- 1 Będzie 500+ dla małżeństw ze stażem? (452 opinie)
- 2 Szybko odzyskali skradzione auto (40 opinii)
- 3 Karne kupony za niewłaściwe parkowanie (163 opinie)
- 4 Tak wybuchł pożar w Nowym Porcie (279 opinii)
- 5 "Bilet miejski" bez zniżek dla seniorów (191 opinii)
- 6 Wznowili drogi remont po pół roku przerwy (63 opinie)
Za mało informacji od służb ws. poszukiwań Grzegorza Borysa
Borys poszukiwany jest z lądu i powietrza. Większość informacji na jego temat to przecieki i spekulacje.
- Informacja o kosztach poszukiwania Grzegorza Borysa nie jest niezbędna do przekazania opinii publicznej - poinformowała rzeczniczka prasowa Oddziału Żandarmerii Wojskowej w Elblągu. To ta jednostka koordynuje działania, których finałem ma być złapanie i postawienie przed sądem 44-letniego marynarza podejrzanego o morderstwo 6-letniego syna. Mężczyzna jest nieuchwytny od dwóch tygodni. Służby nabierają wody w usta na temat swoich działań, pozwalając tym samym na powstanie teorii spiskowych.
Poszukiwania osoby podejrzanej o bestialskie zabójstwo, w które zaangażowano setki policjantów, żandarmów wojskowych, ale też strażników leśnych czy strażaków, należą do obowiązków organów ścigania. W końcu za udział w takich akcjach - często niebezpiecznych i prowadzonych w trudnych warunkach - służby mundurowe są wynagradzane.
Również wykorzystanie sprzętu, jaki posiadają policjanci czy żandarmi, o ile jest konieczne, nie powinno być ograniczane ze względu na koszty. W końcu po to wszyscy (jako podatnicy) zrzucamy się na jego zakup, szkolenie operatorów czy pilotów i także - na wypłaty dla nich.
Poszukiwania Grzegorza Borysa. Brakuje transparentności
W sprawie Grzegorza Borysa brakuje jednak transparentności. A to sprawia, że gdy brakuje regularnie podawanych, rzetelnych informacji, powtarzane są plotki i budowane są teorie spiskowe (o czym poniżej). "Kiedy rozum śpi, budzą się demony" - tytuł grafiki Francisca Goi idealnie oddaje atmosferę, która narasta wokół poszukiwań 44-letniego marynarza.
Jej budowaniu pomaga nie tylko embargo informacyjne z jednej strony, ale codzienne alerty RCB obwieszczające kontynuowanie poszukiwań i nakazujące trzymanie się z daleka od lasów Trójmiejskiego Parku Krajobrazowego z drugiej.
Znaleziono plecak Grzegorza Borysa. Są w nim pieniądze
Co służby mogłyby powiedzieć, a czego nie mówią?
Ze strony służb brakuje bowiem jasnych komunikatów:
- jakie są główne hipotezy dotyczące motywu?
- jakie cele w związku z poszukiwaniami osiągnięto do tej pory?
- kim był i czym się zajmował Grzegorz Borys?
Odpowiedź na te pytania nie naruszy tajemnicy śledztwa. Nie wpłynie destabilizująco na działania służb. Pokaże za to opinii publicznej, że policjanci i żandarmi wiedzą, co robią, i kontrolują sytuację, nie pozwalając na stworzenie wrażenia, że to 44-latek wodzi od dwóch tygodni tysiąc mundurowych za nos.
Brak odpowiedzi na pytania dziennikarzy - to sposób komunikacji Żandarmerii Wojskowej
Być może powstrzymałyby także osoby pokroju byłego detektywa - Krzysztofa Rutkowskiego - przed stawianiem funkcjonariuszom kuriozalnych ultimatów, jak to, że "jeśli po 15 dniach od rozpoczęcia poszukiwań nic się nie zmieni", nastąpi "koniec zabawy" i ludzie celebryty "centralnie wjadą do lasu".
Ekipa Rutkowskiego znalazła patelnię po jajecznicy - poszukiwania Grzegorza Borysa (124 opinie)
Grzegorz Borys: mnożą się teorie spiskowe
Być może bardziej otwarta postawa funkcjonariuszy ukróci teorie spiskowe, które mnożą się jak grzyby po deszczu, a które robią z Grzegorza Borysa miks postaci Rambo i bohatera filmu "Ścigany".
