- 1 Niepełnosprawny: zostałem na lotnisku (167 opinii)
- 2 Coraz więcej psów na plaży. To problem? (527 opinii)
- 3 50 lat pracuje w jednym zakładzie (192 opinie)
- 4 700 stoisk i 1 mln gości w Gdańsku (211 opinii)
- 5 Twórca Amber Gold pisze list do dziennikarzy (197 opinii)
- 6 Mieszkam nad morzem i co mi zrobisz? (365 opinii)
Zdemaskowany w Sopocie, działał w całym kraju
Zdemaskowany przez naszą czytelniczkę oszust, który - podając się za celnika - wyłudził od kilku mieszkańców Sopotu pieniądze, działał wcześniej na terenie całego kraju. Do prowadzących śledztwo zgłaszają się kolejne prokuratury, które prowadzą inne sprawy związane z działalnością 60-letniego Waldemara K.
Opisaliśmy metody działania mężczyzny, który z chętnymi na zakup sprzętu umawiał się pod sopockim magistratem. Tam brał od nich gotówkę i wchodził do urzędu "odebrać sprzęt z magazynu", po czym uciekał z pieniędzmi innym wyjściem.
O sprawie przeczytała też nasza czytelniczka pracująca w sopockim magistracie. Przez przypadek usłyszała rozmowę dwóch mężczyzn, z których jeden nie tylko pasował do podanego przez nas rysopisu, ale i oferował drugiemu zakup sprzętu pochodzącego z magazynów Służby Celnej. Obaj panowie umówili się na transakcję pod sopockim ratuszem.
Kobieta szybko skojarzyła fakty i zadzwoniła na policję, która z kolei przygotowała na oszusta zasadzkę.
60-letniego Waldemara K. zatrzymano na gorącym uczynku, pod urzędem, kiedy próbował wziąć gotówkę od swojej ofiary. Ostatecznie prokuratura zarzuciła mu dokonanie w Sopocie trzech oszustw oraz jedną próbę oszustwa. W związku z tym, że działał w warunkach recydywy (wcześniej był już karany), grozić mu będzie aż do 12 lat za kratkami.
Okazuje się jednak, iż mężczyzna działał wcześniej także w innych częściach kraju.
- Zgłosiły się do nas prokuratury z Rzeszowa, Łańcuta i Brzozowa, które również prowadzą lub prowadziły przeciwko temu człowiekowi postępowania. W przypadku Rzeszowa gotowy był nawet akt oskarżenia przeciwko Waldemarowi K. - mówi Tomasz Landowski, zastępca Prokuratora Rejonowego w Sopocie.
Wcześniej więc mężczyźnie pochodzącemu z zachodniej części kraju udawało się uciekać przed odpowiedzialnością. Wszędzie działał podobnie i wyłudzał pieniądze oferując sprzęt, głównie komputerowy oraz RTV, w bardzo okazyjnych cenach. Wcielał się przy tym nie tylko w celnika, ale też np. w... pracownika fabryki wódki.
Tym razem jednak tak łatwo się nie wywinie, gdyż sąd już aresztował go tymczasowo. W areszcie będzie więc czekać na akt oskarżenia, który prokuratura zamierza sporządzić do końca sierpnia.
Opinie (91) ponad 10 zablokowanych
-
2013-07-16 22:50
Temu panu w czarnej koszulce pośladki zjadają spodnie :D (1)
- 2 4
-
2013-07-16 22:52
Temu panu w czarnej koszulce pośladki zjadają spodnie :D
A tak poza tym ten oszust to chyba mój stary z którym nigdy nie miałem kontaktu, wszystko w 100% się zgadza, ciekawe czy na policji podaliby mi jego nazwisko, jak się zgadza to na 100% on :D
Jaki ten świat mały.- 1 2
-
2013-07-16 22:58
wstyd dla policji
...działał w całym kraju, a zdemaskowała go urzędniczka z Sopotu! to co robiła Policja z całej Polski? Pisała raporty? A gdzie zasadzka pod urzędem na tego dziada? czy jest sens dalej utrzymywać Policję? Może taniej wyjdzie powołać ochotniczą służbę obywatelską...Niejeden dziadunio wykryłby więcej przestępców niż panowie w mundurach, spece od "podejmowania czynności".
- 13 1
-
2013-07-16 23:08
bzdury (1)
Jakimi wy musicie być gówniarzami, jezeli uwazacie ze 60-letni człowiek to starzec.
- 6 2
-
2013-07-16 23:51
Taka prawda 60 letni facet to starzec. Do niczego niepotrzebny.
Taki facet to darmozjad.
- 0 6
-
2013-07-16 23:31
jarmark dominikanski
tam sami oszuści
- 5 1
-
2013-07-17 06:21
Bezradność
Jak zwykle ktoś musiał go (przestępce) podać na tacy. Sami nic nie zrobią...
- 2 1
-
2013-07-17 09:05
Kto myslal ze chodzi o kogos z zarzadu Trefla Sopot?
- 0 0
-
2013-07-17 09:19
Waldemar K
uffff już myślałem, że to o mnie chodzi
- 1 0
-
2013-07-17 09:27
nauczka
Oszustowi należy się kara - to oczywiste. Najbardziej żenująca jest naiwność "kupujących" i według mnie bardzo dobrze im tak, że dali wpuścić się w maliny.
Chciwe chytruski zaślepieni super okazją nei pomyśleli, że towar kupuje się w sklepie, miejscu oficjalnym tam gdzie jest miejsce na sprzedaż a nie na ulicy.
Bardzo dobrze im tak, mam nadzieję, że to będzie dla nich nauczką i POMYŚLĄ na przyszłość. To właśnie tacy naiwniacy napędzają rynek wszelakich oszustów. Gdyby kazdy kolesia zlewał to nie byłoby tylu oszytów- 1 0
-
2013-07-17 09:58
Oszust z Sopotu dzialajacy w calym kraju (1)
hmmmmm, jak nic pomyslalem od razu o tatusiu pana Bąka...
- 4 2
-
2013-07-17 19:44
to samo się narzuca
- 0 0
-
2013-07-17 10:02
Do pierdla na długie lata
zamknąć fallusa
- 1 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.