• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Zahaczył rowerem o samochód, został pobity. Policja bada sprawę

Piotr Weltrowski
15 maja 2014 (artykuł sprzed 10 lat) 
Postępowanie wszczęto dopiero dzień po pobiciu, po zawiadomieniu złożonym przez poszkodowanego. Postępowanie wszczęto dopiero dzień po pobiciu, po zawiadomieniu złożonym przez poszkodowanego.

Nasz czytelnik twierdzi, że został dotkliwie pobity przez młodych mężczyzn, o których samochód zahaczył niechcący rowerem. Jego zdaniem interwencja policji, która potraktowała sprawę jako zwykłą kolizję, była skandaliczna. Sama policja z kolei tłumaczy, że wersje obu stron konfliktu są zupełnie różne i dopiero śledztwo wykaże, kto zawinił.



Nasz czytelnik został pobity przez mężczyzn, o których auto zahaczył jadąc rowerem przez Przymorze. Nasz czytelnik został pobity przez mężczyzn, o których auto zahaczył jadąc rowerem przez Przymorze.
Był sobotni wieczór, pan Tomasz, starszy mężczyzna, wykładowca akademicki, jechał swoim rowerem przez Przymorze. W pewnym momencie - jak sam twierdzi - zahaczył o źle zaparkowany samochód stojący na ścieżce rowerowej. Wedle jego relacji, młodzi mężczyźni, którzy stali przy aucie, zaczęli go gonić, a gdy dopadli - zrzucili z roweru i dotkliwie pobili.

Traf chciał, że w pobliżu przejeżdżał policyjny patrol, który zatrzymał się obok miejsca zdarzenia. Jak twierdzi nasz czytelnik, policjanci potraktowali sprawę jako kolizję drogową i pouczyli go, że mężczyzn, którzy zrzucili go z roweru i skopali po głowie, ma prawo pozwać cywilnie.

- Trafiłem na szpitalny oddział ratunkowy z krwiakiem twarzy i oczodołu. Omal nie straciłem oka. Mam kilka pokruszonych zębów, masywne zaburzenia rytmu serca i stan przedzawałowy - relacjonuje nasz czytelnik. - W normalnym kraju osoby, które mnie pobiły, zostałyby aresztowane, a u nas chodzą wolno.

Jak oceniasz interwencję policji?

Policja sprawę widzi inaczej.

- Trzech mężczyzn zatrzymało patrol, który jechał na zleconą przez dyżurnego interwencję. Poinformowali oni funkcjonariuszy, że mężczyzna, który też tam był obecny, uszkodził lusterka w ich dwóch samochodach. Z kolei ten mężczyzna podał policjantom zupełnie inną wersję dotyczącą tego zdarzenia, m.in. twierdząc, że został przez nich pobity. Faktycznie, miał on widoczne obrażenia na twarzy związku z czym funkcjonariusze zapytali, czy potrzebuje pomocy lekarskiej. Mężczyzna stwierdził, że nie ma potrzeby wzywania pogotowia ratunkowego - mówi Aleksandra Siewert z Komendy Miejskiej Policji w Gdańsku.

Przekonuje, że policjanci wylegitymowali całą czwórkę. Wytłumaczyli też stronom konfliktu, jak mogą postąpić w tej sytuacji i poinformowali je, że w każdej chwili mogą zgłosić się do komisariatu i złożyć zawiadomienie, jeśli czują się pokrzywdzone.

Tak też się stało. Następnego dnia nasz czytelnik złożył na posterunku doniesienie o pobiciu.

- Funkcjonariusze z Przymorza prowadzą w tej sprawie postępowanie. Mężczyzna ten został przesłuchany. Policjanci zabezpieczyli dokumentację lekarską. Z  treści opinii biegłego z zakresu medycyny sądowej, jaka dotarła do prowadzącego postępowanie wynika, że obrażenia i rozstrój zdrowia, jakich doznał zgłaszający, są poniżej siedmiu dni. Funkcjonariusze docierają do świadków tego zdarzenia. Wszystkie osoby, które miały związek z tym zdarzeniem, zostaną przesłuchane - twierdzi Siewert.

- Dostałem zwolnienie na 10 dni, ale skąd policja ma niby o tym wiedzieć, jak nawet mnie nikt o to nie zapytał? - ripostuje nasz czytelnik.

Opinie (548) 7 zablokowanych

  • Na "nobliwego staruszka"

    to on nie wygląda. Nie róbcie ofiary ze sprawcy. Miał pecha w przeciwności do całej rowerowej bandy która uciekła z miejsca zdarzenia.

    • 12 1

  • prawda

    Rowerzyści powinni płacić OC tak jak kierowcy aut , a tak buraki myślą że wszystko im wolno .

    • 10 2

  • do jaskiniowców (4)

    Pobili człowieka w biały dzień, nie ważne czy zarysował auta specjalnie czy przypadkowo, nie mieli prawa go dotknąć a 70 proc. ludzi na forum twierdzi, że dobrze zrobili-chorzy ludzie, którzy twierdzą, że to normalne to przeniesienii żywcem z epoki kamienia łupanego jaskiniowcy.

    • 12 10

    • Widział jak go bili? (1)

      Zęby połamać i oko podbić mógł jak o chodnik walnął zapewne wyrywając się żeby prysnąć.Jakby mu gębę obili na co zasłużył to zębów by nie miał połamanych.Na zachodzie jeszcze od policji by oberwał i naganę na uczelni dostał.

      • 7 2

      • Chyba tak daleko na zachodzie,że aż we Władywostoku,albo Harbinie...

        • 1 3

    • Mieli prawo go dotknąć. (1)

      Takie prawo im daje tak zwane zatrzymanie obywatelskie sprawcy. To czy został pobity, czy urazy pochodzą od zatrzymania sprawcy wykroczenia siłą, to orzeknie sąd. Ty go bronisz, bo znasz wersję przedstawioną z jednego punktu widzenia. Naoczni świadkowie twierdzą, że urwanie lusterek było celowe i z premedytacją, rany powstały na skutek upadku rowerzysty podczas zatrzymania przy próbie ucieczki i obrony przed agresywnym rowerzystą który urzywał blokady rowerowej przeciwko właścicielom pojazdów. Gdyby został pobity jak sam twierdzi, to on by zatrzymał przejeżdżający patrol policji, nie domniemani sprawcy pobicia.

      • 8 1

      • 10/10

        .............

        • 2 0

  • podobna sytuacja

    Gdynia, środowe popołudnie wracamy po pracy autobusem ZKM Gdynia, samochód osobowy zajeżdża drogę autobusowi, kierowca autobusy gwałtownie hamuje (zbiórka wszystkich pasażerów przy drzwiach przednich). Kierowca autobusu dał sygnał tzw. klaksonem dla kierowcy auta osobowego że zrobił bardzo nieładnie. Z auta wysiada pasażer podchodzi do drzwi autobusy daje tzw. skopa, szyba drzwi w drobny mak. Jazdy dalej nie ma, bo tak jechać nie możemy. Pasażer auta wraca sobie jakby nic do auta. No buractwo na potęge !!!

    • 9 1

  • Nie trafne porównanie.

    ..........

    • 2 0

  • Naród nerwowy, ale pokorny :(

    ciekawe kiedy nastąpi eksplozja tych nagromadzonych złych emocji ? na dzisiaj prawdopodobnie każdy z nas przynajmniej raz dziennie wchodzi w spór z drugą osobą , chyba że siedzi sam w domu :) ale ile jeszcze mamy siły na przeżycie kolejnego dnia ???

    • 8 1

  • że zapytam (1)

    Starszy mężczyzna?
    Ze zdjęcia wynika co innego

    • 5 1

    • Widać, że po 40-ce... więc PRAWIE starszy...

      • 0 1

  • trzeba zrobic porzadek z tymi pajacami na dwoch kółkach!!!!! (3)

    mi przed chwila gnoj wjechal na pasy ledwo sie zatrzymalem, niech policja sie wezmie za tych majacych gdzies wszelakie przepisy gejow w rajtuzach, przez przejscie rower sie przeprowadza matoły

    • 15 7

    • Kierowca w czapeczce? (1)

      Matolem sam jesteś, cwaniaczku za kierownica, który nie zna przepisów! Ścieżka rowerowa nie jest miejscem parkingowym, gdybys pojeździl w normalnym kraju szybko oduczyliby Cie ujadania!

      • 4 9

      • W "normalnym" kraju dostałbyś jeszcze pałą przez plecy od policji.

        Ciesz się dziecko dwóch ped@łów, że mieszkasz w Polsce.

        • 3 1

    • 10/10

      • 3 1

  • (1)

    Zrzucili z rowerka pana magisterka ;-)

    • 7 4

    • Może taki magister jak z niejakiego profesor z pieluchą w spodniach.

      • 3 1

  • Znowu chodzi o szczucie kierowców na rowerzystów i vice versa?

    • 3 3

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane