :) Ale jemu wolno
2011-06-04 00:24
2011-06-03 20:19
z roweru na pasach NIE TRZEBA schodzić.
2011-06-03 20:25
2011-06-03 21:34
tak zawsze było i nic obecnie sie w tej kwestii nie zmienilo
2011-06-04 12:13
(...)wtargnął na przejście dla pieszych, choć powinien był zachować szczególną ostrożność i prowadzić w tym miejscu rower - mówi podkom. Magdalena Michalewska,(...)
Kiedy szkoły nauczą czytać ze zrozumieniem? Rozumiem, że masz problem nie tylko z czytaniem ze zrozumieniem ale również z pisaniem, ponieważ się nawet nie podpisałeś.
2011-06-03 22:36
po raz kolejny głupota ludzka nie zna granic...
prawda jest taka że rowerzyści nadal nie są tolerowani na naszych ulicach. Sama się dziś o tym przekonałam... dziś przesiadłam się z 4 na 2 koła i gdyby nie moja ostrożność to miałabym spotkanie pierwszego stopnia z debilem nie mającym wyobraźni prowadzącym pięknego 4-kołowego nissana qashqai... zbliżając się do skrzyżowania (jadąc ścieżką rowerową) profilaktycznie zwolniłam i to była b. dobra decyzja, bo panu powtarzam panu kierowcy widocznie bardzo się śpieszyło bo prawie z piskiem opon ruszył w moim kierunku zamiast ustąpić mi pierwszeństwa, który miałam... gdybym jechała autem w 100% pan kierowca by nie ruszył tylko grzecznie poczekał aż przejadę... tyle w temacie...
2011-06-03 22:39
nie mówię, że w przypadku rowerzysty opisanego w artykule nie ma racji... ale ludzie trochę tolerancji... już nie mówiąc o kulturze jazdy, której w Polsce jak na lekarstwo ;/
chłopak postąpił źle i teraz płaci za to zdrowiem - to jest jego cena za bezmyślność... przejście dla pieszych jest po to żeby rower przez nie przeprowadzić, jeśli nie ma obok ścieżki rowerowej.
2011-06-04 15:16
no płaci, bo jakiś palant wymusił pierwszeństwo, kierowca zawsze współwinny... to jest chore...
2011-06-04 00:55
a to ciekawe...
2011-06-04 15:12
2011-06-04 06:54
od czasu jak wszedl w zycie ten durny przepis dotyczacy rowerow rzeczwiscie wypadkow jest wiecej z ich udzalem. uwazam ze ci na gorze powinni wyciagnac z tego wnioski i zakazac tym zawali drogom ruchu po ulicach. CALKOWITY ZAKAZ RUCHU PO ULICACH!!! tyle sie wydaje pieniedzy na drogi rowerowe tyle tego jest w gdansku a ci idioci i tak po ulicach sie paletaja!!!!!!!
2011-06-03 16:52
Powinien był zachować ostrożnosc, ale jeszcze większą owy kierowca, ktory co jak co znajdował sie na przejsciu. Mam nadzieje, ze rowerzysta wroci do zdrowia i nauczy go to ostroznosci, a kierowca kozak zostanie ukarany wysokim mandatem (wogole powinni mu zabrac prawo jazdy!!!)
2011-06-03 16:55
a jak Cie slucham, to mysle, ze powinni czasami przywrocic cenzure. Skad wiesz jak bylo? Jesli nie widziales tego na zywo, to sie po prostu zamknij zamiast durnie komentowac, zeby zabrac komus prawo jazdy. Ciebie powinni za to rozstrzelac.
2011-06-03 16:57
czyzby KACZterrorysta?
2011-06-03 20:06
Trzeba zawsze zachować ostrożność. Szczególnie przed pasami dla pieszych!!! Ale, on wolał mieć na sumieniu człowieka, jak to młodzik.
2011-06-03 16:56
Skad wiesz? Moze kierowca jechal prawidlowo? To rowerzysta wtargnal na droge w niedozwolonym miejscu (jechal po chodniku i przejciu dla pieszych!). To ze kierowca mial 19 lat nie oznacza automatycznie, ze to jakis kozak. Wspolczuje chlopakowi, bo na pewno ma teraz traume.
2011-06-03 17:47
on już wie co się stanie jutro
2011-06-03 17:23
Jest jasno napisane - rowerzysta wtargnął. Jestem kierowcą od 20 lat i powiem, że po prostu się nie spodziewam, że mi na przejściu dla pieszych wyjedzie rowerzysta. Zwykle spodziewam się pieszego, który albo stoi przy przejściu, albo dochodzi do przejścia. Jego prędkość jest duuużo mniejsza, niż prędkość rowerzysty. Dlatego jak dojeżdżam do przejścia dla rowerzystów bardzo uważnie rozglądam się i obserwuję patrzę znacznie dalej.
To tak jakby się denerwować, że ktoś potrącił pieszego, który wtargnął na drogę poza przejściem dla pieszych. Po to są oznaczenia, aby ich przestrzegać. Jak wsiadam na rower, to albo zsiadam i go przeprowadzam, albo (częściej) bardzo zwalniam przejeżdżając przez przejście dla pieszych (aby mieć prędkość zbliżoną do pieszego). Ae i tak łamię przepisy i jak ktoś we mnie wjedzie to będę miał pretensje tylko do siebie....
2011-06-03 20:20
A-nioł!!
2011-06-03 17:30
rad - co za matoł z ciebie. bez komentarza, bo i tak nie zrozumiesz
2011-06-03 17:32
Byłeś tam ? Widziałeś jak to wyglądało? . Wina leży po stronie rowerzysty. Co ma do tego wiek kierowcy, że zaraz kozak. Z okna widziałem chwilę po zdarzeniu ową sytuację i chociaż mam prawo jazdy od ponad 20 lat, też potrąciłbym tego rowerzystę bo przy nagłym "wtargnięciu na pasy" nie masz szans zatrzymać się w miejscu nawet przy 50 km/h. Zastanów się k$^$@^#^ co piszesz.
2011-06-03 18:05
2011-06-03 21:23
i spryskiwacz
2011-06-03 19:11
znowu ci rowerzyści!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
2011-06-03 20:11
hamował i są ślady ,podczas hamowania starał się zmienić tor jazdy to wina w tym zdarzeniu leży po stronie rowerzysty ,który po przejściu dla pieszych (nie przejeździe dla rowerów) powinien rower przeprowadzać.
2011-06-03 21:09
człowieku czy ty kiedykolwiek siedziałeś za kierownicą? Bo z twojego myślenia wynika że nie. Bo co może zrobić kierowca gdy ktoś bezpośrednio przed maską wtargnie na jezdnię, Niestety kierowca jest bez szans. Nie ma możliwości zatrzymać pojazdu w miejscu. A rowerzysta na tym przejściu nie powinien przejeżdżać lecz przeprowadzić rower na PIESZO. Rozumiesz PACANIE.
2011-06-03 21:10
to jest wina rowerzysty nie kierowcy, jak ktoś mu zajechal droge to ciekawe jak miał zachowac ostrożność!
2011-06-04 07:53
aż żal d..pę ściska
2011-06-04 08:14
W taką porę jest coraz więcej rowerzystów na drogach i niestety to oni nie jeżdżą rozważnie. Kierowca nie jest w stanie wyhamowac jeżeli ktoś mu wtargnie na przejście dla pieszych w ciągu 2 sekund!! Rowerzyści powinni myślec i redukowac prędkość przed przejściami zarówno z drogą rowerową jak i bez.
2011-06-04 09:24
Baran
2011-06-04 13:27
M ów
D owego
C owemu
B owego
N owym
M owym
W ów
(zatem: ów kierowca)
2011-06-03 16:56
Ścigać rowerzystów jeżdżących po pasach- nagminne !
2011-06-03 16:58
Po prostu wygodniej jest z niego nie schodzic, ale potem sie slyszy o takich rzeczach, jak tu...
2011-06-03 17:59
ale chyba latwiej wcisnac hamulec w samochodzie i przepuscic rowerzyste, ktory napedza rower sila wlasnych miesni.
przepisy nie wszedzie sa racjonalne.
w niemczech rower ma pierwszenstwo, a samochod na samym koncu
2011-06-03 18:07
To czy przepisy są racjonalne nie ma w tym wypadku żadnego znaczenia. Liczy się to czy są precyzyjne, a są. Rowerzyście nie wolno przejeżdżać przez przejście dla pieszych - kropka. Wina jest jednoznaczna.
2011-06-03 18:14
to dlaczego się wściekasz jak ci pieszy przechodzi nie na pasach i to jeszcze wcale się nie spieszy ?? takie same wykroczenie popełnia a tobie też wystarzy tylko pedał nacisnąć on się porusza własnymi siłami
2011-06-03 18:14
to sie czlowieku wyprowadz do niemiec, teraz jest mowa o gdansku a to w polsce jest!!!
2011-06-03 20:14
2011-06-03 17:00
nigdy nie ładuję się rowerem na przejście bez rozejrzenia się naokoło, ale gdy auta nie jeżdżą, to w czym problem?
2011-06-03 17:09
najgorsze sa zielone strzalki, na jednej z nich za Era przy dworcu zostalem potracony jadac na rowerze. moja wina ze przezezdzalem na zielonym a nie przeprowadzalem hmmmm..
2011-06-04 01:11
bo sam jestem kierowcą. ale jak jadę rowerem to przejeżdżam przez przejście uważnie się rozglądając, albo - częściej - zjeżdzam przed skrzyżowaniem na ulicę.
2011-06-03 17:10
no i w czym bylby problem ? kiedys bylo cos takiego jak karta rowerowa czy motorowerowa, dzis byle cymbal ktory potrafi odroznic zielone od czerwonego jezdzi na quadzie, skuterze czy rowerze
2011-06-04 01:14
samochód a rower to zupełnie inny kaliber, inna masa, inne prędkości. zezwolenie jazdy autem po chodniku to kompletny idiotyzm. to pierwsza sprawa. druga - nigdzie nie napisałem, że rowerzysta ma nie znać przepisów. napisałem jedynie, że gdy nic nie jedzie i nie skręca to nie widzę problemu aby przejechać po przejściu. sam jestem zarówno rowerzystą jak i kierowcą i wiem jak się zachowywać na drodze, żeby było bezpiecznie. nie znające przepisów dzieciaki na skuterach i innych wynalazkach też mnie denerwują.
2011-06-03 17:43
ale masz rację
2011-06-03 18:40
ale z was poj...
jak przejezdzam przez przejscie tempem pieszego powoli - dla kierowcy nie ma roznicy - trzeba tylko zachować ostroznosc.
A czy ty kierowco wszędzie szanujesz ograniczenia prędkości - chyba nie.
2011-06-03 18:25
A co by to zmieniło skoro wpadł na jezdnię bez rozglądania się?
2011-06-03 18:50
Faszyści uzurpujący sobie prawo do wszystkiego.
Zabierzcie nam resztę wolności jaka pozostała - jazdę na rowerze
2011-06-03 19:31
osotanio mi dziewczyna smignela na rakoczego nawet nie wiem skad sie wziela, i jeszcze pyskowała, dobrze ze skrecalem bardzo wolno!!!!
2011-06-03 22:58
ścigać debili jak Ty za brak myślenia.
2011-06-03 22:59
...na światłach a nie jedzie i skręca baranie! Przestrzegasz tego przepisu cwaniaku?
2011-06-04 01:16
zielona strzałka oznacza dokładnie tyle co znak STOP plus warunkowa możliwość skrętu w prawo. niestety bardzo mało kierowców to rozumie. są nawet tacy co potrafią zatrąbić jadąc za mną, gdy ja się zatrzymam.
2011-06-04 05:32
I dlatego, jak widzę że ktoś za mną jedzie to się nie zatrzymuje (żeby mi nie wjechał w tył trójmiejski driver....tak jeździ się w trójmieście), chyba że widzę że pieszy lub rowerzysta zbliża się lub jest na przejściu....to nie ma zmiłuj się...on ma pierwszeństwo.
2011-06-04 11:08
to też jedziesz? czy jedziesz po poboczu, żeby ci nikt nie mignął światłami? No ale dobrze, że chociaż puszczasz pieszych jak już są na przejściu na swoim zielonym, łaskawco :)
2011-06-05 07:50
...czytaj ze zrozumieniem.
2011-06-04 19:26
a ja jak widzę, że za mną skręca jakiś wariat to zatrzymuję się na dłuższą chwilę (tak, żeby wrzucić luz i rozejrzeć się dokładnie naokoło :). mina w lusterku - bezcenne. jak ktoś mi wjedzie w kuper to trudno, jego wina, a ja przynajmniej zgarnę coś z ubezpieczenia.
2011-06-04 09:22
Po prostu wszyscy muszą nauczyć się hamować, jeździć uważniej i kulturalniej. To jest problem na skalę kraju i dotyczy naszej z****nej mentalności.
2011-06-03 16:56
Moj autobus tez dzisiaj gwaltownie zahamowal i niestety, ale polecialem na osobe przede mną:P Też się trzymalem, ale nie spodziewałem się tak gwałtownej siły:P
2011-06-03 16:57
Nie lubie gdanskich kierowcow, prostactwo i buractwo, wielki brzuch i frustracja. Ale tym razem zal mi kolesia, bo malo prawdopodobne by chcial zabic rowerzyste.
Z drugiej strony czesto narzekacze w autach probuja udowodnic innym swoja wyzszosc, ktora jest urojona.
2011-06-03 17:00
Co do kierowcow, to prawda.. wkurza mnie tylko, jak trabia na mnie, bo jezdze na swoich blachach z drugiego konca wojewodztwa... czasem nie wiem, o co sie czepiaja:/
Hm, czyli w takim razie, jezeli moja swiadomosc za kolkiem jest rzeczywista, i wyzszosc nad innym jest urojona, to znaczy, ze mam psychike zespoloną?;o
2011-06-04 01:33
a ja jeżdżę na tablicach z drugiego końca Polski i nikt na mnie nie trąbi
2011-06-03 17:22
frustracje to widać w twoim komentarzu. Czym różnią się trójmiejscy kierowcy? Nawet rejestracje często są mylące. Pod moim blokiem w Gdańsku stoi kilka aut na gdyńskich tablicach. Generalizujesz kolego
2011-06-03 17:28
2011-06-03 23:05
A wiedzy u ciebie jak na lekarstwo.
2011-06-03 16:59
czesto widze taki przypadek, dojezdzam autem do pasow (bez sygnalizacji) i widze rowerzyste jak pedzi z 5m od brzegu jezdni i ani mysli zwolnic, a pozniej jeszcze z pretensjami ze ja sie nie zatrzymalem, tylko on musial hamowac. polowa mysli ze zdazy smignac przed jadacym autem, a tymczasem powinna przeprowadzic rower.
2011-06-03 18:52
barany, łapy precz od pedałów mojego bicykla!
2011-06-04 11:42
rowerzysta ma pierwszeństwo i ma prawo przejechac rowerem przez przejazd.
A to kierowca zawsze ma obowiazek zachowac ostroznosc bo to on jest wiekszy i to on powoduje wypadek i uszkodzenia!!Był dobry plakat do kierowców skierowany człowiek to nie auto nieda sie go naprawic czy wyklepac karoserie!Dlatego macie uwarzac i na pieszych i na rowerzystów a nie wymuszac pierwszeństwo!! Tak sie składa ze tak jest na całym swiecie i to Polska jest rajem piratów drogowych to w Polsce jest najwiecej wypadków wtym smiertelnych i po pijaku!!!
A kazdym kraju rowerrzysta i pieszy to swieta krowa.Wiec zacznijcie sie przyzwyczjac bo kiedy moze za 20lat ale tu tez będzie tak samo!!
2011-06-03 17:01
Dokladnie, zawsze mam stres, jak prowadze i widze takie sytuacje.. eh.. ale co zrobic.. tylko czy naprawde do ludzi musi cos dotrzec po tym, jak sie stanie nieszczescie? Czasem nawet i to nie wystarcza...
2011-06-04 18:51
Chciałbym bardzo podziękować kierowcy jasno zielonego peugota 206, który dziś na ul słowackiego ok godz. 12 uczepił się jadącej na sygnale karetki. Możesz czuć się zaje%%sty.
2011-06-03 17:01
Ludzie! Przepisy drogowe nie są, żeby komuś zrobić na złość, tylko żebyśmy się nie pozabijali nawzajem! Dlatego rower należy przeprowadzać przez przejście, a do przejazdu podjeżdżać powolutku.
2011-06-03 17:10
2011-06-03 19:43
A co ma jedno do drugiego? To, że ktoś łamie przepisy nie upoważnia Cibie do robienia tego samego. Jak nie raz TIR przelatuje na czerwonym to przecież nie będę się pchał pod niego, bo mam zielone. Co mi po prawie na tamtym świecie.
2011-06-03 17:34
ważniejsze jest to wolne podjechanie bo co za różnica czy prowadzisz rower czy jedziesz na nim jak ktoś cie będzie taranować
z tym zsiadaniem to chodzi o to żeby się zatrzymać i nie wjechać pod samochód bo kierowca nie będzie miał nawet szansy żeby uniknąć kolizji a 100kg vs 1000kg to raczej wynik jest z góry wiadomy.
2011-06-04 11:44
i ma pierwszeństwo na światłacj i to kierowcy zawsze wymuszja pierwszeństw nawet przejsc niemozna.tobie akurat i tobie podobnym powinni prawko odebrac.
2011-06-03 17:01
rowerzysta który z dużą szybkością wjeżdża na pasy sam się prosi o wypadek .
2011-06-03 17:32
Trzeba myśleć nie tylko o tym pisać...
2011-06-03 17:43
Jeżdżę samochodem dostawczym i mam duże martwe pole w lusterku. Na dodatek nie mam szyb z tyłu ani na tylnych bocznych drzwiach i widoczność mam bardzo ograniczoną. Gdy skręcam w prawo i przejeżdżam przez ścieżkę rowerową to mam problem bo rowerzyści nie mają pojęcia że ich nie widzę i wpier.... mi się pod samochód. Nie piszę tu o wszystkich rowerzystach tylko o tych którzy nie zwalniają przed skrzyżowaniem. I nie raz dostał jeden z drugim grubą wiązkę przekleństw za to właśnie że czują się ważniejsi.
Rowerzyści, pamiętajcie że was też obowiązują przepisy. Albo się tego nauczycie, albo będziecie leżeć w szpitalach.
2011-06-03 18:18
co najwyżej będziesz się za mną telepał obgryzając paznokcie...
2011-06-03 18:25
Ale jak wjeżdżasz na ścieżkę to niestety ty musisz ustąpić pierwszeństwa panie zawodowy kierowca z dostawczaka. Ja na takich poprostu wjeżdżam i wzywam policję... i pozamiatane, punkty mandat, tylko po co to tobie?
2011-06-03 19:02
Czy ty umiesz czytać. Ja wiem że muszę ustąpić ale ty chyba ośle nie wiesz że powinieneś zwolnić. Np. wjazd do Castoramy, skręcam z Grunwaldzkiej w prawo a tu zapier... jeździec. Sory, ale takich baranów jest mnóstwo. Tak więc nie pisz mi tu przepisach.
2011-06-04 16:57
a Ty wzywaj policję i kupuj sobie wózek inwalidzki. Bo taki wyjdzie finał. O to ci chodzi rowerzysto? Trzeba myśleć. Ja także jadę dostawczakiem i dużo stresu mam mijając ścieżki rowerowe. Ja mogę zwolnić, a rowerzysta nie. Chociaż tyle żebym zdążył go zobaczyć.
2011-06-03 18:54
a tak miał pecha , bo się wlókł
2011-06-03 17:04
Ze jak wjezdzasz na przejscie to samochod nie ma czasu na reakcje.
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
