Katarzyna Fryc
2007-02-08 11:52
ul Mściwoja w Gdyni - zastawiona z obu stron samochodami mimo znaku zakazu postoju. Ledwo przeciska sie tam samochód osobowy, ale np straż pożarna albo karetka już nie da rady. Najzabawniejsze jest to że w Kwiatkowskim jest parking podziemny. Bezmyślność polskich kierowców jest porażająca
2007-02-08 11:55
Duża część jest takich, którym jak się zasugeruje ile to kostować będzie to z powodzeniem wsiądą do ZKM.
Idź zobacz co się dzieje w okienku w TPSA po pierwszym każdego miesiaca.
Nie wiem ile kosztuje opłacenie rachunku na poczcie - nie wiem czy 1 cł czy 1,50 czy 2 zł. Wiem natomiast, że w okienku TPSA jest gratis. I wiem też bo widziałem, że ci ludzie potrafią stać na mrozie za te 2 złote od 5 nad ranem. - To sam zobacz i przeanalizuj
2007-02-08 11:57
stać - mało powiedziane - koczować
2007-02-08 12:09
Czy Ty wiesz gdzie jesteś i po co tu jesteś?
Czy coś ci się od rana popierniczyło?
Jakiś nabuzowany jesteś. wiesz co jest na to najlepsze?
To posłuchaj.....
Jak ci tak spojrzę głeboko...tak bardzo głęboko...w Twoje oczy...jak przymrużę je nieco...jak spięta cała w sobie słodyczą nieziemską zaemanuję siłą wszystkich feromonów...jak usmiechając się z przechyloną głową dotknę palcem Twoich ust...jak szeptnę Ci do ucha, że stanęło..mi serce...jak zwiotczeją Ci mięśnie i stwardnieje...charakter....
A ja wtedy...a ja wtedy...powiem Ci...
WEŹ.... i się ode mnie odwal!
Chcesz pogadać, proszę bardzo.
Ale spróbuj jeszcze raz to policję wezwę!
Hłe hłe hłe..
ciekawe kiedy ci się znudzi?
2007-02-08 12:10
Bilety na ZKM kupują głównie albo uczniowe, albo studenci, albo emeryci, a więc grupy ludzi skromnych lub na dorobku. Choć z drugiej strony na samochód stać dzisiaj każdego. W SKM-ce biznesmena nie uświadczysz. Polska to jeszcze nie Londyn, Berlin czy Amsterdam (rowery). Przywiązanie Polaka do samochodu jest u nas chorobliwe i często sprzeczne ze zdrowym rozsądkiem. Ale jak kiedyś jeden internauta napisał: Mam klimę i g.. obchodzą mnie korki. Mogę stać.
2007-02-08 12:11
Zachciało mi się pracować!
Buziaczki!
2007-02-08 12:22
Trafia mnie jak wracam z pracy i.. kilka rundek dookoła, czekając aż ktoś odjedzie. Zakaz lest po lewej, mimo to parkują wszyscy i auta większe od osobówki mają problem z przejazdem - po prawej można na skos. Garażu nie mam, mieszkam tam i co też mam autobusem jeździć?(praca w Gdańsku, wyjazdy służbowe "w miasto") a samochód to co, za miastem porzucić? Tak poza tym to pod DH "Batory" JEST parking podziemny jak by kto niewiedział. Wjazd od tyłu, od strony parkingu.
2007-02-08 12:41
wszyscy wiemy ze pobieranie takich oplat jest nielegalne ale tu jest paradox-jak ty zrobisz cos nielegalnego to ponosisz konsekwencje, jak miasto od paru lat (w przypadku gda i sopotu) tak robi to jest wszystko ok i jeszcze gdynie dolaczaja.
2007-02-08 12:41
Średnio nalezy wykonać 3 rundki dookoła.
Statystyka jest jednak brana pod uwagę w przypadku zachowania pełnej błyskoliwości, refleksu i szybkosci (czyt.redukcja biegów).
Wszelkie wolno jadące przed nami pojazdy, sygnalizujące zapewne chęć zaparkowania prawym migaczem ominąc trzeba jak najszybciej. Kto pierwszy ten lepszy!
Chamstwo na całego!
Kurczę, raz mi się od tego klakson popsuł!
Jane in Jungle!
I ja mam jeszcze za to płacić?!
Głupie żarty.
2007-02-08 12:52
Wybacz Józaefa, ale takich jak Ty są w Gdyni tysiące, jak w każdym mieście w Polsce, do tego po 1 osobie w samochodzie, więc nigdy, ale to nigdy nie będzie Wam dobrze, bo po prostu samochodów jest pełno (1 samochód na 1 osobę) i wciąż przybywa, a miejsca jest tyle ile jest. Nawet jak się wszystkie drzewa powycina, całą miejską zieleń i place zabaw dla dzieci się wybetonuje na parkingi, to nie będzie wystarczającej ilości miejsc dla każdego. Fizyki nie oszukasz.
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
