• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Zabytkowe kafle w Oliwie zniszczone. Sprawa trafiła do prokuratury

Ewelina Oleksy
1 września 2022 (artykuł sprzed 1 roku) 
Najnowszy artykuł na ten temat Sprawa zniszczonych kafli w Oliwie umorzona

100-letnie kafle, które pokrywały ściany tunelu pod dworcem w OliwieMapka, zostały skute. Sporą ich część usunięto podczas remontu prowadzonego na zlecenie PKP PLK. Miejscy radni w czwartek, 1 września, złożyli w tej sprawie zawiadomienie do prokuratury. Domagają się też wszczęcia postępowania przez konserwatora zabytków. Prace w tunelu na razie zostały wstrzymane.



Jak oceniasz skucie 100-letnich kafli w tunelu pod dworcem PKP w Oliwie?

Zniszczenie zabytkowych kafli z 1905 r. w oliwskim tunelu PKP nagłośniła kilka dni temu Rada Dzielnicy Oliwa.

- Wzywamy Wojewódzki Urząd Ochrony Zabytków w Gdańsku (pomorski wojewódzki konserwator zabytków) o natychmiastowe powstrzymanie bezpowrotnego niszczenia substancji zabytkowej dworca kolejowego w Oliwie. W wyniku prac prowadzonych na zlecenie PKP Polskie Linie Kolejowe S.A., które podobno zyskały akceptację konserwatorską, skuwane ze ścian są zabytkowe okładziny ceramiczne. Wstępnie można oszacować, że w kontenerach na gruz znalazło się blisko 40 proc. płytek ściennych z tunelu oliwskiego dworca - alarmował Tomasz Strug, przewodniczący Zarządu Dzielnicy Oliwa.

"Oczekujemy przerwania dewastacji dworca"



Jak podkreślał, zniszczone kafle są bodajże ostatnim tego typu przykładem wystroju dworców z przełomu XIX i XX wieku na terenie Gdańska i okolic.

- Niezrozumiałe jest dla nas niszczenie oryginalnej okładziny w imię modernizacji, a następnie jej rekonstruowanie. Troska o znacznie uszczuploną przez II wojnę światową i lata powojenne spuściznę historyczną powinna nakazywać nam maksymalną troskę nad każdym oryginalnym detalem, który jest do uratowania. Niszczenie oryginalnych kafelków z tunelu oliwskiego dworca, by zastąpić je współczesną atrapą, uważamy za absurdalne. Oczekujemy przerwania dewastacji dworca i skorygowanie błędnej decyzji na to zezwalającej - podkreślił Strug.
  • Podczas remontu tunelu w Oliwie zniszczono zabytkowe kafle. Prace zostały wstrzymane, sprawa jest wyjaśniania.
  • Podczas remontu tunelu w Oliwie zniszczono zabytkowe kafle. Prace zostały wstrzymane, sprawa jest wyjaśniania.
  • Podczas remontu tunelu w Oliwie zniszczono zabytkowe kafle. Prace zostały wstrzymane, sprawa jest wyjaśniania.
  • Podczas remontu tunelu w Oliwie zniszczono zabytkowe kafle. Prace zostały wstrzymane, sprawa jest wyjaśniania.
  • Podczas remontu tunelu w Oliwie zniszczono zabytkowe kafle. Prace zostały wstrzymane, sprawa jest wyjaśniania.

Miejscy radni składają zawiadomienie do prokuratury



W czwartek, 1 września, miejscy radni Koalicji Obywatelskiej poinformowali, że składają do prokuratury zawiadomienie o podejrzeniu popełnienia przestępstwa.

