- 1 Tunel czy pasy: co wybierają piesi? (93 opinie)
- 2 Nocny hałas z lotniska. Cena za rozwój? (312 opinii)
- 3 Okupacyjne losy jednego z symboli Gdyni (63 opinie)
- 4 Historia 200-letniej gdańskiej wyspy (71 opinii)
- 5 Jarmark: zobacz jego pierwszy dzień (129 opinii)
- 6 Trójmiejskie mola, których już nie ma (110 opinii)
Zablokowana obwodnica
Duże problemy mieli w czwartek kierowcy jadących do pracy trójmiejską obwodnicą. - Od Géanta do zjazdu na Szadółki droga jest zupełnie biała, nie widać nawet skrawka asfaltu - relacjonował jeden z kierowców, który zadzwonił do nas przed godz. 10. - Wszędzie zaspy. Samochody jadą rzędem, 20 kilometrów na godzinę. Co chwila dochodzi do kolizji. A jeszcze gorzej jest przy zjeździe z obwodnicy. Tam to już w ogóle nie można się ruszyć. Przecież to paranoja, żebym jechał do pracy ponad dwie godziny!
- To nieprawda! Obwodnica jest w pełni przejezdna - zdementował Franciszek Rogowicz, dyrektor gdańskiego oddziału Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad (która odpowiada m.in. za stan obwodnicy), gdy do niego zadzwoniliśmy. - Nawierzchnia jest czarna na całej długości trasy, leży tylko trochę błota pośniegowego.
Zdezorientowani zwróciliśmy się do policji. - Trafiają do nas zgłoszenia o utrudnieniach w ruchu, szczególnie na odcinku obwodnicy na wysokości Karwin w stronę Gdańska - przyznał aspirant sztabowy Ryszard Rychert, dyżurny komendy miejskiej w Gdyni. - Ruch blokują przede wszystkim samochody ciężarowe. Ponadto trzy wysłane na pomoc piaskarki utknęły w korku. Do niedawna zastanawialiśmy się nawet nad zamknięciem obwodnicy, szczęśliwie śnieg stopniał i korek się rozładowuje.
Informacje o kłopotach na obwodnicy potwierdziła nam w końcu Teresa Troszczyńska z GDDKiA: - Wszystkiemu winne są intensywne opady śniegu - informowała ok. godz. 11. - Cały czas obserwujemy sytuację na drogach. Obecnie na odcinku obwodnicy od Matarni do Kacka pracuje sześć pługów i osiem solarek. Niestety, zablokowane są drogi dojazdowe do obwodnicy, więc maszyny też stoją w korku.
Sznury samochodów, ogromne korki na ulicach Wielkopolskiej, Spacerowej czy Słowackiego sprawiły, że dojazd do centrum trwał godzinami.
- Sytuacja na Spacerowej była dramatyczna - podsumowywał czwartkowe kłopoty Jakub Sachse, właściciel firmy Planetobus. - Jezdnia śliska, ciężarówki nie były w stanie podjechać, TIR stanął w poprzek drogi i zatarasował przejazd. Moje autobusy miały ponadgodzinne opóźnienie. Drogowcy się nie popisali.
- Faktycznie, około godziny 10.30 mieliśmy problemy z górnym odcinkiem ulicy Spacerowej - przyznał Mieczysław Kotłowski, wicedyrektor Zarządu Dróg i Zieleni w Gdańsku (instytucji odpowiadającej za stan dróg miejskich). - Wpłynęły na to warunki pogodowe i problemy z ruchem na obwodnicy. Wysłaliśmy pługopiaskarki i sytuacja została opanowana. Ulice Słowackiego, Rakoczego i Świętokrzyska były zatłoczone, ponieważ kierowcy szukali innych, bardziej dogodnych zjazdów. Na szczęście w centrum śnieg nie padał tak intensywnie, więc drogi były przejezdne.
Prognozy na najbliższe dni są niekorzystne dla kierowców: - Czeka nas prawdziwy atak zimy: intensywne opady śniegu, niskie temperatury - mówi Agnieszka Harasimowicz z Instytutu Meteorologii i Gospodarki Wodnej Oddział Morski w Gdyni. - Ponadto silne wiatry będą powodować zawieje i zamiecie śnieżne, znacznie ograniczające widoczność. Kierowcy powinni być szczególnie ostrożni.
Opinie (342) ponad 20 zablokowanych
-
2007-01-26 13:18
a ni uważasz bolo, że ci bardziej pasuje wyjazd do łagiewnik??
- 0 0
-
2007-01-26 13:18
Do.
Generalnie to dzieki za pomoc:) wiesz, jak pierwszy raz chcialam wlać płyn do spryskiwaczy(zaznaczam, long time ago)to poddałam sie przy otwieraniu maski:)
- 0 0
-
2007-01-26 13:20
gallux mam pytanie ?
Czy juz skończyłes robić na drutach ten berecik z moheru ? mrozy nadchodzą więc zadbaj o siebie !
- 0 0
-
2007-01-26 13:20
nigdy cieciuniu, ja jestem wieczne źródełko:-)
- 0 0
-
2007-01-26 13:22
powierzono mi dużą rzecz:-)
chłostać i obnażać miernote umysłową debilków:-)- 0 0
-
2007-01-26 13:23
anty
w życiu bywa różnie mój pierwszy raz z autem był żenujący ... oblałem się przez swoją głupotę paliwem na stacji benzynowej w obecności mojej lubej ... do dziś pamietam co wykrzykiwał pan "nalewak" .
- 0 0
-
2007-01-26 13:24
łoj, Glusiu
Łagiewniki mi nie po drodze.
Z resztą nie lubię światyń nowoczesnych budowanych dla oszalałej tłuszczy,
Ja mam swoje miejsca sakralne do których lubię wejść, podumać,
Ale Ty ie jsteś na tym etapie - Tobie od razu blokady w głowie, wysypywanie zboża, wiece....
Widzisz Glusiu - próżny jesteś!
I to piszę bez złośliwości.- 0 0
-
2007-01-26 13:26
cóż zostałam Flądrą itp itd.
inwektywy na poziomie przedszkolaka mosci Gallux
Lepsza miła Flądra niż zgryżliwy niedowartosciowany facet.
Juz Ci pisałam, czep sie spódnicy dzidka Władka.
a jeszcze jedno
nie pij tyle taniego piwa- 0 0
-
2007-01-26 13:26
A co tam jest takiego w Łagiewnikach, że aż tyle piszecie o tym?
- 0 0
-
2007-01-26 13:27
Tusk po spotkaniu z Kaczyńskim:
Nie przekonałem premiera .
A czego on sie spodziewal ?
Naiwny .
Latwiej byloby chyba mojego kota przekonac do regularnych kapieli !
Panu Premierowi byle Tusk nie wmowi , ze czarne to z ziemii polskiej do wioski .- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.