- 1 Biegli zbadali list Grzegorza Borysa (107 opinii)
- 2 Paragon grozy za kurs taksówką (430 opinii)
- 3 Wypadek w Gdyni. Potrącono trzy osoby (276 opinii)
- 4 Zuchwały napad na sklep z elektroniką (144 opinie)
- 5 Port nie radzi sobie z pyłem nad Gdańskiem (286 opinii)
- 6 List gończy za byłym senatorem PiS (277 opinii)
Żeby szczupak powrócił do zatoki
![](https://s-trojmiasto.pl/zdj/c/n/2/25/300x0/25377__kr.webp)
- W latach 70. Zatoka Pucka była niczym eldorado - mówi prof. Krzysztof Skóra, kierownik Stacji Morskiej Uniwersytetu Gdańskiego w Helu. - Wędkarze łowili nawet kilkanaście szczupaków dziennie, a rybacy - po kilka ton rocznie - i nikogo to nie dziwiło. W tej chwili ta ryba praktycznie u nas nie występuje.
Potwierdza to Marek Długi z Jastarni, właściciel przetwórni ryb: - Od kilkunastu lat nie trafił do mnie szczupak. Może zdarzają się pojedyncze sztuki, ale rybacy zabierają je do domu.
Z Zatoki Puckiej zniknęły nie tylko szczupaki. Coraz trudniej trafić także na węgorza, certę czy zwykłą płotkę. Rozpowszechnił się za to drobny ciernik, który kiedyś był pokarmem dla większych ryb, a teraz zjada ikrę drapieżników, oraz obca babka bycza. Dlatego naukowcy z UG i Morskiego Instytutu Rybackiego, wspólnie z Komunalnym Związkiem Gmin we Władysławowie, rozwijają program "Ryby dla zatoki", dzięki któremu zagrożone gatunki mają powrócić.
- Wpuściliśmy już do zatoki narybek siei i płoci oraz pstrąga tęczowego - mówi prof. Krzysztof Skóra. - Teraz dodatkowo chcielibyśmy zająć się szczupakiem.
Organizatorzy akcji będą płacić rybakom za żywego szczupaka trzykrotność ceny rynkowej. Żywe ryby pracownicy Stacji Morskiej chcą rozmnażać w zbiornikach z morską woda, a potem wypuszczać na wolność. W punktach skupu kilogram szczupaka kosztuje dziś ok. 10 zł, złowione w jeziorach osobniki ważą od 1 do 4 kg. Są jednak mniej smaczne niż te z morza.
O tym, że pojedyncze drapieżniki żyją jeszcze w zatoce, świadczy szczupak, którą przed świętami wpadł w sieci rybaków ze Swarzewa - miał ponad metr długości i ważył 9,25 kg.
- Szczupaki żyjące w zatoce rosły bardzo duże i miały umiejętność życia w wodach słonych, a także wędrówek pomiędzy rzekami a morzem - tłumaczy szef Stacji Morskiej w Helu. - Dlatego do odtworzenia populacji potrzebujemy ryb z tej samej puli genetycznej. W ich kodzie DNA tkwi ukształtowana przez parę tysięcy lat zdolność do rozrodu w wodach zatoki. To przyrodniczy skarb.
Opinie (69) 1 zablokowana
-
2007-01-03 14:39
czeżetka, masz na myśli mamusie czy tatusia??
łowić szczupaki w PRL mogli tylko członkowie PZPR:-)
- 0 0
-
2007-01-03 14:41
a banana, raz do roku, dawało sie małpie...
- 0 0
-
2007-01-03 14:48
P/N szczupaka
jaki jest P/N szczupaka ?
chcialem jednego zamowic na allegro..- 0 0
-
2007-01-03 15:08
Szczupaki łowić mogli wszyscy
co wykupili karty wędkarskie.
Donosić do esbecji też mogli wszyscy, tylko nie wszyscy chcieli.- 0 0
-
2007-01-03 15:17
karty wędkarskie mogli otrzymać tylko członkowie PZPR:-)
taka prawda:-) sam wielgus żeby otrzymac paszport musiał przed każdym jego wydaniem kilkunastokrotnie POrozmawiać sobie z ubecją:-) bo nie był członkiem PZPR:-)
zeby uzyskac karte wedkarska wystarczyło podpisać zobowiązanie na esbecji że sie nie bedzie kłusowało, a o każdym przypadku kłusownictwa natychmiast POwiadomi sie organa MO:-)- 0 0
-
2007-01-03 15:21
No cóż.
Jak ktoś sam kapował, to woli żyć złudzeniami że wszyscy kapowali.
Gallusiu, twe bóle egzystencjalne ukoić może tylko kolejna flaszka.- 0 0
-
2007-01-03 15:25
co ukoi twoją?
chyba tylko narzeczony z dopalaczem i szczupakiem z "przydziału":-)
pamietam, ludzie mówili, ze szczupaki były wyłącznie w bufetach komitetów PZPR i MO o ho ho ho- 0 0
-
2007-01-03 15:28
sama pisałaś że tatuś z mamusią za komuny dość często wyjeżdżali za granice
a paszport zapewne przynosił im listonosz albo dozorca domu hi hi hi hi- 0 0
-
2007-01-03 16:31
koniec tych waśni
zapraszam wszystkich na szczupaka do nowo otwartego terminalu!!!
- 0 0
-
2007-01-03 17:01
czy szczupaki biora na niedzielnych rowerowiczow w goreteksie ?
- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.