- Inwestor zdewastował zabytkowe, ponad 100-letnie ceramiczne kafle, co naszym zdaniem narusza zapisy ustawy o ochronie zabytków i opiece nad zabytkami. Być może inwestor uznał, że są to kafle jak każde inne, że będzie można je odkupić w markecie budowlanym. Być może nie wiedział, że jest to zabytek z początku ubiegłego wieku. Ta sprawa rodzi wiele pytań, niemniej jest na tyle bulwersująca, że żądamy wyjaśnień i ukarania osób odpowiedzialnych za tę ogromną dewastację. Dlatego składamy zawiadomienie do prokuratury - mówi Łukasz Bejm, radny KO. - Mamy nadzieję że organy ścigania przeprowadzą rzetelne śledztwo, które wskaże winnych tej dewastacji.
Co z murem przy Jana z Kolna? Znamy opinię konserwatora Co z murem przy Jana z Kolna? Znamy opinię konserwatora

Dodatkowo radni zapowiedzieli złożenie skargi na działalność inwestora do wojewódzkiego konserwatora zabytków.

- Wnosimy w niej o wszczęcie postępowania administracyjnego na podstawie art. 107d ust. 2 Ustawy o ochronie zabytków i opiece nad zabytkami oraz - w przypadku potwierdzenia faktu podjęcia przez inwestora prac renowacyjnych w sposób niezgodny z zakresem lub warunkami określonymi w pozwoleniu PWKZ- ukarania inwestora administracyjną karą pieniężną. Ta kara zgodnie z przepisami może wynieść nawet 500 tys. zł - mówi radny Karol Ważny.
Głos w sprawie zabrała też posłanka Małgorzata Chmiel.

- Te kafle były ozdobą tego tunelu. Przetrwały wojnę, ale nie były w stanie przetrwać rządów PKP, wojewody i konserwatora zabytków. Bo to oni wydali dokumenty w tej sprawie i to oni za to odpowiadają. Miasto nie ma nic wspólnego z terenami kolejowymi. Żądamy dostępu do informacji publicznej dokumentów, które wskażą, na jakiej podstawie odbyła się ta dewastacja - zaznaczyła Chmiel.
Politycy KO 1 września złożyli w tej sprawie zawiadomienie do prokuratury. Politycy KO 1 września złożyli w tej sprawie zawiadomienie do prokuratury.

PKP PLK: "działaliśmy w oparciu o decyzję konserwatorską"



PKP PLK nie ma sobie tymczasem niczego do zarzucenia. Jak informują przedstawiciele spółki, na prace prowadzone w tunelu mieli zgodę wojewódzkiego konserwatora zabytków.

- PKP PLK S.A. realizują prace związane z poprawą estetyki w przejściu podziemnym na przystanku Gdańsk Oliwa. Prace odbywają się w ramach pozwolenia na budowę wydanego przez Urząd Wojewódzki w Gdańsku w lipcu br., w oparciu o decyzję konserwatorską wydaną przez Pomorskiego Wojewódzkiego Konserwatora Zabytków w marcu br. - podkreśla Przemysław Zieliński z PKP PLK. - W zakres prac wchodzi wymiana wysłużonych okładzin [kafli - dop. red.] w przejściu. Nowe okładziny będą jednolite kolorystycznie i dopasowane pod tym względem do pierwotnych. Dla zachowania historycznego charakteru na części ściany przejścia pozostanie fragment oryginalnej okładziny.
Prace w oliwskim tunelu realizuje firma Polwar S.A. za kwotę ok. 1,1 mln zł netto. Potrwają one do końca października tego roku.

Remont prowadzony jest przez PKP PLK. Jego koszt to ponad 1 mln zł. Remont prowadzony jest przez PKP PLK. Jego koszt to ponad 1 mln zł.

Konserwator: "prace wstrzymane, trwa analiza dokumentacji"



Jak informuje urząd konserwatora zabytków, trwa wyjaśnianie, czy "doszło do aktu zniszczenia niezgodnym z wydaną decyzją Pomorskiego Wojewódzkiego Konserwatora Zabytków."

- Na chwilę obecną prace budowlane, obejmujące skucie płytek ceramicznych, zostały wstrzymane na mocy spisanego protokołu z osobą reprezentującą inwestora oraz osoby reprezentujące wykonawcę. Przedstawiciele PWKZ wraz z policją zabezpieczyli materiał dowodowy w postaci kontenera z ułomkami płytek ceramicznych. Funkcjonariusze policji wezwali technika w celu zabezpieczenia dowodów i określenia wielkości utraconych okładzin ceramicznych tunelu - informuje Piotr Klimaszewski, kierownik Wydz. ds. Zabytków Archeologicznych w WUOZ.
Konserwator prowadzi analizę dokumentacji inwestora i jej spójności z tą stanowiącą akta sprawy w WUOZ.

