Koniec z bezpłatnym jeżdżeniem autostradą A1. Jeśli w ostatniej chwili ministerstwo infrastruktury nie zmieni zdania, to za jazdę 25-kilometrowym odcinkiem z Rusocina do Swarożyna będziemy płacić od 20 lutego.
2008-02-15 11:46
nie wkurza mnie, że autostrada jest płatna. Wkurza mnie natomiast, że państwo zabiera mi ponad połowę mojej kasy (a wliczając to 22% vatu na prawie wszystko co kupuję, różne akcyzy i inne takie, znacznie więcej) i rozp...prza tę kasę, rozdając ją górnikom, rolnikom i cholera jeszcze wie komu, a ze mnie tylko goląc.
Ja od państwa nic nie chcę, chciałabym tylko, żeby państwo chciało jak najmniej ode mnie. Za autostradę sobie wtedy zapłacę i za lekarza, nie ma problemu...
Niestety, to nie przejdzie, bo większość głosujących raczej pasożytuje na systemie, więc wiadomo na kogo zagłosują - na tego kto im DA za darmo. Nie ze swojego bynajmniej.
2008-02-15 11:57
masz jakieś info, że Fundusz Dróg poszedł na górników??...
2008-02-15 11:54
Niestety muszę opuścić tę miłą rozmowę, ale Czarna Żmijo!... twoje narzekania, ze drogo, ze pensja mała, leją miód na moje serce!:)
2008-02-15 11:57
pewnie cię to po polaczkowemu doprowadzi do skrętu kich ;)
Mówiąc, że 7 zeta za przejazd autostradą to drogo, miałam na myśli, że ogólnie w porównaniu do innych cen i zarobków w Polsce to sporo.
2008-02-15 12:08
autostrada finansowana po Twojemu, rząd Twój, a Ty piszesz, że się wkurzasz?... :-)
2008-02-15 12:11
znacznie głębiej zakorzeniona niż ten czy inny rząd i jeden rząd nie będzie w stanie tego zmienić.
Przecież jeśli jakiś rząd ogłosi, że koniec z rozdawaniem, obniżamy podatki do, powiedzmy, 5% (na niezbędne funkcje państwa) i likwidujemy wszystko, co od państwa można dostać, to wybuchnie rewolucja.
Dobra, śmigam, pa.
2008-02-15 11:55
..."Do końca roku mają się również pojawić tzw. karty koncesjonariusza... Tego, jak będą wyglądały i jaki będzie ich koszt, na razie nie wiadomo"...
Czeski film.
2008-02-15 11:57
No, to się już najeździłem autostradą... Teraz zaczekam na remont "jedynki" - to sobie znów pojeżdżę za darmo. A w sumie za podatki które płacę - choćby te wliczone w cenę paliwa. To przecież nie taka mała sumka.
A na południe Polski płatną autosradą w życiu nie pojadę, bo szkoda kasy. Z Gdańska do Krakowa jadę za 90 zł (LPG) :))
2008-02-15 11:57
200zł ?
2008-02-15 12:01
2008-02-15 12:06
Po raz pierwszy musze Tobie przyznac racje. Oto co pisze dzisiejsza "Rzeczpospolita" o obecnych wybrancach narodu:
"Dziennikarze, publicyści, komentatorzy, ale także politycy, również z PO, przyznają, że nowa ekipa nie radzi sobie z procesem rządzenia. Nie rozumie mechanizmów funkcjonowania państwa, nie ogarnia biurokracji, nie panuje nad administracją. Jest coraz bardziej zagubiona w gąszczu krzyżujących się i często mało zrozumiałych interesów, procesów, interakcji grup i środowisk społecznych i politycznych. Poszczególni ministrowie nie panują nad powierzonymi im resortami, nie znają swoich ministerstw.
Coraz częściej w tej wąskiej grupie liderów opinii rozpowszechniane są informacje o tym, że posiedzenia gabinetu Donalda Tuska nie są dobrze przygotowane, że nie podejmuje się na nich ważnych decyzji, że panuje na nich bałagan. Premier jest zasypywany tonami dokumentów, których nikt nie potrafi segregować i nadawać im odpowiedniej rangi, skierować do właściwej osoby. Że politycy PO, którzy okazali się biegli w dziedzinie wygrywania wyborów, nie rozumieją nic z zakresu menedżmentu wielkimi strukturami państwowymi, nie potrafią ogarnąć specyfiki pracy w strukturach biurokracji."
