Kierująca skuterem kobieta trafiła do szpitala, po tym jak przewróciła się na zakręcie ul. Malczewskiego w Sopocie 
. Świadek zdarzenia twierdzi, że drogę zajechał jej radiowóz. Sprawę bada prokurator.
2013-07-07 12:32
Ciekawe czy policjanci zgłosili dyżurnemu włączenie koguta czy przestrzegali w tym wypadku procedur bo są one jasne dla policjant ów i powinni je przestrzegać a te tłumaczenia to są rutynowe ważne żeby świadek się ujawnił i pomógł rozstrzygnąć sprawę
2013-07-07 14:02
...w zaciszu Komendy po fakcie.
2013-07-07 12:52
W policji najczesciej zdarzaja sie w ich wersji "niewyjasnione przyczyny" To normalka
2013-07-07 13:01
gdybyście nie zauważyli to jest napisane, że radiowóz otarł się o skuter... Taki skuterek który waży koło 80 kg w momencie otarcia z czymś większym najnormalniej w świecie się przewraca bo zostaje zepchnięty. Szkoda tylko kobiety, że trafiła na debili z policji którzy chyba pierwszy raz w życiu się gdzieś śpieszyli bo póki co to tylko śpieszą się do wystawiania mandatów by mieć dodatkowe pieniądze. ;/ Szkoda słów...
2013-07-07 13:16
.. kierowcow pouczaja o ostroznosci wlepiaja mandaty za nie ostrozna jazde a sami sa nie lepsi
2013-07-07 13:27
.
2013-07-07 14:05
Toć on pluje na mundur funkconariuszy. A nie mógł on, łajza jedna, jechać szybciej? Nie trzeba by wówczas wyprzedzać i stwarzać zagrożenia. Dureń jeden.
2013-07-07 13:41
2013-07-07 13:53
kobieta byla pija i niema prawka a policjani jej pomogli i pojechali na interwencje taka prawda
2013-07-07 13:59
Włączył syrenę i zamknął oczy?
2013-07-07 14:11
2013-07-07 14:18
Policjanci jak lekarze, zawsze swoj swego bedzie bronil, ale pytanie- dlaczego ten sygnal nie byl wczesniej wlaczony?
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
