- 1 Dostał 5 mandatów naraz (33 opinie)
- 2 Były senator PiS trafił do więzienia (257 opinii)
- 3 Nowa godzina wodowania z historycznej pochylni (110 opinii)
- 4 Wstrzymano zmiany na Marynarki Polskiej (36 opinii)
- 5 Dworzec PKS w Gdańsku: co dalej? (182 opinie)
- 6 Winda, która wygląda jak kapliczka (18 opinii)
Zabytkowa siedziba architektów z reklamą miejskiej imprezy
Po raz kolejny latem Dwór Bractwa św. Jerzego został zasłonięty wielką płachtą reklamową. Tym razem informuje ona o współorganizowanym przez Gdańsk festiwalu Solidarity of Arts. Architekci SARP-u, którzy mają siedzibę w Dworze, obiecują, że w tym i przyszłym roku kolejnych reklam nie będzie. Urzędnicy z kolei zapowiadają jej usunięcie.
- Z reklamy nie czerpiemy wielkich pieniędzy, ale te środki są dla naszego stowarzyszenia bardzo ważne - mówi Paweł Wład Kowalski, prezes Stowarzyszenia Architektów Polskich Oddział Wybrzeże - W zeszłym roku rozpoczęliśmy badania i naprawę elewacji ściany zachodniej. Do tego potrzebujemy pieniędzy, by naprawić rzeźbę św. Jerzego, który wieńczy nasz dach [rzeźba straciła rękę, która szczęśliwie została znaleziona w rynnie - dop. red.]. Ponadto chcemy wyremontować latarnię u góry. Podczas ostatniej ulewy przez jej nieszczelne okna wlała się nam woda do pomieszczeń.
Prezes lokalnego oddziału SARP-u przyznaje, że decyzję o zgodzie na reklamę podjął z "krwawiącym sercem", zdając sobie sprawę, że kierowanej mu organizacji nie wypada w ten sposób traktować zabytków i przestrzeni miasta. Sam wybór reklamy nie był jednak przypadkowy.
- W zeszłym roku mieliśmy reklamę całkowicie niepasującą do tego miejsca. W tym roku postawiliśmy warunek, by była to reklama związana z kulturą. Po zakończeniu imprezy Solidarity of Arts [odbędzie się w dniach 13-27 sierpnia- red.]zostanie on zdemontowana i nie będzie żadnej reklamy - w tym roku, ani w przyszłym - zapewnia Paweł Wład Kowalski.
O zdanie na temat zlecania reklam zapytaliśmy także miejskich urzędników, ponieważ to miasto Gdańsk wraz z Europejskim Centrum Solidarności, Urzędem Marszałkowskim, Polskim Instytutem Sztuki Filmowej i Filharmonią Bałtycką organizuje festiwal Solidarity of Arts.
Miasto na nasze pytania dotyczące estetyki reklamy w tak mocno wyeksponowanym miejscu w kontekście prac nad tzw. uchwałą krajobrazową nie odpowiedziało, ale podjęło decyzję o likwidacji nośnika z tego miejsca.
- Organizatorzy nie konsultowali z miastem ekspozycji tej reklamy. Prezydent Piotr Grzelak nakazał usunięcie jej z budynku - mówi Olimpia Schneider z Referatu Prasowego Urzędu Miejskiego.
Przypomnijmy, że zgodnie z projektem uchwały, która ma być przyjęta po wakacjach, dopuszcza się reklamę na terenie Głównego Miasta w formie siatki budowlanej, ale wyłącznie na okres do 12 miesięcy i nie częściej niż co pięć lat na tym samym budynku. Reklama tego typu nie może zająć więcej niż 30 proc. powierzchni całej siatki ochronnej.
Wydarzenia
Miejsca
Zobacz także
Opinie (105) 1 zablokowana
-
2016-07-25 10:25
Niech na siebie zarabia dotowana instytucja. (1)
Wielkie mi halo
- 5 9
-
2016-07-25 10:39
Jeśli nie mają kasy na utrzymanie, to należy sprzedać komuś, kto ma kasę i zadba o zabytek.
- 5 1
-
2016-07-25 10:26
w tej Bramie od kilku lat funkcjonuje handel i rzadko są to pamiątki.
Jakieś zegarki, szaliki, chusty, itp. Oczywiście z wiadomego kraju, towar ala bazar.
Jakoś tam nie pasuje ten handel... ale cóż, jedni mogą w Najlepszej Bramie a inni nie mogą nigdzie....- 19 1
-
2016-07-25 10:30
Długie Pobrzeże
Podobnie szpecą widok reklamy na latarniach znajdujących się na Długim Pobrzeżu przy Motławie - na każdej latarni duża flaga reklamowa.
- 22 2
-
2016-07-25 10:40
Gratuluję podejścia architektów do estetyki miasta w jego centralnym punkcie.
później powstają potwory architektoniczne spod ręki takich pseudoestetów.
dramat!- 32 1
-
2016-07-25 10:43
Brak pieniędzy? Tutaj możecie zarobić dodatkowe pieniądze:
W Bramie zróbcie moduły po 2 metry i je wynajmujcie zamiast jednej/?/ osobie całość, jak dotychczas, zróbcie przetarg, kto da więcej, raz na rok.
Od lat jakoś tego nie możecie zrobić a podobno brakuje wam pieniędzy...
"Miasto" robiło jak wy obecnie/?/, z tunelem przy LOT, no, ale miasto nie potrzebowało pieniędzy...- 11 1
-
2016-07-25 10:50
Zal
Brzydko to wyglada, turystycznie Gdansk traci takim zaslanianiem zabytkow.
- 20 0
-
2016-07-25 11:01
Nie będzie problemu i narzekania!!!
Wypieprzyć architektów do szopy na żuławach i nie będzie problemu.
- 16 2
-
2016-07-25 11:08
(1)
Im wolno. A co na to menager śródmieścia.
- 21 0
-
2016-07-25 14:44
Menager cieszy się, że ma pracę.
- 3 0
-
2016-07-25 11:09
Mam propozycje dla UM (2)
Zasłonić Dwór Artusa obliczem zadowolonego Budynia a fontannę Neptuna reklamą firmy deweloperskiej.
- 28 1
-
2016-07-25 11:54
A ECS Jarkiem (1)
z dopiskiem ...niech żyje wolność i swoboda
- 0 3
-
2016-07-25 11:57
:)
"niech żyje zabawa i dziewczyna młoda" :)
- 1 1
-
2016-07-25 11:16
Tego typu reklamy to często jedyna forma finansowania zabytków (1)
Reklama na 12m-c później z znika a nam zostaje ładny zabytek na LATA!
- 0 25
-
2016-07-25 14:46
Taka reklama to często jedyny sposób na remont elewacji kamienicy. Ale miasto zakazuje, by kamienica się rozleciała i........
......wchodzi tam deweloper....- 5 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.