Strażnicy miejscy z Gdańska uratowali życie zmarzniętemu mężczyźnie, który siedział na ławce na Ujeścisku i pił zimowy płyn do spryskiwaczy samochodowych. Miał siną skórę i drgawki. Funkcjonariusze wezwali na miejsce pogotowie. Mężczyzna trafił na oddział toksykologii.
od dłuższego czasu siedzi jakiś mężczyzna. 
2016-01-27 13:24
2016-01-27 13:32
Takich nierobów jest cała masa i do nich karetka jedzie, a człowiek płaci te ... podatki i jak nogę złamie to musi taksówką jechać. Wyzdychaliby bo nie szcz*liby po przystankach i nie sr*li w SKM'ce!
2016-01-27 13:33
z denaturatem, to wali w gałę
2016-01-27 13:40
Dzielni Strażnicy
2016-01-27 13:45
Ujeścisko może wszystko.
2016-01-27 13:46
I kto bedzie placil za jego leczenie, wszystko idzie z naszych podatkow na darmozjadow
2016-01-27 13:47
2016-01-27 13:52
a czym zakąsił? gumijagodą? bo też niebieska?
2016-01-27 14:07
Ciekawe o jakim smaku był ten płyn? Polecam cytrynowy.
2016-01-27 14:07
j.w.
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
