- 1 Niepełnosprawny: zostałem na lotnisku (159 opinii)
- 2 Coraz więcej psów na plaży. To problem? (522 opinie)
- 3 50 lat pracuje w jednym zakładzie (192 opinie)
- 4 700 stoisk i 1 mln gości w Gdańsku (211 opinii)
- 5 Twórca Amber Gold pisze list do dziennikarzy (196 opinii)
- 6 Mieszkam nad morzem i co mi zrobisz? (365 opinii)
Zdemaskowany w Sopocie, działał w całym kraju
Zdemaskowany przez naszą czytelniczkę oszust, który - podając się za celnika - wyłudził od kilku mieszkańców Sopotu pieniądze, działał wcześniej na terenie całego kraju. Do prowadzących śledztwo zgłaszają się kolejne prokuratury, które prowadzą inne sprawy związane z działalnością 60-letniego Waldemara K.
Opisaliśmy metody działania mężczyzny, który z chętnymi na zakup sprzętu umawiał się pod sopockim magistratem. Tam brał od nich gotówkę i wchodził do urzędu "odebrać sprzęt z magazynu", po czym uciekał z pieniędzmi innym wyjściem.
O sprawie przeczytała też nasza czytelniczka pracująca w sopockim magistracie. Przez przypadek usłyszała rozmowę dwóch mężczyzn, z których jeden nie tylko pasował do podanego przez nas rysopisu, ale i oferował drugiemu zakup sprzętu pochodzącego z magazynów Służby Celnej. Obaj panowie umówili się na transakcję pod sopockim ratuszem.
Kobieta szybko skojarzyła fakty i zadzwoniła na policję, która z kolei przygotowała na oszusta zasadzkę.
60-letniego Waldemara K. zatrzymano na gorącym uczynku, pod urzędem, kiedy próbował wziąć gotówkę od swojej ofiary. Ostatecznie prokuratura zarzuciła mu dokonanie w Sopocie trzech oszustw oraz jedną próbę oszustwa. W związku z tym, że działał w warunkach recydywy (wcześniej był już karany), grozić mu będzie aż do 12 lat za kratkami.
Okazuje się jednak, iż mężczyzna działał wcześniej także w innych częściach kraju.
- Zgłosiły się do nas prokuratury z Rzeszowa, Łańcuta i Brzozowa, które również prowadzą lub prowadziły przeciwko temu człowiekowi postępowania. W przypadku Rzeszowa gotowy był nawet akt oskarżenia przeciwko Waldemarowi K. - mówi Tomasz Landowski, zastępca Prokuratora Rejonowego w Sopocie.
Wcześniej więc mężczyźnie pochodzącemu z zachodniej części kraju udawało się uciekać przed odpowiedzialnością. Wszędzie działał podobnie i wyłudzał pieniądze oferując sprzęt, głównie komputerowy oraz RTV, w bardzo okazyjnych cenach. Wcielał się przy tym nie tylko w celnika, ale też np. w... pracownika fabryki wódki.
Tym razem jednak tak łatwo się nie wywinie, gdyż sąd już aresztował go tymczasowo. W areszcie będzie więc czekać na akt oskarżenia, który prokuratura zamierza sporządzić do końca sierpnia.
Opinie (91) ponad 10 zablokowanych
-
2013-07-16 21:26
myślałem, że to nasz płemieł (6)
- 25 11
-
2013-07-16 21:30
co to jest płemieł ? (1)
- 9 12
-
2013-07-16 23:19
jak takiś dziewica, to może ten tego
rzucił mnie chłopak i jestem wolny
- 4 0
-
2013-07-16 22:39
Kuwetę czyść kotu, jak z myśleniem problemy......
- 2 4
-
2013-07-16 23:09
Nie bój żaby, przyjdzie czas i na ryżego (1)
- 5 3
-
2013-07-17 08:05
Zachowaj takie stwierdzenia na niezależna...
- 2 2
-
2013-07-17 09:03
chodzi o najlepszego premiera od czasow mieszka pierwszego?
- 1 2
-
2013-07-16 21:28
barachło (1)
Też kiedyś zostałem oszukany, bo na własną prośbę, w legalnym sklepie celnym kupiłem totalne barachło z przemytu, skoro barachło to można się domyślić kto był producentem.
- 11 1
-
2013-07-16 21:29
wcale mi ciebie nie żal
- 2 8
-
2013-07-16 21:38
trudno (2)
nie oczekuję ubolewania, bo to było dość dawno - przebolałem i mam nauczkę żeby chińskiego stolca nie kupować
- 10 1
-
2013-07-16 21:50
Wiele firm elektronicznych
swoją produkcję ma w Chinach . I nie tylko elektronicznych .
- 3 0
-
2013-07-17 19:38
Gdyby nie chińczycy to do dzisiaj byś oglądał tv na kineskopie, bo na inny nie byłoby cię stać
- 0 0
-
2013-07-16 21:40
fenomenalne (1)
napisałem na g... i to w ułamku sekund zostało zmienione na stolec
- 7 0
-
2013-07-16 21:50
bo nie wolno pisać tutaj brzydkich rzeczy na płemieła!
- 6 3
-
2013-07-16 21:43
Polacy uwielbiają kręcić na boku i potem są takie kruczki
- 5 3
-
2013-07-16 21:53
(1)
Z Zusowskiej emerytury nie wyżyje więc musiał dorobić
- 9 3
-
2013-07-16 22:41
szkoda że nie na tobie
- 0 0
-
2013-07-16 21:57
powinni sprawdzic oszukanych
czy nie maja wiecej rzeczy kupionych "okazyjnie".
- 6 0
-
2013-07-16 21:59
Pokażcie ryj tego gnoja bn po plecach rozpoznać coś nie mogę
.
- 5 0
-
2013-07-16 22:08
...wyjdzie za kaucją...
i znowuż "zniknie". Takie to są te sądy polskie.
- 4 3
-
2013-07-16 22:46
przypadkowo- z pewnoscią podsłuchiwała, typowa wścibska szpiegowska urzedaska rodem z PRL-u, ciekawe jaki pseudonom miała...
O sprawie przeczytała też nasza czytelniczka pracująca w sopockim magistracie. Przez przypadek usłyszała rozmowę dwóch mężczyzn, z których jeden nie tylko pasował do podanego przez nas rysopisu, ale i oferował drugiemu zakup sprzętu pochodzącego z magazynów Służby Celne
- 2 8
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.