2008-02-15 12:25
To glosuj na UPR , na nie wkółko na tych samych
Ja też nic od Pąnstwa nie chce, zresztą w socjaliźmie w ktorym zyjemy za wszystko płaci się podwojnie ( sluzba zdrowia, drogi,szkolnictwo itp), z tym,że Partie pasozytów żyjących ze spoleczeństwa ( wszystkie bez wyjatku )nie dopuszczą do władzy innych, którzy odbiora im koryto , mając w ręku telewizję ,95 % prasy i inne formy nacisku i ogłópiania społeczeństwa, które zresztą nie jest nauczone samodzielności , jak Ty czarna zmijo ...
2008-02-15 12:28
W ostatnich wyborach głosując na UPR zagłosowałabym jednocześnie na kolegów Romcia Giertycha. Dziękuję, postoję.
2008-02-15 12:30
w rodzinie, społeczeństwie itp. Na dzień dzisiejszy ten pan mi nie odpowiada. Koniec, kropka.
2008-02-15 12:48
są świetne.. do budowania kolonii na Marsie.
A nie dla prawie 40 mln Państwa które nie zaczynało z bilansem zerowym, posiada pewnie majątek ale i ogromne zobowiązania ( długi, zobowiązania emerytalne itp)
Poza tym- to jest jak gra w kamień papier i nożyce.
W takim otoczeniu jakie mamy system totalnie "liberalny" nie zapewniłby nam bytu państwowego.
2008-02-15 13:35
2008-02-15 13:54
//www.rp.pl/artykul/9133,92448.html
Podalem bledna informacje, ze to dzisiejszy artykul, ale jest on z wczoraj. Przepraszam.
2008-02-15 12:06
Calais-Paryż: niecałe 300 km, cena przejazdu 15 euro. To wychodzi mniej niż 20 gr za km. Czyli nasze 27 gr to naprawdę trochę drogo, co?
2008-02-15 12:11
"Calais-Paryż: niecałe 300 km, cena przejazdu 15 euro. To wychodzi mniej niż 20 gr za km. Czyli nasze 27 gr to naprawdę trochę drogo, co?"
Czyzbys zaczela pomalu dochodzic do tego, co min. Polaczek zrozumial juz przed dwoma laty?
2008-02-15 12:12
tu akurat się nie popisał, pisałam już o tym.
2008-02-15 13:50
jeżeli już , to bardzo pomału, bo na razie grozi nam rewolucja i dlatego musi być drożej:))))))))))
2008-02-15 14:03
Podatki muszą być wysokie dla dobra ludu, bo inaczej wybuchnie rewolucja. Jak czytam to wyjasnienie CZ, to od razu na mysl przychodzi baja oraz Trybuna Ludu.
2008-02-15 15:07
Może raczej - nikt nie odważy się obniżyć drastycznie podatków i obciąć socjalu, zapomóg, zasiłków, dopłat i innego rozdawnictwa, bo motłoch żerujący na zasiłkach ruszyłby z widłami na stolicę. O to mi chodziło. Polityk, który zdecydowałby się na takie radykalne posunięcie, sprowadziłby na siebie wściekłość mas.
2008-02-15 15:14
..." motłoch żerujący na zasiłkach ruszyłby z widłami na stolicę"...
Jakie zasilki masz na mysli?
Opieka socjalna w Polsce nie wyglada chyba zbyt rozowo.
2008-02-15 15:45
Nie w tym rzecz, chodzi raczej o to, ze ci ktorzy obiecywali wielkie zmiany systemowe, nie maja zadnego pomyslu na rzadzenie. Zauwazyli, ze obietnic z kampanii wyborczej nie da sie spelnic, tych "szaf pelnych projektow nowych ustaw" tez jakos nie widac, a spoleczenstwo zaczyna sie pomalu niecierpliwic. W zwalanie winy za wszystko zlo tego swiata na PiS coraz mniej ludzi wierzy, wiec najlepiej powiedziec, ze zmian sie nie da wprowadzic, bo groziloby to rewolucja. Poprzednicy zrzucali wszystko na uklad, a obecna wladza na rewolucje.
2008-02-15 17:36
.." motłoch żerujący na zasiłkach ruszyłby z widłami na stolicę"...
Jeżeli masz na myśli trzech okolicznych pijaczków ze swojego sąsiedztwa, to ten motłoch jest raczej wątły i nie wiem, czy da radę widły utrzymać.
Ale jeśli słusznie niepokoi cię widmo rewolucji krążące nad światem z powodu zbyt niskich podatków na utrzymanie motłochu, to może by je jednak podnieść dla bezpieczeństwa twojego i całej klasy pracującej?
2008-02-15 12:13
miodzio:-)
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
