• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Zadłużone Trójmiasto: co spłaca Gdańsk

Katarzyna Moritz
8 sierpnia 2013 (artykuł sprzed 11 lat) 
Miasto nie ma bezpośredniego kredytu na stadion PGE Arena. Wierzytelność do banku w kwocie 336 mln zł spłaca miejska spółka BIEG, która w związku z tym będzie dokapitalizowana przez Gdańsk do 2020 roku. Miasto nie ma bezpośredniego kredytu na stadion PGE Arena. Wierzytelność do banku w kwocie 336 mln zł spłaca miejska spółka BIEG, która w związku z tym będzie dokapitalizowana przez Gdańsk do 2020 roku.

Gdańsk ma 14 kredytów na ponad 1,3 miliarda zł. Dodatkowo miejskie spółki są zadłużone na 1,2 mld zł. Obecny dług na jednego mieszkańca wynosi 2851 zł. W środę prezentowaliśmy zadłużenie Gdyni, a we wtorek Sopotu.



Pod koniec ubiegłego roku władze Gdańska chwaliły się, że w projekcie budżetu na 2013 rok, po raz pierwszy od 2007 roku, będzie nadwyżka w wysokości około 10 mln zł. Jedak już dziś dawno o niej zapomniano.

- W lutym nadwyżka przekształciła się w deficyt w wysokości 90,5 mln zł, który wynika z realizacji zadań inwestycyjnych, których nie zakończyliśmy w roku ubiegłym oraz na odtworzenie środków z 2012 roku - wyjaśnia Teresa Blacharska, skarbnik Gdańska.

W tym m.in. na TRISTAR - 20 mln, Trasę Sucharskiego - 19 mln, Trasę Słowackiego - 8 mln, drogi rowerowe - 7 mln, Trasę W-Z - 3,7 mln czy przebudowę szlaku wodnego na Motławie - 7,6 mln zł.

Miasto zaczęło się poważnie zadłużać od 2007 roku, kiedy zaczęliśmy realizować unijne projekty inwestycyjne. Co istotne, w przepisach ustawy o finansach publicznych jest złota reguła, że samorządy nie mogą się zadłużać na wydatki bieżące, lecz wyłącznie na inwestycje.
Obecnie miasto ma 14 kredytów na łączną sumę 1,325 mld zł.

- Największe kredyty mamy w Europejskim Banku Inwestycyjnym (cztery kredyty na 740 mln zł) i dwa w Banku Rozwoju Rady Europy (167 mln zł). To są kredyty długoterminowe, najdłuższy z nich jest zaciągnięty na 25 lat. Mają bardzo długi, bo 5-letni okres karencji spłaty pierwszej raty. Są też jednymi z tańszych, ponieważ marża wynosi średnio 0,50 proc. plus ponad 3 proc WIBOR. Pozostałe kredyty były zaciągane albo na pokrycie deficytu budżetowego, albo na spłatę wcześniej zaciągniętych zobowiązań - wyjaśnia Teresa Blacharska.

Jednak pierwszy kredyt z EBOR-u Gdańsk zaciągnął już w 2001 roku na 12 mln euro, zostało do spłaty 14 mln zł do 2016 roku. Poszedł na przedsięwzięcie miasta i ZKM - udoskonalenie transportu miejskiego i systemu ruchu ulicznego w mieście.

Obecny wskaźnik zadłużenia Gdańska wynosi 47,7 proc. (dopuszczalny ustawowo wskaźnik to 60 proc.). Wskaźnik obsługi zadłużenia, czyli spłata kapitału i odsetek wynosi 9 proc. w stosunku do dochodów ogółem (wskaźnik z ustawy 15 proc.).

Gdyby z kwoty kredytów wyłączyć środki, które miasto odzyska w ramach refundacji z UE (takie zadłużenie podaje się oficjalnie do Regionalnej Izby Obrachunkowej), zadłużenie byłoby niższe o 161 mln zł i wyniosłoby 1,165 mld zł., do planowanych dochodów 2,781 mld zł. Wtedy wskaźnik zadłużenia spadłby do 41,9 proc., a zadłużenie na mieszkańca - 2555 zł.

Poza inwestycjami w drogi, Gdańsk wydawał także pieniądze na obiekty sportowe. Do spłaty pozostały wydatki na Ergo Arenę i stadion w Letnicy.

W przypadku Ergo Areny nie chodzi o kredyt, ale o wierzytelności zabezpieczone w budżecie w wydatkach do spłaty.

- Wykonawca hali wystawiający nam faktury, sprzedał je bankowi, ponieważ chciał wcześniej uzyskać zapłatę. Teraz Gdańsk i Sopot spłacają tę wierzytelność po połowie. Uregulujemy ją do roku 2020, pozostało nam jeszcze ok. 35,2 mln zł - wyjaśnia skarbnik.

Podobnie jest z miejską spółką Biuro Inwestycji Euro Gdańsk 2012, która przynosi straty (w zeszłym roku prawie 34 mln zł), bo spłaca bankowi kredyt na 336 mln zł, z którego sfinansowano budowę stadionu PGE Arena. Miasto będzie dokapitalizowało tę spółkę do 2020 roku.



11 spółek komunalnych, w których Gdańsk ma 100-proc. udział, mają łącznie 1,2 mld długów. W związku z tym w mediach wielokrotnie przetaczała się dyskusja, że podobne działania mogą być ukrywaniem zadłużenia miasta.

- Gdańska Infrastruktura Wodociągowo-Kanalizacyjna ma niemal 300 mln zł długu, bo realizuje duży projekt wodno-ściekowy. Spółka ma jednak roczne przychody w wysokości 106 mln zł, więc realizuje swoje zobowiązania, które gminy nie interesują. Podobnie jest z innymi spółkami - zapewnia skarbnik.

Duży dług ma też Zakład Komunikacji Miejskiej - 227 mln zł, ale jego roczne przychody to suma prawie 240 mln zł. Podobnie Zakład Utylizacyjny w Szadółkach ma 82 mln długu, ale dochody na poziomie 53 mln zł rocznie. Ponadto spółki komunalne wydały na inwestycje w 2012 roku 241 mln zł, a środki które uzyskały z UE to prawie 63 mln zł.

- Zgodnie z polskim prawem, nie ma konsolidacji długu i gmina nie odpowiada za długi swoich spółek. Na tej samej zasadzie długi spółki Lotos nie są wliczane do zadłużenia skarbu państwa - tłumaczy Teresa Blacharska.

Czytaj też: Gdańsk ma budżet z nadwyżką. Opozycja: dzięki podwyżkom.

Skarbnik zapewnia, że zgodnie z Wieloletnią Prognozą Finansową na lata 2013-2040, w kolejnych latach będziemy zamykać się nadwyżką budżetową, a kredyty są zaplanowane tylko do 2015 roku. Jednak o kondycji budżetu decydują w dużej mierze dochody od osób fizycznych z PIT, a te ostatnio zmalały o ok. 20 mln zł. Samorządy w związku ze spowolnieniem gospodarczym borykają się też z brakiem dochodów ze sprzedaży majątku.

Największe gdańskie kredyty

250 mln zł z Europejskiego Banku Inwestycyjnego z 2010 roku wydano na:

Gdański Projekt Komunikacji Miejskiej III A - część miejska (bez ZKM), budowę Europejskiego Centrum Solidarności, przebudowę ul. Nowatorów, Budowa Trasy W-Z, Budowa ul. Nowej Łódzkiej, przebudowa ul. Łostowickiej (et. I-III), program Komunikacji Rowerowej, przebudowa ul. Jabłoniowej - najazd na ul. Armii Krajowej (odcinek Kartuska-Warszawska), modernizacja i Budowa drogowych obiektów inżynieryjnych - przebudowa mostu nad Kanałem Raduni w części ul. Staromiejskiej w Gdańsku, budowa układu ulicznego w Gdańsku Matemblewie, rozbudowa układu drogowego w dzielnicy Kokoszki, przebudowa ul. Żaglowej, budowa ul. Cedrowej (rozbudowa Cmentarza Łostowickiego), modernizacja nawierzchni dróg i przebudowa dróg lokalnych na terenie Gdańska, budowa ronda u zbiegu ul. Gospody, Łokietka i Rybackiej wraz z budową dojazdów i infrastrukturą (projekt partnerski z Sopotem).

200 mln zł z Europejskiego Banku Inwestycyjnego i 183 mln zł z Banku Rozwoju Rady Europy z 2011 wydano na:

GPKM III A, Europejskie Centrum Solidarności, Trasa W-Z, ul. Nowa Łódzka, ul. Łostowicka (et. I-III), program Komunikacji Rowerowej, ul. Jabłoniowa - najazd na ul. Armii Krajowej (odcinek Kartuska-Warszawska).

Wartości projektów:
GPKM III A - 334 mln
Budowa ECS - 227 mln zł,
Budowa Trasy W-Z - 150 mln
Budowa ul. Nowej Łódzkiej - 74 mln
Program Komunikacji Rowerowej - 49 mln
Przebudowa ul. Łostowickiej (et. I-III) - 30 mln
Przebudowa ul. Nowatorów - 30 mln


Zadłużone Trójmiasto
W ciągu trzech dni opisaliśmy zadłużenie wszystkich miast Trójmiasta: we wtorek Sopotu, a w środę Gdyni.

Opinie (309) ponad 10 zablokowanych

  • mam gdzies dług na mieszkańca (1)

    od tego roku deklaruję przynależność do innego urzędu skarbowego w gminie a nie mieście, nie będą mnie doić.

    dodatkowo rozważam przeniesienie się z miasta dalej od tego zgiełku.

    • 15 8

    • jedź i nie wracaj

      a jak już zajedziesz po zakupy lub do kina to nie narzekaj

      • 9 1

  • Spłaca nie najmądrzejsze pomysły ekipy PO!

    Tylko nie piszcie o PIS bo oni są identyczni jak PO SLD i wszyscy wyjadacze. Tort ten sam tylko zmienia się podział.
    Wszystkich pogonić a na początek Adamowicza Pomaskę i Młodych Demokratów czekających w kolejce aby się nachapać.

    • 33 5

  • Adamowicz idz już nikt tu ciebie nie lubi

    maskaPO pogoń Adamowicza a następnie sama siebie i zabirz młodych proletariuszy tzn demokratów.

    Bez wykształcenia bez pomysłów ale nachapać się chcą.

    • 28 13

  • ECS miał przyciagać turystów - tak się tłumaczono (2)

    Podejrzewam, że nie ma drugiego tak brzydkiego budynku w Europie, nawet Syf Towers są ładniejsze. To niby ma przyciągać turystów? To turystów odrzuca!

    • 39 9

    • tu nie chodzi o turystów,a o stołki dla swoich !

      ilez posad do rozdania,wysokie pensje,limuzyny służbowe,sekretarki,laptopy etc,etc-i o to chodzi,dobrze zarobić i za nic nie odpowiadać

      • 6 3

    • taaa a Arina miała być cetrum przyciągającym inne inwestycje

      a co wyszło? Że Budyń bierze nowe kredyty na siłownię
      i sklep sportowy bo PIES z kulawą nogą tam nie chce inwestować....

      • 4 3

  • Zakład utylizacyjny 82 000 000 i nadal śmierdzi! Gdzie jest PROKURATOR!!! (3)

    Dlaczego prokurator nie rozlicza tego wałka !
    Gołym okiem widać że zmarnowano 82 000 000zł.

    Za taką kwotę wszystkie śmieci włącznie z hałdą fosfogipsów można wywieźć do utylizacji na Białoruś!!!
    Prezes Pusz za setki tysięcy ton rakotwórczych odpadów z Ukrainy skasował raptem kilka milionów i nadal na wolności pomimo zatrucia ludzi i środowiska.

    • 60 4

    • Dlatego wlasnie trzeba calkowicie zmienic wladze w samorzadach i panstwie i rozliczyc tych zlodziei

      • 15 2

    • co noc wypuszczają smrody-spać nie można przy otwartym balkonie

      • 4 2

    • Jest w układzie gdańskim

      • 1 1

  • (3)

    To kraj w którym powodzi się niewielu a bieda obejmuje lub zagraża większości. To kraj w którym dziennikarze TVN zmyślają wypowiedzi polityków opozycji a później na ich podstawie oskarżają o faszyzm. To kraj w którym GW straszy IV RP podczas gdy w obecna przypomina coraz bardziej czasy komuny. To kraj z którego kto może to ucieka bo nie chce by mu politycy mówili, że dopóki rośnie szczaw to nie ma głodu.

    Nie wiem jaka będzie IV RP ale Polska za rządów PiSu była o niebo lepsza niż dzisiejsza: obniżano podatki, bezrobocie malało a większości z nas żyło się po prostu lepiej.

    • 40 17

    • wypad z Pelo i Pisem

      przypomnieć tobie białe miasteczko,strajki nauczycieli i pkp,wstyd wszędzie za granica.Do tego rozwścieczony ziober , który najchętniej wszystkich by pozamykał + najlepiej krzyż na każdym skrzyżowaniu.
      Obecna władza tez jest nic nie warta.

      • 10 9

    • (1)

      Najlepiej żyło się za komuny. Była praca, każdy do lekarza był przyjęty, i nie było takiej biedy jak teraz. KOMUNO WRÓĆ

      • 4 7

      • ....

        Zaczęło się tęsknić za ubeckim życiem i ciepłą posadką co? Donosić możesz sobie nadal, nawet możesz starego pseudonimu używać.

        • 3 3

  • W historii tego kraju nikt nie rzadzil gorzej niz PO

    kazdy lupek potrafi pozyczac a ci jeszcze dodatkowo idealnie kradna. Rozliczyc ich prywatne majatki I sposob obsadzania panstwowych urzedow. Polce nie jest potrzebna tak rozsosnieta biurokracja, ilosc obywateli maleje ilosc urzednikow I dlugu rosnie.

    • 41 14

  • :) (2)

    europejskie centrum solidarnosci 227 mln a droga na plaze na stogach r********...most na stogach r********..itp itd

    • 39 3

    • gdzie ty masz most na Stogach???

      ten rozjeb jest na Przeróbce koleś, ale reszta to niestety prawda.

      • 2 2

    • !

      racja trajtek ledwo daje rację , a na stogach przy plaży nawet podjazdu do wózka ani dla osób niepełnosprawnych nie ma ...

      • 2 1

  • Powinien być zakaz budżetów publicznych z deficytem (2)

    Dotyczyło by to i państwa jako całości i województw, powiatów, gmin. sejmików.

    • 26 5

    • ale banki by nie zarobily

      • 3 1

    • skąd nagle wziąć kasę na remont dróg?

      później się jeczy, ze "nic nie robią"

      • 1 0

  • Wystarczy spojrzeć na gdański tabor w komunikacji (6)

    Rozbudowę sieci drogowej.
    Rozbudowę terminala lotniczego.
    Po prostu wszędzie się buduje.
    A nie pieprzy o cudownym mieście z morza lub kurorcie z zabetonowanym molem i krzywym domkiem.
    Jedyny minus to ECS i biskup Flaszka.

    • 32 38

    • Terminal wcale nie musiał być tak rozbudowany

      Sieć drogowa nie pokrywa się do końca z potrzebami ruchu w mieście a wiele inwestycji jest wręcz przewlekanych czy w ogóle nie realizowanych.
      Buduje się biurowce, tylko dla kogo?

      Poza tym, każda budowa ma jakąś cenę, i tu pytanie dlaczego akurat buduje się tak DROGO???
      Odpowiedź prosta, bo nie za swoje pieniądze.
      Łatwo rządzić cudzym groszem, PRAWDA!

      • 13 12

    • W ostatnim zdaniu cie popieram.Reszta dla przeciętnego mieszkańca nie jest taka ważna,liczy sie zdrowie,praca i mieć wróżyć co do gara

      • 2 3

    • a tatuś, towarzysz milicjant ksywa "flaszka" ciągle śpi?

      • 10 4

    • Chodzi tobie o te dwie pętle tramwajowe dla tramwajów dwukierunkowych :-) zacne zacne

      Czy moze chodzi tobie o ten fragment Havla którą nawet słoiki nie jadą bo wolą osiedlową Wawelską Nieborowską i Wilanowska bo tam nie ma świateł co 150m?
      A może chodzi tobie o inwestycje GDDKIA na tlke których Adamowicz z innymi proletariuszami się fotografował?

      p... was wszystkich darmozjady fukacze partyjni precz z PO PIS SLD i oszołomami

      • 12 7

    • Faszysty z SLD spojrzenie

      • 5 0

    • lecz kompleksy, odpuść sobie

      • 5 2

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane