- 1 Historia 200-letniej gdańskiej wyspy (52 opinie)
- 2 Kto obawia się tramwaju przez Klonową? (369 opinii)
- 3 Jarmark: zobacz jego pierwszy dzień (120 opinii)
- 4 Okupacyjne losy jednego z symboli Gdyni (36 opinii)
- 5 Trójmiejskie mola, których już nie ma (108 opinii)
- 6 Długie Ogrody: ogłoszono konkurs na zmianę (303 opinie)
Woda przerwała wał. Zniszczony las i boisko
Zniszczenia spowodowane przez płynącą przez las wodę.
Po środowej ulewie nie wytrzymały prowizoryczne wały usypane w lesie poniżej ul. Płk Dąbka w Gdyni. Woda z ulic spłynęła do lasu na Obłużu niszcząc leśny trakt spacerowy i nieużywany od 20 lat tor kolejowy. Potok dotarł aż na boisko przy ul. Podgórskiej
, które zostało zniszczone.
Według doniesień czytelników Raportu z Trójmiasta najmocniej padało w centrum Gdyni, ale także na Pogórzu i Obłużu.
Pojawiły się informacje o zalewaniu ul. Podgórskiej.
Ul. Podgórska w Gdyni płynie (23 opinie)
Spływająca kanałem z ulic woda przerwała wały usypane w lesie poniżej parkingu przy Lidlu na ul. Płk Dąbka i wartkim strumieniem spłynęła do lasu.
Potok na ul. Podgórskiej. Film ze środy
Zniszczenia w lesie zauważone dzień po ulewie
- Woda deszczowa z ul. płk Dąbka spłynęła rzeką piachu, błota i szlamu, niszcząc leśny trakt spacerowy, popularny wśród mieszkańców pobliskich bloków i demolując doszczętnie boisko na ulicy Podgórskiej - informował nas w czwartek rano w Raporcie z Trójmiasta pan Sebastian.
Zniszczony las na Obłużu po opadach (117 opinii)
Nasz czytelnik twierdzi, że w tym miejscu, na granicy lasu, często gromadziła się woda. Także dlatego, że zbudowano tam prowizoryczną tamę z piasku i płacht wodoodpornych, by nie spływała ona do lasu.
Konstrukcja powstała nakładami miasta po pamiętnej ulewie w dzień Bożego Ciała 2019 roku, kiedy z powodu nawalnego deszczu została zniszczona m.in. ul. Janka Wiśniewskiego.
- Woda nagromadziła się zwykle w okolicach tej tamy. Tym razem poleciała dalej, w głąb lasu. Wygląda na to, że system odprowadzenie wód w tym miejscu został źle przygotowany. Chyba potrzeba innych rozwiązań, może zbiornika retencyjnego. Opad nie był przecież długi, więc sytuacja może się powtarzać - relacjonuje.
![Relacja z wydarzeń z czerwca 2019 roku](https://s-trojmiasto.pl/zdj/c/n/2/2411/150x100/2411890__c_68_145_780_563__kr.webp)
"Całość wygląda jak po katastrofie"
Na miejscu był nasz reporter. Jak relacjonuje, leśny krajobraz wygląda jak po powodzi.
- Przechodzi tam stara linia kolejowa. Woda wypłukała tory, podkłady wiszą w powietrzu. Woda popłynęła w dół jakieś 1,5 kilometra. Gdyby opad był jeszcze mocniejszy, mógłby podmyć jezdnię ul. Podgórskiej - opowiada.
Jak dowiedzieliśmy się nieoficjalnie, problemy w tym miejscu miały zacząć się już wcześniej - 2 lata temu, w momencie budowy dyskontu Lidl. Wtedy z powodu spływającej w okolicy wody osunęła się skarpa. Po oględzinach i zabezpieczeniu wzniesienia, sytuacja unormowała się.
Dyskont ma zbiornik bezodpływowy
Wbrew sugestiom pojawiającym się w Raporcie z Trójmiasta, woda, która popłynęła przez las, nie pochodziła ze zbiornika retencyjnego znajdującego się na parkingu przy Lidlu. Nie ma on połączenia z siecią kanalizacji burzowej, jest bezodpływowy i odparowalny.
O sytuację zapytaliśmy urzędników z Zarządu Dróg i Zieleni. W odpowiedzi usłyszeliśmy, że dziś nastąpią dokładne oględziny zdarzenia, pojawi się ekspertyza i zostaną podjęte dalsze decyzje dotyczące zabezpieczenia zniszczonego miejsca.
Miejsca
Opinie (60) 2 zablokowane
-
2023-07-27 22:36
Opinia wyróżniona
Powiem tak. Zglaszałem ten fakt (1)
Ok.7 lat temu.
Pracownicy UM rozkładali ręce...I przerzucali to na brak pieniędzy ...ponieważ naprawa miała kosztować ok 2 mln. Nawet specjaliści z politechniki gdańskiej mieli dylemat co z tym zrobić.
Temat eapkowany od lat.
Pogórze górne nie ma zbiornika retencyjnego.
Dobrze ze Lidl chociaż ma...
Czy coś się zmieni? Wątpię.
Kurtyna- 26 4
-
2023-07-29 20:53
Problem istnieje od zawsze. Woda jarem w lasku spływa pewnie od czasu cofnięcia lodowca. I będzie spływać. W sumie dobrze że, planiści za komuny rozstawiając bloki nie postawili na drodze okresowo spływającej wody bloków wtedy byłaby zabawa. Mam wrażenie że, ten odcinek Pogórskiej i dalej Boisko, do torów i łąk (zanim powstała tam infrastruktura portowo kolejowa) został przez nich zachowany własnie taki po to aby woda miała jak spłynąć.
- 0 0
-
2023-07-27 15:03
Opinia wyróżniona
boisko
2 lata temu? problem pojawil sie duzo duzo wczesniej. ze 20 lat temu razem z kolegami systematycznie je sprzatalalismy bo wszyscy umywali rece.
- 41 3
-
2023-07-27 13:50
Opinia wyróżniona
czyli jeśli dobrze rozumiem to: (2)
1. ktoś usypał wał ziemny żeby poprowadzić w nim rury które powinny być pod ziemią (pod torami), pewnie tak było taniej
2. wał podczas ulewy spiętrzył wodę opadową
3. napór wody przerwał wał i woda dokonała dzieła zniszczenia
4. kurtyna- 68 6
-
2023-07-27 15:09
Nie do końca...
... ktoś (firma lub ludzie na zlecenie miasta) wzniósł 3 piaskowo / belkowe wały aby woda nie spływała lasem na boisko i dzielnice Obluża.
Niestety ten sam ktoś zadecydował, że deszczówka będzie się gromadzić za 3 najwiekszą tamą. Przedwczoraj nadmiar wody spiętrzył się i przełamywał każdą tamę po kolei. Jedyne czego nie wiem to dlaczego wody... ktoś (firma lub ludzie na zlecenie miasta) wzniósł 3 piaskowo / belkowe wały aby woda nie spływała lasem na boisko i dzielnice Obluża.
Niestety ten sam ktoś zadecydował, że deszczówka będzie się gromadzić za 3 najwiekszą tamą. Przedwczoraj nadmiar wody spiętrzył się i przełamywał każdą tamę po kolei. Jedyne czego nie wiem to dlaczego wody było tak dużo w sytuacji gdy padało intensywnie 1h. Założyłem więc (wg reportażu niesłusznie), że masa wody pochodziła ze zbiornika przy Lidlu, gdzie gromadziła się już wiele tygodni i w końcu się przelała naziemnie lub podziemnie.- 8 2
-
2023-07-27 14:24
No właśnie :)))))))))))))
- 9 11
Wszystkie opinie
-
2023-07-27 13:33
Skandal. Co w tej sprawie robi prezes `Polskich Wód` ja się pytam ? Co robi w tej sprawie Wojewoda ja się pytam? (1)
- 23 12
-
2023-07-27 14:58
co ma do tej tej samowoli budowlanej
która w końcu pieprznęła
- 4 5
-
2023-07-27 13:39
to nie był wał, a zasypane rury poprowadzone nad torami (1)
w nadziei, że nikt nie zauważy, że inwestor przycwaniaczył i nie poprowadził ich pod torami
- 32 4
-
2023-07-28 07:08
Wierz mi - w Gdyni to bardzo prawdopodobne że to jednak był jakiś wał.
;)
- 1 1
-
2023-07-27 13:47
Opinia wyróżniona
Tak duża dzielnica jak Pogórze Górne powinna mieć własny zbiornik retencyjny, a kanalizacja burzowa to najgorsze rozwiązanie. (5)
Na dodatek ta kanalizacja od wielu lat jest zniszczona przez obsunięcie skarpy w lesie i cała woda deszczowa spływa na Unruga, i nikt z tym nic nie robi.
Powinien być duży zbiornik retencyjny koło Szperka w sąsiedztwie przyszłej linii PKM do Kosakowa, wtedy problem zalewania zniknie.- 28 5
-
2023-07-27 13:58
Tylko to już inna gmina panie. (3)
Gdynia z kosakowem nie potrafią się dogadać żeby most wyremontować (koło szperk) poszerzyć bo jedna gmina ma chora wizję stawiania tylko wszędzie bus pasów i ścieżek rowerowych z których nikt nie korzysta bo jak wiadomo jak jest ścieżka to się jedzie ulica. Więc nie licz że kosakowo udostępni gminie gdynia teren pod budowę zbiornika retemcyjengo
- 6 3
-
2023-07-27 14:14
Kwestia umowy panie. (1)
Pewnie odpowiednia kasa załatwiłaby sprawę ale jest inny sposób: Kosakowo daje Gdyni grunt pod zbiornik retencyjny, a w zamian dostaje całą deszczówkę jaka się w nim zgromadzi. Pogórze Górne plus może nawet Obłuże przy stawku - to duży obszar więc wody będzie sporo, a teraz kiedy jest coraz częściej susza taką ilość wody można z powodzeniem użyć do nawadniania pól między Szperkiem a lotniskiem.
- 3 1
-
2023-07-27 19:07
Głupota, tam na polach jest płasko, a woda jak zawsze spływa sobie w dół więc nie w tym miejscu ten zbiornik, a niżej.
- 1 0
-
2023-07-27 20:12
Widzę że przyjezdny:)
Teren zniszczony przez wodę należy do Gdyni, jak i dzielnica Pogórze Górne.
Tak samo jak zbiornik bezodpływowy. To są granice jeszcze Gdyni i w tym obszarze gmina Kosakowo nie jest stroną- 2 0
-
2023-07-27 19:05
Nie można zrobić zbiornika na górze skoro woda lasem płynie na dół. Coś nie tak z grawitacją?
- 2 0
-
2023-07-27 13:50
Opinia wyróżniona
czyli jeśli dobrze rozumiem to: (2)
1. ktoś usypał wał ziemny żeby poprowadzić w nim rury które powinny być pod ziemią (pod torami), pewnie tak było taniej
2. wał podczas ulewy spiętrzył wodę opadową
3. napór wody przerwał wał i woda dokonała dzieła zniszczenia
4. kurtyna- 68 6
-
2023-07-27 14:24
No właśnie :)))))))))))))
- 9 11
-
2023-07-27 15:09
Nie do końca...
... ktoś (firma lub ludzie na zlecenie miasta) wzniósł 3 piaskowo / belkowe wały aby woda nie spływała lasem na boisko i dzielnice Obluża.
Niestety ten sam ktoś zadecydował, że deszczówka będzie się gromadzić za 3 najwiekszą tamą. Przedwczoraj nadmiar wody spiętrzył się i przełamywał każdą tamę po kolei. Jedyne czego nie wiem to dlaczego wody było tak dużo w sytuacji gdy padało intensywnie 1h. Założyłem więc (wg reportażu niesłusznie), że masa wody pochodziła ze zbiornika przy Lidlu, gdzie gromadziła się już wiele tygodni i w końcu się przelała naziemnie lub podziemnie.- 8 2
-
2023-07-27 13:50
Przecież tamtędy woda płynie od lat. Te tory były już podmyte w 2015 roku i podkłady wisiały w powietrzu już wtedy.
- 18 2
-
2023-07-27 13:52
Nie ma żadnego
Odpływu instalacji burzowej do tego prowizorycznej tamy? Hauahauau ha hauauau to co robi rura odpływowa kanału burzowego na wysokości tej tamy? Sama się zamontowała?
- 7 2
-
2023-07-27 14:07
(2)
Szczur do ruiny doprowadzil miasto
- 24 5
-
2023-07-27 14:25
Jak wiadomo gryzoń być doradcą kaczyńskich to wie jak niszczyć :))))))))))))))))
- 4 4
-
2023-07-27 15:15
Las tez szczur wyciął że woda nie ma gdzie wsiąkać?
- 4 4
-
2023-07-27 14:31
Z tego co pamiętam..to teren, na którym stoi Lidl był placem usypanym z ziemi i gruzu, zwożonych z okolicznych budów. To nie był naturalne skarpy więc nie ma co się dziwić, że po ulewach i budowie będzie się obsuwać.
- 10 1
-
2023-07-27 14:33
MTM wszystko błyskawicznie naprawi
- 11 3
-
2023-07-27 14:33
I fajnie, jak w górach
- 3 3
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.