Niepublikowane zdjęcia Grzegorza Borysa
Mam przy tym wrażenie, że - być może z obawy przed krytyką - funkcjonariusze mówią jeszcze mniej, niż mogą. Jak bowiem inaczej wytłumaczyć wypowiedź rzeczniczki prasowej ŻW w Elblągu, która pytana o koszty akcji poszukiwawczej, odpowiada:
- Realizujemy zadania ustawowe w oparciu o Ustawę o Żandarmerii Wojskowej i wojskowych organach porządkowych, natomiast jeśli chodzi o kwestię szacunkowych kosztów, nie jest to informacja niezbędna do przekazania opinii publicznej, zatem wstrzymam się z odpowiedzią. Tak jak wspomniałam, zadania się zmieniają, z uwagi na dynamikę.
Miejsca
Opinie (939) ponad 50 zablokowanych
-
2023-11-04 13:28
Brak informacji to stare nawyki wszystkich służb mundurowych, może z wyjątkiem straży.
I nie stoi za tym obawa przed problemami dla śledztwa, tylko obawa przed kompromitacją lub ujawnieniem błędów. W innych krajach takie traktowanie podatników łożących na te działania już dawno skutkowałyby co najmniej dymisją rzecznika prasowego.
- 34 3
-
2023-11-04 13:29
zginął młody nurek
- 26 1
-
2023-11-04 13:30
A o czym mają informować? (1)
Że są cały czas w czarnej d......
- 33 2
-
2023-11-04 19:40
Może tak jak Macierewicz - że są coraz bliżej prawdy.
- 8 2
-
2023-11-04 13:31
Żandarmeria od Błaszczaka i policja podlegająca gościowi strzelającemu z granatnika w swoim gabinecie
Kogo oni mogą złapać?! Co najwyżej jakąś protestującą za włosy.
- 30 2
-
2023-11-04 13:32
Dla mnie dziwne że nie ujawnili nagrań z monitoringu jak Borys opuszcza rano blok i idzie do TPK. (6)
Wtedy ktoś mógłby go skojarzyć. Ale pokazują jakieś stare zdjęcia jak siedzi w basenie w okularach i czepku, po co ? No i brak informacji o konflikcie z żoną a sąsiedzi i koledzy z wojska opowiadają ciekawe historie.
Leszek- 48 4
-
2023-11-04 13:34
Racja.
- 9 0
-
2023-11-04 13:38
On nie idzie, on biegnie (4)
- 9 1
-
2023-11-04 14:10
Skąd wiesz ? Dlatego chcemy zobaczyc nagrania. (2)
Obejrzyj sobie film Ścigany i wróć do nas pogadać.
- 3 4
-
2023-11-04 15:11
(1)
przecież było udostepnione nagranie jak zmierza do lasu
- 10 0
-
2023-11-04 19:13
Jest nagranie
Jest nagranie z monitoringu warsztatu - widać jak biegnie w kierunku lasu.
- 5 0
-
2023-11-04 19:36
skad w ogole wiesz ze to on?
biegnie postac z plecakiem. I tyle. Rownie dobrze to moze byc kobieta.
- 7 3
-
2023-11-04 13:35
Czy nie za bardzo fascynujecie się bandytą i dzieciobójcą. (14)
Powinni zastrzelić drania jak go spotkają.
- 10 46
-
2023-11-04 13:39
(2)
Fascynujemy się wyłącznie komedią, którą serwują nam wojsko, policja i media
- 18 1
-
2023-11-04 19:42
(1)
To nie jest komedia, tylko tragifarsa.
- 15 0
-
2023-11-05 09:24
No niestety. Od momentu kiedy zginął nurek to już nawet dramat :(
- 4 0
-
2023-11-04 13:56
Żaden sąd jeszcze mu nie udowodnił że zabił. (5)
- 15 4
-
2023-11-04 18:15
A ty kumpel, czy z rodziny Borysa? (2)
- 2 13
-
2023-11-04 19:56
Nie kolega i nie z rodziny. To jak, udowodniono mu winę, czy nie? (1)
No wykaż się wiedzą.
- 9 1
-
2023-11-05 08:24
Nikt nie ma wątpliwości, Sąd tylko przyklepie.
Teorie spiskowe internautów mu nie pomogą.
- 0 1
-
2023-11-04 18:40
Jak złapią, to będą mogli się wykazać
- 3 0
-
2023-11-04 22:16
O Jaworku też tak pisałeś?
- 2 0
-
2023-11-04 13:58
Takie PiSowskie myślenie. (3)
Wydać wyrok przed rozprawą sądową.
- 19 4
-
2023-11-04 17:08
Bandyta wydał wyrok sam na siebie. (2)
Jakby był bez winy to by nie uciekł.
- 5 11
-
2023-11-04 18:04
Byłeś, widziałeś, pewnie jeszcze furtkę do lasu otwierałeś... (1)
- 10 1
-
2023-11-04 19:58
Daj mu spokój, to typowy przedstawiciel tej sekty,
dla której ważny jest przekaz z tvp i to że łone dajo.
- 6 2
-
2023-11-04 18:39
Nie
To nie będzie sprawiedliwość. Jeśli zabił, to powinien dostać dożywocie i do końca życia być gnojony przez współwięźniów, podobno nie bardzo lubią zabójców dzieci.
- 6 1
-
2023-11-04 13:35
Jakoś w pilnowaniu mlaskającego karła i schodów smoleńskich służby są bardziej sprawne.
- 35 9
-
2023-11-04 13:36
Kompromitacja za ogromne pieniądze (2)
I jeszcze chcą ukrywać ile to kosztowało. Mam nadzieję, że nowy minister to poda do wiadomości.
- 31 3
-
2023-11-04 13:45
Prozne nadzieje, prozny trud (1)
Nie tylko nie poda, ale i nie będzie wiedzieć.
Wbrew pozorom sytuacja w policji zaczęła się pogarszać po 1989 roku, a kolejne rządy nie zrobiły z tym nic.
Futryny wypadały ze ścian komisariatu na Witominie, który zresztą został zlikwidowany. Nie było urządzeń, może jedna maszyna do pisania, prywatne komputery przynoszono z domu. I na tę demoralizującą nędzę spoglądał ironicznie tzw.margines społeczny siedzący w poczekalni oczekując na przesłuchanie.- 10 1
-
2023-11-04 18:02
To samo było na Bp. Dominika. Byłam w szoku ale to było z 10 lat temu.
- 4 0
-
2023-11-04 13:42
Elblag i wszystko jasne ! ! !
- 16 1
-
2023-11-04 13:51
Nie mozna z pompą podjechac sprzetem do tego zbiornika? (9)
Odpompowac czesc wody i odslonic fragment dna? Tyle czasu i energii traci sie przy takim poszukiwaniu... sciagnac psy do szukania zwlok, nie zywych ludzi. Do roboty!
- 24 2
-
2023-11-04 14:01
Oni tam pływają na tych tratwach jak w Wenecji... (4)
- 17 1
-
2023-11-04 14:21
Tak się raki łowi (2)
- 9 0
-
2023-11-04 19:22
Grzyby już wyzbierali to teraz się za raki wzięli. Oni chyba głodują na tej policyjnej pensji.
- 2 0
-
2023-11-04 20:51
Jak odbywałem zasadniczą służbę wojskową w 2005 roku to trep (zawodowy) póżnym wieczorem wracał na łajbę i w nocy łowił ryby na handel.
- 3 0
-
2023-11-05 23:49
To prawda jeśli ten zbiornik jak pisano ma 2 2,5 m głębokości to te tyczki nie mają takiej długości, kiedyś w Wiśle też szukali
I mówili że nie a faceta a wypłynął po 2 miesiącach, na dnie była nawet stara ławka
- 1 0
-
2023-11-04 14:46
Tam nie ma żadnych zwłok.
To jest zwłoka na czas.
- 7 1
-
2023-11-04 17:14
Podjechałem z pompą moim F126p.
I nic.
- 0 0
-
2023-11-04 19:26
Z pompą to oni niedługo (1)
stamtąd odjadą - jak nowy minister zobaczy rachunek.
- 5 0
-
2023-11-04 20:43
Ciekawe kto nim zostanie
- 2 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.