Miejsca

Opinie (326) ponad 10 zablokowanych

  • Ładne kafle

    Dobre sobie
    O gustach się nie dyskotuje

    • 0 1

  • braki w edukacji tak skutkuja

    ludzie którzy nie znaja sie na niczym sa totalnymi ignorantami tak własnie postępuja.

    • 2 0

  • a konserwator zabytków?

    W wyjaśnianiu tego zdarzenia należy zacząć od konserwatora zabytków.

    • 3 0

  • Żenada .

    Jak pan z pkp mówi o "okładzinach" znaczy "kiwka", nowomowa załatwia sprawę. Okładziny? To były piękne, zabytkowe
    kafle , a okładziny niech sobie pan z PKP na główkę założy. Ale pytanie jak Urząd w Gdańsku mógł na coś takiego zezwolić, przecież rządzi PO .... "i ty też Brutusie"....

    • 2 0

  • Teraz nie olejna pomaluja i bedzie git!

    To jest niesamowite co dzieje sie w Goansku! Piekne stare drzewa wycina sie bez konsekwencj iich miejsce nie sadzi sie nowych?! Buduje sie na starowce wiezowze w ogole nie pasujace do klimatu starego miasta! A teraz kuja zabutkowe kafle! Pamietam ilekroc przechodzilem tym tunelem jak fajny klimat one tworzyly... Wstyd normalnie wstyd...

    • 1 0

  • Szkoda tych kafli.

    Ale jak zwykle kurtyzana pomstuje o moralności praczki. Mowa tu o radnych miejskich i posłach, nie o radnych dzielnicy.
    Trochę jak z certyfikatem dla Lasów Państwowych rozprawiali włodarze miast, którzy lasów na terenie gmin nie tylko nie certyfikują, ale nawet nie przestrzegają uproszczonych planów gospodarowania lasem.

    • 2 0

  • Jak Prokuratura może zbadać kafle? Chyba zbada fakt skucia kafli?

    • 1 0

  • Konserwator Wojewódzki

    Być może ten post nie uzyska akceptacji moderatora, jednak sposób funkcjonowania WUKZ od momentu objęcia go przez obecnego "konserwatora" jest po prostu bardzo nie profesjonalny. Trudno oprzeć się wrażeniu, że osoba piastująca ten urząd działa absolutnie koniunkturalnie, z żelazną konsekwencją utrudnia postępowania ludziom, inwestorom, instytucją popełniając przy tym masę błędów formalnych, które często kończą się jego porażką, ale dla swoich mocodawców, czyli instytucji kojarzonych z szeroko pojętymi spółkami skarbu państwa wydaje się wyjątkowo pobłażliwy. Kojarzę dobieranie okładzin chodnikowych na ul. Długiej, których wybór oczywiście wymagał akceptacji WUKZ i trwało to dosyć długo. Jest masę spraw, które budzą nie tylko wątpliwości, ale również zniesmaczenie. W środowisku często pojawia się stwierdzenie, że to człowiek Selina w związku z tym nie do ruszenia. Szkoda..... zabytków.

    • 3 1

  • Dobra zmiana?

    Niestety idziemy w kicz, tandetę, plastik i disco polo. Tak się kształtuje gusta, zatracając szacunek do tradycji i historii. Jakościowe rzeczy się bezsensownie niszczy. Byle było nowe i się błyszczało. Ciekawe ile czasu będzie trwało wyjaśnienie sprawy zniszczonych kafli? Pewne rzeczy są i tak już nie do odtworzenia.

    • 1 0

  • To teraz tym się prokuratura zajmuje? jakby nie było ważniejszych spraw! a co ze Stefanem W? a co z wyborami kopertowymi? a co z Ostrołęką? przy nich te kafle to pikuś, mały pikuś

    • 0 1

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane