Wyłowiony galar na terenie stoczni.
Zarzut umyślnego sprowadzenia katastrofy w ruchu wodnym usłyszał 19-letni sternik galara. To pokłosie tragicznego wypadku z udziałem łodzi Galara Gdańskiego, do którego doszło w sobotę 8.10.2022 r. na Kanale Kaszubskim
. Prokurator skierował do sądu wniosek o tymczasowy areszt.
Po wypadku galara. Jakie jednostki mogą pływać po porcie i okolicach?
Wypadek galara przez silny strumień wody ze śruby holownika
Akcja ratunkowa po wypadku z udziałem galara widziana z drona.
2022-10-11 02:11
Zabił troje ludzi , uprawnienia sternika pewnie zrobił na szybko , aby moc dosiadać Jet ski. Nawet młody , ale obyty z woda żeglarz nie zaryzykowałby takiego manewru . Lekkomyślność właściciela firmy , zeby zatrudnić niedoświadczonego , bardzo młodego sternika , do przewozu ludzi .
2022-10-11 04:25
Wina wg mnie powinna być rozłożona na armatora - za samo prowadzenie interesu na niebezpiecznym akwenie i galarami z płaskim dnem nieprzystosowanymi do tego typu wycieczek, na urzędników którzy wydali zgodę na prowadzenie tej działalności, sternika i pasażerów, którzy nie włożyli kapoków oraz prawo, które w jasny sposób nie nakazuje noszenia kapoków podczas rejsu.
2022-10-11 04:30
Dlaczego zwyczajowego ustąpienia przejazdu , powinien być jakis Regulamin korzystania z kanału, zawiniły przepisy i mała praktyka 19 letniego dzieciaka. Wielka tragedia, wszyscy w szoku, cud ze tak mało ofiar
2022-10-11 04:33
Ludzie nie zakładają kapoków, z reguły, powinny być przepisy. Tak jest niestety nie tylko u nas, pamietam przejażdżkę po kanale w Wenecji mała łódeczką . Tez nie było kapoków a w łódce ciasno bo nabrali ludzi na maxa
2022-10-11 07:16
Tam na sytuację składa się fakt, że chodzi o kanały, które historycznie i kulturowo są ulicami między zamieszkałymi domami. Ludzie zawsze tamtędy się przemieszczali, tak jak mogą, w ramach codziennego funkcjonowania. A tu mamy kanał w porcie, miejsce gdzie nigdy nie było przygodnych podróżnych, turystów i takiego... zoo. Zasady wypracowane, dobrze funkcjonujące były więc odmienne. Czyli jeszcze raz: inaczej wygląda przepłynięcie przez babcię w łódce trzech metrów po owoce z bazaru a inaczej ruch holowników z załogą przy dokonaniu statku dalekomorskiego i... jacyś widzowie na krypie.
2022-10-11 10:08
pięknie zadokowali fachowcy
2022-10-11 04:36
do aresztu powinien tez trafic wlasciciel tej plywajacej wanny ,jesli nie dostarczyl kapokow,ale jesli byly i ludzie nie zalozyli.to jest to obowiazek sternika dopilnowac i z tego powodu sluszna decyzja,sternik sie uratowal,bo pewnie mial kurs ITR (indywidyalne techniki ratownicze) i to moze mu pomoglo,reszta pasazerow powinna miec kamizeki,to by sie tylko kataru nabawili a tak to tragedia i ktos musi za to benkac,pewnie wlasciciel tej wanny i dobrze,szkoda pieniedzy na kamizeli , to teraz beda odszkodowania.
2022-10-11 04:55
Ten chłopak to również ofiarą będzie musiał teraz z tym życ współczuje
2022-10-11 05:07
Ktoś będzie musiał beknąć. Ale jeśli już to powinna być osoba, która zatrudniła tego małolata. Ciekawe jak wyglądało szkolenie stanowiskowe albo bhp?
2022-10-11 05:45
Brak pracowników więc biorą z łapanki.
Sternik zapewne chłopek roztropek z miejscowości do 50k mieszkańców robił za 4k i coś pod stołem. Brak doświadczenia i... Wykształcenia.
Ale spokojnie tacy w Gdańsku dyrektorami szkół publicznych zostają.
2022-10-11 10:09
2022-10-11 06:22
To był zwykły wypadek a nie umyślne spowodowanie katastrofy, te przepisy są chore a młody człowiek poniesie przez nie ogromną karę. Mało że będzie całe życie się obwiniał to jeszcze go do więzienia wsadza na koszt podatnika
2022-10-11 10:45
No bo i stoi, ale nie ta, o ktorej sie najczesniej wspomina :)
2022-10-11 06:45
Nie wie jakie niebezpieczne jest spotkanie z holownikiem, a co dopiero 19latek bez doświadczenia. Po porcie nie powinny pływać żadne jednostki wycieczkowe.
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
