- 1 Zamkną przystanek SKM na pół roku (71 opinii)
- 2 Ruszył rozruch spalarni na Szadółkach (130 opinii)
- 3 Nawałnica wycięła spory kawałek lasu (163 opinie)
- 4 Gwałtowna ulewa nad Trójmiastem (326 opinii)
- 5 Po pożarze hali. Zakaz kąpieli do piątku (168 opinii)
- 6 Nowe życie dawnej szkoły w Brzeźnie (74 opinie)
Zapowiedzi dużych zmian w Nowym Porcie
9 czerwca 2021 (artykuł sprzed 3 lat)
- Więcej terenów zielonych i placów zabaw, a najmniej nowych inwestycji mieszkaniowych - to oczekiwania mieszkańców Nowego Portu, wyrażone podczas badań ankietowych przeprowadzonych w ramach rewitalizacji dzielnicy. Być może miastu uda się zdobyć wsparcie Orlenu w remediacji ziemi w parku na Szańcu Zachodnim.
Przypomnijmy. Miasto szacowało, że remediacja może pochłonąć ok. 6 mln zł. Z analizy przygotowanej przez Regionalną Dyrekcję Ochrony Środowiska wynika jednak, że w ramach prac trzeba będzie wymienić dwukrotnie więcej gruntu, więc koszty z pewnością będą wyższe.
Co, jeśli Orlen nie podejmie się naprawienia szkód środowiskowych wyrządzonych przez swojego prawnego poprzednika?
- Wielokrotnie pokazywaliśmy, że jeśli ktoś nam podkłada nogę to staramy się szukać innego rozwiązania - dodaje Grzelak.
Mieszkańcy oczekują dalszych zmian
Na konferencji prasowej, która była podsumowaniem ankiet przeprowadzonych wśród mieszkańców Nowego Portu dotyczących trwającej rewitalizacji dzielnicy, obecny był m.in prof. Uniwersytetu Gdańskiego, dr hab. Jarosław Załęcki.
Naukowiec omówił wyniki badań ankietowych, z których jednoznacznie wynika, że mieszkańcy dzielnicy cieszą się z jej rewitalizacji i oczekują, że to nie koniec zmian w Nowym Porcie.
Mieszkania i usługi zastąpią nieczynny przystanek SKM w Nowym Porcie
- Na pytanie, czy dzielnica wymaga dalszych działań rewitalizacyjnych, prawie 97 proc. ankietowanych odpowiedziało, że tak. To pokazuje, że kierunek obrany przez miasto jest właściwy, a zmiany w dzielnicy są pożądane i oczekiwane - przyznał Załęcki. - Jednym z pytań była też kwestia zastąpienia blaszanych garaży przy ul. Wyzwolenia funkcją mieszkaniowo-usługową. Tutaj też większość mieszkańców odpowiedziało pozytywnie.
Nie wszyscy mieli okazję zabrać głos
Do tej kwestii odniósł się z kolei Łukasz Hamadyk, radny dzielnicy i były radny miasta. Najpierw pochwalił władze Gdańska za decyzję i determinację w działaniach, które mają odmienić oblicze zaniedbanej dzielnicy. Potem jednak krytycznie odniósł się do samej ankiety, mówiąc, że tylko część mieszkańców otrzymała szansę, by się w niej wypowiedzieć.
- Przed konferencją zapytałem pięciu obecnych tu mieszkańców [którzy przybyli na spotkanie z mediami i przysłuchiwali się mu stojąc z boku], ilu z nich otrzymało ankietę. Okazało się, że tylko jeden. Wątpliwości można mieć też do sformułowania niektórych pytań, zwłaszcza tego o zastąpienie garaży blokami z jakąś funkcją usług. Przecież jeśli miasto zlikwiduje te garaże, to auta tam parkujące nie wyparują! Może warto zastanowić się, aby w ramach partnerstwa publiczno-prywatnego wyznaczyć miejsca postojowe na którymś z wolnych placów, których w dzielnicy nie brakuje. Dlaczego miasto nie zaproponuje w tym miejscu choćby skweru albo terenów zielonych, których w dzielnicy brakuje? - dopytywał.
Po 200 mieszkańców z pięciu obszarów dzielnicy
Na podobne kwestie uwagę zwrócili w ankietach sami mieszkańcy. Badania przeprowadzono na próbie ok. 1000 osób. Najpierw dzielnicę podzielono na pięć obszarów, a następnie z każdego z nich wytypowano po 200 osób do badania.
Wśród zmian, których mieszkańcy oczekują najbardziej, najwięcej głosów oddano na tereny zieleni miejskiej. Tę opcje wskazało prawie 73 proc. respondentów.
Na drugim miejscu były place zabaw dla dzieci (39 proc.), na trzecim - obiekty i miejsca sportowe (34 proc.), a na czwartym - budynki/pawilony usługowo-handlowe (31 proc.).
Mieszkańcy niechętnie odnoszą się z kolei do nowych budynków mieszkalnych. Oczekuje ich zaledwie co czwarty mieszkaniec dzielnicy (24 proc.).
Ulica Wyzwolenia ma się zazielenić
Poza trwającymi działaniami w ramach rewitalizacji i planowaną remediacją Szańca Zachodniego urzędnicy przedstawili też koncepcję opracowaną przez Biuro Rozwoju Gdańska dla ul. Wyzwolenia.
- Tereny wzdłuż całej ulicy Wyzwolenia, od ul. Oliwskiej
Jak mówią, szczegóły metamorfozy ul. Wyzwolenia poznamy m.in. po dyskusjach z mieszkańcami oraz podczas warsztatów z architektem miasta. Głównym założeniem i punktem wyjścia jest uspokojenie ruchu i wyprowadzenie ruchu ciężarówek na planowaną Nową Wyzwolenia.
Miasto: Umowa z Port Service nie zostanie przedłużona
Wiceprezydent Gdańska odniósł się też do spekulacji niektórych mediów i części mieszkańców dzielnicy, sugerujących że wygasająca w 2024 r. umowa z firmą Port Service zostanie przedłużona przez miasto. Miałoby się to odbyć wbrew woli śp. Pawła Adamowicza, który kilka lat temu zapowiedział, że na pewno nie podpisze nowej umowy.
- Te sugestie [o tym, że miasto chce przedłużyć umowę] są absurdalne - ucina Piotr Grzelak. - Po pierwsze teren należy do Skarbu Państwa, a my, jako miasto, działamy tylko w imieniu SP. Ostateczną decyzję w tej kwestii podejmie wojewoda pomorski. Natomiast my, jako miasto, zrobimy wszystko, by Port Service w tym miejscu już nie funkcjonował.